Zobacz pełną wersję : co dla 2-latka chusta czy mt?
urodził mi się maluszek a starszego nosiłam tylko jak był malutki. potem jakoś nie złapałam zwyczaju, no i nie znałam forum, kiepsko wiązałam. teraz bardzo chcę nosić oba. mysłałam w co uda mi się włożyć po takiej przerwie starszaka i będzie dobrze nosić. chusta (mam pasiaka Nati) czy jakieś nosidło? np MT?
15-kilową 2,5-latkę najlepiej nosi mi się w podaegi i sztywniejszych grubszych chustach,wtedy ramiona najmniej bolą.
ewentualnie porządnie wypełnione duże nosidło (mt czy ergo,bez różnicy,byleby było dobrze wypełnione).
jeśli chcesz coś uniwersalnego i dostępnego,do tego bezproblemowego,jednego dla obu to najlepiej złamana totalnie chusta z domieszką typu konopie,len natur didymosa (na wszystkie pory roku,nośna,nie gryzie;)).koniecznie niezależnie od Twojego rozmiaru ze 4,5 metra,bo będziesz stosować różne wiązania.
jeśli bierzesz pod uwagę ze 2 sztuki sprzętu do noszenia to ergo,mt lub podaegi dla starszaka a natka dla malucha.
mam poda z lany i bez wypełnień dodatkowych nosi młodą jak marzenie:).pewnie dlatego że to lana.
Szokam mi sie alka bardzo dobrze nosi w chusto mt albo w chuscie, mam bawelniane indio. Alik ze 13 kilo wazy. Chyba musisz przyjsc do klubu pozyczyc sobie jakies nosidlo czy chuste i poprobowac w czym Ci bedzie dobrze :)
ja na czasie bo nosze 2latka
mam chusty MT i nosidło i przyznaje sie bez bicia ze na wypady szybkie wiaze malego w chuste (choc jemu to sie nie podoba) albo kolkowa, a na dłuzsze spacery do parku zabieram albo MT lub nosidło z tego wzgledu, ze moj dziec jest juz nozkowy i wkładanie sciaganie go z plecow z majtajaca sie chusta co 10min jest niezbyt wygodne
a kto szyje takie podaegi?
Ja mam 2-latkę i 6-miesięczniaka i od 2 lat używam tylko chust. Próbowałam z MT ale chusta jest wciąż dla mnie najlepszym rozwiązaniem. 2 latka i tak za długo nie posiedzi w chuście, woli biegać więc nośność nie ma dla mnie znaczenia, a plecak wiąże się przecież w chwilę. W samochodzie mam zawsze kółkową - na krótkie wyjścia do sklepu, pocztę, itp. Chusta dla mnie ma największą zaletę - uniwersalność - mogę zamotać starsze lub młodsze , w różnych konfiguracjach w miarę potrzeby.
węgielek
15-04-2010, 21:08
podaegi szyla nelles. czy szyje jeszcze? nie wiem. pieeeekne rzeczy szyla, z torebkami :)
podaegi możesz sama uszyć albo zrobi ci to pierwsza z brzegu krawcowa.
pas najlepiej podwójnie złożony o długości od 3,8metra w górę i prostokąt materiału o wymiarze szer.50-60cm x długość podaegi.pośrodku tego pasa wszywasz prostokąt i już.
ja zrobiłam modyfikację,bo długość podaegi razy 2 zrobiłam,złożyłam na pół i zszyłam krawędzie zostawiając tunel z jednego krótszego boku.wciągnęłam tam pas równo pośrodku,tak żeby pasy do wiązania miały identyczną długość, i zaszyłam do końca.
dzięki temu mam stuprocentową pewność,że nici nie puszczą i nie musiałam robić mocnych szwów,czyli obszywać kilkukrotnie.
czysta bawełna,dobrej jakości,grubsza i można szyć:)
http://www.nosmydzieci.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=12:podaegi&catid=6:w-czym-nosic&Itemid=19
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?597-Instrukcja-szycia-podaegi
dwulatka wrzuca się baardzo szybko na plecy,kucasz przed nim,opasasz go pod ramionami tak żeby panel był równiutko za nim,odwracasz się i jedną ręką trzymając mocno pasy,drugą ręką obejmujesz pupę i podnosisz go na swoje plecy.dwiema rękoma przeplatasz pasy pod pupą i pod nóżkami i wiążesz w talii.
Szokam,
Ja swoje maluchy nosilam w chustach, potem MT a teraz w miekkich nosidelkach ergonomicznych. Moj malusi ma 1.5 roczku i w tym momencie nosidelko odpowiada mi najbardziej. Przy dwojce czasami brakuje tych kilku chwil zeby wiazac chuste (choc chusty kocham tak samo), szczegolnie ze moj maly czesto chce pobiegac, a potem znowu do mamy :)
Ja wprowadzam na rynek mei taie i nosidelka ergonomiczne. Sa uszyte ze 100% bawelny, testowane klamry i pasy. Cudne kolory i wzory. Mei taie sa dwostronne, tak aby mogl nosic i Tatus.
Nosidelka sa z kapturkami, kieszonka, itd.
Sklep bedzie dzialal dopiero pod koniec miesiaca, ale chetnie wysle ci zdjecia i jezeli bedziesz zainteresowana to nie musimy w sumie czekac na oficjalne otwarcie sklepu.
Jestem tak podekstytowana tymi nosidelkami, ze juz nie moge sie doczekac i chce mi sie pokazac innym :)
Ulka
sorki,ale to reklama a nie ma na nią miejsca w poradach.
CABabies
16-04-2010, 15:08
wlasnie masz racje. nie mialam na celu reklamy. Ale ogolnie moja porada i tak szczera, bo naprawde nosidelka mi sie sprawdzaja a tez mam dwojke maluchow. Powodzenia.
Tak apropo reklam i tego co reklama a co nie...to praktycznie kazdy post jaki czytam, to czesc dziewczyn ma jakas wizytowke, ze albo szyje cos albo ma sklep internetowy..itp. Tez jakby reklama, nie? Chyba dla wielu z nas noszenie, chusty i nosidla to pasja, wiec trudno oddzielic jedno od drugiego. Ale zgadzam sie i przepraszam.
nie psierajcie się, nie potraktowałam tego jako reklamy wiem, że chęci były dobre. :) słucham dalej opinii.
doominikaa
16-04-2010, 16:23
mnie też już przeszły pomysły z różnymi nosidłami, MT itp.
to znaczy, fajnie mi się nosiło w większości tego co miałam, ale na teraz - chusta, albo dwie najlepiej, Mateusza to już w żadne nosidło nie wsadzę, Małgośkę uwielbiam motać, Małżon podobnie.
Acha, tyle, ze dzieci już raczej nie chcą się motać....buuu.....
Karolcia
16-04-2010, 16:37
Dla mnie lepszym rozwiązaniem był MT. Wiązał się zdecydowanie szybciej, zwłaszcza w sytuacjach gdzie dziecko co chwilę zmienia zdanie : na ręce- na nogi. Sporadycznie używałam też chusty - też pasiaka natki. 1,5 roczniaka nosiłam wtedy w kieszonce (dla mnie wygodniejsza niż 2x) i plecaku z krzyżem lub hanti.
Jeśli nosić będzie też Tata to panowie często wybierają MT jako łatwiejszego w obsłudze.
wlasnie masz racje. nie mialam na celu reklamy. Ale ogolnie moja porada i tak szczera, bo naprawde nosidelka mi sie sprawdzaja a tez mam dwojke maluchow. Powodzenia.
Tak apropo reklam i tego co reklama a co nie...to praktycznie kazdy post jaki czytam, to czesc dziewczyn ma jakas wizytowke, ze albo szyje cos albo ma sklep internetowy..itp. Tez jakby reklama, nie? Chyba dla wielu z nas noszenie, chusty i nosidla to pasja, wiec trudno oddzielic jedno od drugiego. Ale zgadzam sie i przepraszam.
Ula,nie trudno,bo jest regulamin od tego:)
a w regulaminie jest o reklamie i podpisach w sygnaturce wszystko.możesz też taki mieć podpis przecież.po prostu są konkretne zasady:),nawet jest grupa tylko dla sprzedawców,ale musisz sama dotrzeć do niej,bo ja tam nie jestem i nie wiem co i jak.
opinie są podstawą tego forum,wszyscy na nich bazujemy,niestety sprzedawcy muszą uważać co piszą (dlatego ja nic nie produkuję,bo bym nie mogła komentować;):mrgreen:).co do mojej uwagi o reklamie,to wszyscy powinniśmy pilnować porządku,bo to nasze forum,a poza tym lepiej żeby forumka to napisała niż moderacja:D
CABabies
16-04-2010, 18:55
Magda, calkiem sie z toba zgadzam. Wierz mi, ze ja cos na ten temat wiem, bo od lat jestm konsultantem od marketingu glownie internetowego, wiec uzywanie forum, blogow itp do reklamy to bardzo typowe ale nie taktowne. Tyle czasu juz sie na tym forum krece, choc glownie czytam a nie pisze, i nic o szyciu mi sie nie wymknelo. Wierz mi, ze szycie nosidelek to dla mnie pasja i tak jestem podekscytowana pokazaniem ich innym dziewczynom, ktore moglyby docenic, ze dlatego mnie ponioslo..haha. No dobra, konczymy temat, a tak, trzeba pilnowac pozadku na forum, bo innaczej niestety nie bedzie wiadomo komu wierzyc i czy opinia jest prawdziwa i szczera czy reklama.
Wolę chustę. Dla mnie wygodniejsza niż MT. Mąż dla odmiany woli MT. Nasz starszak waży 10kg.
Może potestuj MT i będziesz wiedziała co wybrać.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.