Zobacz pełną wersję : o lnach pytanie ogólne
Czy we wszystkich lnach, mam tutaj na myśli różne formy i modele, takie prześwity (widoczne pod światło) to norma?
Tak jakoś dziwnie się te nitki układają i chciałabym się zorientować czy to uroda lnu? czy co innego :hide:
mowie o indio lnianych- przeswity NIE SĄ NORMĄ... delikatny przeswit mialam tylko w purpurowym, ale nic sie nie rozłaziło, tkany nie byl luźno. Absolutnie zadnych przeswitów nie bylo natomaist w naturze, zinku, rozenholzu.
powiem nawet więcej niż moja przedmówczyni-stare lny nie prześwitują, tak jak i konopie i wełny.
nowe lny,konopie i wełny prześwitują dość często ale możemu to już uznać za NORMĘ:twisted:.
i dotyczy to głównie firmy didymos,bo na przykład mam motyle z lnem nati i nic a nic nie prześwitują,piękna mięsista,sztywnawa jak trzeba tkanina.
magda a jak z nośnością tych motyli nati???
też mam te motyle, cudne i miękkie są, świetnie noszą ale jak się dobrze przyjrzeć...:twisted:
wiesz,że bardzo fajnie się nosi?
ogólnie to ja bardzo ostrożnie ostatnio podchodzę do nowości,bo nacięłam się na 3 firmach,a tu mięsista,grubsza chusta,węzeł sporawy,jedna strona miękka w dotyku,ale chusta gnieciona w dłoniach jest sztywnawa,czyli jak trzeba:).
motylki nienachalne,nić lniana nierówna!
najlżejsze dziecię to 11 kilo i nosi bardzo dobrze.ale ja na plecach noszę i to dużo,nie widzę różnicy w konopiach didka,tym lnie i lanie. ciężar czuję tylko gdy źle zawiążę,niezależnie od chusty.
widać wyraźnie nierówności lnianej nici (miejsca grubsze etc.),chusta pod światło prześwituje,ale nie rozjeżdża się.przynajmniej mój egzemplarz;)
acha,widziałam nowe konopie d., w porównaniu z motylkami wyglądają jak pergamin niestety
haha- zapomniałam, że teraz są juz inne normy jakości ;) takie przez sito robione :lool:
acha,widziałam nowe konopie d., w porównaniu z motylkami wyglądają jak pergamin niestety
weź mnie nie załamuj...
no i znów wykierowałaś na prostą ludzia - dzięki
odwołuję,bo bardzo dokładnie obejrzałam chustę-nie jest grubsza ta lniana nitka-jest po prostu nierówna objętościowo,ale ponoć to też już norma:lol:
odwołuję,bo bardzo dokładnie obejrzałam chustę-nie jest grubsza ta lniana nitka-jest po prostu nierówna objętościowo,ale ponoć to też już norma:lol:
:mrgreen:
och tam spodnie lniane tez nie są równe ;)
OT
a tak serio to zastanawiam sie nad poświęceniem inki na rzecz jakiegoś lnu na lato
Zgrubienia i zwężenia przędzy lnianej to jej uroda. Zresztą jest to cecha większości przędz, w lnie jest to po prostu bardziej wyraźne i silniejsze zjawisko. Przy niektórych splotach nie widać tych pogrubień, bo nitka jest jakby schowana wewnątrz materiału. Dotyczy to głównie bardziej wzorzystych wzorów jak np. w Japan czy Indio. We wzorach nazywanych "two-faced", czyli bardziej dwustronnych jak np. w motylach nieregularność lnu jest bardziej wyraźna.
Nieregularność lnu zależy w dużej mierze od warunków klimatycznych i pogodowych, raz jest większa raz mniejsza. Spędziłam sporo czasu na rozmowach na temat lnu z różnymi specjalistami, zadawałam też pytanie o te zgrubienia. Jest możliwość wyprodukowania względnie gładkiej przędzy lnianej przy zastosowaniu obcinania tych zgrubień, ale oznacza to znaczące osłabienie wytrzymałości przędzy i na pewno nie powinno być to stosowane do produkcji chust do noszenia dzieci.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.