PDA

Zobacz pełną wersję : Początkująca :)



muszka12
12-06-2008, 22:11
Jestem zauroczona chustami od jakiegoś czasu i dopiero niedawno udało mi się zebrać kasę żeby kupić sobie chustę. Kupiłam ellaroo ysabel na allegro.
Mam prośbę o ocenę bo dzisiaj próbowałam zawiązać kieszonkę ale chyba nie za bardzo mi wyszła.
http://images34.fotosik.pl/284/348aefd8370a67d7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=348aefd8370a67d7)
http://images33.fotosik.pl/284/9b9a878ff705fabam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9b9a878ff705faba)

Proszę o opinię i info gdzie można nauczyć się dobrze wiązać tak aby obie strony były zadowolone :), mieszkam w okolicach Trójmiasta :).

Wrotecka
13-06-2008, 21:45
Cześć,

Ekspertem nie jestem, ale trochę bym popracowała nad nóżkami. Jak dla mnie za bardzo wiszą, a dziecko nie wpadło Ci do środka kieszonki. Podciągnij kolanka nad pupkę dziecka i wciągnij boczne poły chusty dokładnie w dołki podkolanowe. Wtedy pupka wpadnie w kieszonkę, a plecki się zaokrągla :)

Podeślę Ci jeszcze fajny link do wątku, w którym dziewczyny radzą jak dobrze zawiązać kieszonkę. Trochę dużo czytania ale mi ta instrukcja bardzo pomogła przy moich pierwszych wiązaniach.

http://www.chusty.info/forum/viewtopic. ... sc&start=0 (http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=3098&postdays=0&postorder=asc&start=0)

No a chusta cudna i bardzo Wam w niej ładnie, strasznie mi się ellaroo podobają

aniac1
13-06-2008, 21:53
muszka, kolanka powinny być ciut podkulone pod brzuszkiem dziecka, i powinny być troszke wyżej niż pupcia. wtedy to rzeczona pupcia wpadnie w chustę i dzieciatko będzie miało trochę mniej wyprostowane plecki

a poza tym chyba wszystko ok, ja ekspertem tez nie jestem :)

a chusta śliczna :thumbs up:

muszka12
14-06-2008, 07:42
Dzisiaj wstałam dość wcześnie, dzięki mojemu synkowi a że leżał sobie spokojnie i gadał doszłam do wniosku, że może spróbujemy się zamotać.
Wrotecka dzięki za link, bo dzięki niemu próbowałam i takie są tego efekty
http://images32.fotosik.pl/285/a800a19c3acad163m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a800a19c3acad163)
http://images34.fotosik.pl/285/9e16dedcd577f3dcm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9e16dedcd577f3dc)
- maluch mi się trochę gibał na boki więc pewnie muszę jeszcze trochę poćwiczyć ale pupa mu chyba dobrze wpadła w kieszonkę.
Trochę trudno mi się dociąga środek i górę chusty ale mam nadzieję, że jak trochę poćwiczę to mi się uda.
Życzę miłego dnia :)

aniac1
15-06-2008, 10:21
moim skromnym zdaniem jest lepiej
tak trzymaj :)

Wrotecka
15-06-2008, 20:54
pięknie :thumbs up:, cieszę się że się link przydał i jaki efekt

możesz jeszcze materiał na pleckach ładnie rozprostować tak żeby fałdek nie było :)

muszka12
07-07-2008, 00:07
Muszę się czymś pochwalić :)
W tym tygodniu po raz pierwszy wybrałam się z moim synkiem na zakupy. Pojechałam z moimi rodzicami samochodem do IKEI (myślę że od czegoś trzeba zacząć). W domu zamotałam się w 2X, malucha do fotelika i w drogę.
W trakcie podróży maluch usnął :), ale niestety podczas umieszczania go w chuście się obudził, na szczęście nie marudził :). Pochodziliśmy trochę i był niezadowolony tylko przy dłuższych postojach (dlaczego ta mam się nie rusza :)). Byłam z siebie bardzo dumna bo po jakimś czasie mój synuś po prostu usnął :).
Dzisiaj heh a właściwie już wczoraj odważyłam się zabrać go ze sobą na mszę, i mimo tego, że moje wiązanie w 2X pozostawia jeszcze wiele do życzenia (mam ogromny problem z dociąganiem i maluszek trochę źle się układa, ale jest nam w miarę wygodnie )maluch usnął.
Po południu ponowiłam próby wiązania,najpierw próbowałam kangura, ale to mu się bardzo nie podobało, a poza tym nie wiem czy uda mi się to zawiązać z moje chusty. Potem wypróbowałam kieszonkę i takie były tego efekty :)
http://images31.fotosik.pl/311/a9bbe6fb342ffb62m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a9bbe6fb342ffb62)
http://images25.fotosik.pl/241/2a35f8003ecc2deem.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2a35f8003ecc2dee)
http://images34.fotosik.pl/311/1a5f5b82fd0156b7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a5f5b82fd0156b7)

Wprawdzie był moment, że synek się trochę niecierpliwił ale koniec końców usnął :).
Proszę o opinie na temat mojej kieszonki :)

Mag
07-07-2008, 00:17
olej 2X kochana i wiąż kieszonkę, 2X jest beznadziejny dla dzieci, i o wiele trudniejszy niż się wydaje.
wiem bo sama nawalałam z 2X.
wszystko mi się podoba jak patrzę o 12 w nocy :lol:
tylko nie garb się, bo Cię plecy będą boleć :lol: (jakbym własną matkę słyszała :roll: )
i zawsze kończ węzłem podwójnym,nie zostawiaj pojedyńczego.plizzz...jestem na to uczulona normalnie, dobrze,że rzadko widzę.

muszka12
07-07-2008, 09:44
wiem, że podwójny :), potem dowiązałam bo mi było jakoś dziwnie :). Dzięki za ocenę.

Goska Sucharska
07-07-2008, 09:55
Muszka, taka prośba co do ostatniego zdjęcia.

Bardzo niebezpieczne jest niedowiązywanie chusty, gdy dziecko w niej siedzi. Nawet jeśli malucha podtrzymuje się rękoma. Lepiej wyrobić sobie nawyk wiązania na podwójny węzeł, niż raz jeden się zapomnieć.

Jak Ci się nosi w Ellaro? :)

muszka12
11-07-2008, 10:49
Kociewianka :) w Ellaroo nosi mi się super, chociaż czasem mam wrażenie, że jest trochę za krótka, np przy wiązaniu 2X z trudem wiążę węzeł przesuwany.

ithilhin
11-07-2008, 11:03
na zime mozna taka sama chuste jak na lato :-)

tyle, ze trzeba dziecko ubrac inaczej rzecz jasna (tak jak my sie ubieramy pod kurtke.
a na to kurtka duza zwykla albo specjalna do chustowania, albo kurtka plus oslonka polarowa czy tam jaka.
mozlwiosci wiele a d ozimy daleko :-) na pewno cos wymyslisz.

muszka12
14-07-2008, 17:34
W chustę wiąże nam się coraz lepiej, w tą niedzielę przed kościołem wiązałam kieszonkę i wyszło całkiem sprawnie. :) nawet wzbudzałam zainteresowanie. Najbardziej podobało mi się stwierdzenie jednej Pani, której nie znam " JAKA CUDOWNA MAMA" :) aż się do siebie uśmiechnęłam.

Mam jeszcze jedno pytanko, bo jeszcze na razie nie wybierałam się sama z synkiem w chuście, i z reguły jest on nakarmiony i długo do następnego karmienia.

Goska Sucharska
14-07-2008, 18:42
Mam przy okazji pytanko jaką chustę na zimę?
I co na wierzch na chustę bo w zimie to tak byle jak maluch w samej chuście a pod nią przecież nie ubiorę go w kombinezon bo sie zapoci. Podobają mi się te polarki od Vegi :).

Każda :) Chowasz się z maluchem w ciepły polar lub pod kurtkę z panelem.
Kombinezon to tylko raz przerobiłam i nigdy więcej. Lepsza kurtka dla dwojga i ubranie na cebulkę, bo zawsze można coś zdjąć i się nie zgrzać.

Trzeba będzie jakieś spotkanie skręcić odnośnie noszenia jesienią i zimą. Mam kurtki z panelem, wspomniane polarki... :) Boszzz, trochę się tego nagromadziło.

muszka12
17-07-2008, 22:11
Jestem coraz bardziej zadowolona z tego, że mam chustę :)
Wczoraj wybrałam się na dłuższą wyprawę na pocztę, myślałam że mój brzdąc uśnie ale niestety całą drogę wciskał sobie pięść do buzi (zaczyna chyba ząbkować) i ani myślał o spaniu mimo, że widać, że jest zmęczony. Poza tym chyba nie za dobrze wyszła mi kieszonka bo co jakiś czas prostował nóżki tak jakby próbował się odepchnąć. I pasy niestety zsuwały mi się z dołów podkolanowych, tak że brzdąc średnio sobie siedział w kieszonce, mimo że wydawało mi się po zawiązaniu że jest ok.
Najważniejsze jednak, że się odważyłam na dłuższą wyprawę sama i że maluch nie płakał :).

Muszę tylko jeszcze poćwiczyć zmiany pozycji w przypadku gdyby był głodny :), może mi się uda. A jak nie to będę szukac pomocy u bardziej doświadczonych mam, myślę, że mi pomożecie :)

ithilhin
17-07-2008, 23:10
Muszka - usmiech mam wielki jak takie posty czytam :-)
super, ze coraz lepiej :-)
wiazanie na pewno dopracujesz, nie martw sie na zapas.

muszka12
31-07-2008, 22:04
Jestem coraz bardziej szczęśliwa, że mam chustę. Wiązania idą mi raz lepiej raz gorzej, ale się staram. Wiążę cały czas kieszonkę, nawet jak jadę gdzieś z rodzicami samochodem to wstępne wiązanie robię na sobie a potem tylko poprawiam, wsadzam brzdąca i już dalej działam.
Dzisiaj byliśmy na dłuższych zakupach i po jakimś czasie mój bąbel usnął i spał w sumie ponad dwie godziny, co normalnie rzadko mu się zdarza :)