Zobacz pełną wersję : Papierki a kupa
tez tak macie ze noworodkowa kupa (a raczej ta zolta ciecz z niej ) przecieka przez papierek do pieluch? to minie z czasem?
Ta płynna część kupy to chyba zawsze przecieka. Papierek zatrzymuje tylko grudki, tą gęstszą część. Pieluszka i tak nigdy nie będzie "czysta" przy kupie, papierek tylko sprawia, że mycie będzie łatwiejsze.
aha, czyli nawet na nienoworodka mam sobie kupic duzo mydla galasowego ? ;)
Ja po kupie zapieralam moje pieluchy na swiezo tylko krotko pod zimna woda (bo ja z tych leniwych jestem:hide: ) i potem normalnie pranie. I po 1,5 roku uzytku nie mam widocznych plam po kupach
Słuchajcie czyli na początku to normalne że kupa jest taka żółta i w połowie wodnista a w połowie taka grudkowata ?? Bo martwię się że to może biegunka ale moje Maleństwo jest grzeczne jak Aniołek mało płacze, je i śpi więc wydedukowałam sobie że dziecko któremu by coś dolegało i miało biegunkę nie zachowywało by się tak spokojnie !! Czy mam rację ??
Mam jeszcze do Was takie pytanko jak nakarmicie Wasze pociechy to nosicie do beknięcia ? W szpitalu położna powiedziała że nie trzeba ale wydaje mi się że trzeba! Jak to robicie że dziecko jest całkowicie w pionie czy główka jest oparta na ramieniu? Kurcze sama nie wiem a Moje Maleństwo już potrafi ściągnąć sobie trochę tego pokarmu z cyca ! Czekam na wasze rady i pouczenia. Pozdrawiam !!
Kupa niemowlaka na piersi ma konsystencje zepsutej, zgrudczalej smietany, tzn lekko zageszczona. Jak jest rzadka jak woda to bym sie zainteresowala i zasiegnela rady fachowej
Mój maluszek tez robi takie kupki i konsultowalam ze to normalne:) z tego co wiem to lepiej zeby dziecko po karmieniu beknelo to nie bedzie mialo potem zadnych niepotrzebnych rewolucji - ale chyba to zalezy od dziecka
Mój ma strasznie wrazliwy zoladeczek wiec musze bardzo uwazac :( ja opieram mojego szkraba na ramieniu i prawie zawsze udaje mu sie odbeknac
Jutro przychodzi do mnie położna także o wszystko wypytam ! Martex a skąd wiesz że ma wrażliwy żołądeczek po czym poznałaś wymioty, kolki, ... ? A co do rewolucji bez beknięcia to po prostu może zwymiotować cały posiłek jaki zjadło Maleństwo ale lepiej by nie było tych rewolucji !!! Jutro o wszystko wypytam i napisze co się wywiedziałam :)
Czesto ma gazy i baaaardzo duzo ulewa:(( czasami chyba wymiotuje ale tego do konca nie potrafie stwierdzic czy to takie duze ulewanie czy wymiociny.....
Oj to faktycznie bardzo wrażliwy a karmisz piersią czy butelką droga martex. Moje Maleństwo czasem tak bardzo stęka, napina się aż się robi czerwona az czasem krzyczy widać ze z wysiłku za chwilkę puści bączka i już po strachu ?? Czy też takie coś zauważyłaś u swojego Brzdąca martex ??
Mamusia Jasia
29-03-2010, 20:26
tez tak macie ze noworodkowa kupa (a raczej ta zolta ciecz z niej ) przecieka przez papierek do pieluch? to minie z czasem?
Moim zdaniem papierek przy takich kupkach nie ma sensu, sprawdza się za to doskonale przy wprowadzaniu stałych pokarmów. Mi też przeciekało, tyle,że ja przez pierwsze 5 miesięcy jechałam na jednorazówkach. :(
Oj to faktycznie bardzo wrażliwy a karmisz piersią czy butelką droga martex. Moje Maleństwo czasem tak bardzo stęka, napina się aż się robi czerwona az czasem krzyczy widać ze z wysiłku za chwilkę puści bączka i już po strachu ?? Czy też takie coś zauważyłaś u swojego Brzdąca martex ?? Karmię piersia i tez tak ma jak sie zagazuje niestety:( U mnie przy takich kupach bardziej sprawdzają sie wkladki polarowe.
ulewa do pół metra, wymiotuje chlustem min 1-1,5m
nie sposob sie pomylic :)
Czesto ma gazy i baaaardzo duzo ulewa:(( czasami chyba wymiotuje ale tego do konca nie potrafie stwierdzic czy to takie duze ulewanie czy wymiociny.....
Jestem po wizycie położnej i takie kupki to normalne (bdb) u noworodków ( żółta plastelinowa masa + żółta ciecz ) nie ma czym się stresować !A żółte plamki z pieluch powinny schodzić !!
A co do bekania i napinania się zaraz po karmieniu jest to wynik połykania baniek powietrza które drażnią jelitka Maluszka. Najlepiej przerwać karmienie unieść główkę na swoje ramię i czekać aż się odbije. Jeżeli maleństwo jeszcze chce papu wracamy do karmienia jeżeli nie przymierzamy się do drzemki. Pozdrawiam
o kurde - nie sadzilam ze to moze takie odleglosci osiagac:) to na szczescie u nas sa chyba tylko ulewania
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.