PDA

Zobacz pełną wersję : Pomarańczowy Japan z wełną...



mamaŁucji
26-03-2010, 16:55
...idzie do mnie właśnie. Nie wiem zupełnie czego sie spodziewać. Zakupiłam tę chustę z myślą o wczesnej jeszcze wiośnie i późniejszej jesieni, mam zamira montować w nią swoją latorośl czy będzie chciała chodzić sama czy nie :)
Macałam Japan z kaszmirem(chyba) i był to kawał mięsistego, grubego kocyka, co zupełnie mnie zaskoczyło. Zakochałam sie wtedy w tej chuście. Mąż dał mi dyspensę na wełnę, bo jak powiedziałam mu cene kaszmiru, to popatrzył na mnie takim wzrokiem, że nie odwazyłam się zaproponowac zakupu :D
No i właśnie...czego moge sie po niej spodziewać.
Jaka jest gruba?
Jak nosi 14 miesięczniaka wagi piórkowej (9kg) i gdy młode będzie starsze.
Czy bardzo grzeje?
Jak ją prać? W pralce? Wełnę?
Czy gryzie, choć ja z tych co nic nie gryzie.
Czekam na listonosza i wyglądam jak panienka z okienka, gdybym tylko jeszcze panna była, to wszystko by pasowało:lol:

asia889
26-03-2010, 19:08
Nie macałam kaszmiru więc nie mam porównania. Dla mnie ta chusta (z wełną) wcale nie jest gruba. Powiedziałabym, że taka średnia na grubość. Węzeł nie jest duży. Dobrze się wiąże i super nosi (11 kg).

Z grzaniem to trudno powiedzieć, bo samo noszenie grzeje :rolleyes:. Jak dla mnie sama chusta jako koc trochę za chłodna. Kiedyś chciałam się dogrzać i niestety chłodno było :hide:.

Piorę w pralce w programie dla wełny. Można nie prasować. Ja prasuję.

Nie gryzie. Mojej zdarzyło się tylko raz na samym początku.

Ciekawa jestem jak się ma kaszmir do wełny w użytkowaniu.