Zobacz pełną wersję : Drugie zycie Inki: przerobiona na MT.......FOTKI
Dawn, ktora ma talent to przerabiania chust na MT wyslala mi wlasnie te fotki mojej inki :) Jestem podekscytowana jak dziecko, 3 godziny temu wrocilismy do UK, a tutaj taka mila niespodzianka! Musze teraz czekac okolo 10 dni na przesylke z US, a potem bedziemy nosic, nosic nosic... Inka byla zawsze jedna z moich faworytek chsutowych, bardzo lubie pozytywna energie Inki, ale teraz tak malo nosze w chustach, glownie w MT. Kiedy raz ponosilam troche w chuscie-MT bylam zachwycona jak fajnie sie nosilo. Panel jak w MT, choc dziki wlasciwosciom tkanej skosnokrzyzowo chusty swietnie otula dziecko, do tego pasy naramienne jak w chuscie i dodatkowy kapturek.
Jak juz ta nowa 'odslona Inki' przyleci, to zamieszcze fotki w akcji :)
Dawn zrobila dwustronny panel, z jednej strony pasy ida horyzontalnie, a z drugiej pionowo :)
http://i201.photobucket.com/albums/aa314/drdawnberta/wrap%20mts/P1010013.jpg
http://i201.photobucket.com/albums/aa314/drdawnberta/wrap%20mts/P1010012.jpg
Jasnie Pani :)
02-06-2008, 21:27
O maj gosz!!! Zdechła Inka!!! Linda nam zdjecia trupa zaserwowała :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
he he, ale sie usmialam z tego okreslenia: zdechla inka :)
W kolejce do przerobienia czekaja: Lima i Florencja, ale Florke to najpierw przefarbuje.....
Czy ktos kiedys farbowal florke? Ja mysle o jakims intensywnym rozu... bo lubie taki biskupi kolorek :)
Oj zaraz tam zdechła. To tylko reinkarnacja!
hmm, ciekawe. Jako posiadaczka inki mam mieszane uczucia, co do jej przetwarzania, ale nosidło wygląda na bardzo wygodne. Czekam na zdjęcia w akcji :)
ja widziałam kiedyś na zdjęciach fioletowa florkę.Teraz by mi się przydała do farbowania wrrrrrrrrr.
cudny ten MT, świetne pasy naramienne, napisz koniecznie jak się nosi
Florka bedzie przefarbowana kolorkiem 'bahama blue' :)
hmm, ciekawe. Jako posiadaczka inki mam mieszane uczucia, co do jej przetwarzania, ale nosidło wygląda na bardzo wygodne. Czekam na zdjęcia w akcji :)
mam takie same odczucia:P
az mnie zaklulo w sercu
ale poza tym wygladala nadal ladnie:)
Jasnie Pani :)
02-06-2008, 22:21
hmm, ciekawe. Jako posiadaczka inki mam mieszane uczucia, co do jej przetwarzania, ale nosidło wygląda na bardzo wygodne. Czekam na zdjęcia w akcji :)
mam takie same odczucia:P
az mnie zaklulo w sercu
ale poza tym wygladala nadal ladnie:)
No wlasnie dlatego sie przeraziłam jej "reinkarnacja" :wink: Ja kocham Inke!!! :D :D :D
Ma ciekawe życie pozagrobowe.
Ma ciekawe życie pozagrobowe.
Dobrze powiedziane, pozarobowe, nie ma w niej duszy :(
hmm, ciekawe. Jako posiadaczka inki mam mieszane uczucia, co do jej przetwarzania, ale nosidło wygląda na bardzo wygodne. Czekam na zdjęcia w akcji :)
mam takie same odczucia:P
az mnie zaklulo w sercu
ale poza tym wygladala nadal ladnie:)
tez tak pomyslalam...nie mialabym serca jej ciac...
No co wy dziewczyny??? :shock: Ja tez dlugo sie zastanawialam czy jej nie ciac.... ale bede duzo w niej nosic, wiec jestem pewna, ze przez noszenie Inka z powrotem dostanie dusze, bedzie czesto uzywana i kochana :)
No co wy dziewczyny??? :shock: Ja tez dlugo sie zastanawialam czy jej nie ciac.... ale bede duzo w niej nosic, wiec jestem pewna, ze przez noszenie Inka z powrotem dostanie dusze, bedzie czesto uzywana i kochana :)
obiecujesz :wink:
to ja chyba dziwna jestem bo mi się podobają takie przeróbki :)
Kolejny oryginalny MT w twojej kolekcji :) Możesz być pewna, że nikt takiego nie ma :lol:
milorzab
05-06-2008, 15:16
Linda, napisz mi proszę:
Na wzór jakiego MT był ten uszyty?
Myślisz, że tak jest wygodnie, chodzi mi głównie o wcięty panel i miękki zagłówek?
Nadeszła moja pora zamawiania MT z tulikowa i się głowię, a doświadczenia nie mam żadnego. I jeszcze wymiary, jak dobrać do dziecka. Mój Dominik ma ponad rok. Jak my będzie najlepiej?
Jeeej, ale piękności :oops: , ja też bym chustę przerobiła na MT, przecież to nic nie ujmuje jej pięknu. Śliczny, Linda czekam z niecierpliwością na Twoje pierwsze uwagi i zdjęcia w akcji :D
Milorzab, musze sprawdzic dokladnie jakie wymiary ma ten moj MT, bo nie pamietam. Mam rozne MT, rozne maja wymiary. Panel i pasy tej przerobionej Inki sa w calosci z chusty. Jeszcze paczka nie doszla, jak tylko dojdzie, to dam znac. :)
milorzab
07-06-2008, 23:14
Dzięki!
To może to nie ma takiego znaczenia. Zobaczymy.
Listonosz pol godziny temu przyniosl Inke :) :jump: Zamotalam sie szybciutko, maly siedzi u mnie na plecach i jest nam bardzo dobrze :) Zaraz wybieramy sie na spacerek, po poludniu bede mogla cos wiecej napisac, poprosze Oscara, aby zrobil nam fotki. Pierwsze wrazenia: pieknie uszyta, super :)
to ja z niecierpliwością czekam na fotki :D
Mam teraz malego z przodu, wiec troche trudno jest mi pisac.
Ok, dzieci wrocily ze szkloly, moj fotograf Oscar zrobil nam kilka fotek, motalam sie na szybko, pasy naramienne mogly byc bardziej rozlozone, no nic oto dwie fotki. Nosilam dzisiaj malego na plecach, bylismy w miescie. Moje przemyslenia sa takie... nie jest to moze MT dla zupelnie poczatkujacej osoby, bo aby super sie nosilo, to pasy naramienne trzeba dokladnie rozlozyc na ramionach, znalezc tzw 'slodki punkt'.
ale cudnie!!! :D Naprawde dostała drugie życie....
cudowny MT :) bardzo mi się to rozwiązanie podoba
Inka dostała nowe życie, a Wy wyglądacie w niej ślicznie
Linda ślicznie.Mnie inka na kolana nie powalała nigdy,ale chyba na stare lata :lol: sie zmieniam,bo ostatnio to nawet o ręcznikowych indio śnię.
Dzięki temu,że te dolne pasy są szerokie jak chusta to motanie tez tak wygląda jakbyś sie w "szmate" motała ,a nie MT.Jedno pytanie...Czy w takim razie nie wygodniej byłoby w chuście?
Ok, dzieci wrocily ze szkloly, moj fotograf Oscar zrobil nam kilka fotek....
LInda, piękny MT i piękne zdjęcia! musze powiedzieć że jak patrzę to mam ochotę girasola pociąć ;)
Dzieki za mile slowa :)
Martu, dla mnie taka przerobiona Inka ma te przewage nad 'normalna inka' ze ja jestem teraz bardziej Mtjowa, latwiej mi w Mt zamotac mlodego na plecach, a dodatkowym atutem tego MT jest jego kapturek. Kiedy mi dziec zasnie na plecach, podciagam kapturek. W chuscie kapturka niet :) Pewnie mamy, ktore umieja perfekcyjnie zamotac dziecie na plecach, wybralyby chuste. Ja musze jeszcze pocwiczyc plecach z 'chest beltem', ale dzieki Ani, to moze w koncu mi takowy wyjdzie.... Bo w prostym plecaczku moj mlodzieniec za bardzo odgina sie do tylu...
rozumiem.Ja tez niestety plecaczkowa nie jestem:(Z tym,że okazało się,że MT tez mi nie podchodzi.Czekam teraz na ergo.
polaquinha
11-06-2008, 09:04
Linda super!!!
Już mi się po nocach śni przerabianie chust na MT.
Powiedz, jakiej długoci musi być chusta,żeby taki MT wyszedł??
Ja w ogóle jestem cienka ze zużycia materiału na MT -nie mam pojęcia ile potrzeba...
Pola, z tego co wiem chusta powinna miec 4.6 mtr, nie wiem czy z 4.1 cos wyjdzie, moge Dawn zapytac i dac ci znac :) Teraz Dawn przerabia hoppa Lime :)
polaquinha
11-06-2008, 10:43
ok, jakbys mogła zapytać to będę wdzieczna :)
kashinka
11-06-2008, 12:12
bardzo mi sie podoba! pasy tej szerokosci i dzieki temu fantastyczne wiazanie - super!!!
podasz moze namiary na dawn, please? :)
wpisz w wyszukiwarke na TBW
Drdawnberta. Napisz do niej, ona ma teraz co prawda pelne rece roboty, ale za miesiac powinna miec luzniej. Ja czekam na przerobiona Lime hoppa :)
agnieszkaa16
11-06-2008, 21:51
Bardzo mi sie ta przeróbka podoba. Świetnie wyglądają te szerokie pasy.
Ja mam za mało chust żeby je na MT przerabiać, ale pomysł jest super.
wpisz w wyszukiwarke na TBW
Drdawnberta. Napisz do niej, ona ma teraz co prawda pelne rece roboty, ale za miesiac powinna miec luzniej. Ja czekam na przerobiona Lime hoppa :)
Linda, czy twój MT ma wewnatrz trzecią warstwę? zastanwiam się czy taka warstwa nie "psuje" własciwości skosnokrzyzowych materiału...??
I jeszcze chciałam się zapytac czy wiążąc się w pasie wystarcza materiału na zrobienie węzła pod pupą dziecka? chyba tak powinno być wygodniej (dwa okrązenia psami ;) ) a jednak na zdjęciach większośc osób od razu wiąze MTeka bez owijania się ? może pytanie jest idiotyczne -ale żadnego doświadczenia z MT jeszcze nie mam a sprawa pasów mnie baaardzo intryguje ;-)
Zdecydowanie kiedyś takiego MTeka uszyję :) chociaz chyba najpierw eksperymentalnie pokroję ikeowską narzutę dopiero potem pod nóż pójdzie girasol ;)
Kasiu,
panel jest uszyty z dwoch warst chusty, wiec jest przewiewny i bardzo ladnie dopasowuje sie do dziecia, tak jak chusta :)
Pasy biodrowe wystarcza na owiazanie sie raz materialem, naprawde to wystarczy, nic sie nie wrzyna, material ladnie rozklada. Pasy naramienne maja ponad 2 metry dlugosci.
Tak jak pisalam, wydaje mi sie, ze taki MT z pasami naramiennymi, niewypelnionymi i szerokimi moze nie jest rozwiazaniem dla mamy, ktora nigdy w MT nei nosila.... Aby bylo wygodnie majac dziecko na plecach, nalezy wszystko dokladnie podociagac (troche tak jak w chuscie), zrobic lexi twist pod pupa dziecka, ale material na plecach dziecka lepiej bedzie jak zrobi sie taki szerzej otulajacy. No i jest jeszcze kwestia dobrego rozlozenia pasow na ramionach, tak aby wygodnie sie nosilo.
Kasiu,
panel jest uszyty z dwoch warst chusty, wiec jest przewiewny i bardzo ladnie dopasowuje sie do dziecia, tak jak chusta :)
dzięki Linda za odpowiedź i wyjaśnienia :)
pytałam o tą wewnetrzną warstwę bo ogladałam stronę Dawn z instrukcją szycia MTeka (z Ulli Storcza) i w instrukcji jest wszywanie wewnętzrnej warstwy nosnej - z grubego płótna chyba. Ciekawa jestem czy Dawn zrezygnowała z takiego rozwiązania w twoim MT?? A może warstwa w środku jest a Ty nic o tym nie wiesz ;) ?
Kasiu,
jestesmy teraz poza domem, na wyjezdzie w naszych starych stronach w Herts... za wroce to sprawdze moj mt,, moze rzeczywiscie jest tam jeszcze trzecia wartstwa, a ja nic o tym nie wiem.... ale nosi sie mojej Ince naprawde fajnie :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.