PDA

Zobacz pełną wersję : kangur - ocenicie? nowe zdjecia...



solve
31-05-2008, 10:52
Witajcie

uczę się motać kangura, proszę o konstruktywną krytykę ;)

napewno robię coś nie tak ponieważ bardzo czułam wiązanie na żebrach, wręcz mnie dusiło. Poza tym było ok. Igor zasnął po kilkunastu minutach.

Acha - może jest jakiś patent na prostowanie nóżek? Boję się, że przy takim manewrze mi wypadnie

http://images34.fotosik.pl/270/93b3bdc5a5e0503f.jpg

http://images32.fotosik.pl/270/4324bad37c35ca82.jpg

http://images30.fotosik.pl/222/260422fd40ff1a29.jpg

mogłam lustro umyć :roll:

april
31-05-2008, 15:58
Piękna chusta! Lustrem sie nie przejmuj, ja zawsze twierdzę że to obiektyw jest zafajdany :wink:
Wiesz co siedzę i myślę i przysięgam, że nie mam pojęcia jak tys to zamotała :shock:
wejdź na watek wiązanie półtoratygodnia-kangur i popatrz na tamte zdjecia, tam chusta przechodzi pod nóżkami, że nawet jak dzieć nogi wyprostuje to mu sie chusta pod pupę nie wymsknie. No i polecam stronkę Oli od Girasoli, ja się stamtąd uczę wiązań.

http://www.7coloursofrainbow.com/chusty.php

http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=3884

solve
31-05-2008, 16:08
hi hi :D
faktycznie zdolna jestem :oops:
dzięki

zulam
31-05-2008, 21:47
Właśnie 8))
Obejrzyj to, najlepsze jakie znam do kangurka
http://www.femininbio.com/maman/videos/ ... entre.html (http://www.femininbio.com/maman/videos/portage-kangourou-sur-le-ventre.html)

Anna Nogajska
02-06-2008, 16:00
kochana,

podziwiam cię za kreatywność, szczerze. no i nie dziwię, że w żeberka cisnęło.
wiązanie wypada pod pupą dziecka i nikt nie ma prawa z chusty wypaść. zdecydowanie mocniej musisz dociągnąć górną krawędź przy głowce dziecka.

wklej kolejne fotki:)

solve
02-06-2008, 16:45
sama też się podziwiam... brak mi słów...


wklej kolejne fotki:)
chyba w najbliższej przyszłości to się nie stanie.
Zniechęciłam się...
Przez takie partactwo (czytaj: wiązania w moim wykonaniu) mogę małemu tylko krzywdę zrobić...

Agnen
02-06-2008, 16:48
Ej, no nioe zniechęcaj się. Masz ładnie dużo materiału pod pupą, a zawiązanie tego dobrze jesy łatwiejsze niż to co pokazałaś :)

Kanga
02-06-2008, 20:27
najważniejsze, że próbujesz, że chcesz nosić, że chustę masz.. .. że szukasz wparcia czy dobrze robisz (np. przez wklejanie zdjęć ) to już naprawdę SUPER plus dla ciebie..

w zasadzie bardzo często zdając się na własną intuicje nie popełniamy błędów jeżeli siebie dobrze posłuchamy :)

więc kochana.. do dzieła.. kangur fajnym letnim wiązaniem jest..

La Loba
02-06-2008, 20:54
Zniechęciłam się...

No co ty!
Wiąż dalej!
Maluch będzie to uwielbiał. Ja też się prawie zniechciłam na początku (był nawet dłuugi wątek na temat moich beznadziejnych kieszonek :oops: ), ale wytrwałam (głównie dzięki pomocy forumek) i jest świetnie! Warto spróbować jeszcze parę razy, i pytac bardziej doświadczinych chustonoszek, to naprawdę działa!

Jasnie Pani :)
02-06-2008, 21:02
Solve, Kochana, wiza tego malego w kangura poki mozesz, bo potem tak jak ja wyladujesz z 12 kg rocznego dziecka i bedziesz sie wstydzic, ze kangura nie potrafisz zawiazac :D :D :D :oops: :oops: :oops:

A idzie ci znakomicie, bo swoje wiazania juz wymyslasz :D :D Ja juz dwa dni kombinuje jak ty ta chuste zamotalas pod dzieckiem :wink: Normalnie szacun wielki :D Zdradz jak to poszlo?

La Loba
02-06-2008, 22:03
Myślę, że zamotała pod nogami malucha (na dole brzucha), a potem podciągnęła do góry.
..chyba nie odchylała dziecka od siebie, żeby przełożyć rękę z chustą między sobą a dzieckiem? Ja bym się bała że wypadnie.

solve
02-06-2008, 22:46
Nie odchylałam go. Przełożyłam chustę pod jego nóżkami, pozniej chusta przesunęła się wyżej.

No brak mi słów...

april
02-06-2008, 22:56
Nie odchylałam go. Przełożyłam chustę pod jego nóżkami, pozniej chusta przesunęła się wyżej.

No brak mi słów...
eeeeeeeeee no :wink: Nie zrażaj się bo nie ma nic piękniejszego niż noszenie dziecka tak blisko siebie i słuchanie jak posapuje przez sen :) Spróbuj jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze, aż się uda! A uda się na pewno, uwierz mi, totalnemu matołkowi, gdyby nie rady forumek a w szczególnosci nieocenionej Ithil, to takie babole waliłam, ze wstyd. No ale teraz się udaje, raz lepiej, raz gorzej, ale idzie. Czasem wiążę się kilka razy i wciąż jest krzywo, Mania się gibie albo coś. Czasem bolą mnie ręce od tych ćwiczeń, dobrze że Maniutek taka cierpliwa jest póki co. Także ja w ciebie wierzę, wiąż się, wstawiaj foty, czekaj na odpowiedzi na posty i ćwicz! tak jak większość z nas!

ithilhin
02-06-2008, 23:01
Solve spokojnie :-)
zawiaz jeszcze raz tak jak wiazalas, tylko pasy przeloz najpierw nad jedna nozka a potem pod druga - zupelnie tak jak w kieszonce czy plecaczku.
mozesz tez zawiazac wezel pod pupa - ale to juz sie pewnie sama zorientowalas a ja Ci marudze.
bo widzisz - ten etap przed przekladaniem pasow pod pupa zrobilas bardzo ladnie - chusta wydaje sie podoviagana tak jak trzeba - jak przelozysz dobrze te pasy to i gorna krawedz Ci sie lepiej dociagnie.

a na pocieszenie polecam ten watek na TBW:
http://www.thebabywearer.com/forum/show ... =bad+carry (http://www.thebabywearer.com/forum/showthread.php?t=53711&highlight=bad+carry)

dziewczyny pokazuja tam swoje najgorsze wiazania. zobaczysz, ze Twoj maly blad to pikus w porownaniu z niektorymi wyczynami.
a najwazniejsze, ze kazda z nich sie nie poddala i teraz pewnie wiaza wszystko z zamknietymi oczami.

czego i Tobie zycze - Tobie, naszej przyszlej Kangurowej Mistrzyni :-)

ithilhin
02-06-2008, 23:04
gdyby nie rady forumek a w szczególnosci nieocenionej Ithil, to takie babole waliłam, ze wstyd.

zapewniam Cie, ze kazdy ma na koncie takie wiaznia, zeboi sie o nich pomyslec, tylko nie kazdy sie przyznaje :-)

pokazac swoje osiagniecia?

solve
02-06-2008, 23:19
dzięki dziewczyny

powinnam chyba jednak spróbować,
tym bardziej, że mój synuś taki wyrozumiały, że nawet w tym wiązaniu zasnął ;) no i cierpliwy też jest...

no cóż. Jutro podejmuję kolejne próby :)

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję

april
03-06-2008, 09:31
pokazac swoje osiagniecia?
dawaj!!!!! :D

ithilhin
03-06-2008, 10:18
dobra, wieczorem :-)
musze sie psychicznie przygotowac he he.

solve
03-06-2008, 14:49
pokazac swoje osiagniecia? dawaj!!!!! :D

nawet nie śmiałam prosić :D

ithilhin
03-06-2008, 22:18
dobra, macie, tylko nie turlajcie sie za bardzo.
wtedy mi sie wydawalo, ze tak sie nosi - acha na zdjeciach jest maly Macius - dzis trzyipollatek prawie i to byly pierwsze wyjscia z chusta...
wydawalo mi sie, ze tak ma byc hi hi.
pierwszego swojego kangura nie obfocilam, aczkowliek zaluje. pupa wypadajaca z wiazania to bezcenny widok :-P

http://img71.imageshack.us/img71/6457/img8239yb8.jpg
http://img170.imageshack.us/img170/5610/img8242yo4.jpg

april
04-06-2008, 08:54
uuuuuuuuuuuuuuuuu Ithil dobre dobre dobre :lol: :lol: :lol:
szczególnie to pierwsze :lol:

solve
16-06-2008, 18:22
żeby forum zbytnio nie zaśmiecać musiałam ten wątek odświeżyć :oops:

Godzinkę temu dotarł do mnie cudowny leo natur i już go wypróbowałam

Bardzo proszę drogie forumki o ocenę moich wiązań:

2x

http://images33.fotosik.pl/288/e0f571c3b35ccdf8med.jpg http://images25.fotosik.pl/230/064becb399585444med.jpg

kangur

http://images32.fotosik.pl/288/42c31868ff2d23a9.jpg http://images26.fotosik.pl/231/b69b2975e54eac1f.jpg



[/b]

Eyja
16-06-2008, 18:49
Kasia kangur baaardzo profesjonalny :P gratuluję!
a w 2X tylko główke bym odsłoniła, co najwyzej jak zasnie maleństwo jedną połą możesz podtrzymac :)

ale w ogóle to chyle czoła. wiazania super, nie tylko jak na poczatkującą :wrapmom:

solve
16-06-2008, 19:40
Kasia kangur baaardzo profesjonalny

Ada przesadzasz :lol:


a w 2X tylko główke bym odsłoniła, co najwyzej jak zasnie maleństwo jedną połą możesz podtrzymac

no właśnie zasnął, buźkę zasłoniłam, żeby go lampą błyskową nie obudzić :)

Ada miałaś rację, ta chusta sama się wiąże!
Jeszcze raz dziękuję!

Kaja
16-06-2008, 20:57
Kangur świetny!!! Rewelacja! Mnie tak nigdy nie wychodzi.....

visenna2
17-06-2008, 08:32
Jaki piękny kangur! :) I leoś natur na tych zdjęciach wygląda bosko.

solve
17-06-2008, 12:51
I leoś natur na tych zdjęciach wygląda bosko.

zdjęcia co prawda fatalnej jakości, no ale leoś faktycznie cudowny :D