PDA

Zobacz pełną wersję : Siusianie na podłogę



Ania Bober
26-02-2010, 13:04
Kacper ma rok i 9 miesięcy. Na nocnik siadał od 7 miesiąca życia. Raz chętniej, raz mniej chętnie, mieliśmy lepsze czasy i gorsze. Do tej pory nie dał się odpieluchować. Od miesiąca (po krótkim okresie buntu nocnikowego) nie robi kupy w pieluszki, wszystko praktycznie ląduje w nocniku. Sadzam go po posiłkach, przed/po spacerze, przed/po spaniu. Czasami łapie się za pieluszkę i woła mama, ale albo już po sikaniu, albo robi wtedy kilka kropel do nocnika.

Od 3 dni jednak coś się zmieniło.... Siedzi czasami nawet 15 minut na nocniku, czasami na pusto i jak wstaje, to odchodzi kawałek i sika na podłogę, dywan, kanapę... czasami na mnie (jak sadzam go na kolanach, żeby założyć pieluszkę). Jest świadom tego, ze robi siku, bo widzę - skupia się patrzy na siusiaka i sika. Spokojnie mu tłumaczę (tak już od roku), ze siusiu to do nocnika, nie na podłogę, dywan itp. No i nie wiem... czy to właśnie tki moment 'świadomego' sikania, odpowiedni do odpieluchowania, czy po prostu taki etap..? Nie wiem za bardzo co zrobić z tym zrobić. Pomóżcie, może to jakieś takie typowe zachowanie...?

ala
26-02-2010, 14:41
u nas bylo to samo, zdjęłam pieluche wogóle - tylko spacer i sen
zaczęliśmy dokładnie 15lutego, od środy woła i trzyma :)

reniason
26-02-2010, 14:50
Ja ściągłam pieluche całkiem i sikał po sobie, u nas to zadziałało po dwóch tygodniach zaczął za każdym razem wołać si:) Tylko na noc zakładam pieluche.w sumie próbowałam odpieluchować go 4 razy i dopiero teraz jak ma 2 ata i 3 miesiące zajarzył tak na prawde o co chodzi.

Dagmara
26-02-2010, 14:55
U nas przy pierwszym podejściu było tak, że specjalnie - ewidentnie sikał w każde majtki. Ale że to lato było, a my na wsi to czekałam. Ale w końcu jak się zesrał w te majtki na rzadko (byłam wtedy w 7 tyg ciąży) to skapitulowałam. Drugą próbę podjęłam miesiąc później i załapał od razu praktycznie. Widać musiał dojrzeć do tego ;)

ala
26-02-2010, 15:00
teraz bez pieluchy Antek robi kupe raz na 2 dni, z pielucha kilka razy dziennie!

calineczka
26-02-2010, 15:02
a ja byłabym raczej za tym, żeby poczekać i nie zakładać tej pieluchy może jeszcze...
skoro widzi, że sika to zawsze mozna powiedzieć : o siku!
jak juz zakuma mozna mówić coś w stylu, że w majtki nie wolno sikać, czy tam nie sikaj w majty, wołaj!
u nas pomogło sikanie na stojaka.
młody jak zaczyna sikać juz krzyczy i biegniemy razem do łazienki gdzie on staje na stopień i "sika na stojąco jak tatuś"
oczywiście nie muszę pisać, że tym siusiakiem to nie sięga i leje po muszli, ale innego wyjścia na sikanie nie ma.
kupa zawsze w kibelek-niestety za cholerę nie chce siedzieć sam na nakładkach i musze go trzymać siedząc razem z nim na muszli.
to dopiero hardkor!

poczekaj jeszcze może bez zakladania pieluchy i pisz co dalej u Was

Ania Bober
26-02-2010, 15:40
Hmmm, ja mam wrażenie, że on doskonale wie, o co chodzi z tym sikaniem. Jak go wysadzam i mówie siusiu, to on zawsze wtedy się napina i robi przynajmniej kilka kropel. Czasami staje obok nocnika i mówi sisi, to go wtedy wysadzam. Czasem jak ja robię siusiu, to on staje obok kibelka i każe się zadzać, wtedy też te kilka kropel zawsze wydusi.

Ale to sikanie gdzie popadnie to na mnie robi wrażenie.... no nie wiem... złośliwości?? Czy to możliwe u takiego szkraba? Zdaża się to zaraz po tym jak siedzi na nocniku, bo tak to 90% czasu biega w pieluszce. Ucieka z nocnika, jak ja coś robię i chwilę go zostawiam bez pieluchy, to on korzysta. Przykuca np na dywanie, patrzy na siusiaka i ciśnie.... jak przesadzam na nocnik to wstrzymuje. Myślicie, żeby spróbować w samych gaciach??

calineczka
26-02-2010, 15:42
no w galotach jak najbardziej go zostaw.