PDA

Zobacz pełną wersję : Bambusik LennyLamb!



paskowka
05-02-2010, 13:40
Zapraszam do recenzji wszystkich, którzy mieli okazję wytestować nowe chusty z bambusem LennyLamb.

Przy wpisywaniu recenzji proszę o info, jaki kolor chusty testowałyście (na testy wyruszły dwie: Błękitny Poranek i Tropikalna).

Zdjęcia mile widziane:)

marza
18-02-2010, 10:26
Czyli jestem pierwsza?;)

Gościł u mnie Błękitny Poranek:)

Chusta bardzo miła w dotyku ,nie za cienka,zbita,trochę śliska..bardzo wygodnie mi sie w niej nosiło z przodu ok 2h jednym ciurkiem(młoda waży ciut ponad 11kg)
Myslę ze wymaga odrobiny złamania,pomino tej miękkościy która ma w sobie(byłam dopiero 3testującą)
Spokojnie poniesie większe skrzaty,ale to tylko moje odczucie.

http://lh5.ggpht.com/_htqliZeRNBw/S3z10hUmFUI/AAAAAAAACpY/IwD-l2jQWJc/DSC_0136.jpg


Dziękuję za mozliwość testowania:D

tonya
23-02-2010, 12:26
Testowałam bambusik Tropikalny

chusta mnie zachwyciła od pierwszego momentu wyjęcia z koperty - przecudnie mięciutka, dosyć cienka, treściwa, węzełek mały, kształtny, bardzo fajnie się ją wiązało dociągało i nic się nie wrzynało ;) a chusta przecież prawie nówka nieśmigana
kolorki żywe, świetliste - takie żarówiaste powiedziałabym nawet markerowe ;) - kolorystyka bardzo dobra na lato

przydała by się ankieta - ja daję jej 5 :D

bardzo dziękuję za możliwość testowania bambusika :thanks:

pati291
23-02-2010, 16:02
Testowałam tropikalny bambusik jako pierwsza:) Po wyjęciu z koperty chusta zachwyciła mnie kolorami. Miła w dotyku, bardzo dobrze mi się dociągało. Nosiłam również mojego półtoraroczniaka około pół godziny i również bez zastrzeżeń.
Bardzo dobrze mi się nosiło. Córeczkę najdłużej przez 2 godziny. Nic się nie luzowało. Och ciężko było mi się z nią rozstać:)
Postaram się później wkleić zdjęcia, bo to bardzo fotogeniczna chusta:)

Bardzo dziękuję za możliwość testowania:)

A oto fotki:)

http://tiny.pl/hgqqx

http://tiny.pl/hgqqg

silver
28-02-2010, 10:33
testowałam tropikalny bambusik :)
na początku byłam lekko oszołomiona kolorystyką (nie cierpię jaskrawych kolorów, pstrokacizny i pasków :lol: )

zamotalam się... i padłam- nie dośc, ze chusta pieknie wygląda (i my w niej fajnie bardzo), to doskonale sie dociąga, jest jakby lekko sliska (co lubię!), chłodnawa w dotyku. mimo,że sprawia wrazenie dosc cienkiej- bardzo dobrze nosi.
myslę, że będzie świetna na lato :)
obawiam się ;) , że jak tylko się odkuję finansowo, kupię taką samą, bo naprawdę się polubilymy :)
czekam na jakąś promocję zatem :D

zdjęcie kiepskie, bo oświetlenie sztuczne,ale wrzucę:
http://img502.imageshack.us/img502/4639/dsc04206y.th.jpg (http://img502.imageshack.us/i/dsc04206y.jpg/)

dorcik81
01-03-2010, 13:24
testowałam błękitną:D
baardzo miło było:D
chusta miękka (choć pewnie jeszcze miękkości nabierze),sprawia wrażenie cienkiej i przewiewnej a więc idealna na lato,dość śliska i trudno mi powiedzieć czy to jej wada czy zaleta:oops:
generalnie 5
dziękuję za możliwość testowania

Amparo
02-03-2010, 21:47
Testowałam wersję tropikalną.
Jeszcze zanim ją zobaczyłam na żywo, miałam na podstawie zdjęć jakieś takie niemiłe skojarzenia z tandetnie błyszczącym sztucznym, kiepskim materiałem :hide: I te kolory, delikatnie mówiąc niezbyt mi się podobały... Innymi słowy byłam nieco uprzedzona.

Błąd.
O czym się przekonałam motając chustę.
Pierwsze motanie z bardzo niewspółpracującym Młodym, który koniecznie chciał być tam, gdzie akurat conieco się działo, ale tylko i wyłącznie na rękach. W chuście prężył się i odginał do tyłu do granic możliwości. I w takich niesprzyjających warunkach chusta sprawdziła się rewelacyjnie - i tak odbierała ciężar, byłam zaskoczona jak wygodnie (biorąc pod uwagę okoliczności) mi w niej było.
Motanie i spacer następnego dnia potwierdziły pierwsze wrażenia. Dociągało mi się ją porównywalnie z bawełnianymi Nati i Inką, no może tylko wolałabym trochę bardziej różniące się kolorystycznie brzegi, ale to naprawdę drobiazg i pewnie tylko kwestia wprawy. Nosiło - doskonale, nic się nie wrzynało, część ciężaru znikła. I jeszcze miałam takie miłe wrażenie, jakby to określić, miękkości w tym, jak chusta pracowała.
Chusta jest bardzo miła w dotyku. A kolory nadal nie do końca moje, ale po zawiązaniu sporo zyskały, całkiem dobrze się w nich czułam. Zdjęcia, zwłaszcza te producenta, zdecydowanie nie oddają uroku chusty. Tak mi się zresztą wydaje, że bardzo trudno ją dobrze sfotografować - być może to te grupy drobnych paseczków na łączeniu kolorów są takie niefotogeniczne.
W każdym razie zdecydowanie polecam ten bambusik :)

No i zdjęcia. W świetle dziennym:

http://lh6.ggpht.com/_WbWM7htypvU/S41iIyjBheI/AAAAAAAABGs/BFPZF4LdL6A/s800/LL1.jpg

i w sztucznym (wiązanie fatalne, ale to po całej gimnastyce Młodego, za to trochę widać przejścia między kolorami)

http://lh3.ggpht.com/_WbWM7htypvU/S41iIzp61yI/AAAAAAAABGw/XQj9Qcmy_sU/s800/LL2.jpg

krtek
02-03-2010, 22:40
Korzystajac z chwili nieuwagi Amparo zamotaliśmy sie z Młodym pośpiesznie w chustę, którą ona dostała do testów... :) no i pochodziliśmy sobie w niej troche po domu (pogoda kiepska, a my dwaj z katarem nie do końca wyleczonym).
- kolorki bardzo intensywne, to chyba dzięki bambusowi, czasami mogą irytować, ale wprowadzają dużo fajnego ciepła w chłodne dni...
- w dotyku miła, delikatna, jakby z takim mikro meszkiem, podobne wrażenia jak przy jedwabnych koszulach (nie tych świecących, tylko takich pure silk)
- wiąże się bardzo fajnie, przynajmniej 2x, które próbowaliśmy, dociąga bez problemów
- pochodziliśmy chwilę, może dwie, później włączylismy koncerty Bacha w wykonaniu Julii Fischer i dalej spacerowaliśmy po pokojach, i nic... zupełnie nic, nic się nie wrzynało, żadnego zmęczenia, jakby Młody ważył 3 a nie 10 kg

reasumując - bardzo ciekawa chusta za niewygórowana cenę, a dodatek bambusa pewnie w gorące lato będzie można jeszcze bardziej docenić

aliona
03-03-2010, 12:41
testowalam bękitny poranek.
ta recenzja nie będzie w pełni rzetelna, bo zbyt mało się nosiliśmy (zupełnie nie moje kolory, wyglądalam jak w więziennym pasiaku)
no ale kolory to rzecz gustu.

chusta bardzo mila w dotyku, ściśle tkana, śliska. taka jakby chłodna, zapewne dobrze sprawdzi się latem.
bardzo dobrze się dociąga a potem trzyma też bez zastrzeżeń.
co do nośności, to nie moge nic powiedzieć, bo nosiliśmy się krótko po domu, dopiero dłuższy spacer mógłby nośność zweryfikować.
było nam bardzo wygodnie, młode od razu zasnęło na plecach.
mnie jakoś szczególnie chuta nie zachwyciła, bo ja wolę szorstkie koce, ale przyczepić się też nie ma do czego.
dziękujemy za możliwość testowania :)

anmuszka
05-03-2010, 18:48
Testowalysmy błekitny poranek. A wiec chusta mieciutka, z meszkiem, śliska. A ja takie uwielbiam. Bardzo dobrze sie dociąga, nic sie nie wrzyan po dluzszym noszeniu i nie opada. Ogólnie super!

Pentla
08-03-2010, 11:57
Testowaliśmy Tropikalny.
Czytając powyższe recenzje, doszłam do wniosku, że jesteśmy z mężem chustowymi nieudacznikami. Dla nas chusta jest z śliska i przy prostym plecaczku (i wiecznie wierzgającym młodym) materiał "uciekał" spod pupy. Po 45 minutach było mi już za ciężko (10 kg żywej wagi ;))
Chusta ma też swoje plusy. Dobrze się dociąga i jest o wiele ładniejsza niż wydaje się na zdjęciach.

Przy całej sympatii dla rodzimej inicjatywy, nie kupiłabym.
Dziękuję za możliwość testowania.

http://images37.fotosik.pl/264/b7f95c36f6f8b353med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/264/0483fe4724fe6f62med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images36.fotosik.pl/156/504b1f4780977554med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Kirah
14-03-2010, 13:41
Testowałam Błękitny Poranek. Co za bladawiec, myślę, że jakbym miała inny kolor, to chusta by mnie bardziej chwyciła za serce :)

Plusy:

Ściśle tkana. To zawsze do mnie przemawia. Porządna szmata. W teksturze (ścisłość/gęstość/cienkość) podobna do Easycare, tylko Easycare nie jest śliska.
Cienka - obiecująca na lato.
Relacja cienkość / nośność bardzo dobra wg mnie.
Śliska - łatwo się wiąże i dociąga, pod warunkiem, że nie wiążecie dziecka w śliskim kombinezonie na sobie, odzianej w śliską kurtkę. wtedy masakra.

Minusy:

Śliska! Wiązanie na odzienie wierzchnie ze śliskich tkanin naprawdę odpada.
Śliska! - łatwo się wiąże i dociąga, ale łatwo też "ucieka"
Kolor - no ale to rzecz gustu.

Podsumowanie: na lato powinna być super!

zanna
18-03-2010, 21:01
testowałam Tropikalną
kolory mi osobiście podobały się bardzo - żywe i piękne;
chustę się łatwo zakłada i dociąga - zachwyciło mnie to, nie miałam też problemów z węzłem, bo jest cienka :) nie wiązałam plecaczka, więc nie wiem jak by się na plecach sprawdziła ale z przodu nosiło się bardzo wygodnie.
Mi chusta bardzo przypadła do gustu i żal mi się było z nią rozstać.
Dziękuję za możliwość testowania.

panthera
09-04-2010, 19:54
testowałam tropikalną.
kolory - rzecz gustu- nie moje, ale ładnie na mnie wyglądały :)
w ogóle się czułam w niej letnio i cieplej się robiło od patrzenia na nią... taka pozytywna energia :)
bardzo podoba mi się jej cienkość (nienawidzę grubaśnych węzłów) jest tez lejąca i jakby śliska...łatwo ją dociągnąć, łatwiej niz bawełnę,
genialnie odejmuje ciężar - nosiłam 8 kg Maćka z przodu ( przy plecaczku potykałam się o ogony :))
a z tyłu- prawdziwe wyzwanie 25 kg - 5-cio letniego Damiana - który był zachwycony:) ja mniej - bo jednak ramiona bolały ale bez chusty jestem w stanie wziąć go na dosłownie kilka minut - tu nosiłam po domu ok pół godziny czyli dopóki nie wymiękłam :))
i tak sobie myślę ze bardzo ta chusta by się nam przydała w wakacje kiedy to Damian nam zasypiał na plaży i musieliśmy go taszczyć na barana....ciężko było - ta chusta dałaby radę.
spodobała się mężowi a to komplement bo on raczej manducowy niż chustowy
ode mnie chusta na 5 (szczególnie na lato bym polecała)

FOTY :

http://lh3.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mw-G4K_I/AAAAAAAAAG4/UegmE-fzopA/s144/Bambus-002.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/J2fUQZU33gwklJdpLSBySg?feat=embedwebsite) http://lh6.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mwUuFatI/AAAAAAAAAG0/GYRwnxcxbAM/s144/Bambus-001.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/zQ3DGDs5zw3a4gaOivZdKw?feat=embedwebsite) http://lh3.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mxQnaUdI/AAAAAAAAAG8/RLHT9A8ILOs/s144/Bambus-003.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/eZaek6kbU9rkM6besCbgDQ?feat=embedwebsite) http://lh3.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mylJdHlI/AAAAAAAAAHE/LJPkM91ewuc/s144/Bambus-004.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/HdWp-blFpeyn3MPwmK09Xw?feat=embedwebsite) http://lh4.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mzDws2xI/AAAAAAAAAHI/GijgsX4RuQ/s144/Bambus-005.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/0I14CvdtDXZlX_CsjcT7YA?feat=embedwebsite) http://lh4.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S79mzDws2xI/AAAAAAAAAHI/GijgsX4RuQw/s144/Bambus-005.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/0I14CvdtDXZlX_CsjcT7YA?feat=embedwebsite)

silver
09-04-2010, 21:56
a ja się zagapiłam i jakimś cudem byłam zapisana w dwóch kolejkach i testowałam również Błękitny Poranek.
pierwsze wrażenie po wyjęciu z paczki- najbrzydsza chusta, jaką kiedykolwiek miałam w ręce- przypominała męską szpitalną piżamę ;)
po zamotaniu zyskała szlachetnośc (nie że dzięki mojemu genialnemu wiązaniu, co to to nie :D :D)
chusta równie świetna w akcji jak bambusik tropikalny,który od kilku dni gości na stałe w moim domu :D

sylabelle
14-04-2010, 20:33
Testowałam Tropika
Kolorystyka mnie bardzo urzekła, kolory bardzo ożywcze, energetyczne, ale nie żarówiaste. Zwłaszcza fiolet mi przypadł do gustu. Chusta bardzo dobrze się prezentuje na noszącym :)
Splot dość ścisły, ale przy tym chusta nie jest gruba, łatwo się dociąga. Natomiast jej "śliskość" ma dla mnie dwojaki wymiar - przy kieszonce i 2x plusem jest właśnie łatwość dociągnięcia, natomiast przy kilku próbach samodzielnego zawiązania plecaka (choć trzeba wziąć pewnie pod uwagę fakt, że cały czas jeszcze się uczę...) za każdym razem materiał uciekał spod pupy :ninja: Dopiero przy pomocy męża udało mi się Małą wrzucić na plecy i chwilę ponosić.
Niestety wielkim rozczarowaniem dla mnie była nośność chusty :( Przy 10kg żywej wagi czułam na swoich barkach jakieś 7 z nich :P Największą porażką był spacer w 2x - myślałam tylko o tym by jak najprędzej wrócić do domu i się rozwiązać :hide: Ale też w kieszonce i plecaku prostym czułam podobnie ciężar. Brałam też pod uwagę, że może źle wiążę czy co, ale dla porównania zamotałam się w mego leona i już wiedziałam, że to nie kwestia wiązania, ale właśnie chusty... :duh:
Jak dla mnie, chusta dla lżejszego dzieciaczka. Być może przy kolejnym chuściochu się skuszę? :lol:
Ogólnie daję 4.

Dziękujemy za możliwość testowania :)

ulala.v
27-04-2010, 10:53
Ode mnie będą same ochy i achy :D

Testowałam bambus tropikalny. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć :(

Zapisałam się na testy z ciekawości, bo nie miałam nigdy do czynienia z bambusem, wiele osób poleca na lato chusty bambusowe a ja sceptycznie podchodzę do nieznanego więc chciałam zobaczyc co to ten bambus ;)

Po wyjęciu bambusa z torebki szok x 4 ;)

szok nr 1 - kolor, jak nie byłam przekonana do pstrokatych pasiaków to ten mnie powalił - cudo - daje po oczach strasznie ale kolory są ciepłe, energetycze, optymistyczne.

szok nr 2 - cienizna, myślę sobie ale kicha - nie lubię cienizn, śliskie toto, a ja lubię szorstkie

szok nr 3 - po zamotaniu - jak ta cienizna nosi! nic się nie wpija, chusta cienka ale jednocześnie jakby miękka, mięsista, szułam się jakbym miała jakieś poduszki na ramionach dodatkowe - no cud miód malyna ;)

szok nr 4 - skosy, długie, w ogóle chusta za długa na mnie ale się super układały, chusta lejąca, generalnie bardzo łądnie się prezentowała.

jedyny minus ze względu na śłiskość ciut obluzowuje się węzeł ale tylko ciut.
Testowałam chustę 3 dni - bardzo intensywnie, każdego dnia wychodziłam w niej 2 razy dziennie na 2-3 godziny.

Rozważam zakup prywatnego bambusika :ninja:

edit: aha nosiłam w 2X 9 kg córę

Foxy Lady
05-05-2010, 00:31
Testowaliśmy błękitną.

Po wyjęciu z paczki kolor trochę mnie rozczarował - blady, ale po bliższym poznaniu uznaję ten zestaw kolorystyczny za fajny. Dużo lepiej wygląda na kimś niż sam w sobie :)
Dobry na lato - do opalenizny ;) i jasnych ubrań, oraz na tle zieleni.

To dość wąska chusta i uznaję to za jej minus (w plecaczku prostym ucieka spod pupy).
W dotyku bardzo fajna - nieznacznie grubsza od bawełnianych, mięciutka, z drugiej strony mechata. Trochę się miętosi, ale podczas noszenia źle to nie wygląda.

Nosi moim zdaniem nieźle, ale w kieszonce (łapki bobasa na wierzchu) wpijała mi się trochę w ramiona.
Dociąga się dość łatwo, bo jest miękka i cienka, węzełek niewielki.
Bardzo ładna metka, ale tylko jedna - dwie są wygodniejsze.

Chusta sympatyczna, choć bez rewelacji.
Na lato mogę polecić.

Dzięki za możliwość testowania, to była duża frajda :D

http://images44.fotosik.pl/290/2dbfb02fbcc57558.jpg (http://www.fotosik.pl)

na fotce mąż trenuje plecak z krzyżem :)

Ilonsa
13-05-2010, 15:31
U nas była tropikalna. Kolor przecudny! Chusta mięciutka i idealnie się dociąga. Ciężar czułam ale moja młoda waży ponad 15kg więc nic dziwnego.
Ogólnie chusta super i myślę, że przy następnym chuściochu wezmę pod uwagę:D

espejo
23-05-2010, 10:01
Gościlismy tropika - kolor - wiadomo, co sie komu podoba:), ale choc jak dla mnie za duzo rózowego to jednak świetny zestaw, taki świezy, mocny, na lato, dobrze się w nim czułam:)
Miałam juz chuste z bambusem i tropik też nie zawiodł, chyba lubię tę sliskosć, miękkosć, no i latem na upały pewnie bedzie się sprawdzać - w ubiegłym roku nosiłam w bambusie, ale grubszym i było dobrze. No właśnie - cienkosć, powiedziałabym raczej kompaktowosć, pomimo długośći (dla nas zdecydowanie za długa) wydaje mi się dobra do zapakowania do plecaka, torebki na letni spacer.
Pomimo długości musiałam zamotac plecak prosty - z racji nieustającego treningu - nie wrzynała mi się, choc ciężar czułam (10 kg) ale to raczej wina kiepskiego motania - myslę, ze przy odpowiedniej dlugości, sprawdziłaby się dla nas:)
jak dla mnie świetna letnia chusta!
http://lh6.ggpht.com/_K4TCBy_nVSE/S_gMk9LaBcI/AAAAAAAAAy8/WmxFo1OxdZY/IMG_5691.JPG

kolory w wieczornym słońcu

i w lesnym cieniu

http://lh5.ggpht.com/_K4TCBy_nVSE/S_gMkVYjJtI/AAAAAAAAAy4/nmC8tuR3I-E/IMG_5669.JPG

aurora
04-06-2010, 22:50
Kurcze, a ja jakoś zachwytu nad bambusem nie podzielam. Gościła u nas Tropikalna. Chusta cienka, rzeczywiście, ale czy śliska? Mi się ją piekielnie ciężko dociągało, mimo starannego motania szybko czułam te słodkie 9-kilo Bartka. Wiązałam i z przodu, i z tyłu. W starciu z bambusową Perłą (jeżeli porównujemy chusty z dodatkiem bambusa) czy Diamentem, to Tropikalna dostaje cięgi. Może gdybym miała okazję popróbować jej dłużej, tobym się do niej przekonała.

Dziękuję za możliwość testowania.

annya
04-07-2010, 23:10
Testowałam Blękitny Poranek.
Chusta nad wyraz miła w dotyku. Mimo, że od babolka, nie miała żadnych baboli;).
Zamotałam z niej plecaczek prosty i nieco mnie nerw ogranął- w czasie spaceru wysunęła się nieco spod pupy. Poprawki z dziecięciem na pleach to wyżśza szkoła jazdy, bo chusta jest rzeczywiście dość śliska. Na plus-łatwość motania i mega zgrabny węzełek. Ona w ogóle taka... fajnie wymiarowa :). Kolor...hmm... kwestia gustu->ten wybitnie "niemój".
Fajna chusta na lato, ale niekoniecznie muszę ją posiadać.

manteiga
19-07-2010, 21:49
Witam z lekkim poślizgiem;) Testowałam Bambusika Tropikalnego, nosiłam w tym krótkim przepisowym okresie, z powodu już jak dla mnie zbyt wysokich temperatur, raz 2 godziny. Noszę tylko w 2x bo Tomek jeszcze stosunkowo lekki jest, a do plecaczków jakoś się nie umiem przemóc, zresztą pogoda nie pomaga w tym. Chusta kolorystycznie dla mnie z tych które zyskują przy zawiązaniu, po wyjęciu z koperty wcale mnie nie zachwyciła. Śliska, ale akurat takie lubię, kompaktowa, dla mnie łatwa w dociąganiu. Dociągać trzeba, ale ja z tych co dociągać i poprawiać lubią i nie bardzo potrafią ocenić co trzyma jak stal a co kiepsko;) Chyba za mało chust w życiu przetestowałam, zwłaszcza tych z górnej półki;) W ramach wspierania krajowych wyrobów daję 5:) i dziękuję za możliwość testowania.

pszczoła
24-07-2010, 12:38
Miałam błękitną. Nie przepadam za LL, ale bambus mnie powalił. Może trochę nierzetelna będę, bo już dużo nie noszę, i moje motanie ograniczyło się do lali konsultacyjnej - ale super fajnie mi się ją dociągało, mięciutka, nie za cienka, też miałam wrażenie chłodu:) Może to kolory, a może skład chusty.

Zauroczył mnie bambus i polecam go na lato bardzo:)


Dzięki!

maariposa
27-07-2010, 12:00
Ja też testowałam błękitną ale po raz ostatni zdecydowałam się na testowanie w takie upały :( Żałuję, że nie przemyślałam sprawy i nie przeskoczyłam na koniec kolejki bo moje umordowane gorącem dziecię uciekało z krzykiem na widok chusty ;)
Co do samej chusty to bardzo miła w dotyku, mięciutka, dość śliska, cieniutka, bardzo kompaktowa. Nosiłam z przodu i z tyłu i było nam obu wygodnie, choć niestety nie dałyśmy rady wybrać się na dłuższy spacer bo obie płynęłyśmy po parunastu minutach przytulania :roll: W takie tropikalne upały noszenie w czymkolwiek zdecydowanie odpada ale myślę, że gdyby było parę stopni mniej to bambusik LL byłby idealny bo pięknie się dociąga, ładnie rozkłada ciężar i węzełek wychodzi malutki. Kolor to niestety zupełnie nie moja bajka ale jeśli chodzi o nośność i komfort wiązania to jak najbardziej polecam :)
Dziękuję bardzo za możliwość testowania!

Asia_k_19
02-08-2010, 11:09
LL tropikalna
Mam diament z bambusem i spodziewałam się, że LL będzie równie miękka a okazała się dość sztywna. Mało chust w rękach miałam i nie wiem skąd ta różnica - może o sposób tkania chodzi?

Chusta nosi się super, na długim spacerze nie musiałam jej poprawiać ani razu, trzymała się idealnie. Wcale nie czułam tych pięciu kilogramów przed sobą. Jeśli pojawią się kolejne kolorki na pewno dołączę ją do mojego stosiku.
dziękuję za możliwość testowania

ane
04-08-2010, 21:46
błękitny poranek to pierwszy bambus, z jakim miałam do czynienia. wrażenia bardzo pozytywne.
bardzo miła w dotyku, po prostu przyjemnie jest ją trzymać w ręku :)
kompaktowa, składa się w małą kostkę. dobrze się wiąże i dociąga, jest przewiewna.
kolory rzeczywiście zyskują dopiero po zamotaniu

bambus do mnie przemówił :D

saaudade
25-08-2010, 10:39
ja testowałam błękintną
kolor jak dla mnie bajeczny :) odrazu mi się spodobał, a jak założyłam to już nie chciałam jej zdjąć, bardzo mi się było przykro z nią rozstać. Zresztą Hani też :D świetnie nosi, idealnie dociąga, bez najmniejszego wysiłku, a do tego tak cudnie chłodna...uwielbiam chłodne chusty. No i tyle.
Od nas celujący :D poważnie się zastanawiam czy nie nabyć :)

fizbach
25-08-2010, 11:57
Testowałam Błękitny Poranek.
Kolor świetny. Pasuje do codziennego chodzenia, żałuję, że nie będzie go w szerszej sprzedaży. Mięciutka w dotyku.
Pierwszy raz nosiłam w bambusie, wcześniej używałam głównie chust żakardowych. LL potrzebuje dokładniejszego dociągnięcia, ale za to solidnie trzyma. Byłam zaskoczona, bo wydaje się być bardzo cieniutka. Naprawdę świetna.

Dostaje ode mnie solidne 5.

franciszka
26-08-2010, 10:29
Testowałam Błękitny Poranek
Na początku bardzo się zdziwiłam, że 100% bawełna taka fajna i..... okazało się, że jednak bambus (a już myślałam, że poprzedniczka przesyłki pomyliła :P)
W dniu dostarczenia przesyłki przez listonosza miałam spotkanie chustowe. Dzięki temu szersze grono mogło pomacać, podotykac i zamotać :P Przypadł do gustu :D
Jakość nie najlepsza, bo M. poprzestawiał mi programy w aparacie, a ja jak zwykle nie sprawdziłam :D

http://img265.imageshack.us/img265/1526/img4173e.jpg (http://img265.imageshack.us/i/img4173e.jpg/)


Moje dziecko mało chustowe, ale od czego spryt i umiejętności negocjatorskie :P Udało mi się na krótko (około 40 min) zamotać Młodą w plecak, artystycznie wywinąć i wywiązać ogony :D I było super....
Ten bambusik spędził z nami trzydniowe wakacje na Mazurach i... nam się podobało :D

Fotki z akcji... no cóż, w warunkach nosicielskich M. nie był z nami i fotek brak, ale jak dzieć się nudził, to mama zabawiała i oto jest:

http://img844.imageshack.us/img844/4091/img4245v.jpg (http://img844.imageshack.us/i/img4245v.jpg/)

I tak: daję 5 - za moje kolory :P
daję 5 za nośność i szybkość motania - pomimo 5 m, które testowałam :D
Nie trafiliśmy w mega upały, więc noszenie było super!!!

Dziękuję za możliwośc testowania!!!

W razie sprzedaży TEJ chusty potestowej proszę o możliwość jej kupienia - kocham niebieski z brązem :P

szarlottka
11-09-2010, 21:08
Ja testowałam tropikalną.
Po pierwsze chusta urzekła mnie kolorami. Absolutnie moje kolory, bardzo miła w dotyku, składa się w kosteczkę :)
Wrażenia z noszenia: szybko wiążąca, dobrze nosząca :P Nic mi się nie obsuwało w trakcie noszenia, nie musiałam poprawiać, poprostu super :D
Gdybym powiększała stosik, to byłby mój faworyt :D Oceniam na 5 z plusem :D
Dziękuję bardzo za możliwość testowania. Z żalem pożegnałam chustę, gdy pofrunęła dalej :(

ladybird
12-09-2010, 13:52
Błękitny poranek, to chusta, której nazwa bardzo trafnie określa jej kolor. Nie przepadam za niebieskim, ale mimo to bardzo mnie za serce chwyciło akurat to połączenie i te przygaszone tonacje :) Śliczna po prostu.

Chusta jest raczej cienka i "zbita", choć wcale nie sztywna. Myślę, że na cieplejsze dni bardzo fajna, bo raczej przewiewna i nie grzeje.

Miałam nieco problemów z dociąganiem, jakby chusta nie pracowała po skosie. Żeby było wygodnie, trzeba się było przyłożyć do wiązania. 9 kilo mojego dziecka dało się odczuć po jakichś 45 minutach noszenia w kieszonce. W kangurku nieco dłużej było wygodnie. Niestety nie wyobrażam sobie noszenia w tym bambusie cięższego dziecka. Chętnie ponosiłabym w niej niemowlaczka!

Dziękuję pięknie.

mi.
26-09-2010, 21:31
My mamy (jutro powinniśmy słać dalej, więc w sumie mieliśmy :() okazję testować poranek. No cóż ja mogę rzec... chusta, która oczarowała całą moja rodzinę. (łącznie ze sceptycznie nieco nastawioną dotąd Babcią ;)) :D
Bardzo nam podszedł i kolor i miękkość i łatwość dociągnięcia. Jestem chyba pięćdziesiątą osobą testującą tę chustę, a nie widzę najmniejszego nawet zaciągnięcia. Chusta jest mięciusia, przyjemna bardzo, no i te kolory - no NASZE!!!

zobaczcie jak nam się w niej dobrze układa :)
http://images49.fotosik.pl/346/8199e5530e7c4c4f.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images39.fotosik.pl/341/d13a696150e97eddmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images42.fotosik.pl/229/3b2b7a88ae48ef14med.jpg (http://www.fotosik.pl)

baaaardzo dziękujemy za możliwość testowania!
(a pomysleć, że chciałam zrezygnować - nie wierząc, że będzie wielka różnica pomiędzy bawełnianą, a tą z domieszką, sesese...)

Mamusiaanusia
29-09-2010, 01:33
Ja wypiasłam się z kolejki testujących, bo... nie wytrzymałam i kupiłam Tropikalnego bambusika:mrgreen: (kolor wybrał mąż).
Same plusy za:
- kolory - energetyczne, optymistyczne, radosne, nasycone... a jakie fotogeniczne! Mam w niej najładniejsze zamotane zdjęcia!:oops: No i trwałe oczywiście, piorę i piorę:wash: i nic się nie dzieje.
- cienka ale ściśle tkana, dobrze się dociąga ale i dobrze trzyma!
- uroczy mały węzełek!

Latem miałam przerwę w noszeniu w tej chuście, a teraz nacieszyć się nią nie mogę!

Nasza fotka (w regionalnej TV w programie o noszeniu:thumbs up:)
http://lh6.ggpht.com/_1Yhxk4Mt7zA/TEOB64yzVsI/AAAAAAAAAn8/1fnDIBeXr-Q/s288/IMG_5769.JPG

Jutro dorzucę fotkę z grzybobrania!

ovejablanca
21-10-2010, 13:43
Testowałam bambusik Błękitny Poranek.
Kolor - zupełnie nie mój, ale to nie podlega ocenie. Inne walory chusty bardzo doceniłam.
A mianowicie: mięciutka, mięciutka, mięciutka! Cudna w dotyku. Taka raczej cienka, ale nie na tyle żeby wpijać się w ramiona. Odrobinę jakby śliska.
Obawiałam się trochę o nośność a tu baaardzo miłe zaskoczenie.
Nie dość, że wiąże się jak złoto, węzełek jest malutki i super-zgrabny to jeszcze chusta jest bardzo nośna! Sprawdzona na ponad dwugodzinnym spacerze. Nic się nie luzowało, chusta ładnie otulała dziecko, bardzo mięciutko :)
podobnie jak nowe pasiaki, tak samo bardzo polecam bambusik LL.
Bardzo dobra jakość za rozsądną cenę!

lemniscus
16-11-2010, 18:23
wlasnie pozegnal nas blekitny poranek
generalnie chusta bardzo fajna mieciutka mila w dotyku latwo sie dociaga i wiaze wezel malutki nic sie nie luzuje komapktowa- spokojnie miescila mi sie w torebce, cieniutka co na pewno jest plusem w lecie
na minus - szerokosc - zdecydowanie za waska ciezko bylo zawiazac plecak prosty z raczkami w srodku choc rzadko tak nosimy bo majka sie buntuje to czasem jest to potrzebne, w plecaku prostym dosc szybko zaczelam czuc ciezar 11kg ;) (wzynanie w ramionach) jak wykonczylam tybetanem bylo juz lepiej w plecaku z krzyzem ok choc nie rewelacyjnie , z przodu nosilam raz w kieszoznce i krotko i bylo ok przy dluzszym noszeniu nie wiem
w sumie bardzo fajna chust ale dla lzejszego i mniejszego dziecka na pewno tez sprawdza sie w lecie :)
aha i po tylu testach wyglada calkiem dobrze i dla nas kolorki super :)
dziekuje za mozliwosc testowania :)

agnesjan
06-12-2010, 23:56
Testowałam Błękitny Poranek:)
Chusta bardzo fajna miła w dotyku, mieciteńka, ciut jakby śliska, cieniutka. Nosiłam dziecię 9 kilowe i nic się nie wrzynało. Węzeł malutki, chusta po zawiązaniu nic się nie luzowała, dobrze się dociągała. Kolor-"taki dzinsowy, można do dzinsów nosić:) " (opinia mojego małża) i w sumie coś w tym jest;) no ale to kwestia gustu...
Nic więcej na szybko i na śpiocha mi nie przychodzi do głowy-jak zgram zdjęcia i jakieś sensowne bedzie, to zamieszczę;)
Dziękuję za możliwość testowania!:D

ewaan76
07-12-2010, 22:56
Wlaśnie pożegnałam Błękitny Poranek:(
Kolor idealnie dopasowany do oczu mojego półrocznego blondaska.Do tej pory motałam w wielobarwnych,żywych kolorystycznie szmatkach i takiego estetycznego oddechu było mi trzeba:).
Chusta mięciutka,bez problemu przez dwie godziny ,,współpracowała,, z moim dzieciem.
Podpisuję się pod opinią Agnesjan-idealna dla dżinsowych mam:)
Nie mam rozeznania co do zastosowania lato-zima,więc to chyba nie nasze ostatnie spotkanie.....:)
Serdeczne dzięki za możliwość testowania!:)

Tolanka
08-12-2010, 13:12
Jak można znaleźć się na liście testujących?

ewaan76
08-12-2010, 13:30
Widziałam ze buszowałaś już w podforum testy:) moje ulubione.............:)
znajdz tam wątek założony przez przez paskówkę,,chusta z bambusem od Lydialand,, ,zapisz się w kolejce,cierpliwie poczekaj i gotowe!:)
Naprawdę warto!!!

malutkaw1
28-12-2010, 21:12
testowałam błekitny poranek
to pierwsza chusta jaka miałam w ręku :) dla początkującej mamy jest super.Mięciutka i ja nie miałam problemu z dociągnięciem łatwo mi szło motanie w nią choć robiłam to pierwszy raz. Mam nawet jedno zdiecie ale nie umiem wstawic. W świeta mała nie chicała sie dac nosic w chuscie wiadomo za duzo wrażeń zeby sie nosic. Za to przy sprzataniu była nie do zastapienia wrzuciłam małą na placy i sobie spokojnie sprzątałam i przez całe sprzatanie było mi wygodnie a warzy było nie było 13 kg. Dopiero jak się zaczeła strasznie wiercic to chusta sie wysuneła spod pupy, ale to moze też byc moj bład przy wiazaniu :)
Kolory na zywo o wiele ładniejsze niz na zdjęciach :) Załuje ze tak krotko ją miałam ( teraz mała szuka tej chusty tam gdzie ja kładłam zeby sie ponosic)
Dziekuje za mozliwosc testowania

horpyna
17-01-2011, 20:33
Miałam przyjemność testować chustę tropikalną :) Dziękuję :)
Po otwarciu koperty trochę zszokowały mnie nasycone kolory, ale po zamotaniu byłam pozytywnie zaskoczona, bo ta chusta w akcji naprawdę nabiera uroku :) Taki pozytywny zastrzyk kolorowej energii przy obecnej szarudze zachęcił nas nawet do dłuższego spaceru.
Chusta zwarta, gęsto tkana, dobrze się dociąga i przyjemnie mi się w niej nosiło również moją prawie dwuletnią siostrzenicę. U mnie lepiej sprawdzała się przy wiązaniach z przodu, kiedy wrzucałam Gabi na plecy trochę czułam ciężarek na ramionach, ale może to kwestia mojego niezbyt udanego wiązania (plecaki to nie jest jeszcze nasza specjalność).
Myślę, że chustę można polecić nawet początkującym chustonoszkom :)

babolek
07-02-2011, 13:35
Dziękujemy za opinie i zdjęcia, zapraszamy do dodawania ocen w ankiecie ;) (galopująca dysleksja i trójka chorych dzieci na głowie ) :

Bambus (http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=50453)

mi.
07-02-2011, 13:43
ależ się przeraziłam tym sądem!
;)

martita
07-02-2011, 14:33
ależ się przeraziłam tym sądem!
;)

hahaha, to samo pomyslalam ;)


a tak wracajac do recenzji - dzieki za mozliwos c testu,. mialam tropikalna i tak...kolory - super, sama w sobie chusta bardzo miesista, mila, zwarta...bardzo fajna...
z przodu wizanie kieszonmka, 2x ok - z kangurem mialam jakis lekki problem, ale to chyba kwestioa wierciocha ;)
natomiast plecaki...hmmm...nawet w hanti mi ciazylo na ramionach...
wiec chuste uwazam za swietna dla malucha raczej i na przod ;)
foty beda - pozniej ;)

ewaibartek
08-02-2011, 17:56
miałam i nadal mam :) błękitną i jestem zachwycona,normalnie same plusy,kolor,materiał,dociąganie,no wszystko.
ocena 5+

Anais
08-02-2011, 20:01
Testowałam kolor tropikalny, dzięki za możliwość.
Po wyjęciu z koperty: WOW :omg: Kolory przecudne, nasycone, ciepłe, piękne! W szczególności dla miłośniczek różów i fioletów (ja do nich należę :ninja:) oraz pomarańczy i czerwieni. Najpiękniejsza chusta wielokolorowa jaką widziałam :mrgreen: No i cudownie poprawiła mi nastrój w środku zimy! W dotyku cudownie miękka, złamana, taki milusiński kocyk :D Powiem szczerze, że za sam wygląd bym kupiła! :roll:
Po zamotaniu z przodu 2X i kieszonka... ech... rozczarowanie. Niby dociąga się łatwo i nie osiada, ale czułam bardzo ciężar na ramionach, mimo usilnych prób szerszego rozłożenia materiału, nadal było ciężko. Na plecach podobnie, wbijało się w ramiona.
Moim zdaniem chusta nosi porównywalnie do bawełnianej LL, którą też posiadam, ale gorzej od innych bawełnianych chust w jakich nosiłam (Indio, Leoś, Zara). Szkoda, bo spodziewałam się, że bambus będzie fajnie odejmował kilogramów chuściochowi.
Tata też nosił i nie widział różnicy w stosunku do bawełnianej LL, w której zwykle nosi.

Będą foty w akcji!

martita
09-02-2011, 12:13
to obiecdana fota, zew starszakiem - bo z mlodszym okazalo sie ze nie mam fot...
to plecak prosty z tybetnem
http://images45.fotosik.pl/613/7071562f40d550camed.jpg (http://www.fotosik.pl)

...a tu widac, ze chyba bylo mu dobrze ;)
http://images37.fotosik.pl/566/b0a448215bfa4cacmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

ewaibartek
20-02-2011, 19:47
kolor przecudny,mieciutka,taka milusia,ale rzeczywiscie jakos z tym dociaganiem czasami byly problemy,lepsza w tej kwestii była blekitna
ale i tak bym ja kupiła,bo to kawał dobrej szmaty :)
http://images40.fotosik.pl/639/b65f4c1146d66f83med.jpg (http://www.fotosik.pl)

AS
20-02-2011, 20:04
Chusta kolory ma boskie! Rozgrzewa w środku zimy.
Jest miękka, cienka, jednak, żeby dociągnąć ją porządnie, trzeba się napracować.
Nosiłam obu modeli testowych: młodszy na krótkich dystansach nie osiadał i było mi dość wygodnie, ale waży tylko ok. 7kg, natomiast chustę odradzałabym do noszenia dziecka 15kg+. Czułam ciężar, pasy mi się odciskały, było mi po prostu niewygodnie. Młodszego po około 3 godzinach również czułam już, że noszę, głównie na ramionach. Dłuższe noszenie wymagało poprawek dociągnięcia, co na lekko śliskiej chuście nie było już takie proste, np. na spacerze.
Wg mnie jest to chusta super dla maluszka, a potem... czas na inne :)

Mayka1981
01-03-2011, 19:24
Testowałam tropikalnego bambusika - jestem zachwycona!
Chusta mega kolorowa - mimo że nie przepadam za pstrokacizną coraz bardziej mnie takie zestawienia urzekają.

Miękka ale wcale nie cienka, gładka ale nie śliska, taka zwarta i w świetnej kondycji, wcale nie zmechacona jak mój własny diament.

Córce przypasowała bo dała się zamotać i w kieszonkę i kangura i na plecach - wiąże się super, nic nie osiada, węzełek malutki.

Dla mnie 5 :D

I taką fotkę sobie kazałyśmy zrobić w tej rewii kolorów ;)
https://lh5.googleusercontent.com/_OwAPlwslkZc/TWy3b0LhU6I/AAAAAAAAHws/EUEa6XaDuxM/s640/02.2011%20289.jpg

Aniamama
23-03-2011, 17:40
Ja właśnie odeslałam dalej Błękitny Poranek.
Kolor ewidentnie nie mój.
Struktura chusty super, dobrze się dociąga.Nie luzowała mi się w trakcie noszenia, Korzystałam z niej na zakupach więc wkładałam małą i wyciągałam kilka razy fotelik sklep fotelik sklep i nic nie musiałam poprawiać.Mięciutka i wogóle suuppeerr, moję ponad 10kg dziecko jakoś mi nie ciążyło.:high:

maagduusiiaa
05-04-2011, 13:02
trafił do nas tropikalny bambusik
kolory sama słodycz, mimo, że nie moje to bardzo wpadły mi w oko
chusta jakby sama się dociągała, ale też jak popuścić połę to wszystko zjeżdża, śliska, jednak mi odpowiadała,
na niej odważyłam się na mój pierwszy plecak, więc o czymś to świadczy
węzełek mały, łatwo się wiąże, nie wiem ile by poniosła, bo egzemplarz testowy ważył ok 6-7kg, ale wydaje mi się że przez tą swoją "cienkość" klocka nie ponosi i będzie się wpijać w ramiona
ale dam 5 i polecam!

dziękuję za możliwość testowania

Kreska
08-04-2011, 15:55
Napiszcie proszę ile cm ma długości jednego boku taki tropikalny bambusik rozmiar M?
dokładnie 4,6? czy więcej/mniej?

olmis
08-04-2011, 17:40
Kreska - zmierzę Ci wieczorem, bo suszy się na balkonie, wydaje mi się, że może mieć ciut więcej, bo w kieszonce mam długie ogony, o ile wszystkie są tak samo cięte.

Tehanu
08-04-2011, 18:15
Testowałam Błękitny Poranek.
Chusta jest: zwarta, lekko śliska, miękka. Dociągała się świetnie, nawet przy wiercącym się młodym motałam bez większych problemów. Zaliczyliśmy dwa spacerki w kieszonce i nie było problemów z osiadaniem, przy krótkim motaniu w 2x też spisała się fajnie.
Nie mam dużego doświadczenia, ale moje prawie 12 kg nie ciążyło mi specjalnie.
Co do kolorków ;) to nawet mi się podobała :) Nie dająca po oczach, spokojna, spodobała się wybitnie mojej babci ;-)
Oceniam na 5 i dziękuję za możliwość testowania ;-)

Kreska
08-04-2011, 19:31
Kreska - zmierzę Ci wieczorem, bo suszy się na balkonie, wydaje mi się, że może mieć ciut więcej, bo w kieszonce mam długie ogony, o ile wszystkie są tak samo cięte.

super! to czekam!
muszę się zdecydować czy ta M-ka będzie dobra dla nas :)

olmis
08-04-2011, 23:34
super! to czekam!
muszę się zdecydować czy ta M-ka będzie dobra dla nas :)

moja M po krawędzi ma 4,93

mirabelka10
10-04-2011, 21:48
Jakiś czas temu zakupiłam LL tropikane, chciałam ją porównać do perełki nati, ale to zupełnie inna bajka.
Pierwsze wrażenie, bardzo kompaktowa, kolory to zdecydowanie moje, śliska porównując do jedwabiu jedyny jaki miałam to japan, cienka i ścisło utkana.
Na pierwszy ogień poszła Lena - ok. 17kg.
ramiona się nie wrzynały, super się dociąga, co prawda nie nosiłam zbyt długo, ale spodziewałam się gorszej reakcji na czterolatce.
Zamotałam synka waga ok.11kg., przy nim jakoś mi spod pupy uciekał materiał, może dlatego że on bardziej ruchliwy, ale jak już zawiązałam, to bylo nam dobrze.
Polecam dla początkujących jak i dla małych ciężarków.
http://i54.tinypic.com/xpx15g.jpg

Kreska
10-04-2011, 22:09
moja M po krawędzi ma 4,93
to takie długie 4,6 ;) ale może się nie będę potykać o ogony ;)
Dzięki za pomiary :)

metis1
11-04-2011, 11:05
...a tu widac, ze chyba bylo mu dobrze ;)
http://images37.fotosik.pl/566/b0a448215bfa4cacmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


http://i54.tinypic.com/xpx15g.jpg

To chyba chusta o właściwościach usypiających! :mrgreen:
http://images50.fotosik.pl/796/98c6b4e43d9524e7med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Niedawno testowałyśmy (jak widać na powyższym obrazku), za co bardzo dziękuję! Chusta świetna, dobrze się dociąga, miękka, lekko śliska (ale mniej niż "poranek"), energetyczna :D "Wsad" był 8-kg, nic nas nie uciskało, nosiło się wygodnie i z przodu, i z tyłu.

Do ideału brakuje jej tylko zaznaczenia środka na obu krawędziach (a zaznaczenie jest bardzo zgrabne, nienachalne).
No, może jeszcze ogony mogłyby być mniej ostro ścięte - jakoś rzuciło mi się to w oczy... Ale to szczegół.

madzia.witkowska
12-04-2011, 23:01
my też po testach :-) u nas był tropikalny bambusik...
kolory piękne, powaliły mnie od razu po wyjęciu z koperty...
bardzo miękka w dotyku i dobrze mi się dociągało...
zamotałam tylko młodego, jakoś nie wpadłam na to co by i starszą na plecy zarzucić sobie :-( gapa ze mnie...
bardzo dziękujemy za możliwość testowania... i fotka

http://img130.imageshack.us/i/dsc9358.jpg/

Meppel
18-04-2011, 23:45
Spóźniona mocno, bo testowałam dosyć dawno temu. Błękitną.
Kolory absolutnie nie moje.
W porównaniu z LL bawełnianym była cudowna. Miękka i dosyć łatwo dociągalna. I Starszego i Młodszego niosła bez problemów ( i odczuwania ciężaru.
Gdyby nie kolor - może bym się skusiła. Choć kiedyś miałam możliwość ponosić w nati perle z bambusem i nati wygrywa w przedbiegach.

marjen
20-04-2011, 19:04
testowałam tropikalny LL z bambusem

chusta moim zdaniem bardzo fajna, choć pierwsze wrażenia nie były pozytywne... wydawała mi się taka zbyt sztywna, ale po praniu gdy ją zamotałam była już jakby inna. Nosiłam w niej Kasię 6,5 kg w kieszonce i 2x, wychodziłam na zakupy, raz nosiłam nawet 3h (właśnie na tych zakupach)

Kolory przyciągają uwagę, dla miłośników pomarańczów wszelakich to jakby wymarzona chusta.
Chusta wg mnie nosi bardzo dobrze, dobrze się ją też wiąże. Jest taka "zbita" i nie wrzyna się w ramiona.
minusy? pewnie jakieś ma. moim zdaniem trochę długo schnie, ale to może kwestia wilgotności powietrza w moim mieszkaniu. bardziej się też gniecie niż inne chusty które miałam.
Dla dziecka w dotyku świetna - Kasia uwielbia próbować materiałów, a tę chustę niewątpliwie polubiła.
Planuję zakup letniej chusty i poważnie rozważam LL z bambusem ale chyba poszukam innego zestawu kolorystycznego niż tropikalny. Kolory ładne, ale niestety nie moje.
bardzo dziękuję za możliwość testowania.

fastyna
25-05-2011, 14:45
pierwszy bambus jaki wpadł mi w ręce i bardzo przypadł nam do gustu :) Super mi się ją motało, łatwo dociągało i potem fajnie nosiło :)
Chusta mięciutka i kolory super :)
Wojtkowi też zasmakowała :D
https://lh3.googleusercontent.com/_B5GdMdUTOY8/Tdz5o1XrTMI/AAAAAAAAFlo/eyklU8jkB58/s512/DSC00606.JPG

Anyczka
25-05-2011, 21:24
Testowałam bambusik tropikalny - dzięki za możliwość;)

Świetne kolory, chusta raczej cienka, gładka, dobrze się dociągająca, chłodna w dotyk u -na lato jak znalazł. Po spacerze 1,5 h nic nie trzeba było w kieszonce poprawiać.
Myślałam tylko, że będzie bardziej miękka, skoro to bambus - a wydała mi się raczej sztywna.

Fotek brak, przepraszam, ale akurat nie dysponowałam aparatem;((

Madisa
08-06-2011, 21:44
Ja testowałam tropikalny, bardzo dziękuję. Przeżyłam szok, a właściwie szoki bo sztuk kilka:
szok 1: mój gorący chłopak dał się zamotać przy 26 stopniach w cieniu...
szok 2: niby wszystko z plecakiem zrobiłam jak zwykle, a musiałam co chwila poprawiać, żeby mi dołem nie wyleciał.
szok 3: wyszedł mi kangurek.
Także odczucia mieszane. Fajnie, że chłodna i bambusowa, ale nie wiem czy to fajnie czy nie, że śliska. Z powodu drugiego nie polecałabym jej nikomu niepewnemu swoich umiejętności w temacie motanie i dociąganie, ani też rodzicom chustowierciochów.

bojzanka
09-06-2011, 20:27
witam!
ja mam swoją, cudna... pięknie się nosi, moje dziecię szczęśliwe... :)

moni
13-06-2011, 22:09
My testowaliśmy tropikalnego bambusika.
Kolory cudne, a chusta mięciusia i przewiewna zarazem. Myślę, że na lato będzie super.
Do tego bardzo dobrze się ją motało.

Dziękuję za możliwość testowania :)

saskia
20-06-2011, 18:18
A jak się można na testowanie załapać? Szukam czegoś, co poniesie naszego klocka, a nie chcę kupować w ciemno.

KaiDo
24-06-2011, 22:38
Recenzja trochę spóźniona, bo zaraz po testach wyjechaliśmy na wakacje:)
Chusta bardzo przypadła nam do gustu, lekko śliska, ale bez problemu poniosła nasze 9 kilowe dziecię. Ćwiczyłam też na niej pierwszy plecak.
Kolor (bambusik tropikalny) interesujący, za każdym razem wydawało mi się, że chusta ma inny odcień.
Jedyny minus - mocno ścięte końce, mnie to nie przeszkadzało, ale mąż miał problem z wiązaniem kieszonki, a na co dzień używamy chust tej samej długości.
Podsumowując - moglibyśmy taką mieć w stosiku:D

kaszankazmlekiem
12-07-2011, 14:30
ja wlasnie czekam z niecierpliwoscia do soboty bo wtedy dostane przesylke. zamowilam w ciemno bambusika tropikalnego. to bedzie moja pierwsza przygoda z chusta takze wkrotce zdam relacje jak sie nosi:) obawiam sie jedynie koloru ktory na kazdym zdjeciu wyglada inaczej a pokazany przez kamerke internetowa prezentuje sie zupelnie inaczej :roll:

hypnozis
26-07-2011, 22:50
Muszę, po prostu muszę opisać bambusiki LL:)
Tęcza trafiła do mnie dwa tygodnie temu. Otworzyłam pudełko i...odjechałam!! Śliczna, śliczna, śliczna!! Takie było moje pierwsze wrażenie:) Była to czwarta chusta, jaką mialam PRZYJEMNOŚĆ wiązać. Bo to naprawdę była przyjemność!! Wcześniej miałam do czynienia z Rapalu, Nati i indio , ale dopiero przy tęczowej odjechałam! Leciutka, mięciutka, choć prosto z pudelka. Może zadzialał tu efekt placebo, bo do wiązania podeszłam zachwycona już samą chustą, ale wyszło pięknie - kangur, kieszonka i 2x. Nic mi nie odstawało, nie brakowało i było mega wygodnie:) A dziś dotarła do nas tropikalna:) Kolory bajeczne, troszkę jakby grubsza, sztywniejsza? Ale i tak cudna:) Juz wiem, że chcę wszystkie bambusiki LL!!!:) A Synek wygląda w nich ślicznie i uwielbia hamaczek:) Jeżeli chodzi o ciepłotę - cóż, w taka duchotę jak ostatnio to nawet we własnej skórze człowiek płynie, ale zdecydowanie grzeje najmniej ze wszystkich, jakie miałam:)
Już wiem dlaczego jako pierwszą chustę najlepiej kupić taką, która sie podoba - wtedy wszystko idzie gładko:) Mnie się wydawało, że pasiaki nie dla mnie, ale dla tych "owieczkowych" odpłynęłam:)
Ja chyba fan klub założę:) Świetnie się ślizga przy dociąganiu, różnokolorowe brzegi bardzo pomagają. No po prostu ode mnie same ochy i achy:)
Czekam na jakąś wełenkę w sympatycznych kolorach:)

misunderstanding
28-07-2011, 10:10
ja mam swój bambusik Wiosna i jestem bardzo zadowolona, jest to jedna z moich chust niesprzedwalnych natenczas :P
wizualnie - najpiękniejsza chusta LL, cudownie dobrane kolory, żywe, radosne.. wielki plus!
chusta jest mięciutka sama z siebie i IMO nie wymaga łamania, dobra również dla nówki.
noszę moje 9,5 kg szczęścia i.. taka niepozorna, a nosi obłędnie! łatwo się mota, chociaż jest trochę śliska i czasem trzeba przez to poprawiać wiązanie.
minusy? jest zdecydowanie za długa, mam 4,6, dłuższa niż standardowa M, poza tym ja noszę 4,2, więc apel do LL: wypuszczajcie coś w tym rozmiarze, bo chude dziewczyny, tak jak ja, potykają się o ogony. :P

edit:

to jeszcze fotę wstawię :)

http://images40.fotosik.pl/994/95f83f1135357899med.jpg (http://www.fotosik.pl)

ALiA
11-08-2011, 12:14
Testowałam tropikalną. Dostałam,zobaczyłam no i się zakochałam...Chusta piękna-kolory jak najbardziej moje,takie żywe,soczyste. Nośna szalenie,moja chusta nie wyrabia przy dziecku 10 kg,a ta-no rewelacja,nie czułam,że coś mam,a nosiłam dziada dobre trzy godziny.I mimo gorąca (o dziwo takie dni też były tego pseudo lata :) wcale nie czułam,że mam zawiązane dziecko-oboje czuliśmy się komfortowo o czym świadczy fakt,że dzieć mi pięknie przez cały czas spał i wcale nie był zgrzany. Jedyny mankament to to,że akurat ta jest dla mnie zdecydowanie za długa. Nosiłam z 2x,bo najbardziej lubię to wiązanie,ale i w plecak dała się szybko i sprawnie zawiązać. Reasumując-jestem zachwycona, najchętniej bym jej nie oddawała.to mój pierwszy bambusik,ale skrycie marzę o własnym. Chusta na piątkę z plusem
ps. fotki będą jak mi siostra zgra ze swojego aparatu :)
Oczywiście bardzo dziękuje za możliwość testowania

Zdjęcie nie moje,ale mojej następczyni,której również niezwykle spodobało się LL o czym świadczy recenzja poniżej.
Oto M & M

http://images43.fotosik.pl/1044/6739dbe799079c78m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6739dbe799079c78)

Miriaminka
13-08-2011, 20:03
Czasem zastanawiam się czy mam więcej szczęścia czy rozumu...:P na teścik do tropika załapałam się wielkim fartem dzięki mojej Przyjaciółce i przedmówczyni - AliA dzięki bardzo za użyczenie prześlicznego pasiaczka, a właścicielce tego CUDA za puszczenie do testu. Moje spostrzeżenia:.....CUDOWNA "SZMATA"!!!
1. Kolory - porażające - ciepłe i za razem żywe,
2. Długość - idealna - jak dla mnie ;) (w rozmiarach w szerz jestem jak 2xAliA) więc mi odpowiadała idealnie,
3. Nośność - rewelacyjna - moja kruszyna waży jakieś 13 kg i za niepełne 24h kończy 21 miesięcy, a nosiłyśmy się bez większego wysiłku.

Oczywiście moja Miriaminka również opiniuje tropika - po jakiś 2 minutach od zamotania słodko wtulona w Lenusia zasnęła :))) co jest jak dla mnie najlepszym dowodem na to, że ta chusta jest właśnie TĄ!!! Z ciężką ręką puściłam LL dalej, i to tylko dlatego że AliA postraszyła innymi Chustomamami...;((( i tak to skończyła się nasza niezapomniana przygoda z bambusowym pasiaczkiem. DZIĘKUJEMY ZA MOŻLIWOŚĆ TESTOWANIA, pozostałym Mamom życzymy powodzenia :)

p.s. fotki na AliA ;P

kasiap34
21-08-2011, 00:47
ja również dziękuje za możliwość testowania :)

chusta też mnie zachwyciła ( tak na prawdę to pierwsza z testowanych o której pomyślałam ,że chciałabym taką mieć...) - niby kolory nie bardzo moje a jednak mi się podobała i dobrze się w niej czułam,
nosi świetnie , dociąga się bosko i w ciepłe dni dawałyśmy radę , jedyne co to ciut za wąska bo miałam mały problem z zamotaniem starszej w plecaczek ( ale dałyśmy radę... )
dziękuję raz jeszcze
zdjęcia się niestety same nie zrobiły :-(

isia77
29-08-2011, 10:59
testowałam tropikalną, kolory piękne, energetyczne, ale to oczywiście kwestia gustu. Co do jakości - zwarty materiał, mięsisty ale jednocześnie cienki i mięciutki. bałam się śliskości - że będzie mi uciekać - nic bardziej mylnego, dzięki temu gładko się dociągała. dla mnie chusta na 5.

tulu
08-09-2011, 21:49
testowałam tropikalną.
Po pierwsze:zachwycily mnie kolory. Widziałam ją wcześniej na zdjęciach, ale dopiero na żywo zrobiły odpowiednie wrażenie.
Po drugie: urzekła mnie miękkość i "przyjazność" w dotyku.
A potem: motało się łatwo i przyjemnie. Chusta jest troszkę śliska, więc łatwo się dociąga. ALE: ceną za łatwe dociąganie okazało się luzowanie. Niezależnie od moich starań i przekonania w chwili wyjścia z domu, że wszysto jest odpowiednio dociągnięte, za każdym razem po jakiejś pół godzinie chusta się nadmiernie luzowała. Przyznaję, moja panienka jest WYJĄTKOWO ruchliwa ostatnio i sprawdza jakość motania - w kieszonkę - na wszystkie możliwe sposoby, w tym ulubiony: zaprzeć się nóżką o moje biodro i maksymalnie wychylić w przeciwną stronę (na pewno jest coś baaardzo ciekawego za nami).
Pewnie w wyniku tego luzowania bambusik troszkę mi się wrzynał w ramiona.
Tak sobie myślę, że ze dwa miesiące temu to chyba byłaby moja ulubiona chusta, ale teraz Ulka jest i dość ciężka (jakieś 9,5 kg), i wiercipięta.
Acha, i jeszcze - zachwycająco mały węzełek!

http://images38.fotosik.pl/1076/64900fc14fd4c04dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/1076/64900fc14fd4c04dmed.jpg%3C/u%3E%3Cu%3E

magda-sh
09-12-2011, 22:21
na wstepie dziękuje za mozliwość testowania

po otworzeniu i dotknięciu - myśl: ale zimna i sztywna :D . odrazu dorwalam Michasia i zamotałam. Chusta jest REWELACYJNA! Zwarta, mocna a jednocześnie cienka i przewiewna. Polecam szczególnie na lato. Żałuje ze nie kupiłam jej wczesniej - super bylaby dla noworodka na wakacje. Ale nic straconego ... juz zbieram kaske na paradiso:twisted:

ropucha_
28-12-2011, 14:24
Dzięki że mogłam potestować chustę, to były moje pierwsze testy. Miałam bambusik tropikalny - kolory bardzo ładne, ale niestety całkiem nie moje. Chusta mięciutka, nie mogłam wyjść z zachwytu po mojej ince, przyjemnie się wiązało i dobrze nosiło, choć miałam wrażenie, że po dłuższym czasie Młody mi zjeżdżał trochę. Testowałam na 8kg maluchu.

pozdrawiam

madzi
02-01-2012, 21:28
Testowałam tropikalną - dziękuję za możliwość zapoznania się z tą chustę.
Jeśli chodzi o kolorystykę, to nie moja bajka. Za bardzo czerwona, za bardzo tęczowa, za bardzo kolorowa. Ale pewnie miłośniczki tęczowych będą wniebozięte.
Jeśli chodzi o chustę, to miło mięciutka, nie za gruba ale też nie za firankowata. Węzeł malutki. Dociągało się lekko, ale niestety po jakimś czasie chusta się "wyciągała" i wiązanie trzeba bylo poprawiać.
Spokojnie będę polecała bambusy LL dla nowonarodzonych dzieci.

pepsi
30-01-2012, 19:55
testowaliśmy bambusa tropikalnego, mnie kolor bardzo się podobał, bardzo mój, taki optymistyczny, chusta fajna dla maluszka, nasz dzieć ma 2 miesiące, cieńsza od bawełny, wąska, troszkę śliska, miękka, łatwo się wiąże, długość 4,6 idealna dla nas, ale powiem szczerze, że zarówno mnie jak i mężowi bardziej do gustu przypadł bawełniany LL

srebrny
08-03-2012, 11:02
testowałam bambusik tropikalny LL.
Do tej pory przymierzałam tylko kółkową chustę, więc doświadczenia nie mam jeszcze. Nawet mój brzuch ciążowy nie przeszkadzał mi za bardzo żeby ponosić mojego 11,5kg brzdąca po domu.
Jestem zachwycona tą chustą.
Jest miękka, mój maluch wydał się duuużo lżejszy niż jest.
Mój mąż też pierwszy raz założył chustę i zrobił motanie w 15 sekund.
Tylko nasz maluch jest teraz na etapie, że nie chce byc noszony tylko chce biegać w kółko wokół pokoju ;)
Ale jak urodzę za 4 miesiące to napewno po kółkowej sprawie sobie też taką chustę :)
Ogólnie jestem baardzo zadowolona z niej.

anczess
20-03-2012, 01:10
Razem z synem dziękujemy za możliwość testowania :)

Testowaliśmy LL tropikalny :) kolor mi się podobał chociaż nie wiem czy odpowiedni dla mojego małego mężczyzny :P

Jest to druga chustą, którą mieliśmy okazję poznać chociaż pierwsza tkana :)
Jak dla mnie była stanowczo za długa (przy wiązaniu w kieszonkę ogony miałam do kostek :D) co miało także plusy. Mogłam się nią bardziej owinąć i schować w niej nóżki syna, gdy zrobiło się chłodniej.

Dobrze mi się ją dociągało chociaż miałam wrażenie, że cały czas są luzy (w sumie nie wiem czy dobrze ją zawiązałam).

Moje 7 i pół kilo szczęścia czuło się w niej bardzo dobrze bo praktycznie od razu po zamotaniu smacznie spał.

Chusta mięciutka, delikatna, przyjemna w dotyku, cienka ale nie za cienka ;)

nie posiada żadnych oznak zużycia, co jest dla mnie ogromnym plusem. Niedługo będę kupować pierwszą chustę i chciałabym by po długim okresie użytkowania wyglądała tak samo jak testowana przeze mnie czyli idealnie :)

z żalem się z nią rozstałam

Wiewiórka
23-03-2012, 10:52
Testowałam tropikalnego bambusa
Jak wyjęłam go z bambusa to sie zakochałam od pierwszego wejrzenia (i macania):love: Kolory nasycone, tego mi było trzeba. Mięciutka, chusta sie świetnie dociągała, robiła mały węzeł, o nośności sie nie wypowiem, bo przez kontuzję kręgosłupa mogłabym być nieobiektywna. Chciałam kupić sobie tą chuste (ale nikt nie ma, pewnie ci co mają to dla nich ta chusta jest niesprzedawalna).

Artemida
02-04-2012, 13:02
Dziękuję za możliwość testowania :)
W moje łapki wpadł bambusik tropikalny :) W pierwszej chwili mnie nie zachwycił, ale po zamotaniu już go pokochałam :) Świetnie się dociąga, bardzo dobrze się nosi :) W plecaczku ucieka mi spod pupy ale to może być wina mojego niedouczenia, dopiero startuję z plecaczkami. W 2x było nam super wygodnie. Zaniosłam tak smykam na przedstawienie do przedszkola. Niestety zdjęcie jest z wyjętym balastem ale muszę się pochwalić że pokazujemy się na świecie :)
Dwa następne zdjęcia u mojej mamy w plecaczku. Mieliśmy się jeszcze następnego dnia pokazać na maratonie fitness, niestety w nocy przyszła gorączka :/
Jedna mała uwaga tylko to to że fajnie by było jakby brzegi miały różne kolory, mi to trochę ułatwia wiązanie :)

http://images37.fotosik.pl/1438/81002c986077f891m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81002c986077f891.html)

http://images41.fotosik.pl/1420/69eb3fad2356cd1dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69eb3fad2356cd1d.html)

http://images50.fotosik.pl/1484/268e05b8ff437e9cm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/268e05b8ff437e9c.html)

Margaretkowa
04-04-2012, 23:04
I ja testowałam tropikalny. Dzięki za udostępnienie!
To dopiero druga chusta tkana z jaką miałam kontakt więc specem nie jestem, ale...
w porównaniu do mojego girasola...
-Bambusik jest niesamowicie lekki, śliski, miękki. Byłam pozytywnie zaskoczona łatwością dociągania bo przy mojej muszę się napracować. Nie nosiłam długodystansowo, więc nie wiem jak by się trzymało wiązanie przez 3h, ale przez moje niespełna godzinne noszenie było ok, jedno dociąganie po pierwszych 5 minutach.
Węzeł malutki zgrabniutki, aż pożałowałam że moja chusta takiego nie ma :-(
Powiem tak:
gdyby nie długość (duuużo za długa) i kolorki (nie przypadły mi do gustu) to byłaby to moja wymarzona chusta :) taka letnia, bo cieniutka mi się wydaje.
Acha, motałam tylko z przodu, 7 kg córcię.

Chava
19-04-2012, 20:31
Dziękuję za możliwość testowania. Testowałam tropikalnego bambusa.
Nienawidzę koloru pomarańczowego, ale w tym zestawianiu był dla mnie nawet strawny. Chusta pomimo iż bambusowa to bardzo szybko schnie, do tego jest bardzo mięciutka i milutka. Mój mały nie bardzo chciał w niej siedzieć, ale w końcu to ja wygrałam w ostatnim dniu testów niestety. Nosiło mi się bardzo dobrze.

Paulinina
24-04-2012, 21:29
Testowałam LL tropikalną.
Piszę z perspektywy osoby z małym doświadczeniem w noszeniu, cały czas noszę w jednej bawełnianej chuście LL.

Porównując z bawełną, bambusowa jest dużo milsza w dotyku, od razu po praniu jest miękka i nieco śliska w dotyku. Łatwiej niż bawełnianą jest ją dociągnąć, jest bardziej podatna przy wiązaniu, ale też co dla osoby z małym doświadczeniem może być in minus – materiał się trochę ślizga, nie ma tego „tarcia”, które blokowałoby niewprawne zawiązanie.
Chusta poza tym jest leciutka! (w sensie – złożona, łatwo zabrać do torebki/auta).

Fajna na cieplejsze dni. Nam pogoda dopisała, chusta zdała egzamin ze spaceru w lesie.
Z technicznych spraw - LL mają fajnie oznaczony naszywką środek chusty.
Kolor – kwestia gustu, mi taka gama kolorystyczna bardzo odpowiada. :)

Ogólnie: chusta zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, zwłaszcza mając w perspektywie przyszłe lato…
Dziękuję za możliwość przetestowania.