metis1
26-01-2010, 16:57
Zaczne od postu w tej czesci forum :)
Jestem troche chustową nówką, a tochę nie. Pierwsze dziecko, synka (teraz 4,5) nosilam troche w kolkowym zefirku, głównie po domu. Teraz czekam na coreczke (pocz. VII) i wybieram, przebieram, zgłębiam tajniki noszenia w prawdziwych ;-) chustach. Jedną -bo na niej na pewno sie nie skończy- juz kupiłam: to pomarańczowy Japan z kaszmirem. Ktora następna?:roll:
Forum eksploatuję też pod katem wiedzy pieluszkowej - to bezcenne zródło!
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za możliwość przyłączenia się do Waszego grona.
Jestem troche chustową nówką, a tochę nie. Pierwsze dziecko, synka (teraz 4,5) nosilam troche w kolkowym zefirku, głównie po domu. Teraz czekam na coreczke (pocz. VII) i wybieram, przebieram, zgłębiam tajniki noszenia w prawdziwych ;-) chustach. Jedną -bo na niej na pewno sie nie skończy- juz kupiłam: to pomarańczowy Japan z kaszmirem. Ktora następna?:roll:
Forum eksploatuję też pod katem wiedzy pieluszkowej - to bezcenne zródło!
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za możliwość przyłączenia się do Waszego grona.