Aoi
13-05-2008, 14:19
Natchniona przesyłką od animamyalexa, w której to dostałam klamerkę snappi, postanowiłam założyć próbnie Tymkowi tetrę + wkładka ze złożonej tetry.
Po minucie tetra mokra.
Po przewinięciu w nową, zjedliśmy obiadek (jakieś 20 minut). Po obiadku wyjmuję z fotelika - tetra mokra.
Wysadziłam od razu na nocniczek, 2 minuty i poszło siku.
Posiedzieliśmy jeszcze chwilę bawiąc się klockami, nie minęło 5 minut, kolejna porcja siku.
I tu moje pytanie: co ile mniej więcej dzieci sikają?
Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie?
Bo mi się wydawało, że 10-cio miesięczniak robi siku w pewnych (dłuższych) odstępach czasu. Czy to tylko moje pobożne życzenie?
Czy mylę się, i nauka nocnikowania i odpampersowania będzie na początku tak wyglądać, że tetrę (czy inne pieluszki wielorazowe) trzeba zmieniać co 10 minut?
Mam wielki zapał do podjęcia tematu nocnik-pieluchy wielorazowe-odpieluchowanie, ale gdy trzeba będzie zmieniać pieluszki co 10 minut, to nie wiem czy nie stracę zapału.
Po minucie tetra mokra.
Po przewinięciu w nową, zjedliśmy obiadek (jakieś 20 minut). Po obiadku wyjmuję z fotelika - tetra mokra.
Wysadziłam od razu na nocniczek, 2 minuty i poszło siku.
Posiedzieliśmy jeszcze chwilę bawiąc się klockami, nie minęło 5 minut, kolejna porcja siku.
I tu moje pytanie: co ile mniej więcej dzieci sikają?
Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie?
Bo mi się wydawało, że 10-cio miesięczniak robi siku w pewnych (dłuższych) odstępach czasu. Czy to tylko moje pobożne życzenie?
Czy mylę się, i nauka nocnikowania i odpampersowania będzie na początku tak wyglądać, że tetrę (czy inne pieluszki wielorazowe) trzeba zmieniać co 10 minut?
Mam wielki zapał do podjęcia tematu nocnik-pieluchy wielorazowe-odpieluchowanie, ale gdy trzeba będzie zmieniać pieluszki co 10 minut, to nie wiem czy nie stracę zapału.