reina
07-05-2008, 11:12
Dziewczyny mam mały problem. Nosimy się z Jagodą od ok trzech tygodni. Wszystko jest fajnie w ciągu dnia, ale w nocy od trzech dni zaczęły się problemy. Mała budzi się około pierwszej w nocy i jęczy, popłakuje, wędruje po całym łóżeczku. Staram sie nie reagować, nie lecieć do niej od razu, ale jak już płacze to wstaję i uspokajam. Uspokaja się momentalnie. Wystarczy pogłaskać, potrzymać za rączkę, przytulić i śpi dalej, ale..... kładę się i po 15 minutach od nowa się zaczyna. Jak biorę na ręce to śpi jak zabita, a jak odkładam to się budzi po paru minutach. I tak do piątej rano. Potem usypia do szóstej. Próbowałam ją nakarmić, ale nie chciała, a jak trochę zjadła, to i tak nie pomagało.
Od urodzenia śpi w łóżeczku, a do naszego łóżka bieżemy ją rano ok szóstej.Kładzie się spać o 20:30 i jest ostatni raz karmiona o 23 przez sen. Przesypiała noc do 6 rano i jadła. Wybudzała się tylko jak dręczyły zęby, ale wtedy nie uspokajała się tak szybko.
Nie śpi więcej w ciągu dnia niż przedtem, tyle że nie w wózku, a w chuście. Nosimy się ok 4-5 godzin dziennie, ale z tego śpi do 3 godzin. W ciągu dnia nie ma problemów ze spaniem w łóżeczku, tylko w nocy.
Napiszcie czy wasze pociechy miały takie problemy i jeżeli tak to jak sobie z tym poradziliście. Ja myślę że jej się tak spodobało spanie przy mamie, że jak prześpi pierwsze zmęczenie , to domaga się bliskości.
Od urodzenia śpi w łóżeczku, a do naszego łóżka bieżemy ją rano ok szóstej.Kładzie się spać o 20:30 i jest ostatni raz karmiona o 23 przez sen. Przesypiała noc do 6 rano i jadła. Wybudzała się tylko jak dręczyły zęby, ale wtedy nie uspokajała się tak szybko.
Nie śpi więcej w ciągu dnia niż przedtem, tyle że nie w wózku, a w chuście. Nosimy się ok 4-5 godzin dziennie, ale z tego śpi do 3 godzin. W ciągu dnia nie ma problemów ze spaniem w łóżeczku, tylko w nocy.
Napiszcie czy wasze pociechy miały takie problemy i jeżeli tak to jak sobie z tym poradziliście. Ja myślę że jej się tak spodobało spanie przy mamie, że jak prześpi pierwsze zmęczenie , to domaga się bliskości.