Zobacz pełną wersję : PRZYSZŁY PRĂBKI STORCZA!!:D
Genowefa
06-05-2008, 17:43
Nie wiedziałam do którego działu to wrzucić. Tutaj podobno mają być przemyślenia, więc piszę do was cała podniecona moje siostry :D :mrgreen:
Genowefa
06-05-2008, 18:20
No i nie uwierzycie... padło na.. Inkę:D Mój facet mnie do niej przekonał, że bardziej kolorowa i razem stwierdziliśmy, że Leo natur dla mnie za jasny.. A ja jestem bledziuch z jasnymi włosami. Brunetki i do tego opalone muszą przepięknie z tym capuccino wyglądać...
Super:) Ja też między Ulli, Anną i Leo Natur się zastanawiałam:) I leoś został:)
Świetnie rozumiem Twój zachwyt próbkami Monetete :wink:
Gratuluję wyboru, a typy mam te same co Ty i Buns :D
Genowefa
06-05-2008, 20:47
Oto co się stało w ciągu ostatnich 10 minut.
Siadam do kompa, czytam komentarze do tego tematu i przeczytałam co napisała buns..
"(...) I leoś został" leoś został, leoś został...
tak, ten leoś... ale przecież ja blada i inka zamówiona.. wyciągam te próbki, wyciągam leosia, tulę 8)) ... patrzę na inkę (ulubioną mojego męża)... "kurczę ja chyba chcę leosia ale buziak chciał inkę, inka też ładna......
JA CHCĘ LEOSIA!! :cryy: "
Idę do męża.. (to wszystko wciągu ostatnich 10 minut)
"On jest taki piękny.."
"Kto?" -pyta mój
"Leoś..." -wzdycham
"JAKI ZNOWU LEON?!" ( :lol: )
"leoŚ, ten jasny materiał... CHCĘ GO!!! :cry: "
"o mój Boże... " - i się załamując uśmiechnął..
i poleciałam z powrotem do kompa zamawiać... :twisted: :lol: 8)) 8)) 8)) i teraz będą dwie 8))
Boże, co mnie spotkało z tymi chustami... 8))
ps. dzięki buns! :lol:
Ja też dostałam próbki!!! też się podobnie zachowywałam :)
Mam już Leo Rouge ... i inne chusty, i nie powinnam nic innego zamawiać, może kiedyś... Próbki najpierw pokrążą po spotkaniach chustowych w Poznaniu, bo my lubimy macać. A potem uszyję sobie MT i zrobię taki panel- patchwork z tych skrawków, no może przetnę na pół, żeby jednak próbki też zostały - muszę coś z nich zrobić, są piękne.
Też miałam dziwne wrazenie, że te inne chusty powinny być grubsze, a są cienkie, chyba tak jak Leo.
Ja chcę Inkę, pasuje do mnie :wink:
Rany Monetete, to sie czyta jak jakąś trzymająca w napięciu powieść;)
Co za akcja, jakie napięcie... rosnące :twisted:
A jakie pozytywne zakończenie;) Gratuluje męża - to chyba Twój najlepszy wybór 8)) :applause:
Araminta
06-05-2008, 22:02
Storchom trudno się oprzeć, ja mam Ulli i Leo rouge, a mąż nosi w długaśnej Annie 8))
kajkasz1
06-05-2008, 22:44
Oj, jak dobrze rozumiem te rozterki. W sumie mało ostatnio nosze w chuście, a sytuacja finansowa mnie zmusi chyba do łagodnej wyprzedaży mojego stosiku. I jak nie podejdę do niego, z której strony nie spojrzę, to za każdym razem Leoś zostaje. Nie wiem, co w nim jest, że tak trudno nam sie rozstać.
Ja też czekam na leosia natura, chociaz go nigdy nie macałam. Zakochałam sie jednak od pierwszego wejrzenia. Twoja opowieść jeszcze mnie tylko utwierdza w przekonaniu, dzięki.
A co trzeba zrobić żeby dostać próbki Storcha?
Zdziwilas mnie troche, ze inke na lato kupujesz.
Mialam inke, jest oczywiscie wspaniala, ale wlasnie dlatego ja sprzedalam, ze na lato za goraca. I ciemna.
Chyba, ze to chusta na lata, to ok. na zime bedzie swietna.
ps. dzięki buns! :lol:
Nie ma sprawy:) Leoś jest naprawdę cudowny:) Gratuluję wyboru no i super męża:)
ja tez mysle ze po dniu dziecka zawita u nas LEOŚ:D
ale nic nie mowie rodzince:)
Teraz czekam na cos innego:D
Ja mam Inke i jest super, nawet w gorące dni się sprawdza:) A kolory boskie, pasują do wszystkiego i mój mąż uwielbia w niej nosic:)
gratuluję wyboru, bo i ja mam leosia natura i rozumiem zachwyt :D
a idzie do mnie teraz jeszcze anka kółkowa, czekam i czekam i nóżkami przebieram :lol:
Genowefa
07-05-2008, 12:22
Tak się zastanawiam teraz, czy ten mój skarbeń zaspany przypadkiem nie był... :D i niebawem się zdziwi, że dwie przyszły.. :lol: 8))
Genowefa
07-05-2008, 13:50
Poprawka: JUŻ WYRUSZYŁY :D
:high:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.