PDA

Zobacz pełną wersję : Plecak z krzyżem - debiut



anqa
10-12-2009, 13:29
Chyba niestety malo udany....A zdjecia jeszcze mniej bo ciezko sobie samemu zrobic. Ale moze cos sie z nich da wywnioskowac....Moze ktoras z Was poratuje mnie cenna uwaga ?
http://img31.imageshack.us/img31/5097/5555003.th.jpg (http://img31.imageshack.us/my.php?image=5555003.jpg) http://img130.imageshack.us/img130/8745/5555004.th.jpg (http://img130.imageshack.us/my.php?image=5555004.jpg)http://img193.imageshack.us/img193/3640/5555010.th.jpg (http://img193.imageshack.us/my.php?image=5555010.jpg)
Wydaje mi sie ze glowa wisi :(

ithilhin
10-12-2009, 17:00
bardzo ładny plecak!
gratki!

jeśli czujesz, ze cos nie tak to po prostu dociaganie dopracujesz (podobnie jak w dwa iks - framnet po fragmencie kazda pole oddzielnie)
:-)

anqa
10-12-2009, 22:34
Dziekuje slicznie :)
Jakos zawsze mi sie zdaje ze zle sie motam bo tylko na intrukcji sie uczylam a to jednak nie to samo jak by ktos inny pokazal. A boje sie troche zeby malej krzywdy nie zrobic zle ją noszac....I tak juz wiotka, z asymetria i na rehabilitacji od wrzesnia....i konca nie widac...
Choc ona nie protestuje, zawsze siedzi grzecznie albo zaraz usypia wiec chyba nie jest jej jakos bardzo zle i niewygodnie.

aliona
10-12-2009, 22:41
eee no, rewelka :omg:
utalentowana z ciebie dziewczyna!

(mój debiut w ogóle nie nadawał się do upublicznienia :hide:)

anqa
10-12-2009, 22:47
Dzieki Wam, podnioslyscie mnie na duchu, ze moze jednak beda ze mnie ludzie :) W takim razie walcze dalej, moze sie kiedys uda na 'zywo' z kims doświaczonym spotkac i poprawic niedociagniecia :)

ithilhin
10-12-2009, 23:29
.I tak juz wiotka, z asymetria i na rehabilitacji od wrzesnia....i konca nie widac...


no to koniecznie pokaz sie w chuscie rehabilintowi Waszemu (a moze juz to zrobilas?)

i.. powodzenia!!!

anqa
10-12-2009, 23:34
Widziala juz nas kilka razy - zwykle w 2x bo jak lece z (do) auta to najwygodniej, raz chyba w plecaku prostym i nic zlego nie mowila - wiec chyba ok. Jedynie mowila ze przy jej asymetrii nie wolno w kolysce nosic - wiec nie nosze....

macierzanka
10-12-2009, 23:37
O gdyby mój plecach tak chciał wyglądać i gdyby Ninka dała się nosić na plecach:roll:.

anqa
10-12-2009, 23:43
O gdyby mój plecach tak chciał wyglądać i gdyby Ninka dała się nosić na plecach:roll:.
Moja Nineczka tez nie zawsze ma ochote - w zasadzie dopiero teraz 'pozwolila' sie tak nosic - wczesniej byl zdecydowany protest (wrzask i wyrywanie matce wlosow)- musiala mnie widziec i juz.
Ale za dlugo nie posiedzi na pleckach - musze ja po godzince spacerku (czasem nawet wczesniej) na przod przerzucac.... Chyba ze sprzatam mieszkanie - to wciaga ja na tyle ze potrafi nawet 3 godziny na plecach siedziec i piszczac z radosci obserwowac co robie :)

MartaS
10-12-2009, 23:48
anqua jak to debiut plecaczka z krzyżem to moje gratulacje :) Ja nigdy nie potrafiłam go zawiązać tak, żeby mi wygodnie było...

anqa
10-12-2009, 23:55
Zamierzam sie jeszcze plecaka 'hanti' nauczyc z wykonczeniem tybetanskim bo na bardzo wygodny wyglada tylko nie wiem czy nie polegne.....wyglada na trudny do dociagania....ale jak nie sprobuje to sie nie naucze nie? :) Moze jakas porada ?

No i niestety musze sie przyznac ze na razie wiaze sie glownie przy lustrze :(
Jeszcze nie mam takiego wyczucia szczegolnie do plecaczkow....

morepig
11-12-2009, 00:45
anqua jak to debiut plecaczka z krzyżem to moje gratulacje :) Ja nigdy nie potrafiłam go zawiązać tak, żeby mi wygodnie było...
martaS pawi sprobuj :D sa do tego genialne.
co do tematu- fajnie, mi nei zawsze wychodzi, dziec mi nie wspolpracuje :)

marjanna.b
11-12-2009, 10:41
Bardzo ładny ten plecak :)
Mi z krzyżem też podszedł idealnie i w sumie od pierwszego wiązania czuję się w nim dobrze.
BTW wiążę tak od sierpnia i ciągle w domu najwygodniej mi przed lustrem.
Chociaż bez też dam radę.
(ostatnio w Auchan wiązałam przy drzwiach :D)

A gdzie na tym Tarchominie mieszkasz? :ninja:

m.

MartaS
11-12-2009, 11:41
martaS pawi sprobuj :D sa do tego genialne.

Hmm, to może dziś spacer w pawiach i plecaku z krzyżem? Jak dla mnie plecak z krzyżem trochę długo się mota, dziecko mi sie denerwuje na plecach, poza tym jakoś tak nisko mam dziecia... Może coś nie tak wiąże ? Prosty plecaczek jest duuuużo prostszy :))

qqrq5
11-12-2009, 15:13
eee no, rewelka :omg:
utalentowana z ciebie dziewczyna!

(mój debiut w ogóle nie nadawał się do upublicznienia :hide:)
hihihi to samo moj :mrgreen:

nadia.r
14-12-2009, 17:14
Super:) a Nineczka jaka zadowolona...musimy się tego też nauczyć, tylko Nadia musi jeszcze troszkę podrosnąć:)