PDA

Zobacz pełną wersję : Witamy siĂŞ:-)



Gavagai
04-05-2008, 21:47
Czas i na nas. Droga przebyta podobna jak u wielu z Was - gazetowe, podszepty przyjaciół(dzięki Tulipowna:*)

Jestem mamą 2-letniego Krzysia, który jest zamotany dopiero od około 3 miesięcy. Nowość przełknął gładko, teraz spacerówka leży pod szafą już drugi miesiąc...

Początki były dramatyczne. Jeśli nie traumatyczne - dla obydwu stron... :?
Chusta niby kółkowa, ale nie na kołach a na makabrycznej sprzączce. Ograniczona możliwość ściągnięcia materiału powodowała, że chusta była na mnie zwyczajnie za duża a Ysia nie sposób było w niej dobrze ułożyć...
Potem chwile (dosyć długie :( ) horroru z nosidełkiem Bebe Confort Squaw. Także przodem do kierunku jazdy:/ Teraz po nocach mi się to śni...
Co dziwne/ciekawe - młody uwielbiał to nosidełko, co więcej zasypiał w nim jak kamień...

O chustach słyszałam już w ciąży w 2005 roku. O tych motanych też, ale głównie lansowane były (i są...) różne baby-bagi itd.
Długie chwytały za serducho od razu, ale też przerażały długością i sposobami motania. Bez odpowiedniej motywacji i przykładu z otoczenia poległam i odkryłam motanie na powrót dopiero teraz.

Początkowo szal z pashminy adaptowany do noszenia na biodrze, potem desperackie 6-metrowe sari...
Aż w końcu oświecenie dzięki Tulipownie i Agnen, głównie na poznańskim PROGRESSteronie.
Pożyczony od Tulipowny Amazonas Lollipop a teraz farbowana Chiara...
A ja w oczekiwaniu na własnego Indio :D

Krzysiu pomimo "zaawansowanego" wieku chustę zaakceptował. Nie przepada za samym początkiem motania, ale potem jest jeszcze gorzej, bo...NIE CHCE WYJŚĆ!!! I jak pochylam się w plecaczku, żeby go wyplątać, to sam chwyta za poły chusty i zarzuca mi na ramiona
"Mama! Wionsz!"

Wkręca się powoli i Ojciec-Maużonek :) Początkowo kieszonka, teraz już noszą się w plecaczku.

Witamy się! Cześć i czołem!

Hermia
04-05-2008, 23:26
Witaj!
Lepiej późno niż wcale :D Będziesz super przykładem, ze można zachustować dwulatka :D

agrescik
04-05-2008, 23:38
witaj

przykład Twoj posłuzy i mi, jako dowód na nieograniczony czas rozpoczecia przygody z chustami :wink:

alawuwu
05-05-2008, 00:07

landa
05-05-2008, 08:20
Witaj!!!
To fantastyczne, że dzieciaki nawet ciut starsze są w stanie zapałać gorącym uczuciem do chusty.
Miłegom forumowania i wiązania :wink:

agata_t
05-05-2008, 08:22
witaj:) Jak widac nigdy nie jest za pozno :lol:

czukczynska
05-05-2008, 10:01
Witaj :D
Fajnie wiedzieć,ze można i dwulatka zachustować :D

Agnen
05-05-2008, 10:09
Hej :D
Fajnie że jesteś na forum :D

alhana
05-05-2008, 10:23
Witaj:)
Lepiej pozno niz wcale:)
Napewno kazdy moment jest dobry zeby zaczac motanie:) Najwazniejsze jest ze Krzys polubil motanie:) I ty takze:)

kasiulka1975
05-05-2008, 13:11
To super,ja tez jestem mama 2 latki i zaczynam:)Mam nadzieje na kolejne dzieciatko i wtedy juz od poczatku:)))

zielanka
08-05-2008, 01:21
Witaj! Jedyny "minus"motania tak dużego dziecka to fakt, że stosunkowo mało chustowego czasu przed Wami (w porównaniu np do kogoś, kto nosi od noworodka).

Vega
08-05-2008, 06:52
WOW - ale super :)
To chyba pierwszy dwulatek zachustowany na forum :D

Witajcie i piszcie. Pewnie będzie do Was dużo pytań... bo czasem mamy się zastanawiają czy 6 miesięcy to nie za puźno na rozpoczęcie chustowania...

Gavagai
08-05-2008, 09:31
Dzięki za powitanie;)

AniuHaniMamo - no i ten "minus" naszego motania mnie martwi :D
I podejrzewam, że przyczyni się to produkcji kolejnego chuścioszka, tym razem od początku. Tylko, że mamy plany na drugą latorośl dopiero za 2-3 lata minimum... Chyba będę nosić wszystko co się rusza i każde dziecko w rodzinie :wink:

Vega - czy pierwszy? Może jeden z niewielu, który zaczynał karierę w tym wieku, ale obiło się już o moje uszy kilka historii o mamach noszących starszaki nawet 3-4letnie.

I ja się nie oparłam :twisted:
Zachustuję wszystko w promieniu kilometra, nawet 3-letniego siostrzeńca:

http://farm4.static.flickr.com/3190/2472642315_3e54bca281.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2294/2473463418_ee69b8369a_m.jpg

Zamotałam też 10-miesięcznego siostrzeńca, siedział jak gdyby się urodził siedząc w chuście :D

malgosiak
09-05-2008, 09:02
witajcie :lol: . krzysiu, wspaniale wygladasz w chuscie.

gmmazur
09-05-2008, 09:41
Witajcie - wspaniale wyglądacie !!!!!!!!!!!!!!!!

Tymianka
09-05-2008, 13:35
Witaj! Super, że po różnych przejściach macie tyle radości z chustowania :)

zielanka
13-05-2008, 19:42
Cóż... Zawsze możesz go nosić do szkoły... jak już się tak przyzwyczai.... :D :D :D

Gavagai
13-05-2008, 22:00
jak się każe zanieść na maturę, to chyba już zaprotestuję :lool: