PDA

Zobacz pełną wersję : CHUSTA NR 1



Genowefa
29-04-2008, 23:02
Rozszerzyłam nieco wcześniejszą ankietę porównawczą. Tutaj porównujemy chusty większości marek (niestety nie wszystkie się zmieściły). Która jest według was chustą nr 1, 2 i 3 wśród wszystkich?
Prosiłabym również po zaznaczeniu marki, żebyście opisały, która jest według was najlepsza w danej marce. Np. po zaznaczeniu didymosa, proszę podzielić się czy myślicie o pasach, indio czy żakardzie, a może o wszystkich?
Myślę, że to będzie pomocne dla nowych chustomam, które dopiero wpadły w 'chuściarstwo'.
Zapraszam!:)

Agnen
29-04-2008, 23:08
Hmmmm....Jak ponoszę we wszystkich wymienionych to coś zaznaczę :wink:

ithilhin
30-04-2008, 08:00
zaznaczylam Hoppa, bo to dla mnie zawsze bedzie chusta nr 1 - jej miekkosc i nosnosc jest dokladnie taka jaka mi pasuje. inne chusty tez lubie, choc musze sie czase mdo nich poprzyzwyczajac.
ale Hopp jest dla mnie najfajniejszy.

Eyja
30-04-2008, 08:18
zaznaczyłam storche, bo nosi sie idealnie :D

sabcia
30-04-2008, 08:28
Mam Nati, ale miałam już okazję wiązać się chyba w większość chust w tej ankiecie i nie wymieniłabym jej na żadną inną. Co nie znaczy, że żadnej innej bym nie chciała :wink:

Zuzia
30-04-2008, 10:08
U mnie ranking wygląda tak:
1 - Storchenwiege, dobrze złamane pasiaki albo leo to jest coś co do tej pory nie zostało u mnie przebite przez żadną chustę
2 - Didymos - indio oczywiście :-)
3 - Vatanai - próbowałam żakard dwa razy i jestem zachwycona konstystencją materiału, jak i nośnościa przy niezbyt ciężkim dzieciu

kajkasz1
30-04-2008, 10:20
A ja pytam jak można porównywac kółkową Oppamamę z wiązaną Nati np.? Chusty do różnych zadań. :twisted:
A na tak tendencyjne pytanie nie odpowiem, bo i tak bym skłamała. U mnie co tydzień inna chusta jest nr jeden. Z każdym noszeniem odkrywam ich wady i zalety. I w każdej od nowa się zakochuję. Jestem po prostu totalnie nieobiektywna :wink: .

Genowefa
30-04-2008, 14:30
Hm, myślałam raczej o wiązankach.

Po bebelulu :hide: zniechęciłam się do kółkowych i stąd moje poszukiwanie za czymś innym..
(...) aż pewnego dnia.. znalazłam ją. To była wiązanka :mrgreen:

Mag
30-04-2008, 19:51
zaznaczyłam storcza ale myślę o leo, bo innych nie miałam :D

malgo
07-05-2008, 18:19
StoRchenwiege mialo byc

Hermia
11-05-2008, 21:51
Nic nie zaznaczę, bo ja nieobiektywna jestem, kocham chuste gorąco, aż tu nagle spotykam inną chustę i klops.
Chociaż jeśli miałabym zaznaczać to pewno hopek, za kolory, za miękkość, za bawełne miluśką, za długość do wszystkiego (chociaż czasem jest za długi), za piękną wszywkę oznaczającą środek, za różne krawędzie.I za to, że ciągle się w nim zakochuje, a to w swoich jelsinkach, a to w w innych kolorkach-miastach.

aggie
10-06-2008, 20:18
Myslalam wlasnie o tym i juz wiem, ze predzej pozbede sie inki niz mojej nati toskania, zakochalam sie w tej chuscie. Nosilam w didku, storczu, elli, hoppie i nati, z nich bezapelacyjnie nati, choc lubie bardzo storcza i didka, i elle.

Z hoppem nam nie wyszlo :(

hanti
10-06-2008, 20:33
kocham indio, miłością szaloną, połączoną z niesamowitą rządzą posiadania :D

pulcheria
10-06-2008, 21:47
Zaznaczyłam Storcza, mam Leo i uwielbiam go, ale tak de facto mam niewielkie porównanie z innymi chustami, które bardziej macałam niż nosiłam. No i mam też elastyka Polekonta, ale trudno go porównywac ze storchem, bo to chusty do różnych zadań.

yerba
14-06-2008, 21:33
Wybieram didymosa, ale konkretnie żakardowego. Nino moje jest cudne i jakoś lepiej mi w nim nawet niż w testowanym indio.

happy m
29-07-2008, 13:18
Wybieram didymosa, ale konkretnie żakardowego. Nino moje jest cudne i jakoś lepiej mi w nim nawet niż w testowanym indio.
a mozesz powiedziec czemu?

Mag
29-07-2008, 15:42
żakardy są po prostu cieńkie i (ponoć) już miękkie po pierwszym praniu, gładkie (nie mają faktury indio)-to tak jak w vatanai-żakardowe są ponoć cieńsze i lepsze niż pasiaki vatkowe-kwestia splotu.
pawie didka są prawie prześwitujące (Petisu zrobiła zdjęcie), tak są cieniutkie.zwykłe indio miałam tylko konopne i było średnio grube, natomiast indio bawełna limitowana mam pistację, miałam flaminga i są wręcz ażurowe i cieniuśkie (no i mięciutkie).

kajkasz1
29-07-2008, 15:48
Chociaż subiektywnie uwielbiam Nati i moją Koirę, to jednak obietywnie najwyżej cenię Storchenwiege Leo. Za idealne połączenie dosyć miękkiego materiału, elastyczności (jak dla mnie to na razie jedyna z chust, która w sposób doskonały dopasowała się do dziecka) i nośności.

yerba
29-07-2008, 17:00
Wybieram didymosa, ale konkretnie żakardowego. Nino moje jest cudne i jakoś lepiej mi w nim nawet niż w testowanym indio.
a mozesz powiedziec czemu?

Już Magda1980 napisała - cieniutki, mięciutki, bardzo miły w dotyku a przy tym zaskakująco nośny.

Bardzo dobrze się mota.

A indio (też wyśmienite) jest trochę grubsze - nie w sensie temperatury jaka daje ale mięsistości materiału.

Poza tym Indio są IMO lekko ręcznikowe z wyglądu.
co nie znaczy, że nie chcę mieć indio.

chcę brązowe!

Noriska
16-05-2009, 20:36
Wybralam Didka - mam nino (mieciusie, cienkie i swietnie sie wiaze), kaszmir (cienkosc powoduje, ze trzeba sie przykladac do wiazania) i elipsy lawendowe jedwab (piekne, eleganckie i nosne). Choc przy mojej malej najlepiej mi sie nosi w Zarze (nie ma na liscie), po prostu Zara sie sama wiaze, dociaga i nosi :lol: :wink: .

pulcheria
16-05-2009, 20:42
Myślę, że gdyby tą ankietę przeprowadzić dzisiaj, wyglądałaby zupełnie inaczej :wink: Mody forumowe się zmieniają...

brikola
16-05-2009, 21:03
1.Didymos za indio :love: i za pawie :love: :love: -w tym drugim przypadku nośność perfekcyjna choć i to pierwsze jest ok, zwłaszcza w wersji len lub konopie. Po złamaniu milutkie i cienkie (poza lnem)
2.Babylonia- mam tkana i kółkową. Ma cudowne wręcz kolory :love: :love: , jest cienka a nosi wspaniale ciężkie dzieci. Uwielbiam i swojej nie oddam!
3. Girasol- za fajne kolory i za niesamowita miękkość od samego początku. Niestety nie sprawdziłam jak nosi ciężary

Ania_MK
16-05-2009, 22:54
Wybralam Didymos - na 1. miejscu pawie ktore testowalam - same sie motaja, pieknie nosza i nic sie nie wrzyna, na 2. miejscu indio z lnem ktore mam - tez super nosi choc to nie pawie niestety :(

hanti
17-05-2009, 12:32
Myślę, że gdyby tą ankietę przeprowadzić dzisiaj, wyglądałaby zupełnie inaczej :wink: Mody forumowe się zmieniają...

i upodobania również :)

lori
17-05-2009, 17:52
wybrałam Stoczka, Leosia za niesamowitą strukturę, miękkość, nośność, kolor :love: :love: :love:

ninuczka
08-06-2009, 10:08
didymos. Chusty piękne, nośne, baaardzo dobrze wykonane, porządne, wszechstronne. Starczają na wiele pokoleń. Uwielbiam. Jakbym mogła dalej głosować, to dałabym swój głos również na easycare. W kategorii: pasiaki ustepują didymosom jedynie kolorystycznie. Nie mam pojęcia dlaczego są tak mało popularne w Polsce.

adomek
21-06-2009, 21:41
Zaznaczyłam didymosa - mam indio- super się nosi i jest mięciutka.
Mam też storcza ulli, też nosi sie świetnie, ale indio wygrywa :D

kejzi
21-06-2009, 22:36
Ja zaznaczyłam Didka, za indio z lnem i konopiami, za żakardy - pawie i piękne liście, pasiaków niestety nie znam. Oraz za duży wybór i limitowanki.

monika999
06-09-2009, 12:45
zaznaczylam Girasola, bo na poczatku swietnie mi sie w nim nosilo, do tego te kolory. pamietam jak stwierdzilam, ze wiaze sie latwiej niz Nati z bambusem, a byl wtedy jeszcze przed praniem! Girasole sa sliczne i material ma mila fakture. ALE... niedawno dostalam indio viola i stwierdzam, ze jest to moja chusta nr 1. wiaze sie prawie sama, jest bardziej przewiewna, wygodniej sie w niej nosi. tak wiec, gdybym teraz miala glosowac wybralabym INDIO.

Koire
06-09-2009, 15:10
Zara. Zara to lepsze niż pawie!

macierzanka
06-09-2009, 16:29
Zara. Zara to lepsze niż pawie!
A przede wszystkim ładniejsza.

wrapsodia
27-01-2010, 01:23
1 i 2. Didymos- jedwabne skowrony, potem pawie
3. Zara

neverendingstory
29-01-2010, 23:38
zaznaczyłam didimosa - za indio natur z wełną!
na 2. miejscu jest u mnie Nati za Japan z lnem
na 3. miejscu Girasol - za całokształt, a zwłaszcza za wzornictwo:)

Bushido
30-01-2010, 10:09
didymos za jedwabne ptaki i kaszmir natur, vatanai za pamira, ktory moze byc dobra inwestycja :lol:

szokam
16-03-2010, 09:31
Ja ciągle szukam tej jedynej bo nie mam dużego doświadczenia. Na razie obie Nati, paski i Grecja-za miękkość. ale chętnie czytam, żeby w końcu kupić jakąś inną i ciągle się waham czy kupić indio, czy leo, czy lanę czy babylonie. można oszaleć, taki wybór!a każda pewnie oczywiście do innych zadań.

annya
16-03-2010, 10:47
1. Didymos - w mojej ocenie deklasuje inne firmy. Na jego korzyść przemawiają: kolory, wzory, domieszki, jakość.
2. Zara - no jest piękna, nosi nieźle.
3. Vatanai - wzory, kolory, "przewiewność"

dundubha
04-06-2010, 21:20
bezapelacyjnie didymos pawie.
za nietypowy nieoczywisty design;)
no, a pisanie o tym, że didymos świetnie trzyma i ma super jakość- to już chyba truizm:)

jana
04-06-2010, 21:24
lilibulle :) storcze na drugim miejscu

klusiecka
04-06-2010, 21:51
1. storcz bo jest jednocześnie miły i sztywny, a leos jest po prostu piekny subtelny i nie rzucający sie w oczy wzorek i ładne kolory, poza tym bardzo przyjemnie nosi
2. rapalu bo to taka fajna płachta, w dotyku jak żagle sztywna, trza powalczyć ale w sumie miła ( stara rapalu) ale nosi super
3. :sorry:i tu się mocno forumowo wyłamię: daaaleko za wszystkim innym jest Indio,( zwykłe bez super dodatków, wiec nie-kaszmir i nie-pawie) blee, upiornie miękkie, nie da się w nim nosić w żaden sposób

a jeśli chodzi o elastyki to tylko babylonia, chusta co sie sama wiąże i dociąga

Cobra
05-06-2010, 23:08
Do niedawna miałabym jedno pytanie: numer jeden dla mnie czy dla Pyzy...? Bo o tej pory miałyśmy nieco rozbieżne poglądy na temat chust. Pyza uwielbiała Perłę a mama zaznaczyłaby raczej Storcza bo nosi jak szatan, ewentualnie Girasol bo też jest niezły i Hopka bo sam się dociąga (za wyjątkiem ultracienkiego)

Ale już nie mamy takiego dylematu, bo pojawiły się Dmuchawce Nati :D