PDA

Zobacz pełną wersję : Moby Wrap



Jazzoo
29-04-2008, 19:52
Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Moby Wrap.
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?

http://www.stellaris.se/webshop/bilder/moby/sienna.jpg

Skoki
30-05-2008, 00:40
Dzisiaj dotarla do mnie czekoladowa moby. To taka chusta przechodnia, ktora bedzie przeznaczona na cel charytatywny. Jestem juz 10 uzytkownikiem tej chusty i:

- jest niezniszczona, niezmechacona, wyglada jak nowa, elegancka, malutki supelek, mimo tak wielu uzytkowniczek

- jest BARDZO przewiewna, mimo ze lekko rozciagliwa, ale 100% bawelny, milusia, cienka

- zaskoczyla mnie jej niezla nosnosc (synek wazy 8,5kg), wcale nie osiadala, chociaz zamotalam bardzo ciasno - po wlozeniu dziecka w sam raz

- mozna motac sie na stale i wkladac i wyciagac dziecko wielokrotnie, co sprawdzilam dzisiaj podczas jazdy samochodem

- na krotkie trasy mozna zostawic dziecko w 2x, czyli nie nakladac dodatkowo poprzecznej poły, chociaz wtedy bardziej czuc ciezar

- latwo sie mota plecaczek z krzyzem

Teraz dopiero zrozumialam, dlaczego ta chusta jest idealna dla malych dzieci. Kupie na pewno przy nastepnym dziecku, polecam bardzo.

I pare fotek:

Tu w 2x, czyli bez nakladania poly poprzecznej
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/ta/hg/zcfn/aNMIEPyqxtrAGyYcWB.jpg

W plecaczku, ktory zamotalam w jedna chwilke:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/ta/hg/zcfn/0BQ7O0weh2mZkkOmvB.jpg

I wiazanie przepisowe:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/ta/hg/zcfn/m4n6P4mLnGJRt6cQsB.jpg

Budzik
31-05-2008, 22:27
Testuję od wczoraj Moby - czerwoną. Kolor piękny, głęboki. Chusta milusia w dotyku, mięciutka, dość "mięsista". Grubsza i mniej uciągliwa/elastyczna niż inny elastyk, który miałam okazję pomacać, ale nie było w niej bardzo gorąco (dziś był upał, synek w samym body) i dobrze trzyma ponad 8-kg malca. Ślicznie wygląda ogon zawiązany z miękko wyciętych końców. Byliśmy dziś na 2-godzinnym spacerze, nie odczułam różnicy między chustą tkaną a elastyczną - nosi się bardzo dobrze, dziecko nie osiada. Rozumiem teraz, dlaczego chusty elastyczne polecane są dla najmłodszych dzieci - maluch jest rzeczywiście wspaniale otulony chustą, wrażenie jest inne niż w chuście tkanej. No i niekoniecznie chusta elastyczna tylko dla noworodka ew,. nieco starszego dziecka - mój synek ma 8 miesięcy, a było nam bardzo dobrze :-)
A minusy są dwa wg mnie: "falujący" górny brzeg - mimo bardzo starannego wiązania, dociągania - brzeg pozostaje luźny. Widziałam elastyka z gumką w tym miejscu - to był fajny pomysł. Druga rzecz - mało istotna w samym wiązaniu i noszeniu, ale mnie drażni - wielka dyndająca metka. Ja rozumiem, że producent chce uczynic swoje logo widocznym, ale można było zrobić ładną naszywkę, albo haft/nadruk etc. A teraz jest wielka metka, z którą nie wiadomo, co zrobić, wygląda niechlujnie - ja ją chowałam pod materiał.

airamx
12-01-2009, 00:15
No to się dołączę. Jestem posiadaczką Moby w kolorze ecru i ją uwielbiam, jak również mój "mały" słodki :mrgreen: 11,5kg ciężar. Chusta wygodna, odporna, nie mechaci się, przewiewna, bawełna 100%, elastyczna ale nie rozciąga się, używam ją już od 3 miesięcy i jestem barrrrdzo zadowolona. Podoba mi się woreczek w który zapakowana jest chusta, kiedy nie używam jej nie zajmuje mi całej torby, wystarczy zwinąć i jest porządek. Napewno poleciłabym ją znajomym.

m.m.
22-01-2009, 14:12
Od Moby zaczela sie nasza przygoda z chusta. Jestem zachwycona jakością bawełny z której jest wykonana chusta (gdyby ubrania szyli z czegoś takiego...).Materiał pracuje świetnie, dopasowuje się idealnie do dziecka. Wiązanie malucha okazało się dużo prostsze niż mi się wydawało. Teraz mam także tkana ale moby zostanie z nami na pewno jeszcze jakiś czas. Niunie nosiłam od 3 tygodnia.

ninuczka
08-06-2009, 10:36
mam dwie chusty elastyczne: hoppa i moby. Na tle tej pierwszej moby wygrywa w cuglach. Przewiewna, ładnie trzyma, nie osiada a przede wszystkim zachowuje swój kształt (hopp rozciąga się niemiłosiernie). Polecam. Niestety nie mam porównania z innymi elastykami. Tak czy siak, ze względu na to, że jestem z moby bardzo zadowolona, daję 5.

Sunvill
04-08-2009, 22:39
Dopisze sie i ja - posiadaczka Moby w kolorze Moss - musze powiedziec, ze jestem zadowolona - mimo ze elastyk, nie rozciaga sie ponad miare. Miekka i mila w dotyku. Wkladalam i wyjmowalam Kitty kilka razy i motanie pozostawalo w nienaruszonym stanie. Bardzo ladnie wykonczona, brzegi sie nie rolowaly. Testowana wczesniej Kai-Me bija o glowe.

kulka37
04-08-2009, 23:31
Mam oliwkową.Miła, przewiewna i dobrze nosi.Dla cięższego dziecia jednak trochę za bardzo się uciąga.Ale ogólnie ok

gyokuro
16-08-2009, 23:34
Ja mam kolor Sky i bardzo ją lubię, Lusia zresztą też. Ale na te upały za gruba jest, niestety, i więcej w wózku jeździmy niż się chustujemy. No i przy dłuższym spacerze moje dziecię wagi ciężkiej ;) mi nieco osiada.

kasia wska
14-11-2009, 17:22
moja pierwsza chusta, po dziecku znajomej, teraz nosi jeszcze trzecie, a wygląda bardzo dobrze i mam nadzieję wykorzystać ten sam egzemplarz przy następnym dzieciu :). więc jest to chusta trwała.
dostałam kolor czerwony - głęboki, prawie wiśnia - niestety zupełnie nie mój, ale trzeba przyznać, że się zupełnie nie zmienił mimo wielokrotnego prania. moby jest miękki, ale nie za bardzo rozciągliwy. raczej gruby, ale ja nosiłam i w najgorsze upały, jak było trzeba, i wszystko ok, tylko dopajałam małą.
bardzo łatwo się wiąże - uważam, że to idealna pierwsza chusta.
jaśka zaczęła mi w nim nieco osiadać, jak miała pół roku i osiągnęła chyba 7kg.

edit: ocena - zdecydowanie 5!

edit 2: a'propos, że doskonała pierwsza chusta - i ja, i poprzednia, i następna mama, choć ich dzieci powyrastały z elastyków, to noszą dalej :)!

taDorotka
14-11-2009, 23:11
ja tez daje 5. moja pierwsza chuta ktora nadal mam choc juz nie uzywam. mam siennę, kolor mocny, pranie nie zmienia w nim nic zupełnie, mięsisty materiał, bardzo przyjemny w dotyku, ładnie trzyma, łatwo sie mota i świetnie układa,nie falduje sie, ladnie wykonczone brzegi, choc dosc gruby to nawet w cieple dni bylo dobrze i mi i dziecku, co najważniejsze.super na pierwsze spotkanie z chustą, niepewnej mamie doda odwagi i zachęci do motania dalej, w tkane np. same plusy widze. szkoda ze tak krotko mialam przyjemnosc sie w nia motac, moje dziecie tak szybko uroslo: w trzy miesiace osiagnęla 8 kilo!!!i dlatego juz mam wiązankę(ku mej wielkiej radości:))

kaka-llina
14-11-2009, 23:46
To też moja pierwsza ( i narazie jedyna) chusta kolor czekoladka.. to że tutaj siedzę świadczy najlepiej o tym, że chusty pokochałam miłościa szaloną... Zaczęłam nosić jak mała miała 4tyg w pozycji standardowej bo do kołyski nie chciała..wszystko dziewczyny już napisały w mojej ocenie 5!

green_naranja
15-11-2009, 18:30
i ja mam czekoladke Moby-Nina juz sie robi dla niej za ciezka co prawda, ale nieodmiennie jest to ukochana nasza chusta, z ktora zal sie bedzie rozstawac...jest po porstu genialna-idealnie "sama " sie wiaze, uklada sie wokol dziecka tak, jak druga skora, ponadto JA nie doczuwam, ze jakis kawal dlugiej szmaty mnie krepuje, gniecie, czy inne takie tam:)

na pewno jest warta polecenia na poczatki chustowania, a nasza oddam mojej siostrze, by sie zarazila chustowaniem (i ulatwila sobie zycie ) gdy w styczniu urodzi swoja druga coreczke.

Winoroslinka
26-02-2010, 19:48
Poniewaz kupiłam tę chuste polegając na opiniach na tym forum, to napisze teraz o moich odczuciach po kilku miesiącach motania. Na poczatku było ciezko, ale to dlatego ze to byla premiera, teraz raz dwa i hop dziecko przy moim brzuchu. Chusta z prania na pranie jest coraz bardziej miękka a jednoczesnie solidna mięsista. Super materiał. Mała ma teraz 6kg nic nie osiada, no, jeszcze nie wazy tak duzo wiec pewnie tej wlasciwosci nie sprawdziłam dostatecznie. Ale generalnie jestem bardzo zadwolona. Jedyny minus dalabym za ciepłotę, ale to hcyba dot. wszystkich elastyków (i nie tylko z tego co czytam) Jest mi w niej czesto gorąco ale jak napisalam, to chyba nie jest do konca wina tej konkretnej chusty.

dankin-82
18-12-2010, 15:35
chusta była jedną z pierwszych więc i duży sentyment do niej mam ;) bardzo konkretna szmata, wiele zniosła ale nadal wyglądała jak nowa, materiał genialny jak dla mnie, mięsisty a jednocześnie bardzo mięciutki. Jak na początek przygód z chustowaniem to warta polecenia i jeszcze kolorki apetyczne :)

DOMI
27-02-2012, 22:59
Moby to nasza pierwsza chusta i jak na razie bardzo dobrze się sprawdza. Jest miła w dotyku, sprawia wrażenie bardzo wytrzymałej. Jedyny problem to dobre dociągnięcie górnego brzegu materiału, ale pewnie wynika to z braku wprawy w wiązaniu niż z samej chusty. Jeszcze nie mam możliwości porównania z innymi elastykami, ale jak na razie piątka z plusem :) zabierana na wszelkie wyjścia jak już nic nie działa na uspokojenie:p