*** Do "Odpieluchowanych" ***

[yetta]

Dziewczyny, które wielorazowo pieluchowały i już odpieluchowane. Pytanie mam.

Ciąża

Poród

Dzidziuś na świecie :bfing:

Ciuszki

Kaszki

Chusty :wrapmom:
Pieluszki wielorazowe :hang:

Te przedostatnie i ostatnie wzloty i upadki, ale generalnie wielka radość z używania, podczytywania, prania, suszenia, wiązania, motania, składania, bankrutowania, macania itd. itp. :D

Kawał czasu człowiekowi sprawiało to ogromną radość i przyjemność.

A potem rozwód... dziecko odpieluchowane, pieluszki i chusty sprzedane, schowane.
I co dalej? Nic?
Jak to u was było?

[rzufik]

wiesz, niektórzy z tesknoty za tym ... rodzą kolejne dzieci ;)
(tudziez nawracają bliskich i znajomych z noworodkami)

[Agnen]

później: Pertraktacje z dzieciem na temat Idealnego Miejsca Nocnikowego i zbnieranie prania przez tydzień :P. Z pieluszkami przygoda w przypadku młodej skończona i już. Czasem sobie oglądam nowe firmy/wzory itp, ale tak tylko z ciekawości i bez emocji ;)

[Eyja]

później?
u mnie to znaczy teraz ;-)
po prostu pertraktacje z M. i m. w sprawie rodzeństwa:p

[yetta]

No właśnie ja mam dwójkę dzieci i więcej nie planowałam mieć. A ostatnio łapię się na tym, że jednak chciałabym kolejne. Tyle, że te myśli tylko z powodu pieluch. :hide:
Czy to normalne? :duh:
Bo nie planuję więcej pociech. :D

[dafinka]

imo macierzyństwo, takie z zaangażpwaniem, wciąga i uzależnia... chce się wciąż więcej i więcej...

[mamka_klamka]

Nawracaj znajome mamy na pieluchy wielorazowe :twisted:. Wiem, że to nie to samo, ale chociaż namiastka. I szyć bdziesz miała komu:ninja:

[yetta]

Wiecie ja się jeszcze nie martwię końcem pieluch, bo jeszcze trochę czasu nam zostało. Ale kiedyś to nastąpi i tak się zastanawiam na zapas. :D
Pieluszki dla kogoś tak, ale póki co mnie osobiście sprawia to radość. :ninja:

[erithacus]

Moja Zuza odpieluchowana juz prawie rok temu, a ja łapię się na tym, że nie mogę się doczekać malucha właśnie ze względu na pieluchowanie, pranie, oglądanie, składanie itd. :)

[magnolia]

ja dopiero planuję ciążę, i już czasem moje myśli biegają wokół wyprawki dla noworodka (a w domu ciągle pieluchowiec jest na stanie):duh:

[ekomummy]

My też nie wiemy co zrobimy jak już wszyscy się odpieluchują :hide:

Bo na razie jednego odpieluchowaliśmy to drugi szkrabek przyszedł na świat i wszystko zaczęło się od początku :p

[yetta]

My też nie wiemy co zrobimy jak już wszyscy się odpieluchują :hide:

Bo na razie jednego odpieluchowaliśmy to drugi szkrabek przyszedł na świat i wszystko zaczęło się od początku :p

Szczęściara. :ninja:

[figa84]

Odetchnełam z ulgą:-)
Ja mam jeszcze dużo czasu na cieszenie się, a już mi się łezka w oczku kręci, jak widzę z czego mała wyrasta...
Dlaczego w instrukcjach pieluch jest tylko napisane, że mogą być wykorzystane dla kolejnego dziecka? Powinno być jawnie napisane:
"UWAGA! Używanie grozi chęcią posiadania kolejnego dziecka."

[yetta]

"UWAGA! Używanie grozi chęcią posiadania kolejnego dziecka."

Dokładnie tak powinno być napisane. :thumbs up: Bo ja mam to samo. :cryy::lol: