PDA

Zobacz pełną wersję : plecaczki - problem z biustem



mart
27-04-2008, 22:02
mam problem z noszeniem plecaków z krzyżem z przodu albo z wykończeniem tybetańskim - pasy chusty uciskają nad biustem albo na biust i po godzince po zdjęciu szkraba mam w biuście jakiś meksyk - gule pozbieranego mleka, czasem obolałą pierś, często "wyciek". oczywiście przystawienie ssaka rozwiązuje problem ale ciekawa jestem czy tylko ja mam tak mam.

a plecaki bez krzyża albo chestbeltu zupełnie mi nie leżą. wolę wtedy poda.

Magdalena
28-04-2008, 10:25
A próbowałaś w prostym plecaczku zkręcić chustę między biustem i potem przeprowadzić po pachami?

mart
28-04-2008, 13:30
A próbowałaś w prostym plecaczku zkręcić chustę między biustem i potem przeprowadzić po pachami?

prostego nie lubię i nie używam prawie...

[quote="Magdalena":xma5eqm6]

Anna Nogajska
28-04-2008, 21:10
mnie krzyżowanie chusty, poda czy mei taia z przodu też kompletnie nie leży. a poły poprowadzone między piersiami wyglądają powiedziałabym...zabawnie.....

noszę w prostym plecaczku poprowadzonym od razu z ramion do tyłu. podwójny x wykańczam tybetańskim, bo to jeszcze jakoś ujdzie. generalnie, jak nie mogę nosić w prostym to zakładam nosidło ergonomiczne.

Inga
29-04-2008, 20:40
też mam ten problem, po prostu noszę w prostym plecaczku, chociaż o niebo lepiej jest z wiązaniem nad biustem, więcej możliwości ruszania rękami. Nosiłam krótko po domu, więc nic mi się nie porobiło z kanalikami, ale ucisk ogólny na piersi nie jest przyjemny.
W prostym plecaczku muszę dopracować kompromis między dociągnięciem góry, a skrępowaniem ramion.

andziulindzia
29-04-2008, 21:40
Ja nie mogę nosić w plecaczkach bez krzyżowania na piersiach, bo mi z ramion chusta się zsuwa (jestem drobnej budowy o niezbyt szerokich ramionach). Tak więc wszystkie plecaczki krzyżuję na piersiach. Chustę rozkładam na piersiach dość gładko tak żeby nie było zagnieceń i zmarszczeń materiału, jakiekolwiek marszczenia powodowały mini zastoje mleczne. Teraz już nie karmię więc i problem z zastojami odpadł. W sumie po rozłożeniu chusta z przodu wygląda trochę jak stanik bikini