PDA

Zobacz pełną wersję : Horror z chustą w tle.Myślałam, że oszaleję, lub umrę...



agar72
15-11-2009, 01:45
Teraz to się mogę śmiać :D, ale wcale nie było mi wtedy do śmiechu:cool:
Rano zawiązałam Naduchę w plecaczka i poszłam w miasto. Idę, idę. Coś czuję nie tak. Swędzi..., swędzi mnie..., coś mnie swędzi..., swędzi mnie pod łopatką... Ale jak:twisted:! Próbuję sięgnąć jedną ręką- prawą pod lewą łopatkę. Nie udaje się- przeszkadza poła chusty. Próbuję lewą ręką. Nie włazi! Już zaczynam wariować. Młoda nie zrozumie komunikatu: podrap mamusię pod lewą łopatką!, bo za młoda.Zaczynają przechodzić mi dreszcze po ciele. Przychodzi myśl w ułamku sekundy: oprzyj się o jakąś framugę drzwi i poocieraj, to przejdzie. Drugi ułamek sekundy: JAK??? z Naduchą na plecach???!!!
Zaczynam mieć schizy: umrę, umrę nie podrapawszy się na koniec życia! I wszystko przez chustę!:omg:
I olśnienie:
Naduniu, a kuku! Nadunia po mojej prawej łopatce robi przechylenie o 45 stopni w prawo mocno łopatkę drapiąc.
Naduniu, a kuku! Nadunia za twarzą mamy przegina się w lewą stronę. Lekkie ukojenie dla mojej łopatki...
Naduśka, a kuku- Naduśka w prawo.
Naduśka, a kuku!- Naduśka w lewo.

"A kuku" uratowało mi życie :applause:
Jestem, żyję i ku przestrodze opowiadam tę historię ;)

Kasia.234
15-11-2009, 01:48
Potrzeba matką wynalazku :D

kaka-llina
15-11-2009, 02:27
:applause::applause::applause::applause:

Joania
15-11-2009, 02:44
Super historyjka.:lol:

JJ
15-11-2009, 10:59
he he he przepraszam ale musialam sie zasmiac ... ciekawy patent ... musze zapamietac na przyszlosc ...:thumbs up:

Ruda
15-11-2009, 11:06
:applause::applause::applause:

Mayka1981
15-11-2009, 11:12
:lool:

Czuję sie ostrzeżona :lol:

kulka37
15-11-2009, 11:24
:lol::lol::lol:

:applause:dla tej pani!

yanettee
15-11-2009, 11:29
haha dobre dobre ...

Agut
15-11-2009, 11:38
:applause::applause::applause::applause::applause: :applause: ehehehehe
i ta historyjka uczy
pierwszą zabawą jaką pozna Twoje dziecko powinno być ... A KUKU :)

sylwia-lubin
15-11-2009, 11:50
cudna historia... postaram się o niej nie zapomnieć...

equidna
15-11-2009, 12:12
i ta historyjka uczy
pierwszą zabawą jaką pozna Twoje dziecko powinno być ... A KUKU :)
dokładnie :mrgreen:
boska opowieść :applause:

monika999
15-11-2009, 14:30
:thumbs up: za pomyslowosc mamy!!!

kasia wska
15-11-2009, 14:57
rewelacja, przepiękne :D

stonesik
16-11-2009, 17:26
:lool::lool::lool:

Gertruda
16-11-2009, 17:30
Dobre :applause::applause:

dankin-82
16-11-2009, 17:31
a ja w pierwszej chwili myślałam że może coś naprawdę strasznego się Wam przydarzyło, sama nie wiem :hide: ale historyjka genialna :lol::lol::lol:

maariposa
16-11-2009, 19:09
Rewelacyjna historia :D :D :D

AMK
16-11-2009, 19:21
Przyda się jak wreszcie plecaki zacznę wiązać.

brikola
16-11-2009, 20:57
:lol::lol: świetna historia :D

IwontaG
16-11-2009, 22:21
:applause::applause::applause:

b.szczelna
16-11-2009, 22:25
i ryknełam smiechem i hanke zbudziłam;]i smiejemy sie razem;]

martajotka
16-11-2009, 22:28
heheheh:applause:

roziii
16-11-2009, 23:36
hahahah Super historia :applause:

agar72
18-11-2009, 02:22
taaaa... teraz młodej będę wtłaczać do głowy :duh:- o właśnie tak! uczyć drapania, wpajania gdzie znajduje się lewa, a gdzie prawa łopatka, co znaczy "pod" a co "nad" łopatką :mad. nieważne, że ma 15 miesięcy! Ma wiedzieć i już!! Już mam schizy na tym punkcie :hide:
Bo jak znów zaswędzi...???

Teraz to i mi śmieszno :D

agar72
18-11-2009, 02:35
a ja w pierwszej chwili myślałam że może coś naprawdę strasznego się Wam przydarzyło, sama nie wiem :hide: ale historyjka genialna :lol::lol::lol:

A czy to nie było wystarczająco straszne???:cryy: I takie na film thriller:?: O matce noszącej :wrapmom: i cierpiącej

annya
19-11-2009, 18:11
Od dzisiaj ćwiczymy "akuku".
Brawa dla autorki!!!:thumbs up:

jamamajka
24-11-2009, 09:33
Właśnie monitor zaplułam :lool::lool::lool:

piuma
24-11-2009, 11:15
"a kuku" :lol::lol::bliss:

fizbach
24-11-2009, 12:48
:high:rewelacja!

Mogę podpowiedzieć, żew takiej sytuacji przydaje sie jakiś patyczek, albo chociaż długopis - z doświadczenia, chociaż nie chustowego :)