PDA

Zobacz pełną wersję : Jak zawiązać w samochodzie?



mamka_klamka
14-11-2009, 14:12
CZy jest jakiś sprawdzony sposób wiązana się w samochodzie? Chciałabym pojechac samochodem a potem wyjść na dwór z dzieckiem pod kurtką, tylko nie mam pomysłu jak się zamotać:confused: Narazie używałam kółkowej na kurtkę, ale na dłuższe wyjścia nie jest to wygodne. Macie jakieś patenty?

myrra
14-11-2009, 14:24
Zawiąż 2x - bedziesz mogła łatwo wsadzić dziecko.

monikaluk
14-11-2009, 14:57
faktycznie 2x to super rozwiązanie. sprawdziłam i polecam

Kasia.234
14-11-2009, 14:59
Ja wiążę ostatnio kieszonkę w samochodzie, wsadzam dziecko, tylko dociągam na zewnątrz. Siadam z tyłu i jakoś mi się tam udaje :)

ulala.v
14-11-2009, 15:04
ja w samochodzie nie widzę wiązania, z tyłu mam 2 foteliki więc jest jeszcze mniej miejsca niż z przodu ;) ale ostatnio jechaliśmy na zakupy to zamotałamw domu 2X i tylko wkładałam i wyciągałam Hankę wedle potrzeby ;)

IwontaG
14-11-2009, 15:42
Ja podobnie wiązałam w domu 2X, potem w samochodzie już na parkingu jak chciałam wyjśc wkładałam dziecko i przed autem dociągałam. To chyba najwygodniejsze wiązanie na wyjazdy.

rosass
14-11-2009, 15:49
2x potwierdzam!:) inna nazwa to CARCARRY :lol:

mamka_klamka
14-11-2009, 17:58
Dzięki, spróbuję 2X. Jeśli sprawdziłyście, to pewnie mi też się uda :ninja:

eria
17-11-2009, 13:33
Ja dotychczas w 2x, ale ostatnio lekko zawiazałam kieszonke na sobie i na to zarzuciłam kurtke- na parkingu sciagnełam kurtke dla wygody, dziecko hop do kieszonki, podociagałam się /koncówki poł delikatnie wsadziłam do przednich kieszeni dzinsów aby nie zamiatac okolicy/ i było swietnie :rolleyes:, ew. kurtke z powrotem choc nam było potem za ciepło w sklepie

mamka_klamka
17-11-2009, 13:55
Chodzi o to, żeby kurtki na dworze nie ściągać, bo nie wyobrazam sobie wyciągania młodego z samochodu na mróz bez kurtki. Muszę wyjść z samochodu już zapięta. 2X chyba będzie OK.

mmadzik
17-11-2009, 14:15
Ja muszę popróbować, bo nie wyobrażam sobie młodego wkładać do chusty w samochodzie. Mamy elastyka, więc wiązanie jak najbardziej wcześniej można zrobić, ale jak włożyć dziecko na tak małej ilości miejsca? :confused: No i lustro raczej jest mi nadal konieczne... :hide: A to by się przydało na wszelkie spacery wyjazdowe...

primka_ak
17-11-2009, 14:53
jeśli chodzi o chustę i auto to ja mam opanowanego elastyka i tylne siedzenie ;) teraz będę walczyć z motaniem w tkanejwz aucie-ciekawe czy polubimy tak samo?

mamka_klamka
17-11-2009, 14:54
Ja muszę popróbować, bo nie wyobrażam sobie młodego wkładać do chusty w samochodzie. Mamy elastyka, więc wiązanie jak najbardziej wcześniej można zrobić, ale jak włożyć dziecko na tak małej ilości miejsca? :confused: No i lustro raczej jest mi nadal konieczne... :hide: A to by się przydało na wszelkie spacery wyjazdowe...
Włożyć sie da, tylko jak się podociągać?

anifloda
17-11-2009, 14:55
Elastyk albo 2X - można wkładać i wyjmować dziecko bez zdejmowania kurtki. Przy 2X trzeba dociągnąć. Kieruję w zawiązanej chuście (bez dziecka oczywiście). Mi się w samochodzie sprawdza super.

neverendingstory
17-11-2009, 19:53
już parę razy wypróbowałam 2x w tej sytuacji - wiązanie w domu, w samochodzie wkładam młodą i dociągam (też w samochodzie na tylnim siedzeniu), na to zakładam kurtkę i dopiero wychodzę z samochodu:) sprawdza się, polecam!!

jamamajka
29-11-2009, 09:49
Muszę kiedyś spróbować. Bo od kiedy zrobiło się zimno i Młoda siedzi pod kurtką, biorę do samochodu Mandukę, bo z nią nie ma problemu...
Można poćwiczyć najpierw "na sucho", spróbować dociągnąć 2X na siedząco w domu.

Barwit
29-11-2009, 13:35
Ja ostatnio zawiazywalam elastyka i wkladalam 7 miesiecznego Klocuszka na tylnym siedzeniu w Astrze i na siedzaco w samolocie:ninja: Da rade;-)