PDA

Zobacz pełną wersję : czaję się i czaję...



polaquinha
24-04-2008, 13:17
i chciałbym i boję się - chodzi mi o wielorazówki.

Na bezpieluchowe to już u nas za późno, na komplet wielorazówek full wypas-pewnie też.

W wakacje chciałabym popracować nad tematem nocnika. Póki co nie wysadzam małego w ogóle, bo wolę nie zniechęcić go robiąc cos nie tak. Ogólnie wychodzę z założenia, że mamy czas...

A tak naprawdę to nie mam szczerze mówiąc pomysłu jak rozwiazać ten problem nie mając kontaktu z dzieckiem przez 9 godzin dziennie (moja praca-jego żłobek)

Chciałabym prosić o radę, czego (tzn jakich pieluszek-i to najlepiej markami poproszę) potrzebowałabym aby zacząć przyzwyczajać małego, że jak się siusia to ma się mokro?

W rzeczywistości kompletnie nie mam pomysłu od ktorej strony mam się za to zabrać :roll: Jak dziecko jest maleńkie to wszystkie tego typu zakupy bardzo się opłacają bo mają starczyć na jakiś czas, Manuel teraz ma 2 lata-mam nadzieję rozwiązać sprawę pieluch w ogóle (dzięki stosowaniu się do Waszych kompetentnych porad) w ciągu kilku miesięcy (powiedzmy przed następna zimą)

ojej pewnie namieszałam, ze hoho :oops: ale jeśli ktoś mógłby mi poradzić-to byłabym wdzięczna :)

Pozdrawiam,
Paula

doominikaa
24-04-2008, 13:42
ja specem nie jestem, jak tu trafiłam to już prawie byliśmy po...
metodę miałam prostą - zdjęłam pieluchę. Jak narobił, to była przerwa w zabawie i trzeba było po sobie posprzątać - zdjąć gatki, zanieść d łazienki, ścierą przetrzeć podłogę.
Mateusz miał z tego niezły ubaw, ale po czasie chyba zakapował, że szkoda czasu na wycieranie podłogi i łatwiej jest zawołać.
Niemniej bujaliśmy się ok 3 mieisęcy...
a wysadzany był wcześniej przez babcie gorliwie (jak to, sam już siedzi i nie sadzasz go na nocnik???), przeze mnie... mniej gorliwie, jak mi się chciało. Ot, zeby wiedział, do czego to służy. A i tak niepotrzebnie, bo woli wucet.
Mam nadzieję, ze pogadamy w sobotę :wink:

polaquinha
24-04-2008, 13:47
Też mam taka nadzieję :D

trochę obawiam się, że nie dam rady wprowadzic niczego konsekwentnie-no bo większość dnia spędzamy osobno... To mnie męczy okrutnie :?

jujama
24-04-2008, 14:29
Chciałabym prosić o radę, czego (tzn jakich pieluszek-i to najlepiej markami poproszę) potrzebowałabym aby zacząć przyzwyczajać małego, że jak się siusia to ma się mokro?
Polu pora roku idealna, wiek twojego szkraba też. Ja polecam zaopatrzyć się w spory zapas majtasków (najtańsze najprostsze) i ewentualnie rajstopki jeśli używa. Możesz na początek wkładać w to tetrową pieluchę, ale ja widziałam po Julku, że lepiej działało jak sikał sobie po nogach. Cierpliwość też się przyda, bo zaprzyjaźnisz się ze ścierką.

polaquinha
24-04-2008, 14:35
:D Wielkie dzięki!!

Dywanów w domu generalnie niet :)
Majtaski mam, rajstopki tez (za chłodno jeszcze na same skarpetki) i tetrówki też! No to mam juz komplecik-ha! mam ochotę zrobic juz dzisiaj mały eksperyment :wink:

aha-tłumaczyć mu za kazdym razem jak siusiu zrobi? Ze się woła? czy coś jeszcze? :oops:

lidka
24-04-2008, 15:34
Ja też najbardziej lubię zestaw Tetra+zywkłe bawełniane majtki:) Najłatwiej/najszybciej mi je zdjąć jak Bartek zawoła siii, albo jak zauważę, ze długo ma sucho. Zainwestowałam w zestaw testowy Imse Vimse (pielucha+otulaczPUL) i otulacz bardzo mi się przydaje, zastanawiam się nawet nad jakimś drugim, ale już sama nie wiem czy będzie mi potrzebny, chociaż może na wyjścia, i coraz mniej pampków będę używać. Natomiast pielucha ta formowana niby fajna, ale dużó dłużej mi się ja zakłada (a zmieniam często biegającemu maluchowi) i jakaś taka trochę przymała mi się wydaje... chociaż jak już ją porządnie założę, to z otulaczem super siedzi na tyłeczku:) Myślę, że za dużych inwestycji to już nie opłaca Ci się robić;) Lada moment szkrab załapie.
Powodzenia!

ane
24-04-2008, 20:42
Na bezpieluchowe to już u nas za późno, na komplet wielorazówek full wypas-pewnie też.


eee tam, wcale nie za późno - pomyśl o tym, że zaczynasz kompletować wyprawkę pieluszkową dla młodszego rodzeństwa Manu :wink:

a testowanie różnych pieluszek jest tak samo fajne jak testowanie różnych chust :wink:

Anna Nogajska
24-04-2008, 22:14
wiesz,
musisz po prostu zdecydować, czy chcesz małego generalnie odpieluchować, czy chcesz go pieluchować, ale nie w pamki.
w pierszym wariancie inwestycja w komplet pieluszek wielorazowych nie ma sensu, chyba, że planujesz kolejne dziecko :lol: może ci się przydać 3-5 kieszonek na wyjścia i na noc.

poza tym majteczki plus tetra lub majteczki lub wkładki uszyte z konopnych lub fortowych lub flanelowych pieluszek do składania.
zamiast rajstop serdecznie polecam spodenki dresowe lub inne bawełniane na gumce. w lumpeksie można kupić po 3-5 zł ze 20 par i sprawa załatwiona:) do takich dresowych nawet wkąłdek nie trzeba. po każdym siknięciu wymieniamy i tyle. my teraz tak funkcjonujemy, bo w spodenkach świetnie się wysadza i to bardziej mobilizuje opiekunkę.

warto na wysadzanie poświęcić nawet tylko kilka godzin dziennie: rano, przed spankiem itd..to będzie taki wasz prywatny rytuał.
trzymam kciuki:)

polaquinha
25-04-2008, 09:14
Dzięki serdeczne :)

Raczej chciałabym powoli zabrać się za temat odpieluchowywania.

Wczoraj ubrałam małego po żłobku w majteczki, tetrę i rajstopki. W ciągu 5 minut zrobił mi biegunkową kupkę, ktora znalazła się na wszystkim ale przynajmniej facet poczuł się zdecydowanie niekomfortowo!

Po umyciu bardzo mocno oprotestował kolejne majteczki z tetrą, ktore i tak mu załozyłam po czym odwdzięczył mi się robiąc siusiu w ciagu 2 minut. Załozyłam mu pampka... :roll:

Muszę sie lepiej do tego przygotowac: mniejsze majteczki (te są spadkowe i troszkę za duże, pozatym Manuel to okaz "chudej pupy"), raczej nie rajstopki - tylko spodenki (a najlepiej bez)

Qurcze jakie wy macie fajne lumpki,ze mozecie tak upolowac po kilka par czegoś! Jak u mnie sie trafią jedne spodenki na miesiac to jestem happy :)

Czy równoczesnie wysadzać go na nocnik?
Czy lepiej na toaletę??

Z tym,ze u nas spora dowolność jeśli chodzi o porę dnia... :roll: Tzn -nie znam dnia ani godziny.

Wzdrygam się przed wizją Manuela siedzacego po próznicy na nocniku.

Czy samo zakładanie tetry obudzi w nim na tyle poczucie przyczyny i skutku,że zacznie sam wołać? Czy raczej nigdy tego sam nie zajarzy??

Wiem,ze to są dla Was dość głupie pytania ale jak macie cierpliwość to odpowiedzcie, plisss...
:)

Anna Nogajska
25-04-2008, 11:36
no co ty! łódź to zagłebie fantastycznych lumpków! trzeba tam tylko regularnie zaglądać:).

ja bym próbowala sadzać na nocnik, jak nie będzie chciał to nie zmuszaj. nocnik czy toaleta: wszystko jedno, co dla ciebie ejst wygodniejsze. nocnik możesz posatwić w pokoju, drugi w lazience. do toalety musisz za każdym razem biegać.

z mokrymi majtakmi jest tak, że manuel po pewnym czasie będzie przychodził ci mówić, ze ma mokro i to będzie w sumie pierwszy milowy krok:).

spróbuj ze spodenkami, to fantastyczne rozwiązanie, mówię ci:).

polaquinha
25-04-2008, 11:41
no co ty! łódź to zagłebie fantastycznych lumpków! trzeba tam tylko regularnie zaglądać:).


No własnie podobno ale ja nie mam kiedy tam bywać :roll:

tak własnie mi serce podpowiada, żeby go za długo na tym nocniku nie trzymać. Póki co sam tam chętnie siada ale w ubranku :)

Dzięki Aniu!

Lovrita Bornita Rokita
25-04-2008, 12:47
O, ten temat i mnie ostatnio meczy. W wielorazowkach Lovre jest od dawna, no ale chyba przyszedl czas na nocnik. Problem w tym, ze Malemu w ogole nie przeszkadza mokra/brudna pieluszka. Zrobil sie cieplo, wiec moze sprobuje z samymi majtkami+rajstopki, ktore i tak caly czas nosi po domu...

aggie
26-04-2008, 21:53
O, ten temat i mnie ostatnio meczy. W wielorazowkach Lovre jest od dawna, no ale chyba przyszedl czas na nocnik. Problem w tym, ze Malemu w ogole nie przeszkadza mokra/brudna pieluszka. Zrobil sie cieplo, wiec moze sprobuje z samymi majtkami+rajstopki, ktore i tak caly czas nosi po domu...

ale on jeszcze malutki - a moze lepiej obserwowac i czekac do odpowiedniego wieku - wtedy 2 tygodnie i dziecko odpieluchowane - u nas 2.5 roku mieli jak odpieluchowalam szybko i bezbolesnie, a mlodszemu zakladam kieszonke na noc (wpadki maja jeszcze prawo sie zdarzac) i do samochodu, i czasem na dlugi spacer, ale wpadki sa rzadkoscia.

Lovrita Bornita Rokita
26-04-2008, 22:13
ale on jeszcze malutki

Malutki?! :shock: Toz to juz jest chlop na schwal - wkrotce 2 lata mu stukna 8)) Tak czytam i czytam, i mamy juz takie i mlodsze maluchy odpieluszkowaly...

Anna Nogajska
26-04-2008, 22:49
lovrita spróbuj, może akurat twój mały zareaguje fajnie i pozytywnie. jak nie to mu odpuścisz.

Lovrita Bornita Rokita
27-04-2008, 12:22
Mam zamiar zaczac, ale na razie lenistwo mnie ogarnia, bo pieluszka sa jednak wygodne :oops:

monjan
29-04-2008, 09:08
Pola i jak wam idzie??
ja jestem na podobnym etapie-zamierzam młodego 15mcy w wakcje odpieluchowac zupełnie
najgorsze jest to, ze on nie lubi siadac na nockik, posiedzi 2 sek i wstaje ju
wiec zaczynam codzinnie go po trochu sadzac, zeby sie przyzwyczail, bije brawo, chwalę-teoretycznie wie ze iada sie tam pupa i robi "ee"ale to tyle
najgorsze ze nie ma ustalonych pór wyprózniania-a najchetniej robi przy jedzeniu....

polaquinha
29-04-2008, 09:19
Powiem tak, że względu na rotawirusa i nieprzytomnie wodniste kupy odpuściłam kilka dni. Na razie Manuel wraca do formy kupkowej-robi juz tylko jedną dziennie wciąż jeszcze wodnistą i mega śmierdzącą. Poczekam az trochę stwardnieje :lool:

Monjan, nie będę małego póki co sadzała na nocnik, tylko chcę go nauczyć,że coś mu się miedzy nogami dzieje :lol: Stąd ta tetra, nocnik właczymy jak juz załapie, że mokre majty to niewygodne majty i jest na to rozwiązanie.
oki, taki mam plan, a co na to życie....

Ciekawe jaki wpływ na odpieluchowywanie ma fakt,że od maleńkosci Manuel po kupie jest myty pod bieżacą wodą??
Jak pielucha bezkupowa, to po prostu ja zmieniam-bez mycia (żeby przesadnie nie wyjałowić pupci) Już teraz jest tak, że jak ma kupę to CZeAMI idzie sam do łazienki na mycie lub ciagnie mnie za rękaw do łazienki, lub jest zwyczajnie mega marudny (jak zakatarzeni rodzice nic nie zauważą)

monjan
29-04-2008, 10:15
my tez zawsze myjemy kupe pod wodą, w wannie i Stefek dobrze wie gdzie sie myje pupe-o tu-i ciganie do wanny, ale sam nie powie ,ze ma pupe do mycia...tylko jak nam smierdzi to go ciagniemy
jemu to wcale nie przeszkadza..:((