PDA

Zobacz pełną wersję : pierwsze noszenie w kółkowej



kasia
07-11-2009, 20:43
wyszło nam tak:

http://images46.fotosik.pl/223/442aae512ea5b8b6med.jpg

wiem, że kółka zbyt nisko, ale jeszcze nie rozpracowałam patentu na dociąganie i nieprzesuwanie kółek równocześnie.

mała przy wiązaniu się nie buntowała, po chwili zasnęła:)

dobrze jest?

Pentla
07-11-2009, 22:03
Żeby kółka były wyżej, zacznij dociąganie z kółkami na wysokości ramienia. Obsuną się i tak ale będą wyżej niż teraz.

herbal2
07-11-2009, 22:03
Ja taki mały OT bo właśnie próbuję się z kółkową dogadać ale ze średnim rezultatem.
Jak to robicie, że kółka tak wysoko zostają? Jak dociągam to kółka mi strasznie nisko zjeżdżają :cool:

atelka
07-11-2009, 22:05
ja zawsze zostawiam mało miejsca na samo dziecko (tak żeby prawie na styk tylko wsunąć) i tak jak pisze Pentla z samego ramienia dociągam i zsuwają się akurat tyle ile trzeba :)

powodzenia:thumbs up:

pulcheria
07-11-2009, 22:11
A ja robię wręcz tak, że zaczynam z kółkami na plecach, jak sobie porządnie podociągam, to akurat są na odpowiedniej wysokości.
A wracając do tematu: ładnie dociągnięte, pupka "wpadnięta", super :thumbs up:

kasia
09-11-2009, 01:21
ja zawsze zostawiam mało miejsca na samo dziecko (tak żeby prawie na styk tylko wsunąć) i tak jak pisze Pentla z samego ramienia dociągam i zsuwają się akurat tyle ile trzeba :)

powodzenia:thumbs up:

tak zrobiłam dziś, tzn. mało miejsca na małą zostawiłam i było o niebo lepiej:)

edit: a to Atelko chusta od Ciebie:) bardzo, bardzo fajna:) jak tylko jakoś ładniej się obfocę, to wrzucę z podziękowaniami do Twojego wątku:)

kasia
09-11-2009, 01:25
A ja robię wręcz tak, że zaczynam z kółkami na plecach, jak sobie porządnie podociągam, to akurat są na odpowiedniej wysokości.
A wracając do tematu: ładnie dociągnięte, pupka "wpadnięta", super :thumbs up:

dziękuję bardzo:):):)

i też zarzuciłam dziś kółka na plecy i jak dociągnęłam chustę, to lekko pod obojczykiem się znalazły:) świetny patent:thumbs up: