PDA

Zobacz pełną wersję : W TV krytykują wózki..



AMK
04-11-2009, 11:38
Niesamowite ale telewizja śniadaniowa, czyli bardzi opniniotwórcza, tak oficjalnie krytykuje wózki. Główny zarzut dot. faktu, że zawierają rakotwórcze substancje. Dość pejoratwnie mówiono także o cenach i braku uniwersalności. Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy, to fakt, że może otworzą się serca i umysły ludzi na chusty? :ninja: szczególnie, że o chustach było w samych superlatywach.

Lotna
04-11-2009, 11:40
Ja się nie dziwię. Dopóki byłam w Irlandii to wózek był dobry bo tam chodniki jak polskie autostrady :D Jak przyjechałam z wózkiem do Polski na urlop to zamarłam.
Nosze w pożyczonej na wyjazd perełce :D

paskowka
04-11-2009, 11:44
A jak dla mnie to nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, jak mawia mój mąż. Wózki sa tak samo dobre jak chusty. Złe wózki są tak samo złe jak złe chusty. No i w ogóle nienawidzę jednostronności w ocenie.
A cena wózków? Ciekawe co by powiedzieli na chustę, która niejednokrotnie kosztuje więcej niż wózek.

Hainaut
04-11-2009, 11:56
Ja się nie dziwię. Dopóki byłam w Irlandii to wózek był dobry bo tam chodniki jak polskie autostrady :D Jak przyjechałam z wózkiem do Polski na urlop to zamarłam.

No u mnie tez nie ma problemow z wozkiem, ale ja w nieduzej miescinie mieszkam. Chodniki ok z podjazdami, zjazdami przy przejsciach dla pieszych. Jedyne co niewygodne to waskie wejscia do niektorych sklepow i te pare schodkow czasami.
A wozek sie przydaje, zwlaszcza jak trzeba ze soba tone rzeczy zabierac na dluzszy wypad (my niezmotoryzowani jestesmy).

machma
04-11-2009, 11:56
Krytykują?? No chyba nie aż tak :).
Ja z 11kg "plecakiem", który zawsze zasypia na dłużych spacerach, nie chodzę.Do chust wrócę mam nadzieję za rok ;)

Czekałam na ten materiał bo szukam wózka idelanego, a teraz wiem,ze takiego nie nie ma :).

Materiał był mocno kiepski.To,ze wózki trzeba prać przed użyciem wiedziałam,to że są tam szkodliwe substancje też.
Wózków mieli w programie kilka i o żadnym nie powiedzieli nic, ja dowiedziałam się tylko,że pani J.P lubi być wożona :omg:

Bogusia
04-11-2009, 11:58
A jak dla mnie to nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, jak mawia mój mąż. Wózki sa tak samo dobre jak chusty. Złe wózki są tak samo złe jak złe chusty. No i w ogóle nienawidzę jednostronności w ocenie.
A cena wózków? Ciekawe co by powiedzieli na chustę, która niejednokrotnie kosztuje więcej niż wózek.

No właśnie

AMK
04-11-2009, 12:09
Nie krytykuję wózków w 100%, bo sama takowy posiadam i jestem mega zadowolona. Szło o przełamanie obiegowej opinii i stereotypowego myślenia, że dla dziecka li tylko wózek jest najlepszy. A że merytorycznia wstawka o wózkach była kiepska, to inna rzecz.

hanti
04-11-2009, 12:11
nie oglądałam, ale tak sobie myślę że siedzenia w samochodach też mogą zawierać szkodliwe substancje, podobnie jak nowe tapicerowane meble, a jednak nikt nie podnosi paniki i nie porzuca samochodu czy mebli ;P

dla mnie wózek to zbędny gadżet dzieciowy, co nie znaczy że innym będę go obrzydzać ;) niech każdy używa tego co jest mu potrzebne

tysia
04-11-2009, 12:16
Widziam to...no cóż...wniosek jest taki, ze wózki są be, szkodliwe, rakotwórcze, niebezpieczne...ale nie powiedzieli nic o alternatywie.

Zamotali w głowach pewnie wielu matkom :roll:

Mania
04-11-2009, 13:08
mnie zaniepokoiły te rakotwórcze substancj w wózkach. Chciałam spradzić czy mój model wózka brał udział w testch i jakie są wyniki. Niestety zeby zobaczyc wyniki trzeba zapłacic. Na stronie "pro-test" są te testy.

Dagmara
04-11-2009, 13:12
Teraz niemal wszystko zawiera substancje rakotwórcze.
A co do wózka, ja uważam, że małe dziecko powinno mieć czasem na spacerze też trochę przestrzeni, a nie wiecznie zwinięte pod kurtkami ;)
Ja do 4-5 miesiąca na pewno na ten główny spacer będę z wózkiem wychodzić, chyba, że gdzieś będę szła gdzie z chustą wygodniej.

Budzik
04-11-2009, 13:39
nie oglądałam, ale tak sobie myślę że siedzenia w samochodach też mogą zawierać szkodliwe substancje, podobnie jak nowe tapicerowane meble, a jednak nikt nie podnosi paniki i nie porzuca samochodu czy mebli ;P

otóż to, nie mówią co uniwersalności samochodów. Bo do czego samochód służy poza jeżdżeniem/przewożeniem bagażu?

martalicja
04-11-2009, 14:00
jednak dziecko częściej ma bliższą styczność z wózkiem niż z fotelami samochodowymi. Dzieci ciamkają szelki, wgryzają się w pałąki itd.
Każda z nas chce mieć pewność, że materiał z jakiego wykonane są chusty jest bezpieczny dla dziecka,o to samo tyczy się wózków. I dobrze, że temat taki zaistniał, bo wózki kupowane są: "bo ładny", "bo wygodny", "bo duży kosz na zakupy", "bo wielofunkcyjny" itd, a teraz może ludzie będą szukać wózków wykonanych z materiałów bezpiecznych, co może zmusi producentów do pójścia w tym kierunku.
Ale to zapewne kwestia wielu lat.

truscaffka
04-11-2009, 14:07
ja do wózków nic nie mam. uważam wręcz, że próbując namawiać potencjalnego rodzica na chustę poprzez dyskredytację wózka, tylko same sobie strzelamy samobója. chusta to dobra alternatywa, ale dla "wisiadełek".

calineczka
04-11-2009, 14:16
Krytykują?? No chyba nie aż tak :).
Ja z 11kg "plecakiem", który zawsze zasypia na dłużych spacerach, nie chodzę.Do chust wrócę mam nadzieję za rok ;)

Czekałam na ten materiał bo szukam wózka idelanego, a teraz wiem,ze takiego nie nie ma :).

Materiał był mocno kiepski.To,ze wózki trzeba prać przed użyciem wiedziałam,to że są tam szkodliwe substancje też.
Wózków mieli w programie kilka i o żadnym nie powiedzieli nic, ja dowiedziałam się tylko,że pani J.P lubi być wożona :omg:

machma-ja też z moim plecakiem nie chodzę :mrgreen:, ale wychodze na spacer wtedy gdy jest pora na spacer-na drzemkę o 12 zawsze wracamy " do domtu" jak mówi Młody ;-)-a dzieci mamy jakoś blisko siebie urodzone :mrgreen: (o datę mi chodzi;-)).
i OT-Też myślę, że za rok wróce tak na 100% do chust ;-)

a programu nie widziałam (na spacerze "nóżkowym" bylismy ;-))-włączę sobie z netu wieczorem :)

lemonka
04-11-2009, 14:20
Programu nie widzialam.

Wtrącę tylko swoje trzy grosze - ja jestem bardzo antywózkowa. Ale jak ktoś chce i lubi to niech używa wózka, nie krytykuję choć uwazam, że wózek i chusta wzajemnie sie uzupełniajace to najlepszy tandem. Sam wózek - niekoniecznie.
Ja wózka nie cierpialam, w końcu odstawilam, potem sprzedałam i nie zamierzam kupować wcale. I mam nadzieję, że tak już zostanie :)

kulka37
04-11-2009, 16:19
Wszystko,co mogłabym powiedzieć wyraziła już Paskowa.
Wózek czasem też jest potrzebny.Jeśli komuś wygodnie,to czemu nie?

odynka
04-11-2009, 16:21
u nas jest wózek i chusta i jest super:) na zakupy wózek jest super sprawą bo żaba może np iść a wózek można zapakować zakupami (konkretnie kosz pod wózkiem)...
pozatym nie każdy nosić może i nie każdy może nosić zawsze (np ja przy ataku nerek w życiu nie uniosę żaby w chuście). Lemonka dobrze prawi (kilka dziewczyn wcześniej też) wózek i chusta to dobry tandem:)

Pondo
04-11-2009, 18:21
Ja tam uważam ,że dobrze ,ze ktoś powiedział ,że wózki to nie same ach i ochy. Pomijam funkcjonalność, wygodę itp..każdy kij ma dwa końce ..wózek też:)
Osobiście wystartowałam z wózkiem , chustę wprowadziłam później, obecnie wózek stoi i się wietrzy, bo zwyczajnie go nie znoszę..pies i wózek to dla mnie za dużo:D

zirca
05-11-2009, 01:51
Ja tylko jestem ciekawa, kto za ta prelekcje zaplacil. Zaloze sie, ze byly "niezalezne" testy, jakoby jakis tam wozek posiadal najmniejsze ilosci szkodliwych substancji i w ogole achy i ochy-prawie ze eko :ninja:

visenna2
05-11-2009, 09:20
Chętnie bym nie używała wózka, bo ogólnie nie lubię. Ale moje dziecko ma na ten temat własne zdanie i kocha swój wózek :) To się nie będę z nią szarpać, chce niech jeździ.
Zazdroszczę tym, których ponad roczne dzieci dają się bez problemu nosić. Moje zwiewa z chusty aż się kurzy :cryy:

emmaline
13-11-2009, 11:23
hehe, no i teściowa się przestała dopytywać kiedy wybierzemy wózek, żeby mogła go kupić :P

http://www.babyboom.pl/niemowleta/zdrowie/trujace_wozki.html