PDA

Zobacz pełną wersję : Niemowlę nie trzymające główki i kółkowa



fizbach
31-10-2009, 12:54
Mam pytanie do bardziej doświadczonych forumumowiczek (i forumowiczów). :lol:

Moja Basia nie trzyma jeszcze główki i kiedy układam ją w chuście przyciska mocno brodę do ciała. Głowa jest pochylona. Może to głupie pytanie, ale czy jej jest tak wygodnie i czy się nie dusi?:hide:

I jeszcze jedno. Chciałabym wyjść z nią na dwór. Czy mogę włożyć ją do becika, a w beciku do chusty? Wiem, że o tym już na pewno było już na forum o noszeniu pod kurtką, ale ja bym na razie wolała nosić na wierzchu.

Kanga
31-10-2009, 19:11
w chuście kółkowej nie nosi się pod kurtką.. a juz na pewno nie w pozycji kołyskowej ;) możesz spróbować na kurtkę o ile będzie Wam wygodnie. ja tak naszałam.

jeżeli chodzi o przygięcie bródki - dziecię powinno leżeć na boczku czyli brzuszkiem do ciebie - jeżeli tak ułożysz malucha to na pewno nie będzie zbyt przygietej brody. Jezeli się o to zbyt mocne przygięcie martwisz to posłuchaj dziecka - czy nie marudzi za bardzo a jak śpi czy nie "chrapie" - takie chrapanie może być niepokojącym objawem .

fizbach
31-10-2009, 19:17
Właśnie to mnie niepokoiło, bo trochę chrapała, a trochę sapała, mimo, że wydawała się spać.

Tylko jak ułożyć ją brzuszkiem do mnie, jeśli ma zgięte nóżki?

Kanga
31-10-2009, 19:18
po prostu obróć ją w swoją stronę i niech leży jak chce :) zupełnie jak w pozycji do karmienia.

fizbach
31-10-2009, 19:33
Wielkie dzięki. Spróbuję. Jutro dodam zdjęcie, to może będzie widać, czy nie popełniam jakiegoś błędu. Nie chciałabym pokrzywić małej ;-)

mart
31-10-2009, 20:51
kołyska to trudna pozycja i to niezależnie od rodzaju chusty - kółkowa, wiązana czy pouch. pomimo tego, że marcela nosiłam prawie 5 tygodni praktycznie tylko w kołyskach nie mam jednego skutecznego sposobu na układanie dziecka.
faktycznie na boku jest lepiej, ale można też próbować układać główkę wyżej, tak, żeby dziecko leżało ale nie zupełnie na płasko. można też starać się ułożyć dziecko nie dokładnie wzdłuż pasa chusty/poucha ale po skosie - wtedy główka jest bliżej krawędzi chusty i mniej się przygina do tułowia (nóżki moga wtedy być wewnątrz chusty albo wystawać jak dzieć nieco podrośnie). w kółkowej można też spróbować z pozycją odwrotną - czyli główka po stronie przeciwnej do kółek - dziecko będzie bardziej poziomo ale imo znacznie mniejsze ryzyko przygięcia.

jak się uda zrobię jutro zdjęcia i powklejam - w kołysce w przeciwieństwie do pozycji pionowych wiele wariantów ułożenia dziecka jest prawidłowych w tym samym wiązaniu/chuście.

fizbach
03-11-2009, 12:55
http://www.joga.lanet.net.pl/graf/chusta.JPG

Oto zdjęcie z małą w chuście. Basia właśnie śpi (co nie trwało długo). :cryy:

ithilhin
03-11-2009, 22:01
sprobuj bardziej sciagnac chuste, zeby mala byla wyzej - tuz pod biustem

Frezis
05-11-2009, 09:36
mart - wklej prosze zdjecia, wlasnie sie zastanawiam jak najlepiej ulozyc mala w pouchu :roll:

a jak bokiem do mnie - jak przy karmieniu, to czy glowka tez ma byc bokiem?

Mag
05-11-2009, 10:18
tu mam malutką Morelę przy krawędzi,buzia do góry,a ciałko troszkę w bok,ale minimalnie:
http://x.garnek.pl/ga6792/c63db2e8eebbc6a7705684a3/7705684.jpg

w środku:
http://x.garnek.pl/ga8330/ccaab1a4cdf5a6a7705727a3/7705727.jpg

dziecko cycowe bardzo,więc takie układanie poziomo kojarzyło jej się ze ssaniem.
musiałam kombinować,żeby się nie wierciła,więc przykładałam ja do cyca i motałam,jak jeszcze nie była dociągnieta to trzymając rękoma całość spacerowałam minutkę karmiąc cycem,jak zasnęła to już dociągałam do końca i bezboleśnie puszczała przy tym cycusia.na końcu poprawiałam ubranie,cały czas się poruszając,aż twardo zasnęła.
jak trzymasz Basię na rękach na przykład karmiąc to na tej wysokości powinna być w chuście i w tej pozycji.na zdjęciu to widać-wystarczy Morelę do karmienia troszkę podnieść i uchylić bluzkę i od razu można dawac jej jeść.
jak już się przyzwyczai i polubi to wtedy możesz sobie dostosowywać jej pozycję,ale na razie imituj w chuście karmienie (czyli najpierw karm w chuście, a jak zasnie zabieraj cyca).
acha,faktycznie można na odwrót dziecko motać-główka nie przy kółkach tylko z drugiej strony,ale wtedy wygięcie jest większe,jak Morela podrosła to właśnie tak jest mi wygodniej-wyciągam jej tez nóżki na wierzch.

jeśli chcesz wyjść na dwór, to ubierz jBasię,ubierz siebie,wsadź w chustę karmiąc i chodząc ciągle i jak zaśnie to popraw kurtkę i wyjdźcie dopiero.najlepiej jak się ubierzecie otworzyć okno albo cos w tym stylu żebyście się nie rozgotowały.
i noś dużo w kołysce po domu przy cycu.

Mag
05-11-2009, 10:22
acha,na kurtce jak chcesz nosić, bierz pod uwagę,że chusta będzie Ci się ślizgać,na jakims płaszczu bawełnianym czy wełnianym ciężko będzie dociągnąć chustę tak żeby wyglądać jak człowiek.
ja biorę krótką kurtkę i raczej na wierzch,ale oczywiście nie zasuwam kurtki,tylko ją odchylam,pilnuję przepływu powietrza:)

monikaluk
05-11-2009, 16:09
w chuście kółkowej nie nosi się pod kurtką.. .
dlaczego? a na biodrze? to chyba podobna pozycja do wiązanej?

morepig
05-11-2009, 18:09
dlaczego? a na biodrze? to chyba podobna pozycja do wiązanej?
a jak zalozysz kurtke majac dziecko na boku???

monikaluk
05-11-2009, 22:20
myślałam o takiej specjalnej kurtce w której można nosic na boku.

natala
05-11-2009, 22:56
myślałam o takiej specjalnej kurtce w której można nosic na boku.

w takiej kurtce mozna nosic na boku dziecie w pozycji pionowej, nie w kolysce.