PDA

Zobacz pełną wersję : moja prawie afrykańska chusta



krysiak
25-10-2009, 22:22
Ja się też chciałam pochwalić... A właściwie nie tyle się, co Kocię, bo to na jej cześć ten wątek powinien być. Otóż na początku mojej chustowej przygody dostałam od znajomej misjonarki materiał prosto z afryki, którego tamtejsze kobiety używają ponoć wg codziennych potrzeb: jako chusty, albo jako spódnicy... Niestety ja ise w niego omotac nie potrafiłam i leżał u mnie bezużytecznie do dnia, kiedy podesłałam go Kocikoci, żeby mi z niego wyczarowała kółkową.

Materiał wyglądał tak:

http://images42.fotosik.pl/131/365e0b31f931a174m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/365e0b31f931a174.html)

http://images40.fotosik.pl/215/d404a2351a7b7f9dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d404a2351a7b7f9d.html)

Oto efekt:

http://images49.fotosik.pl/219/1969c1e2b92fe402m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1969c1e2b92fe402.html)

Chusta jest bajecznie kolorowa i ma niezwykle lekki materiał. Nosi się w niej cudnie.
W tym miejscu dziękuję Agnieszce, ze podjęła się zagospodarowania tego materiału i uszyła nam piękną chustę :)

Z uwagi na to, że to nasze pierwsze przytulanie w kółkowej, poproszę również o sugestie co do wiązania, bo nie wiem, czy dobrze się omotaliśmy.

lika
25-10-2009, 22:24
Piękne kolory i piękny wzór. :thumbs up:

dioneja
25-10-2009, 22:28
sliczna chusta :), bardzo wam w niej ladnie!

roziii
25-10-2009, 22:39
Piękna chusta! Gratulacje:applause::applause:

ewadbr
25-10-2009, 22:40
Piękna chusta i Wy w niej oczywiście :D
Brawa dla Agnieszki :applause:

krysiak
25-10-2009, 22:42
Dziękujemy :) Powiedzcie tylko jeszcze co myślicie o tym wiązaniu, bo to nasz absolutny debiut był. Kiedys miałam kółkową bebelulu, ale nie polubiłyśmy się i ją sprzedałam. W tej jest naprawdę wygodnie, bo jest leciutka, ale chciałabym miec pewność, ze dobrze się motamy.

paskowka
25-10-2009, 22:45
Chusta piękna, taka oryginalna. Odnośnie wiązania to ta część materiału co masz tak blisko szyi rozłóż na ramię. Lepiej ci będzie nosić i w szyję nie będzie się wbijało:)

krysiak
25-10-2009, 23:01
Odnośnie wiązania to ta część materiału co masz tak blisko szyi rozłóż na ramię. Lepiej ci będzie nosić i w szyję nie będzie się wbijało:)

W kolejnym podejściu tak właśnie zrobiłam :) I rzeczywiście lepiej było. Właśnie buszuję po instrukcjach i się dokształcam. Szkoda, ze model śpi ;)

jujama
26-10-2009, 00:08
Piękna chusta :) Absolutnie wyjątkowa. Gdybym taką miała byłaby niesprzedawalna.

kociakocia
26-10-2009, 09:29
Krysia, to ja powinnam podziękować, bo to byla wielka przyjemność, po pierwsze, że dla Ciebie i Dominisia, a po drugie ten materiał był od początku zaskakujacy.
Gdy załozyłam chustę chwilkę przed spakowaniem do wysyłki, mój mąz, powiedział: a czemu my nie mamy czegoś takiego:) ?!
Moja córeczka była zaczarowana siedząc mi u boku i szyję tym razem chustę dla nas :) Dziękuję i noście się długo, niech synek dzięki bliskości z Tobą rośnie zdrowy i usmiechniety. Wszystkiego dobrego :)

p.s. po kilku założeniach będziesz wiedziała jak Wam najwygodniej :)

odynka
26-10-2009, 12:35
ale piękny energetyczny ten materiał:D

AMK
26-10-2009, 14:15
Rewelka, pewnie Ci teraz żal, że aż tyle przeleżał w szafie..

Agut
26-10-2009, 17:50
o mamusiu ale cuudna!

martajotka
26-10-2009, 22:27
przepiękna.
To będzie czysta przyjemność chustowania w czymś takim:).