PDA

Zobacz pełną wersję : Nati a Didymos



malgos
25-10-2009, 11:25
Witajcie, jestem tu nowa, choć podczytuję forum już od kilku miesięcy i zaprzyjaźniam się z chustowaniem :D i mam nadzieję, że mnie przyjmiecie.

Mam dwie chusty - pożyczonego elastycznego polekonta, który mi jednak absolutnie nie podchodzi, taki za bardzo.... elastyczny, za bardzo sprężynuje, brzegi się rolują no i ograniczona ilość wiązań. Mam też cienkiego hoppa - to moja pierwsza chusta tkana i jest o niebo lepszy ale... jako nowicjuszka mam problemy z dociąganiem, zaledwie 2 razy udało mi się dociągnąć kieszonkę tak, żeby wyglądała jako tako , no i ciągle mam wątpliwości, czy to nie za cienka chusta dla mojej 3 miesięcznej córeczki, zwłaszcza na zimę.

Czytam i czytam i zastanawiam się nad kupnem jakiegoś didymosa albo nati. Tylko:

1. Która będzie lepsza na zimę/wiosnę? Bambus, len, wełna, bawełna ...? Trochę się gubię, nie wiem, która ma jakie właściwości, Czy są wśród nich w miarę uniwersalne "zestawy" ?

2. Czy żakardy warto kupować na zimę?

3. Czy ktoś z Was nosi w greckich nati lub w indio natur cały rok? Jak z paskami nati? Bardzo mi się podobają też pawie, ale jak z ich uniwersalnością?

4.Która bardziej gryzie/nie gryzie?

Będę ogromnie wdzięczna za oświecenie, wybaczcie naiwne pytania.

april
25-10-2009, 11:34
Witaj:)
1. Twoja córeczka ma 3 miesiące-kupiłabym na zimę wełnę, na wiosnę bambusa lub len/konopie-świetnie noszą cięższe dzieci. Ale to również zależy czy chcesz mieć jedną chustę czy kilka. Jeśli jedną-kupiłabym bawełnę-super noszą pasiaki nati, pasiaki storchewiege również.
2. Czy żakard na zimę? a czemu nie.
3. Wiele chustonoszek ma jedną chustę na całe noszenie. Pawie to rarytas-nie dotykałam, ale też i nie słyszałam, żeby ktoś na nie narzekał;)
4. Wełenka nati nie gryzie, jak z resztą- nie wiem.

Jasnie Pani :)
25-10-2009, 11:37
3. Czy ktoś z Was nosi w greckich nati lub w indio natur cały rok? Jak z paskami nati? Bardzo mi się podobają też pawie, ale jak z ich uniwersalnością?


ja nie wiem skad sie biora takie dylematy w glowach odob, ktore dopiero zaczynaja chustowanie ;) W kazdej chuscie da sie nosic caly rok, dopiero jak ponosisz juz w kilkunastu i ci sie znudzi wybieranie chust pod wzgledem kolorów, to bedziesz mogla sie zastanawiac, co tu jeszcze pokombinowac ;)

Wez, wybierz sobie chusta, ktorej kolor ci sie najbardziej podoba. Na inne "problemy" przyjdzie czas jak juz sporo potestujesz i edziesz chciala nosic samobiezne, ciezkie dziecko :thumbs up:

Odnosnie gryzienia - gryzą tylko niektóre chusty z dodatkiem wełny. W dodatku kazdego gryzie inna, wiec to raczej indywidualan odpornosc na welne sie wlancza.

madaleine72
25-10-2009, 11:48
tak, tak, tak!
Pierwszą ( i nie tylko) chustę należy wybierać wg tego co sie podoba najbardziej.
Bo jak sie chusta nie bedzie podobać to noszenie tez nei bedzie takie extra fajne.

monikaluk
25-10-2009, 15:13
jakiś czas temu też puściłam takie "naiwne" pytania i dziewczyny mi odpowiedziały: kup co ci sie podoba, ale ja chciałam dopatrzeć się jakiejś głębi w wyborze pierwszej i niby najważniejszej/ jedynej chusty. po paru miesiącach noszenia popieram przedmówczynie pierwsza musi się zdecydowanie podobać pod względem koloru i faktury. dla tego sugeruję, jeśli możesz, żebyś sobie pomacała i zobaczyła na żywo (np. w klubie kangura), bo na zdjęciach wszystko wygląda inaczej niż w realu. kupuj tą która do ciebie najbardziej przemówi. pamiętaj zawsze możesz sprzedać, a chusta to nie mieszkanie czy samochód, więc najwyżej stracisz parę złotych i kupisz sobie inną.