PDA

Zobacz pełną wersję : jestem nowa, poradzcie!!!!



madness
17-04-2008, 16:17
witajcie!
moj synek ma 4 tygodnie, chcialabym nosic go w wiazenej chuscie ale wybor jest tak ogromny i roznorodnosc chust tak wielka, ze nie mam pojecia na co sie zdecydowac. pozatym przy dwulatku i noworodku z kolkami nielatwo znalezc czas na poszperanie i wczytanie sie we wszystko ;) dlatego pisze do was,abyscie mi doradzily co wybrac. konkretnie- model, firma itp. chodzi mi o chuste wiazana, z elastycznego materialu, ktora bedzie sie nadawac na lato. zeby mozna bylo w niej zaczac nosic mojego smyka, ktory dopiero od 4 tygodni jest na tym swiecie no i zeby potem tez sie przydala.
starszego synka nosilam w chustach "na ramię" (pewnie profesjonalnie jakos sie to nazywa ;) ale jak zobaczylam dzieci umieszczone w chustach tak, ze nie obciaza to plecow rodzicow ani nie krepuje ich ruchow, to jestem gotowa raz na zawsze pozegnac tamte chusty.
mam tez prosbe abyscie mi doradzily gdzie moge kupic taka chuste dosc tanio lub uzywana.
to chyba tyle. aha, niewiem czy moj wzrost jest tu wazny ale jesli tak to 170 cm, rozmiar ubrania m, osoba dosc chuda ze mnie ;)
wierze ze mi najlepiej doradzicie niz ja sama bym sobie doradzila chocbym i przeczytala wszystko co tylko mozliwe na ten temat w internecie. z gory wam dziekuje i pozdrawiam

Ania
17-04-2008, 16:53
elastyczna na długo to nie posłuży, do lata (przy takim zakupie) na pewno przesiadłabyś sie na jakąś normalną :wink:
po pierwsze musisz wiedzieć ile chcesz przeznaczyc na chuste kasy a po wtóre jakie lubisz kolory :lol:

grimma
20-04-2008, 12:47
wejdz na Chustostragan i obejrzyj na spokojnie strony wszystkich sprzedawcow i rynek wtorny tez jest tam zaznaczony.

moim skromnym zdaniem kolor chusty (jej walory noszeniowe tez oczywiscie) zazwyczaj chyba jest decydujacy.

madness
13-05-2008, 16:02
no więc mam piekną nati ontario. i co z tego?? itak nie umiem jej uzywac. probowalam kieszonki i niby szybko sprawnie się wiąże ale maluch nie lubi w niej przebywac (obecnie ma 7 tygodni). mam wrazenie ze mi dzieciak wisi, ma wygiety kregoslup w ksztacie C, glowke przekrzywiona... probowalam tysiace razy wedlug instrukcji i nadal jest kiepsko. juz mnie szlag trafia i zaczynam sie zastanawiac czy to wogole mozliwe zeby nosic dzieciaka w chuscie zebym i ja i on byla zadowolona?? prosze, pomocy!! moze jest tu jakas mama z Legionowa ktora zechcialaby podzielic sie swoim doswiadczeniem? moze macie jakies pomysly co robie nie tak?
pozdrawiam

Natalia
13-05-2008, 16:29
Madness, spróbuj z naszą instrukcją Kieszonki ze strony http://www.natibaby.pl/?mod=./wiazania/kieszonka.html
Jest lepsza niż ta wersja papierowa, którą masz. Jeśli dziecko wisi za nisko, to pewnie warto lepiej dociągnąć (patrz punkt 9-11 ze strony). To powinno też pomóc na wyginanie się na bok. A tak w ogóle to faktycznie dobrze poszukać jakiejś innej chustomamy lub warsztatów w okolicy.

Natalia od Nati