Zobacz pełną wersję : Witamy siĂŞ z pewną taką nieśmiałością ;)
Witam serdecznie,
jestem mamą trzymiesięcznego Sebastianka. Mieszkamy w Warszawie, wkrótce przenosimy się na do podwarszawskiej wsi :wink:
Od pewnego czasu podczytuję forum, korzystam z rad i opinii, dzięki Wam dokonałam mojego pierwszego zakupu, z wielką przyjemnością oglądam zdjęcia zamotanych maluszków. Bo nie ma nic piękniejszego od oczek oglądających świat zza rąbka chusty. Cudny widok :lol:
Moja przygoda z chustą zaczęła się niedawno.
Witajcie!!!
Widzę Yennefer999, że masz bardzo skonkretyzowane pragnienia chustowe Życzę Ci, aby się spełniły :D
A co do "banana" to na pewno jeszcze się przyda dla siedzącego chuścioszka.
witaj:) Jestem pewna, że niedługo będzie więcej marzen chustowych. I życzę Ci spełnienia wszystkich:)
Hej, dziękuję wszystkim za miłe przyjęcia
a co do marzeń....jesli bardzo się chce - spełniają sie. Serio, ja w to wierzę :D
serafinka
08-04-2008, 18:31
spełniają się!!!spełniają tylko trzeba być cierpliwym
WITAJ!!!!
Ridibunda
08-04-2008, 20:10
Też się witam :).
Powolutku zaczynam wam wszystkim zazdrościć, że macie kogo nosić :).
czukczynska
08-04-2008, 20:22
Witaj :) Spełnienia chustowych marzeń życzę :D
mayetschka
08-04-2008, 21:28
Noszenie to naprawdę miłe uzależnienie.
Witaj i szybkiego spełnienia marzeń chustowych :)
Witaj :)
Też się dołączam do życzeń dziewczyn :) Ja też wierzę, że marzenia się spełniają - czasem trzeba im trochę pomóc ;) ale się spełniają na pewno :)
Jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie :lol: Na prawdę fajnie usłyszeć tak miłe słowa na początku :D
polaquinha
09-04-2008, 11:18
Witaj Renata :)
Zyczę spęlnienia marzeń obecnych i mnóstwa następnych do spełnienia.
To wcale nie jest źle ,że zaczynaliście od kieszonki - odpowiednio dobrane pouche są ok!
(dobrze,że nie była to tzw. torba na dzieci usztywniana-bo wiele mam rezygnuje z noszenia po takim starcie)
Pozdrawiamy ze skrzydełkami :wink: :wink: :wink:
Polaquinha no własnie to była taka torba na dzieci usztywniana :lool: kieszonka to niezbyt trafne określenie, ale nie wiedziałam jak inaczej ją nazwać :roll:
agrescik
09-04-2008, 21:31
Przesyłamy słoneczne powitania :D
Agrescik jaki masz awatar :shock: boski :D :D :D
Polaquinha no własnie to była taka torba na dzieci usztywniana :lool: kieszonka to niezbyt trafne określenie, ale nie wiedziałam jak inaczej ją nazwać :roll:
Też byłam pewna, że "banan" to pouch :oops:
polaquinha
10-04-2008, 10:34
taaa, skupiłam się na "kieszonce" i cenie (chyba tyle kosztuje pouch na chusta.pl) bo lulu to chyba w granicach 200zl oscyluje??
:lol:
"bananem" to ja ją nazwalam , nieświadoma że nazwa juz zarezerowana :wink: .
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.