PDA

Zobacz pełną wersję : Kieszonka - na jak długo zakładacie?



Lucy van Pelt
07-04-2008, 12:37
Testuję Bumgenius i P'tits i stąd moje pytanie. Czy zakładając na noc zmieniacie po jakimś konkretnym czasie czy czekacie do momentu aż dziecko samo da znac, że mu mokro?

mart
07-04-2008, 12:49
wg mnie w kieszonce dziecko nie da znac ze mu mokro 8))
prędzej pocieknie po nogawce...

u nas jest przeróżnie z kieszonkami na noc - magda bardzo różnie siusia w nocy. czasem się budzi ale wg mnie nie ma to nic wspólnego z pieluchą, bardziej z pełnym pęcherzem.

slawka
07-04-2008, 17:52
My na noc wielorazówek nie zakładamy. Pampersuje małego.

ko-zo
07-04-2008, 23:08
u nas kieszonka starcza spokojnie na całą noc z tym, że wkładam dodatkową wkładkę, zwykle konopną. A w dzień i ta Danusia nosi tylko poza domem a wtedy zmieniam albo jak wrócimy do domu albo jak mi wypadnie, czyli czasem bardzo długo nie zmieniam :oops: Danusia mając założoną kieszonkę nie daje znac, że ma mokro więc mogłabym czekać i czekać... W tetrówce od razu woła jak zrobi siku.

aggie
08-04-2008, 11:21
Guska krzyczy jak jej mokro, dzis po 2 godzinach zmienialam wkladke z bumgeniusa.

Potrafi i 3-4 godziny wytrzymac, ale woli moltexy (!)

Czy ja dobrze robie, ze tylko wkladke wymieniam i cala pieluche z nowa wkladka jeszcze raz zakladam.

Lucy van Pelt
08-04-2008, 14:27
ko-zo, czyli powiedzmy ma 1 pieluche od 20.00 do np. 8.00 rano?
Bo mnie sie tak zdazylo mojego Misia potrzymac ale potem sie zastanawialam czy to dobry pomysl?

Anna Nogajska
08-04-2008, 14:41
jak dziecko śpi to nie wyobrażam sobie go budzić :lol: ja oczywiście mogę sobie o takiej sytuacji pomarzyć :roll: boże, jak ja bym chciała mieć takie dylematy...


a serio, taka jak powiedziała ko-zo kieszonka wzmocniona dodatkową wkładką wytrzymuje noc spokojnie i dziecko ma sucho.

swebe
08-04-2008, 17:56
Hela ma bum genius na noc + dodatkowa konopna do srodka. w tych "pancernych gaciach" zasypia o 9 a zmieniam o 6. moze ja leniwa jestem ale dziewczynka wytrzymuje a czasem jak sprawdzam to nie sa mokre tak bardzo te wkladki! najwyrazniej w nocy mniej sikania jest.

mart
08-04-2008, 18:10
[quote="aggie":pa1d4hqy]Czy ja dobrze robie, ze tylko wkladke wymieniam i cala pieluche z nowa wkladka jeszcze raz zakladam.

aggie
08-04-2008, 18:25
[quote="mart":5twle8kl][quote="aggie":5twle8kl]Czy ja dobrze robie, ze tylko wkladke wymieniam i cala pieluche z nowa wkladka jeszcze raz zakladam.

natala
08-04-2008, 19:02
Hela ma bum genius na noc + dodatkowa konopna do srodka. w tych "pancernych gaciach" zasypia o 9 a zmieniam o 6. moze ja leniwa jestem ale dziewczynka wytrzymuje a czasem jak sprawdzam to nie sa mokre tak bardzo te wkladki! najwyrazniej w nocy mniej sikania jest.

jak Wy to robicie? ja zakladam kieszonke z dodatkowa wkladka (konopna albo bambus, albo dodatkowa z mikrowlokna) kolo 23, przewijam kolo 6 rano i bardzo czesto dziec jest przesikany :( moze ja cos zle robie? a on sie nie budzi jak ma mokro, dopiero jak ma bardzo mokro... a znowu ja go wczesniej budzic nie chce na przewijanie, bo on wtedy zaczyna wyc... tak zle i tak niedobrze...

mart
08-04-2008, 19:03
Guska krzyczy jak jej mokro, dzis po 2 godzinach zmienialam wkladke z bumgeniusa.


pewnie dlatego, że na wierzchu ta wkładka konopna...

mart
08-04-2008, 19:05
Hela ma bum genius na noc + dodatkowa konopna do srodka. w tych "pancernych gaciach" zasypia o 9 a zmieniam o 6. moze ja leniwa jestem ale dziewczynka wytrzymuje a czasem jak sprawdzam to nie sa mokre tak bardzo te wkladki! najwyrazniej w nocy mniej sikania jest.

jak Wy to robicie? ja zakladam kieszonke z dodatkowa wkladka (konopna albo bambus, albo dodatkowa z mikrowlokna) kolo 23, przewijam kolo 6 rano i bardzo czesto dziec jest przesikany :( moze ja cos zle robie? a on sie nie budzi jak ma mokro, dopiero jak ma bardzo mokro... a znowu ja go wczesniej budzic nie chce na przewijanie, bo on wtedy zaczyna wyc... tak zle i tak niedobrze...

u nas z tym przesikiwaniem, również moltexów, jest bardzo różnie.
mam wrażenie, że to zależy od tego co dziecko (mama) jadło, czy ząbkuje, czy jest chore etc.
no i czasem nam się udaje krzywo kieszonkę założyć, bo sie dzieć wierci....

aggie
08-04-2008, 19:22
Guska krzyczy jak jej mokro, dzis po 2 godzinach zmienialam wkladke z bumgeniusa.


pewnie dlatego, że na wierzchu ta wkładka konopna...

no wlasnie nie, bo takim rozumem, to sie dzis popisalam :oops: i prosze mi to zapomniec, ale mam bardzo rozbita glowe i koncowke kataru zatokowego, wiec moze to mnie tlumaczy choc troszke.

ona krzyczy niezaleznie od moich 'wynalazkow' jak zasika bumgeniusa, jak moltexa zasika tez. mysle, ze jest po prostu wrazliwa na mokre pieluchy.

natala
08-04-2008, 20:14
u nas z tym przesikiwaniem, również moltexów, jest bardzo różnie.
mam wrażenie, że to zależy od tego co dziecko (mama) jadło, czy ząbkuje, czy jest chore etc.
no i czasem nam się udaje krzywo kieszonkę założyć, bo sie dzieć wierci....

a, moze byc cos na rzeczy, bo my ostatnio przerabiamy chyba skaze bialkowa :( i byc moze zabkowania poczatki tez, bo mlody pcha do dzioba wszystko co zlapie...