PDA

Zobacz pełną wersję : zaraz rodzĂŞ! co na początek?



kasito
01-04-2008, 15:45
Witam wszystkie chustomamy. Jestem zupełnie nowa na forum i (jeszcze) zielona w temacie. Pod koniec kwietnia urodzę synka i bardzo szybko będę musiała być mobilna. Ostatnio koleżanka dała mi cynk o chustach -to było jak objawienie! Weszłam na to forum i zwariowałam. Tyle chust, opcji, że nic już nie wiem. Im więcej czytam tym bardziej jestem skołowana - a muszę dość szybko dokonać wyboru!
Mam pytania - od jakiego wieku można nosić maluszka w chuście i w jakiej (rodzaj/typ/producent)? Od ilości chust i opinii, które przeczytałam na forum dostałam już kręćka. Proszę o odpisanie mamy, które nosiły nowo narodzone dzieci -w czym? jak? Gdzie kupić? Czego się wystrzegać? Jakie pozycje dla maluszka? Czy chusty są "od wieku" czy "od kg" dziecka? Moje będzie dośc duże, ale ja tez nie ułomek :)

Czy jak się kupi jedną dla noworodka to ona może służyć dłużej, dla starszego dziecka też?

Błagam, oświećcie mnie w tej dziedzinie. Głownie chodzi mi o to - od czego i kiedy mogę zacząć "chustowanie"?

Pozdrawiam chustomamy i chustotatów, Kasia

sabcia
01-04-2008, 15:53
Witaj, nosić możesz od urodzenia.
Krótko, odpowiedz na wszystkie twoje pytania to DŁUGA WIĄZANA, jeżeli nie wybiegasz ponad rozmiar 40-42 to starczy ci długość standardowa (4,6) A teraz wybierz sobie firmę i kolor i miłego noszenia.

La Loba
01-04-2008, 15:58
Ja też zaraz rodzę, i na początek mam dla Stasia
1) Długą chustę wiązaną Vatanai (kolor Maruyama), która dobra na lato bo przewiewna,
2) Elastyczną samoróbkę (poszukaj wątków pt 'Kaktus' albo 'Samoróbka elastyczna' czy coś w tym stylu w dziale 'radosna twórczość'),
3) Mam też długą wiązankę Hoppediz, kolor Florenz, ale chyba na sam początek nie będzie najlepsza - to sie okaże.
No i w ogóle przeszukaj forum, sporo tu już napisano... :D

doominikaa
01-04-2008, 20:33
ja też wpadłam w tą zabawę chwilę przed porodem (2 dni przed porodem byłam na pierwszych warsztatach ) i Tobie też polecam - jak masz możliwość, to się spotkaj z kimś kto nosi.
Ja nabyłam elastyczną, nosiłam prawie od początku (jak tylko chusta przyszła - młoda miała tydzień), ale jak pierwszy raz zostałam zamotana w didymosa... ech :beat:
i już nie wróciłam do elastycznej.

aneta.s
02-04-2008, 07:13
hm.... a ja właśnie chce sprzedać didimosa jim w którym nosiłam Julka od początku.... super się sprawdził!!! najlepiej mi sie nosiło w podwójnym x bo zawiązałam na sobie a potem szybciutko małego włożyłam.... ale musze na coś krótszego wymienić bo en to 4,6 rozmiarowo ale nawet jest troche dłuższy... ;) a ja 34-36 nosze wiec długie ogony mi zostają..... bardzo długie.

Mag
02-04-2008, 10:15
jak szybko, to kup sobie polekonta-na allegro widziałam używany :wink: niebieski chyba za 120 w opcji kup teraz albo nowy-to bez różnicy.
ponosisz od urodzenia (elastyk jest the best na początek), przez jakieś 3 miesiące pooglądasz inne chusty,poczytasz forum i sprzedasz polekonta by kupić sobie tkaną wiązankę, nie elastyka :D
na początku elastyki naciąga się i ciasno owija,są cieńsze i jest łatwiej niż w tkanej,poćwiczysz, zajarzysz o co chodzi w wiązaniach i zapodasz sobie tkaną.
to chyba najlepsze rozwiązanie, żeby na początku już się nie zniechęcić wiązaniami-ja od początku miałam didymosa katję i czasem naprawdę sięwściekałam przy wiązaniu że mi nie wychodzi.

doominikaa
04-04-2008, 20:46
hm, czy są cieńsze? ja takim super ekspertem nie jestem, ale nosiłam w polekoncie i chuście pl, a potem tkane - zdecydwanie te dwe elastyczne były grubsze i grzały - to fajne na początek :)
ale jak się przeniosłam do tkanej to miałam wrażenie że jest duużo cieńsza, chłodniejsza.

Mag
05-04-2008, 08:54
to pewnie moja katja taka spasiona :lol:
wydaje mi się, ale znawcą nie jestem, że elastyk z samej nazwy wskazuje na sztuczne domieszki, stąd grzeje.
ale jakoś łatwiej jest ciasno naciągnąć chustę elastyczną na noworodka, takie mam wrażenie przynajmniej-piszę po doświadczeniach z katją, gdy doćwiczałam jeszcze niewprawnie wiązania, brakowało mi elastyczności w tkaninie.

Mag
05-04-2008, 08:57
a właśnie, najlepiej chyba zapodać sobie cieńką tkaną vatanai, bo to na pewno zakup nie na chwilę.albo leosia :love:

Vega
05-04-2008, 16:39
(...)elastyk z samej nazwy wskazuje na sztuczne domieszki, stąd grzeje.(...)

No nie wszystkie mają sztuczne domieszki :) MaM z bawełny organicznej jest czystej bawełny organicznej bez żadnych domieszek sztucznych :) Podobnie jak Babylonia zresztą.

Mag
05-04-2008, 16:48
tak to jest jak się człowiek wypowiada bez zgłębienia tematu :lol:
vega to jak to jest,że się rozciągają?
zawsze wydawało mi się że tylko domieszka sztucznego pozwala uelastycznić materiał. masz babylonie, więc proszę jako znawca wypowiedz się , bom naprawdę ciekawa, jak producent to robi, a nie mam pojęcia.

petisu
05-04-2008, 16:55
To dzianina, dzianina dzięki takiegu a nie innemu splotowi się rozciąga, nawet jak jest bawełniana. Jak zrobisz sweterek z wełyn, to on też rozciągliwy. :)

petisu
05-04-2008, 17:13
Lepszy przykład to chyba zwykły t-shirt, też się rozciąga i bawełniany. :)

Vega
05-04-2008, 17:21
Dokładnie tak jak napisała Petisu :) wszystko jest kwestią użycia odpowiedniej grubości włókien i sposobu jego tkania (lub dziania :) )

Nie wiem jak jest z chustami z polaru - ale te chyba są właśnie sztuczne.

Mag
05-04-2008, 17:21
no dobra, ale t-shirt 100% bawełny rozciągnął mi się właśnie prawie niewidocznie, mini mini :D
to o taką rozciągliwość chodzi :?:
dobrze, że zapisałam się w kolejkę testową na elastyka :lool:

Mag
05-04-2008, 17:25
właśnie przypomniał mi się wełniany kocyk osobiście przeze mnie zrobiony ściegiem francuskim :lol: dzięki czemu rozciąga się o 50%
no to się popisałam :oops: :duh:
w tej chwili śmieję się sama z siebie, dobrze że mogę zwalić winę na nieprzespaną noc :lol: