PDA

Zobacz pełną wersję : Odpieluchowanie i sikanie w nocy



ekomummy
21-09-2009, 15:01
Szukam porady jeżeli chodzi o nocne sikanie. W jakim wieku Wasze dzieci zaczęły spać bez pieluszek? Mój synek to mega sikacz i w dzień jest już odpieluchowany ale na razie nie wyobrażam sobie, żeby mógł przetrwać noc bez pieluchy. EC niestety nie próbowaliśmy z nim. Zazwyczaj jego nocne pieluchy są mega mokre. Czasami nawet np wonderoos z podwójną wkładką nie daje rady :hide:. Zdażyło mu się parę razy mieć suchą pieluchę po nocy (i pierwsze co pobiegł do nocnika rano i zrobił siusiu) :D ale nie mogę tego jakoś połączyć z czymś co zrobiliśmy tego dnia.

A jakie są Wasze doświadczenia?

rzufik
21-09-2009, 15:18
od 2 miesięcy Tośka jest odpieluchowana całkowicie w dzień, od miesiąca w nocy. właśnie p tych kilku razach kiedy pielucha była sucha rano zdecydowalismy zeby nie zakładać jej na noc. wpadka (czyli zasikane łóżko) zdarzyła się raz, a ze 3 razy sytuacja kiedy za późno do niej przyszłam (śpi w swoim pokoju) bo musiałam nakarmic młodszego i zrobiła siku w gatki ale już po przebudzeniu.

tyle ze moje dziecko jest dziwne i praktycznie samo się odpieluchowało. na nocnik zaczeliśmy wysadzać w 6/7 miesiącu nieregularnie, od ok 10 mca już regularnie i konsekwentnie.

aha a suchosć nocnej pieluchy skojarzyłam z malą ilością picia na wieczór.

hanti
21-09-2009, 15:30
ja zauważyłam że Antocinia zaczyna niespokojnie spać kiedy ma pełny pęcherz, rzuca się po łóżku, wtedy na śpiocha ją wysadzam i po problemie :)

Dagmara
21-09-2009, 16:35
Mój syn odpieluchowany od miesiąca, w nocy pieluchę ma, ale zawsze rano jest sucha. 2-3 razy spał bez bo zapomnieliśmy i bez przygód było, jednak jeszcze poczekam trochę.

ewinka
21-09-2009, 16:42
ja zauważyłam że Antocinia zaczyna niespokojnie spać kiedy ma pełny pęcherz, rzuca się po łóżku, wtedy na śpiocha ją wysadzam i po problemie :)

Ha, u nas nie da się tak łatwo :(
Tusia ma rok, w dzień nie nosi pieluchy, ale zdarzają się nam ciągle wpadki. Za to w nocy już było tak, że budziła się z suchą pieluchą, więc nie chciałam jej zakładać, to oczywiście, rano mokre łóżko :hide: Więc postanowiłam wysadzać w nocy przez sen, bo Tuśka śpi ładnie całą noc. Ale po kilku udanych dniach (wystarczyło ją wysadzić około 21-22 a potem miała sucho do rana), zaczęły się schody - przez sen nie chce wcale sikać, a jak się przebudzi to jest tak marudna, że nie chce usiąść, nie daje się posadzić, a jeśli w końcu się udaje, to i tak nic nie robi. Wydaje mi się, że moje dziecko robi siku tylko raz (może 2), ale w drugiej części nocy (czyli po północy), ale ja wtedy zawsze już śpię i nie mam siły wstawać, żeby ją wysadzać, ale może się zmobilizuję, bo ostatnio Mała wszystko przesikuje i budzi się 5.30-6, bo jej zimno :(
Pewnie najlepiej, jak Hanti, zauważyć ten moment, gdy dziecko się wierci.

formichiere
21-09-2009, 20:15
Mój to sikacz nocny jest, ja zresztą też wstaje do toalety w nocy. Od roku nie nosi pieluchy w dzień w nocy ciągle. Staram się wysadzać około 23 ale czasem zrobi wcześniej. Rano często po wysadzaniu ma mokrą pieluchę. Może jakby go jeszcze o 5 wysadziła było by sucho ale nie chce mi się wstawać.

Ridibunda
21-09-2009, 20:56
Młody zwykle sam wstaje w nocy jeśli ma taką potrzebę i mnie ciągnie do toalety. Śpi bez pieluchy, ale z nami w łóżku. Czasem lekko popuści zanim wstanie ale to zwykle jak nie wie co najpierw - pić mleko czy robić siusiu.

ekomummy
22-09-2009, 23:03
Mój to sikacz nocny jest, ja zresztą też wstaje do toalety w nocy. Od roku nie nosi pieluchy w dzień w nocy ciągle. Staram się wysadzać około 23 ale czasem zrobi wcześniej. Rano często po wysadzaniu ma mokrą pieluchę. Może jakby go jeszcze o 5 wysadziła było by sucho ale nie chce mi się wstawać.

No właśnie mój to chyba taki sam sikacz i po prostu trzeba czekać :hide:. Chodzi do nocnika przed spaniem ale i tak ma mokrą pieluchę rano. Sucha zdarzyła się może 3 razy. Może gdybym go wysadziła 2 razy w nocy ale on już taki ciężki a ja nieprzytomna bo karmię małą w nocy. Więc chyba trzeba czekać. :hide:. Ciekawe tylko jak długo.

formichiere
23-09-2009, 08:48
No właśnie mój to chyba taki sam sikacz i po prostu trzeba czekać :hide:. Chodzi do nocnika przed spaniem ale i tak ma mokrą pieluchę rano. Sucha zdarzyła się może 3 razy. Może gdybym go wysadziła 2 razy w nocy ale on już taki ciężki a ja nieprzytomna bo karmię małą w nocy. Więc chyba trzeba czekać. :hide:. Ciekawe tylko jak długo.
Ja jako dziecko też miała problemy z nocnym sikaniem, wyrosłam z tego. 3 latki to jeszcze nie problem. Znajomej córa ma 6 lat i dalej pielucha w nocy. Jak mieszkali w Irlandi byly u specjalisty i stwierdziła że mała ma mały pęcherz, kazała pić w dzień dużo wody żeby rozciągnąć go. Wybieram się z młodym do urologa z innego powodu ale chyba się spytam czy da sie coś zrobić i kiedy to jest problem.

Aloha
23-09-2009, 08:56
Ile to może trwać? ... U nas trwało długo.

Moja córa też jest mega sikaczem. Odpieluchowana w dzień przed 2 rokiem życia, pierwsze próby pożegnania pieluchy w nocy mieliśmy jak miała 2,5 roku i odpuściłam. Z pieluchą spała prawie do 4 roku życia, pielucha była niezmiennie zawsze ciężka po spaniu. Będąc w ciąży z drugim dzieckiem zdecydowaliśmy się na zdjęcie pieluchy i mozolną naukę - tłumaczenie i wysadzanie jej w nocy.

No ale, może was będzie lepiej :lol:

ewinka
23-09-2009, 10:09
No właśnie mój to chyba taki sam sikacz i po prostu trzeba czekać :hide:. Chodzi do nocnika przed spaniem ale i tak ma mokrą pieluchę rano. Sucha zdarzyła się może 3 razy. Może gdybym go wysadziła 2 razy w nocy ale on już taki ciężki a ja nieprzytomna bo karmię małą w nocy. Więc chyba trzeba czekać. :hide:. Ciekawe tylko jak długo.

A tata nie może wysadzić? :ninja: Spróbujcie go wysadzić może około 23 (choć zależy o której mały chodzi spać - tak żeby już ze 2 godziny pospał) i zobaczysz, czy rano będzie miał też mokro :) Bo rozumiem, że on się już w nocy nie przebudza, hm?

Nam znów udaje się wysadzać i mamy sucho w nocy (a Tusia ma rok) :)
:hello:

Bogusia
23-09-2009, 10:59
My na poczatku właśnie koło 23ej wysadzaliśmy na śpiocha
Zawsze zakładałam pieluchę,choć była sucha zazwyczaj
I wlaściwie od wakacji spi bez pieluchy ,bez wpadek
I nie wysadzam w nocy , tylko przed

Wiec powoli to jakoś szło , nie wiem własciwie kiedy

Ale wiem że nawet 3 latki , sikają w nocy , albo trzeba je wysadzać w środku nocy .

ekomummy
23-09-2009, 22:22
A tata nie może wysadzić? :ninja: Spróbujcie go wysadzić może około 23 (choć zależy o której mały chodzi spać - tak żeby już ze 2 godziny pospał) i zobaczysz, czy rano będzie miał też mokro :) Bo rozumiem, że on się już w nocy nie przebudza, hm?

Nam znów udaje się wysadzać i mamy sucho w nocy (a Tusia ma rok) :)
:hello:

To super macie, że jest sucho :lol:. Wczoraj dwa razy latał do nocnika przed spaniem (chodzi spać pomiędzy 20:00 a 20:30). A rano pieluchę można było wyciskać. Taka mokra :hide:. Chyba faktycznie muszę spróbować z mężem i wysadzaniem o np. 23.

formichiere
24-09-2009, 09:36
To super macie, że jest sucho :lol:. Wczoraj dwa razy latał do nocnika przed spaniem (chodzi spać pomiędzy 20:00 a 20:30). A rano pieluchę można było wyciskać. Taka mokra :hide:. Chyba faktycznie muszę spróbować z mężem i wysadzaniem o np. 23.
Wieczorem młody zaczął płakać wiercić się, myślałam że go coś boli a on obudził się bo mu się siku chciało, to było około 23. Zrobił siku a rano sucha pielucha. Ale takie rzeczy to się zdarzają raz w miesącu więc bałbabym się mu pieluchy nie zakładać. Chociaż może spróbuje podłożyć mu dwa podklady pod prześcieradło. Może się uda.

joleczka
04-09-2011, 14:34
wyciągnę temat bo nie wiem co mam robić :( Kamila odpieluchowana zupełnie w dzień (przed 2 urodzinami sie udało), wpadki jej się nie zdarzają natomiast w nocy jest totalna katastrofa :( jak założę pampersa rano jest ciężki, jak założę wielo to jak zasika sama sobie ściąga i śpi bez po czym budzi się w mokrym łóżku (wiec wnioskuję ze sika częściej jak raz), próby wysadzania nie przynoszą efektu bo posadzona na śpiocha nie sika a obudzona jest mocno wkurzona i też nie sika, ze 2-3 razy w tygodniu obudzi się z suchą pielucha a poza tym jest masakra
I co mam zrobić?? z jednej strony mam wrażenie ze to duża dziewczynka i powinna łapać a z drugiej poczytałam o tym ze wazoprsyna "ma czas" do około 6 urodzin i głupia jestem
Co radzicie dać jej i sobie spokój, czy walczyć i jakimi metodami??

Mania
05-09-2011, 10:26
u nas to samo. Róża w dzień korzysta z nocnika bez problemów, a w nocy musi mieć pieluchę bo inaczej łózko zsikane. Nie wiem jak oduczyć sikania w nocy...

natala
05-09-2011, 12:05
u nas to samo. Róża w dzień korzysta z nocnika bez problemów, a w nocy musi mieć pieluchę bo inaczej łózko zsikane. Nie wiem jak oduczyć sikania w nocy...

zeby dziecko przestalo sikac w nocy musi zaczac produkowac wazopresyne - hormon zageszczajacy mocz w nocy. dopoki tak sie nie stanie, to ani ograniczanie picia przed pojsciem spac ani inne cuda dzialac nie beda. po prostu organizm nie jest jeszcze gotowy do nocnego niesikania. po co walczyc z czyms na co dziecko i tak nie ma zadnego wplywu? wysadzac przez sen podobno sie nie powinno, bo to wcale nie uczy dziecka rozpoznawac kiedy mu sie chce i budzic sie samemu. odpuscic i tyle, organizm dojrzeje i samo pojdzie...