PDA

Zobacz pełną wersję : Kieszonka-co poprawic?



april
28-03-2008, 09:45
wstawię tutaj moje fotki kieszonki, to było moje drugie wiązanie, świeższych fotek nie mam. Prosze o konstruktywna krytykę spec mam 8))
acha i mam pytanie co zrobić zeby Mani nie odgniatała sie buźka, zawsze ten policzek któy jest do mnie przytulony ma ślady mojego ubrania dość silnie odciśnięte. Marcelina co prawda nie prostestuje, ale myślę ze to dość niewygodne musi być.
http://img301.imageshack.us/img301/193/img0783to7.jpg (http://imageshack.us)
http://img81.imageshack.us/img81/2563/img0784wi1.jpg (http://imageshack.us)
http://img205.imageshack.us/img205/176/img0785xi5.jpg (http://imageshack.us)

ithilhin
28-03-2008, 10:56
pozycja raczej dobra.
ale moglaby byc ciut mocniej do Ciebie przycisnieta, to znaczy mocniej podociagaj gorna a polowe kieszonki. dociahgasz po kolei kazdy framnet, lapiac na jeden raz mnie jwiecej jedna trzecia materialu. i tak na calej szerkosci po kazdej stronie az poczujesz, ze ten pas poziomy trzyma dziecko.
nozki oczywiscie pod siebie w lekka zabke, kolanka na wyskosci pupy i plecki zaokraglone (wlasciewie tak wiazesz, lekko tylko szczegoly dopracuj).
tylko dbaj, zeby dziecko bylo ulozone bez wykrzywien, nozki symetrycznie.
ten material na glowie jest niepotrzebny, zanim zaczniesz wkladac w kieszonke mozesz te gore po prostu nieco zwinac, w raki waleczke pod kark.
jak cos sie odciska na policzku to mozesz pod policzek podkladac pieluszke tetrowa.
i jak widac na zalaczonych zdjeciach - w chuscie samorobce tez zawiazac ladnie sie da :-)

april
28-03-2008, 15:06
dzięki :D
myślałam, że więcej uwag będzie wiec zwazajac na to ze już nabrałam ciut więcej wprawy jestem z siebie dumna!

baba-iga
29-03-2008, 17:53
April, a ile miesięcy ma twoja córcia?
bo ja dziś zamotałam - po raz pierwszy - swoją 2-miesięczną wiercipiętkę i nie wiedziałam co zrobić z nóżkami (więc ją szybko odmotałam :( ).... bałam się tego co ty zrobiłaś z nóżkami swojej dzieciny, czyli tak szeroko je rozstawiłaś, ale może dlatego, że Mani jest starsza? stąd moje pytanie o wiek.

ithilhin
29-03-2008, 18:10
Baba-iga jesli April nozki coreczki ulozy w pozycji "ugiete jakby pod siebie" to one nie beda za szeroko.

baba-iga
29-03-2008, 19:26
czy to znaczy, że nóżki powinny opierać się o mój brzuch? nie wiem czy dobrze to opisałam, ale jak staram się ułożyć nóżki Igusi tak jak wydaje mi się, że powinny leżeć (czyli kolanka na wysokości pupki i nie za szeroko) no to tak jakoś to wychodzi, że nóżki o brzuch się opierają - to o to chodzi?
:oops:

ithilhin
29-03-2008, 19:45
przy sobie tez nie moga byc - maja byc lekko odwiedzione, ale troche sie moga opierac.

zobacz tutaj:
http://www.gosia.petronet.pl/kangur/gazetacafe2/Images/2.jpg

ithilhin
29-03-2008, 19:46
i pamietaj - nic na sile :-) poobserwuj dziecko swoje jak naturalnie sie uklada i wsluchaj sie w swoja intuicje.

Agnen
29-03-2008, 19:47
Zasadniczo nóżki powinny być szeroko. Pewnie że nie jakoś do oporu, ale zobacz jak mała zaśnie na brzuszku (o ile wyznajesz szkołę że dzieci na brzuszku mogą :wink: ). W chuście jest podobnie.

baba-iga
29-03-2008, 20:56
teraz rozumiem, dzięki :D
czyli 2-miesięcznej dzidzi mogę tak lekko nóżki rozłożyć i mogą sobie zwisać - tak jak na zdjęciu.

Anna Nogajska
30-03-2008, 21:46
baba-iga: zapraszam cię we czwartek na spotkanie chustowe w fundacji sto pociech, wszystko przećwiczymy. druga możlieść to sobotnie spotkanie w oku, jeśli na tygodniu nie możesz.
poza tym wczoraj zakończyło się szkolenie dla doradców ds. noszenia i jest kilka osób z warszawy, które profesjonalnie mogą ci pomóc również w domu. wkrótce pojawi się info na forum.

baba-iga
30-03-2008, 22:24
dziękuję za zaproszenie, chętnie skorzystam :D