PDA

Zobacz pełną wersję : Didymos



Jazzoo
29-10-2007, 00:10
Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Didymos. :D
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?

http://didymos.de/bilder/gallerie/li.jpg

hanti
29-10-2007, 09:27
didek tak jak storch to jest to co tygrysy lubią najbardziej :)

Vega
29-10-2007, 10:07
Didymos, Storchenwiege i Nati - moi absolutni faworyci.

Didki - ze względu na bogactwo kolorów - uwielbiam tkane... eva jest moją absolutną faworytką didkową... te róże ;) super się wiąże, dobrze układa, nie trzeba poprawiać wiązania po dłuższym noszeniu... no i żakardy też są super - są zgrabniejsze - węzeł malutki, fajne wzory i zajmuje mniej miejsca :)

Jazzoo
29-10-2007, 14:27
Mam Didymos Eva i jest moja faworytka! :D :heart:

Uwielbiam Didka. Jeszcze koniecznie bym chciala miec Indio. :applause:
Zgadzam sie z Vega w zupelnosci ze:


super się wiąże, dobrze układa, nie trzeba poprawiać wiązania po dłuższym noszeniu...

Jedyny minus to ze brzegi ma troche grube.

McBaby
29-10-2007, 14:36
nr 1 :) kolory, materiał, motanie wszystko Pierwsza Klasa :)

kajkasz1
29-10-2007, 17:34
Jak to było? Mercedes wśród chust? Ja bym zahaczyła o bentleya - podoba mi się w nich absolutnie wszystko, zwłaszcza świetna, prosta i czytelna instrukcja. Super się wiąże, nosi, kolory cieszą oko! I do tego ta różnorodność rozmiarów! Jedyny minus to ... cena!

visenna2
01-11-2007, 17:44
No cudne są :) Oprócz Nati to moi ulubieńcy :)

Miałam okazję posiadac wszystkie trzy rodzaje: indio (czysta bawełna bez domieszek) - fantastycznie miękki, mięsisty, dość gruby. Jedyna wada - baaardzo rozciągliwy i jak Zuza przekroczyła 15 kg czasem wrzynały mi się krawędzie.
paski (lars, katja, lisa): bardzo wygodne, mniej rozciągliwe od indio, łatwo się wiążą.
żakard (red leaves) - bardzo cienki, rozciągliwy, lekki. Jak to w cienkich chustach - musze się przyłożyć do wiązania, bo jak coś się zroluje to pod ciężarem 17,5 kilo może sie wrzynać :)

Ogromny plus - genialna instrukcja. Piękna, przejrzysta, układ:jedno wiązanie na jednej stronie.
Kolory... mlask :) stonowane, nie krzykliwe, tylko nieliczne mi się nie podobają.

Minus wszystkich didków - wąskie są :) mogłyby być z 5 cm szersze.

Jasnie Pani :)
02-11-2007, 23:48
no co do instrukcji to nie wiem, czy by sie dalo jeszcze lepiej wiazania objasnic, ale rzeczywiscie troche za waski. poza tym samiutkie pozytywy patrzac z punktu widzenia mojego simona :wink: pieknie sie supel wiaze i jest taki mini mini (supel) :D :D

didis
07-12-2007, 13:21
Ja jestem nowicjuszką, mam porównanie tylko z hoppem, którego też lubię, ale didek nosi mi się suuper:D

tulipowna
07-12-2007, 22:19
mam mozliwosc poprobowania didymosa martina - mam tylko porownanie do amazonasa a poza tym jednynie tygodniowe "doswiadczenie" w noszeniu chust wiazanych, wiec w sumie nie powinnam sie wypowiadac. a raczej ogranicze sie tylko do odczuc: na poczatku sie przerazilam, bo w porownaniu z amazonasem wydal mi sie gruby i sztywny. ale jestem juz po lekturze donkaczkowego bloga i juz wiem, ze to po prostu kwestia nowosci tej chusty, ze nie jest jeszcze zlamana :) jak go zawiazalam i wlozylam dziecko, to musialam sie upewnic, ze na pewno jest w srodku, bo nie czulam absolutnie nic. a na ramionach tak jakbym miala pasy z gabki - rewelacja! az trudno uwierzyc, ze mozna nie czuc 7kilowego dziecka na plecach! na splotach sie znam, innych chust nie macalam i nie widzialam, wiec nie bede sie wypowiadac. teraz moim marzeniem jest posiadanie didka indio :)

olgap
07-12-2007, 22:28
Jestem posiadaczką dwóch didków-indio biało-czarnego, i Irisa. Oba noszą się rewelacyjnie, dzieć nie osiada, węzeł mały-bo prostu bajka. Marzy mi się jeszcze jakiś żakard :wrapmom:

didis
08-12-2007, 13:31
Bo chyba Cię tam nie widziałam

tulipowna
08-12-2007, 14:49
didis - jeszcze nie bylam ani razu!!! moj dziec niedlugo 3mce skonczy, to zaczne go troche wytaszczac do swiata i innych dzieci, wiec bardzo bym chciala na kolejnym spotkaniu sie pojawic, ale z tego co czytalam na gazetowym, to raczej w tym roku juz spotkania nie bedzie, a szkoda. a zatem mam nadzieje, ze niedlugo spotkamy sie w tzw. realu :)

didis
08-12-2007, 18:59
fajnie:) im nas więcej tym weselej:)

Hermia
09-12-2007, 00:27
Mam katję, nosi się super. Denerwuje mnie jedynie, że chusta bardzo kurczy się po praniu, potem w trakcie noszenia odzyskuje długość, ale jak mam ją zawiązać prosto ze sznurka to czasem mam problem.
Dodam, że leń nie prasuje chust. :oops:

sasza
10-12-2007, 21:45
Cześć dziewczyny
Po przeczytaniu waszych opinii zdecydowałam się na chustę
didymos - simon.
To moja pierwsza chusta.
Jak dojedzie to podzielę się wrażeniami.

***

Też jestem z Poznania, zapisałam się juz na warsztaty w styczniu!!!
Mam nadzieję że się zobaczymy:)

DonKaczka
10-12-2007, 23:25
Hermia i tu Cie mam leniuszku

po prasowaniu odzyskasz długość i chusta nie będzie osiadać przy pierwszym wiązaniu
nie wspominając, że długie lata posłuży w super kondycji - zalamania chusty nierozprasowane robia sie w tych samych miejscach i material sie wyciera

Hermia
11-12-2007, 00:12
no dobra już zawsze będę prasować. :oops:

aggie
11-12-2007, 12:13
Zakochalam sie w Indio :heart:
moja :baby: tez

szerokosc dla nas perfekcyjna
swietnie sie mocze i wiele wybacza
zamotanie sie w kieszonke wymaga polowy tego czasu co w hoppie a nie myslalam ze to mozliwe

jest cudny

dziekuje Mila Kolezanko za umozliwienie zawarcia tej znajomosci

DonKaczka
11-12-2007, 12:46
proszę miła koleżanko :)
indio mają w sobie jakąś magię, dopóki się człowiek nie zamota, to jakoś nie wzruszają
ale pomacanie dobrze złamanego indiop i zamotanie się gwarantuje gwałtowną namiętność do tych chust :)

Araminta
12-12-2007, 00:17
proszę miła koleżanko :)
indio mają w sobie jakąś magię, dopóki się człowiek nie zamota, to jakoś nie wzruszają
ale pomacanie dobrze złamanego indiop i zamotanie się gwarantuje gwałtowną namiętność do tych chust :)

mart
12-12-2007, 09:17
ale pomacanie dobrze złamanego indiop i zamotanie się gwarantuje gwałtowną namiętność do tych chust :)

no nie wiem.... pozostanę niewierna :lol: jak sobie kiedyś kupie jakieś indio to oficjalnie na forum odszczekam!

aggie
15-12-2007, 14:05
oj odszczekasz 8))

Indio jest zakardem stworzonym dla malego slodziaczka

az mnie kusi czwarte :baby: zeby sobie dluzej ponosic
bo sredniaka w nosidle i na rekach dzwigalam bo o szmatach nie wiedzialam wtedy jeszcze

Mary-Anne
15-12-2007, 21:09
A ja marzyłam o indio do momentu aż je zobaczyłam... Nosiło się fajnie, fakt, ale jakoś zupełnie do mnie nie przemówiło. Przemówiły za to do mnie Didki żakardowe. Coś słyszałam, zę byłam grzeczna i Mikołaj mi takową chustę przyniesie :D

Bonkreta
15-12-2007, 21:11
No dobra - przyznac się, kto ma do pomacania Indio? :twisted:
Musze sie przekonac, czy właśnie o nim marzę, czy jednak o Elli :lol:

DonKaczka
15-12-2007, 21:17
Mary Anne sa indio i indio :), dobrze zlamane i w jakims kolorze mniej spotykanyum potrafi zlamac serce

Bonkreta ja mam :) ale za miesiac bede

hanti
15-12-2007, 21:22
dobrze zlamane i w jakims kolorze mniej spotykanyum potrafi zlamac serce


prawda to :cry:

mart
15-12-2007, 21:24
oj odszczekasz 8))

no dobrze: hau, hau - ale takie połowiczne. zamotałam się w czwartek w czarno białe indio Dionejki - miękkie nad wyraz - komfort noszenia i samego motania niewiarygodny (dzieć co prawda jeszcze lekki ale nic nie czułam ciężaru), dociąganie 2x bez najmniejszych problemów.

ale czy się skusiłam wizualnie.... nie wiem. muszę to przemyśleć i jeszcze poprzymierzać inne kolory przy okazji. 8))

DonKaczka
15-12-2007, 21:41
:high: od tego sie zaczyna...
pokaze Ci moje i pogadamy


aaaa i zajrzyj do watku Hanti o różowym cośtam, tam są takie pastelowe indio

Bonkreta
15-12-2007, 21:54
Mary Anne sa indio i indio :), dobrze zlamane i w jakims kolorze mniej spotykanyum potrafi zlamac serce

Bonkreta ja mam :) ale za miesiac bedeno wiem, ze masz
to jest w ogóle skandal, że Ty ich tyle masz i tak daleko mieszkasz :twisted:

Mary-Anne
15-12-2007, 22:40
Mary Anne sa indio i indio :), dobrze zlamane i w jakims kolorze mniej spotykanyum potrafi zlamac serce
Uwierzę, jak mi złamią ;-)

DonKaczka
15-12-2007, 22:41
a jakie to bylo indio? i czyje? i co z nim było nie tak?

moje z konopią do noszenia kluski na plecach najlepiej mi pasuje :)

mart
15-12-2007, 23:04
:high: od tego sie zaczyna...
pokaze Ci moje i pogadamy

aaaa i zajrzyj do watku Hanti o różowym cośtam, tam są takie pastelowe indio

no nie, aż tak źle nie jest - pastele to kompletnie nie moja bajka. :lol: :lol:
jeśli już to podoba mi się to czerwone/rubinowe z Twojego komisu...
czarno-białe też nie takie złe chyba ale nie do wszystkiego da się założyć.

róże i niebieskie odpadają, jakbym kiedyś takie kupiła to z góry zwalam na pomroczność jasną... :bduh:

kajkasz1
15-12-2007, 23:49
Mart, ja rok temu zarzekałam się na wszystko, że niebiskie i granaty to nigdy. I co? Znudziły się pomarańcze, znudziły zielenie (no dobra, tak całkiem się nie znudziły, bo nadal w stosiku leżą), a u mnie zagościły Fale Dunaju. I to nie przez pomroczność, ale całkiem świadomie!

Mary-Anne
15-12-2007, 23:50
a jakie to bylo indio? i czyje? i co z nim było nie tak?

To było to konkretne Indio: http://images31.fotosik.pl/4/f2fe19f3aae6d5c1.jpg nie pamiętam czyje. Nie wiem, czy było dobrze złamane, bo nie mam porównania. Na prawdę nie miałam przy nim tego cudownego uczucia zniknięcia ciężaru dizecka, jakie dały mi Didki żakardowe, Storczyk i Vatanai (ze zdziwieniem potem przeczytałam, że Vatanaie się lubią wpijać...)
Jak wiadomo, tylko krowa nie zmienia poglądów i już nie zarzekam się, że nie kupię żadnej chusty więcej ;-) , zobaczymy wiec, co życie przyniesie :lol:

martyna
11-03-2008, 15:51
Mimo braku doświadczenie (dopiero zaczynam się nosić) i ja się wypowiem! Zaczęłam od indio i teraz tylko indio mi w głowie , motam sie bez problemu, a jak ogladam te piękne indiowe okazy to mnie nosi!
No jednym słowem czuję, że nawet jak w innych też będziemy się nosić - indio pozostanie moim faworytem. :heart:

polah
18-03-2008, 18:47
a ja po lekturze tego forum i Chuścianego zakątka marzę o indio z konopiami... Za miesiąc mój synek kończy 3 miesiące - myślicie, że to dobry powód, żeby spełnić to marzenie :) ?

nelles
18-03-2008, 20:01
a ja po lekturze tego forum i Chuścianego zakątka marzę o indio z konopiami... Za miesiąc mój synek kończy 3 miesiące - myślicie, że to dobry powód, żeby spełnić to marzenie :) ?

Pewnie że dobry, ale ten że wczoraj skończył 2 miesiące jest ale jeszcze lepszy :D

polah
18-03-2008, 21:07
Pewnie że dobry, ale ten że wczoraj skończył 2 miesiące jest ale jeszcze lepszy :D
i z tej właśnie okazji przyszedł do nas storcz leo rouge :D (ale o tym w innym wątku)

Lulka
12-04-2008, 23:31
http://images34.fotosik.pl/215/2f4c1d50b2438197.jpg (http://www.fotosik.pl)

Vega
12-04-2008, 23:43
Lulka - cudnie Wam w tym kolorze... :) ale mam nadzieję tylko do zdjęcia zdjęłaś materiał z ramion, żeby jeszcze bardziej wyeksponować urodę Flaminga? :)

Lulka
12-04-2008, 23:53
najchetniej to bym sie cala owinela :P

reszte szalenstwa wstawilam na indiofilskim watku :twisted:

Zuzia
11-05-2008, 20:34
Testowałam tylko indio ale jakby była 6 to bym dała bez wahania. Dla mnie to jest najlepsza z najlepszych chusta jeśli chodzi o użytkowanie (wygląd jak wygląd można się przyzwyczaić :-))

anika
25-05-2008, 01:41
używałam "pasiaka" przez 3 miesiące. była to chusta z Donkaczkowego komisu i była mocno złamana. chusta super się wiązała (tylko kolorki były nie moje) i dobrze nosiła ciężar, nie skracała się po praniu.
ode mnie 5+ :)

czukczynska
17-06-2008, 10:17
Ja mam indio z konopiami i jest to miłość na cależ ycie :D

olivia38
18-06-2008, 20:37
mam wymarzonego indio rubintot, prezent od meza, ale to juz dawno było....
.
Teraz marza mi sie oczywiscie nastepne chusty, np z lnem , bo to podobno idealne dla ciezszych maluchów

tonieja
20-06-2008, 17:54
Mam indio Quartz z lnem.
Teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć ze jestem INDIOfilką :D
Chusta jest rewelacyjna. Cienka, po praniu zrobiła się miękka a w miarę noszenia mięknie jeszcze bardziej. najważniejsze dla mnie jest jednak to że chusta sama się wiąże :!: Serio, to jakaś magia chyba. Ona czyta w moich myślach. plecaczki wychodzą książkowe nawet udało się zamotać ten z chestbeltem. Nośność też jest super. Jestem po prostu zachwycona. Więc ocena jest na 5.
mimo wszystko mam jedno ale... :D
DLACZEGO INDIO Są TAKIE BRZYDKIE :?: :D :D
(wiem, wiem o gustach się nie dyskutuje

anaga
20-06-2008, 19:37
monika prosze pokaz zdjecia

tonieja
20-06-2008, 23:12
proszę bardzo :wink:
Fotki zamieściłam w galerii ale na żywo trochę inaczej wygląda. Nie miałam innych zdjęć.

pinaska
20-06-2008, 23:31
DLACZEGO INDIO Są TAKIE BRZYDKIE :?: :D :D
(wiem, wiem o gustach się nie dyskutuje

Farbujemy, farbujemy :D

Ania
21-06-2008, 00:40
Farbujemy, farbujemy :D
i pojawił sie poważny dylemat na temat koloru farby :roll:

alhana
28-06-2008, 20:48
aktualna ocena mojego didymosa millefiori rose wynosi 4:(
Dlaczego??
Nosi super, kolor jest super, miekka, cudowna i przewiewna, ale...
Zmechacila sie :cry: :dunno: :confused: :sick:
i nie wiem jak jej pomoc:(
A tak sie staralam.

petisu
28-06-2008, 22:03
A w czym prałaś? Znaczy w jakim detergencie?

alhana
28-06-2008, 22:11
plyn do prania rzeczy delikatnych Perla, i plukalam w lenor sensitive, bez wirowania, wykrecana przez recznik:(

Ania_MK
30-06-2008, 13:59
Hej Chustomanki,
jestem tu nowa - dopiero wczoraj odkrylam to forum... i juz w pracy nic innego nie robie tylko przegladam tematy :)
Mimo ze dzidzia dopiero w drodze to juz jestem zarazona chustomania... i szukam tej najlepszej chusty dla malenstwa mojego.

Mam termin na koniec wrzesnia i chcialabym nosic dzieciatko w chuscie jak najczesciej. Raczej wybiore Didymosa (lub Storcha) tylko nie wiem ktora chusta bedzie lepsza dla maluszka mojego jesli chodzi o splot, elastycznosc itp - Indio czy te normalne pasiaste. Najwazniejsze jest by dzieciatku bylo jak najwygodniej i najbezpieczniej bylo otulone.

Bardzo bardzo prosze o Wasze rady co powinnam wybrac !

Ania z Tulikowa
30-06-2008, 22:06
Ani napisałam do Ciebie PW ;)

15-07-2008, 14:59
didymos wellen sequoia, czyli krótka recenzja Tego, Co Dobre :)
po dwóch tygodniach noszenia w żakardowych falach sekwojowych muszę wyrazić swój zachwyt.
kolory: absolutnie moje. ciepłe brązy, jaśniejsze, ciemniejsze, falujące. przepiękne. chusta elegancka, klasyczna, nienarzucjąca się i deseniem, i kolorystyką.
nośność: znakomita, choć wiązać od razu trzeba dokładnie. fale są absolutnie bezkonkurencyjne wśród żakardów. dziecko nie osiada, nie sprężynuje. jeśli coś się luzuje, to tylko dlatego, że ja czasem motam się w pośpiechu i nie dociągam brzegów jak należy
wykończenie: staranne. brzegi miękkie, nie wpijają się w uda malucha. skosy nieagresywne, nie za duże. nie zostają bezproduktywne ogony.
środek: Ordnung muss sein, więc są.
popularność: niewielka, co mnie również zachwyca :) nie przepadam nosić w tym, w czym nosi większość :):):)
dlatego jednak indio pewnie nie nabędę.
chusta świetna, świetna, świetna. inne poszły w kąt.
długo się z sekwoją nie rozstanę.

http://images24.fotosik.pl/249/82aacd14c4d39b3b.jpg (http://www.fotosik.pl)

Ania
15-07-2008, 15:49
pasja a masz może wiecej fotek w tym czekoladowym zjawisku 8)) ?
bo mi się baardzo podoba......

hanti
15-07-2008, 15:59
jedna fotka to zdecydowanie za mało.

Mi po głowie krążą zielone fale :D

15-07-2008, 16:19
jedna fotka to zdecydowanie za mało.

obfotografuję zatem normalnym aparatem.
to zdjęcie zrobiła najstarsza na dzisiejszym spacerze.
komórką :)

petisu
15-07-2008, 17:49
pasja-bardzo Ci ladnie w tym kolorku. :)

Mag
15-07-2008, 18:26
a do mnie dziś dotarła pistazione :lol:
zdjątka jak wyschnie
jak na razie nie znalazłam zdjęcia oddającego prawdziwy kolor tej chusty (zresztą wbrew pozorom zieleń jak i czerwień trudno uchwycić),
taka młoda wiosenna trawka
limitowane indio oczywiście mięciutkie,oczywiście węższe, cieniutkie, przewiewne, i jak to Petisu raz określiła, ażurowe :D
no i mam dylemat-bo nie wiem, czy jestem indiofilką czy nie :lol:
konopie mnie zabiły, a pistacja to ich przeciwieństwo.
jakby co, to jestem- tylko dla limitowanych bawełenek :lol:
tej nie sprzedam :wink: :lol:
i nie zafarbuję :lol:

Beotia
18-07-2008, 21:01
O rety, Pasja! pomijając fakt, że chusta istotnie świetnie się prezentuje, Ciebie przede wszystkim fajnie zobaczyć na foto, bo jeszcze nigdzie Cię wcześniej nie widziałam - no i całość obrazu, jednym słowem, ZJAWISKOWA! :)

Dołączam się do postulatu o więcej fot.

pinaska
18-07-2008, 23:25
no i mam dylemat-bo nie wiem, czy jestem indiofilką czy nie :lol:

no właśnie, ja też się zastanawiam nad moim uczuciem do indio.....
i wyszło mi, że to miłość iście przez internet była, w realu uczucie obumarło
miałam trzy indio, z każdym szybko się pożegnałam (za szybko???)

choć jak widziałam wczoraj to lniane jagodowe cudo Moniki, to serce żywiej zabiło.......

yena
19-07-2008, 00:35
Dziewczyny, a powiedzcie mi proszę jak się noszą niebieskie fale silk. Może ktoś ma jakieś zdjęcia? Niebieski nie jest kolorem mojego życia, ale wybór w sklepach jest marny. Zresztą mam wrażenie, że to raczej błękit...

Ania
19-07-2008, 00:55
yena noszą się , BARDZO SIĘ NOSZĄ 8)) polecam

konrad white
28-07-2008, 12:51
Zastanawiam się nad wyborem chusty nati kalahari albo jakiejś z serii didymos? Którą z didek polecacie, zależy mi na wytrzymałości i ma to być pierwsza chusta dla mojej żony, sa trzy różne serie i nie wiem czym sie różnią. Syn Jeremi ma 5 tygodni.

konrad white
28-07-2008, 12:55
Od razu uscislam, że chodzi mi o różnice miedzy chustami wiążanymi standardowymi, bo są 4 rodzaje: indio, żakardy, seria limitowana i paski.

petisu
28-07-2008, 13:22
Wytrzymale sa wszystkie. :)
Dla maluszka i na lato najfajniejszy bedzie jakis zakard albo moze Indio z imitowanych serii, jedne i drugie sa cieniutkie.

konrad white
28-07-2008, 13:27
ok, dzięki. Waham sie między nati i didką...

happy m
29-07-2008, 12:16
didymos wellen sequoia, czyli krótka recenzja Tego, Co Dobre :)
po dwóch tygodniach noszenia w żakardowych falach sekwojowych muszę wyrazić swój zachwyt.
kolory: absolutnie moje. ciepłe brązy, jaśniejsze, ciemniejsze, falujące. przepiękne. chusta elegancka, klasyczna, nienarzucjąca się i deseniem, i kolorystyką.
nośność: znakomita, choć wiązać od razu trzeba dokładnie. fale są absolutnie bezkonkurencyjne wśród żakardów. dziecko nie osiada, nie sprężynuje. jeśli coś się luzuje, to tylko dlatego, że ja czasem motam się w pośpiechu i nie dociągam brzegów jak należy
wykończenie: staranne. brzegi miękkie, nie wpijają się w uda malucha. skosy nieagresywne, nie za duże. nie zostają bezproduktywne ogony.
środek: Ordnung muss sein, więc są.
popularność: niewielka, co mnie również zachwyca :) nie przepadam nosić w tym, w czym nosi większość :):):)
dlatego jednak indio pewnie nie nabędę.
chusta świetna, świetna, świetna. inne poszły w kąt.
długo się z sekwoją nie rozstanę.
[/img][/URL]

no po takiej ocenie nic tylko fale kupowac....
mam coraz wiekszy zamet w glowie, bo myslalam, ze chce indio, ale akurat sa zielone fale u didka w przecenie... ma ktos ,mote zdjecia wlasnie zielonych?

29-07-2008, 12:28
kochana. indio i fale, to zupełnie rózne chusty. indio mialam przez chwile - ich zdecydowana wada jest to, ze latwo je zaciagnac. do mnie takie trafilo. niestety, bo chusta sama w sobie byla cudna. trzeba zatem bardzo uwazac przy a. praniu, b. noszeniu indio.

co nie zmienia faktu, ze indio ziegel lub papaje chcialabym miec :) z fal jestem niezmiennie zadowolona. a jesli jest promocja - kupuj!

20-08-2008, 12:25
Indio jest zakardem stworzonym dla malego slodziaczka


indio jest żakardem?

petisu
20-08-2008, 12:32
tak

20-08-2008, 12:37
tak

ha.

Linda
20-08-2008, 16:32
My od wczoraj mamy zielone fale, jestem zachwycona jak fajnie sie w falach nosi, jak wszystko dobrze lezy, jakie mieciutkie te fale :D
Po jednym praniu i wyprasowaniu juz sa mieciutkie. Kocham te chuste za jej kolorki, za odczucia wizualne i za bardzo mile odczucia w noszeniu :wink:

happy m
20-08-2008, 21:16
Linda, a djecia?? :fire:

Linda
20-08-2008, 21:48
Sa fotki.. w watku o roznych chustach..

Linda
20-08-2008, 22:05
Fotki naszych zielonych fal..
http://images26.fotosik.pl/267/61fb4669a38cb3c3.jpg

Nata
21-08-2008, 07:56
Linda, cudownie wygladacie. Tak...energetyzująco :D

happy m
21-08-2008, 09:28
wlasnie sie na nie natknelam, ale i tak dzieki za extra fote dzieki ! Fale zielone sa troszke okazyjnie do kupienia, i wacham sie miedzy katja z welna a falami (tak mam dzisiaj :duh: )

lemonka
21-08-2008, 12:44
Linda przepiekne te fale :D

kappala
26-08-2008, 13:36
dziewczyny a jak się w rombach nosi? w porównaniu do indio? wyczytałam że cieńsze, ale chętnie bym przeczytała jeszcze jakieś opinie :)
dla jakich wagowo dzieci romby są dobre?

happy m
28-08-2008, 10:00
dziewczyny a jak się w rombach nosi? w porównaniu do indio? wyczytałam że cieńsze, ale chętnie bym przeczytała jeszcze jakieś opinie :)
dla jakich wagowo dzieci romby są dobre?

znudzilo sie indio? :lol: :lol:
ja wczoraj pierszy raz zamotalam w romby i poszlam na dluzszy spacer. po kilku minutach Pola siedziala w kieszonce tak nisko, ze myslalam, ze mi zaraz obliże pępek. :shock: a chusta miala przeciez murowac :?: Jest ciniutka i ladnie zlamana, po puszystym indio to wstrzas :lol: jakos podociagalam, ale chusta zachowuje sie zupelnie inaczej niz indio, jest bardziej wymagajaca (albo to kwestia przyzwyczajenia). za to duzo fajniej niz indo wyciagalo mi sie dziciaczka na karmienie (dwa razy,hmm) i duzo latwiej wkladalo - w warunkach polowych romby pozwalaja sie zorientowac jak i gdzie ukladac i ciagnac. natomiast wezel jakos mi nie wyszedl i z tylu nie umialam ulozyc w czasie spaceru i mi sie powpijalo w krzyz - ale to nie wina chusty, indio tez mnie tak traktuje czasem.
raby sa cieniutki i leciutkie, i bardzo, hmm, chustowe. Ta lekkosc bardzo mi odpowiada, ale indio latwiej wiaze. I przez ta lekkość chusta mnie urzekła.
Z chusta sie rozstaje za dwa tygodnie, ale jada do mnie fale i juz sie nie moge doczekac. I powiem jeszcze: jedno indo w domu MUSI byc.

petisu
28-08-2008, 10:27
Eeeee no romby nie muruja, chyba ze by sie mialo jedwabne. ;)
To zakard, czyli zasada jest jedna-jak zamotasz, tak poniesie. :)

happy m
28-08-2008, 10:37
to wiec do o indio moznaby powiedziec: nieważne jak zamotasz, zawsze dobrze poniesiesz...

petisu
28-08-2008, 11:09
Kazdemu inna odpowiada. Czesto jest tez tak, ze jak sie czlowiek do jednej przyzwyczai, to ciezko mu sie na inna przestawic. Moze sie romby jeszcze zrehabilituja. ;)

yena
28-08-2008, 12:20
Eeeee no romby nie muruja, chyba ze by sie mialo jedwabne. ;)
To zakard, czyli zasada jest jedna-jak zamotasz, tak poniesie. :)

Święte słowa, Petisu (Pasja zdaje się puściła je zresztą w świat :)) Do moich elips też się musze przyłożyć motając i to baaardzo. Poza tym opadają trochę i poprawiam tak mnie więcej co pół godziny. Wszystkie żakardy tak mają?

petisu
28-08-2008, 12:29
Nie, Pawie nosza jak marzenie i nic sie nie luzuje (testowane na 12 kg ;))

kappala
28-08-2008, 13:03
Happy, nie znudziło mi się indio.. w życiu! :lol: ale chciałam się rozejrzeć za kolejną chustą i myślałam o rombach, choć teraz przyznam że się trochę przestraszyłam tego dociągania, zwłaszcza że ostatnio mam jakiś kryzys z wiązaniem.. i to z leosiem o dziwo :( , nie mogę go jakoś przy główce Gai dociągnąć.. i potem mam lekkie luzy przy cyckach (za przeproszeniem ;))
Z indio właśnie nie mam problemów, tak otula Gaię że nic nigdzie nie odstaje, przylepia się wręcz do niej i świetnie nosi, tylko że trochę nam ciepło i chciałam coś lżejszego na teraz :oops: . Boję się tylko że nie dam sobie rady :roll: z dociąganiem właśnie ..

joawoj
28-08-2008, 13:42
Ja tam żadnych problemów z dociąganiem rombów nie miałam - świetna chusta.

yena
28-08-2008, 16:14
(takie moje wywody po wielu godzinach lektury TBW...)

Petisu, dziękuję Ci bardzo, że mi tych godzin zaoszczędziłaś :wink: Wdzięcznam :D

nitka
30-08-2008, 22:35
Dzis przyszly moje nowe zielone fale - co za cud-chusta! niesamowicie mieciutka (moze tak dobrze zlamana?), i ta wspaniala sprezystosc! Probowalam na chwile zawiazac dziecko - bardzo latwo dociagnelam, tylko musialam zaraz rozwiazac, bo maly ma goraczke i troche bylo nam w niej goraco. Ktos pisal, ze to dobra, cienka chusta na lato? Moze przez ta goraczke wydawalo mi sie, ze nie taka cienka? Na pewno niedlugo znowu sprobujemy. Wtedy tez sprawdze jak spisuje sie przy dluzszym noszeniu. Jak na razie chusta na 5, jak nie na 6 ;) Coraz bardziej ciekawi mnie jak wypadnie porownanie z jedwabnymi falami. Polecam bardzo!

bydzia
30-08-2008, 23:01
nosimy się od 2 czy 3 tygodni w czerwonych liściach :))
im dłużej się nosimy tym bardziej się kochamy,
na początku była sztywna i trochę ciężko wiązało się supełek,
ale teraz to już bajka :))

już mam chrapkę na więcej :))

no i bardzo mi się podoba niepasiasty wzorek:))

visenna2
31-08-2008, 09:48
nosimy się od 2 czy 3 tygodni w czerwonych liściach :))
im dłużej się nosimy tym bardziej się kochamy,
na początku była sztywna i trochę ciężko wiązało się supełek,
ale teraz to już bajka :))

już mam chrapkę na więcej :))

no i bardzo mi się podoba niepasiasty wzorek:))

Prawda że są boskie? :) Kupiłam baaaardzo dawno temu i leżakowały sobie w oczekiwaniu na narodziny Najmłodszej, teraz właśnie zaczęłam używać i zachwyciłam się - bardzo łatwo się dociąga, pracuje tyle ile trzeba - nie za dużo i nie za mało, no i ten wzorek... Na jesień będzie idealny :)

Linda
31-08-2008, 10:34
Ja teraz intensywnie testuje nino kobalt z welna i jestem zachwycona. Mam co prawda r7, wiec ciut przydluga, nawet w wiazaniu plecaczka Hanti, ale udaje mi sie jakos zawiazac te dlugie ogony.

Swienie sie nosi, latwo dociaga, chusta jakby sprezysta, pieknie otula dziecko. Noszac w tej chuscie mam tylko letni T shirt i o dziwo welna mnie nie gryzie :lol:

Mam tez nowiutkie, zielone fale, pieknie sie nosza, choc nie sa tak 'wybaczajace' jak nino z welna, tzn trzeba bardziej pilnowac, aby krawedzie byly dociagniete, aby bylo bardzo wygodnie.

bydzia
31-08-2008, 12:36
nosimy się od 2 czy 3 tygodni w czerwonych liściach :))
im dłużej się nosimy tym bardziej się kochamy,
na początku była sztywna i trochę ciężko wiązało się supełek,
ale teraz to już bajka :))

już mam chrapkę na więcej :))

no i bardzo mi się podoba niepasiasty wzorek:))

Prawda że są boskie? :) Kupiłam baaaardzo dawno temu i leżakowały sobie w oczekiwaniu na narodziny Najmłodszej, teraz właśnie zaczęłam używać i zachwyciłam się - bardzo łatwo się dociąga, pracuje tyle ile trzeba - nie za dużo i nie za mało, no i ten wzorek... Na jesień będzie idealny :)

też pomyślałam że na jesień są idealne :))

happy m
02-09-2008, 15:47
za chwile rozstaje sie z rombami jonasowymi, upaly ostatnio wiec tylko w tej chuscie chodzilysmy. moim zdaniem kazda chuste trzeba poznac, rozpracowac - wtedy juz trudno sie z nia rozstac.... gdyby nie fale (moze juz jutro) to byloby mi bardzo smutno po rozstaniu z jonasem.
wiazalam wylacznie kieszonke i moja dzidzia albo slodko spala albo "swiadomie" akceptowala moje wszystkie pomysly na spedzanie wolnego czasu. A teraz drzemie wlasnie przykryta zakardzikiem. Kolory tej chusty sa obledne, zadne zdjecie tego nie odda. to jest istny OCEAN. wiaze sie leciutko i zgrabniutko.

joawoj
02-09-2008, 16:16
za chwile rozstaje sie z rombami jonasowymi, upaly ostatnio wiec tylko w tej chuscie chodzilysmy. moim zdaniem kazda chuste trzeba poznac, rozpracowac - wtedy juz trudno sie z nia rozstac.... gdyby nie fale (moze juz jutro) to byloby mi bardzo smutno po rozstaniu z jonasem.
wiazalam wylacznie kieszonke i moja dzidzia albo slodko spala albo "swiadomie" akceptowala moje wszystkie pomysly na spedzanie wolnego czasu. A teraz drzemie wlasnie przykryta zakardzikiem. Kolory tej chusty sa obledne, zadne zdjecie tego nie odda. to jest istny OCEAN. wiaze sie leciutko i zgrabniutko.

Zgadzam się w całej rozciągłości - chusta prześliczna i do tego milutka w dotyku :D.

happy m
03-09-2008, 15:19
FALE ZIELONE, sie susza! cieniutkie jak pajeczyna, azurowe! chyba jeszcze ciensze niz jonas. ale sa strasznie niespokojne, po wyciszajacym jonasie to sie mega odczuwa ! nie jestem pewna czy przy temperamenciku moje corci taki halas falowy wskazany. powinno sie didka podzielic energetycznie!

happy m
03-09-2008, 15:22
a wtak wogole na forum chustowym po niemiecku dziewczyny dyskutuja o strategii ukrywania przed mezami nowych nabytych chust :twisted:

03-09-2008, 15:35
a wtak wogole na forum chustowym po niemiecku dziewczyny dyskutuja o strategii ukrywania przed mezami nowych nabytych chust :twisted:

podaj linka :)
ps. z odwyku nici :twisted:

kakot
06-09-2008, 13:19
indio natur z lnem. Krótkie. Moja jedyna wiązanka-firmówka. Inne tylko macałam i oglądałam, w indio zakochałam się tak bardzo, że wbrew rozsądkowi kupiłam, gdy młoda miała półtora roku. Nie oddam nikomu. Jest przepiękne i nosi cudownie, a odkąd mam parę kółek i umiem zrobić kółkową no-sew, to już w ogóle :)

kajkasz1
11-09-2008, 00:13
Zaprzepaściwszy szansę na szczęśliwe małżeństwo (który facet zniesie długi żony jak buduje dom? :evil: ), nadszarpnąwszy poważnie kartę kredytową (jak któraś doniesie małżowi to ...), ponapastowawszy najcudowniejszą sprzedawczynię na forum (która mnie tak rozpieszcza jak nie Vega) spieszę donieść, że:
Żakard elipsy to najbardziej mięsista chusta jaką posiadam. Mota się bez problemu, nosi świetnie, kolory ma boskie. Zakochałam się i nie oddam. Na zasłonki bądź obrusik potem przerobię, ale nie oddam.
Indio eis z lnem zaczarowało mnie zupełnie. Długo się opierałam czarownicom indiofilkom, ale teraz rozumiem ich zachwyt. Przetestowałam to cudo dzisiaj dwukrotnie, czyli Kubełek spędził w chuście jakąś godzinkę. Wiązane bez prania motało się świetnie, wyglądało zabójczo, niosło bosko. A po praniu zdębiałam, bo zrobiło się jedwabiście miękkie. Kombinuję następne - smaragd, konopie, na kaszmir mnie nie stać, ale coś wymyślę (Pasja, gdzie mieszkasz? o której wychodzisz na spacer? jakie masz zamki w drzwiach? masz psa? (na takie poświęcenie nie jestem jeszcze gotowa) :twisted: )
Czyli znowu 2:0 dla Didymosa. Trafiony-zatopiony(a).

Kochana Administracjo, czemu nie można jeszcze raz kliknąć w ankiecie najwyższej noty??? Ja chcę!!!

11-09-2008, 00:23
Pasja, gdzie mieszkasz?

U Czorta na Kuliczkach, róg Cholernej i Złośliwej.


o której wychodzisz na spacer?

nie chodzę. wylatuję na spacery. na miotle. a chusty mam zawsze ze sobą.


jakie masz zamki w drzwiach?

infernalne na licencji.


masz psa?

mam. czarnego. :twisted:

kajkasz1
11-09-2008, 00:44
infernalne na licencji
pokłon, to musiałam sprawdzić :evil:

irla
11-09-2008, 08:47
W Didku jestem zakochana bez pamięci - ma u mnie najwyzsza z możliwych not.

Chusty sa bajeczne - kocham je za kolorystykę, róznorodność i temperament.

Nosiłam w ponad 10 róznych Didymosach i to pewnie nie koniec. Teraz czekam na pasiaka z wełną :D

Polecam, gdyż w tej róznorodności kazdy znajdzie cos dla siebie.

nitka
11-09-2008, 14:58
O tym co mysle o Didkach moze smialo powiedziec cos fakt, ze z ostatnich 6 chust jakie zakupilam wszystkie to Didki...

wiola_wd
16-09-2008, 03:58
mam dwie chusty wiązane, obie to didki - to chyba mówi samo za siebie :)

Są cudowne, miękkie, dobrze się układają, no i kolory :)

Mam Evę - to moja pierwsza, ukochana, i Millefiori Rosa z jedwabiem - tą mam od niedawna ale już ją kocham. Jako, że żakard jest cieńsza, mniejsza, delikatniejsza ale nosi genialnie :)

monia
18-09-2008, 12:07
Witam na forum.
Podczytalam was, zamowilam zakardowe fale sekwojowe... wczoraj przyszly, piekne... Wypralam, wysuszylam, wyprasowalam i zamierzam zaczac sie uczyc uzywac. Mam pytanie - uzywacie zmiekczaczy do tkanin?
naa... zamierzam uzywac dla mojej 4-tyg. coreczki, mam nadzieje, ze szybko sie naucze...

wiola_wd
18-09-2008, 12:11
jak prałam w proszku to używałam zmiękczaczy, teraz piorę w orzechach i zmiękczacze nie są potrzebne.
Chusta nawet bez zmiękczaczy po krótkim czasie zrobi się miękka, przynajmniej moje tak mają. Ponoszę ze dwa razy i robi się mięciutka.

Miłego noszenia:)

salome
19-09-2008, 12:26
Witajcie, przymierzam sie do kupienia Didka dla noworodka, czytałam, że polecane są elastyki, ale wolałabym od razu zainwestować w cos na dłużej i do porodu w domu by mi sie przydała taka sztywniejsza. Czy można w takiej tkanej z domieszka konopi noworodka nosić?

petisu
19-09-2008, 13:54
Pewnie, ze mozna. Dobrze by ja bylo tylko wczesniej zlamac, ale wbrew obiegowej opinii to wcale nie az takie trudne.

salome
19-09-2008, 14:43
Petisu dziękuję:)

monia
20-09-2008, 18:39
No wlasnie, tyle sie naczytalam o "lamaniu chust" ale po czym taki poczatkujacy chusto-fan ma poznac, ze chusta jest zlamana i to w dodatku dobrze? Jestem troche zniechecona, probowalam dzisiaj trzy razy kangurka z mloda i nic mi nie wychodzilo...

petisu
20-09-2008, 19:32
Chusta zlamana, to chusta mieciutka, nawet jesli z tych grubszych.
Moze zamiast kangurka na poczatek sprobuj kieszonke?

IwontaG
20-09-2008, 20:58
Jestem troche zniechecona, probowalam dzisiaj trzy razy kangurka z mloda i nic mi nie wychodzilo...

Kangurek to trudne wiązanie wymaga naprawdę wprawy, spróbuj kieszonkę zdecydowanie jest łatwiejsza.

kobra
20-09-2008, 21:36
mi tez wiele wiazan nie wychodzilo na poczatku, nie poddawaj sie i probuj roznych, ktores na pewno Ci podpasuje

monia
21-09-2008, 12:04
Kieszonka juz w ogole mi nie wychodzi... Chyba mam dwie lewe rece. Jakos tak czesc przy glowie dziecka wisi mi za kazdym razem, jakby material za bardzo sie rozciagal. W efekcie glowa mam wrazenie ze opada, dlatego tez dalam sobie spokoj z kieszonka i probuje innych. Chusta jest jeszcze troche sztywna a po pewnym czasie "wyciaga sie" i wisi.

tulipowna
21-09-2008, 12:19
[quote="monia":2ukhgq1z]Kieszonka juz w ogole mi nie wychodzi... Chyba mam dwie lewe rece. Jakos tak czesc przy glowie dziecka wisi mi za kazdym razem, jakby material za bardzo sie rozciagal. W efekcie glowa mam wrazenie ze opada, dlatego tez dalam sobie spokoj z kieszonka i probuje innych. Chusta jest jeszcze troche sztywna a po pewnym czasie "wyciaga sie" i wisi.

happy m
23-09-2008, 22:18
po urlopie w zielonych falach musze powiedziec ze sie cudnie nosza! no i ta lekkosc!

Genowefa
02-10-2008, 16:34
Zakochałam się w Didku odkąd przyszedł testowy flaming.. 8))

Zamówiłam, więc flaminga, teraz zakupiłam indio z wełną, szok jeśli chodzi o noszenie.

Macałam i próbowałam wiele chust i Didki są bezkonkurencyjne:
- są najmilsze
- najbardziej miękkie , mięciuchne (po 1wszym praniu :shock:)
- bosko noszą
- i się dociągają

Nie zauważyłam żadnych minusów.

Kocham je również za fakturę, wzór, za kolory, za wszystko.

flaming jest cieniutki, mięciuchny, kocham go bo będę miała wspaniałą miekką chustę i przewiewną na ciepłe i upalne dni
indio z wełną cieplutki, miękki, przytulny, nosi bosko, (właśnie piszę owinięta tą chustą) mały zasnął zaraz po włożeniu, nigdy się to nie zdarzyło... -będę miała przecudowną chustę na chłodne i zimne dni

mogłabym tak pisać bez końca ale pewnie tu jeszcze zajrzę, bo ma przyjść indio z konopiami :)
- i to pewnie będzie mi służyło, jak mały będzie ciężki


tyle o tych chustach gadam, że czasami ludzie myślą, że je sprzedaję :D
ale takie powinny być właśnie chusty jak Didymos

i'm lovin' it 8))

YPSI
16-10-2008, 13:55
póki co nosilam w konopiach i bawełnie oraz w pawiach i w zasadzie każda z tych chust ma coś w sobie, choc każda inna to każda wspaniała :)
o szczególach nie dam rady pisac, bo bym spedziła na pisaniu ze 3 godziny ;) ale to co pisza porzedniczki (o plusach) to podnoszę i ja!
Didek dostaje ode mnie 5

agucha
19-10-2008, 15:17
Dałam 5, ale mogłabym dać i 10!
Jestem absolutnie zakochana w indio. Długo się nosiłam z zakupem, bo uważałam, że nie dam tyle kasy za chustę, skoro mam trochę tańsze storcze i są super. Aż wreszcie przy okazji innego zakupu zobaczyłam i pomacałam w czerwcu u Vegi indio - i wyszłam z planowanym zakupem oraz... indio glacier. Od tamtej pory wiem, że mogłabym chcieć mieć każde indio. Z konieczności poprzestałam na jeszcze jednym - konopiach.
Indio glacier - biało-jasnobłękitny z limitowanej edycji jest mięciutki, delikatny, przewiewny, świetnie nosi, wspaniale dociąga. Moim zdaniem doskonały dla noworodków. Testowany w upałach Teneryfy w lipcu - zdał egzamin.
Konopie - kupiłam je we wrześniu. Szorstkie na początku, łagodnieją z każdym praniem (suszę w suszarce, co trochę przyspiesza proces mięknięcia) i wiązaniem. Moim zdaniem to najwspanialsza chusta w moim "parku". Ma taki, hmmm... lekki "poślizg", wiąże się łatwo i przyjemnie, jest mięsista i super nośna, co spodziewam się docenić tak naprawdę za jakiś czas (na razie noszę 7,5 kg Zosię i 11 kg Adasia).
Ogólnie - indio są super chustami, jakość doskonała (niektórym może przeszkadzać brak różnokolorowego oznaczenia krawędzi, ale ja to im wybaczam w swym zaślepieniu :wink: )

anika
25-10-2008, 01:07
troszkę nierówna ta kategoria... i pasiaki i indio i żakardy...
ja chciałam o indio :)
testowałam swego czasu flaminga, wyglądał już wtedy na dosyć spranego... ale był super mięciutki i świetnie się dociągał :) za jego namową ;) sprawiłam sobie indio :shock: indio quartz z lnem więc limitowane i pewnie nie tak super nośne jak zwykłe indio z lnem, ale i tak jestem zadowolona, bardzo dobrze nosi, i o dziwo kolor mi się podoba... końce ma fajnie przycięte, i się super na dziecku układa :D, a i co dla mnie ważne jest szerokie :)
Pewnie dałabym 5, gdyby nie to, że już pasiaka oceniałam...

petisu
26-10-2008, 12:50
Nie słyszałąm, żeby była różnica w nośności pomiędzy lnem limitowanym i nielimitowanym. :shock:

kasia_b
26-10-2008, 15:51
Nie słyszałąm, żeby była różnica w nośności pomiędzy lnem limitowanym i nielimitowanym. :shock:
na TBW czytałam raczej o wyższości lnu LE nad zwykłym. LE są szersze - to dla większości plus. A tak na prawde cięzko oceniać bo są duze róznice w chustach LE zaleznie od koloru :)

anika
03-11-2008, 01:11
Nie słyszałąm, żeby była różnica w nośności pomiędzy lnem limitowanym i nielimitowanym. :shock:
I pewnie nie ma, ale ja o tym nie wiem :lol: :hide:, na pewno jest szerszy od nielimitowanego, a to się bardzo przydaje przy większych dzieciach :)

węgielek
03-11-2008, 11:43
wczoraj nosilam w lisie (merci, barrbarra :)) mego Tomka - ok 10 kg. na Powazki i z powrotem, czyli ok 2h. bylo nam swietnie, super sie dociaga, kolorki mniam :wink: , i dobra nosnosc.

kolejna chusta, ktora chce miec :)

sunny102
06-11-2008, 14:02
Po testowaniu indio stwierdzam, że chusta jest boska, aż żałuję, że tak pózno ją wypróbowałam. Nic to, przy kolejnym dzidziu na pewno zakupię indio:)
Rewelacyjnie miękka, świetnie się dociąga, bosko nosi, jedynie kolor mnie nie powalił - flaming.
Dla mnie zdecydowanie 5:)

kanka9
20-03-2009, 23:16
Witam. A gdzie mogę taką chustę kupić. Co prawda jestem początkująca ;-) ale szukam w internecie i nic.

skybear
21-03-2009, 18:08
Witam. A gdzie mogę taką chustę kupić. Co prawda jestem początkująca ;-) ale szukam w internecie i nic.
flamingo to chusta limitowana raczej do kupienia z drugiej reki.
a didymosy sa u vegi,petisu w gugu-gaga.

frau
27-05-2009, 14:45
Od tygodnia jestem posiadaczką indio i tylko noszę i noszę... :lool:
Wspaniała, wspaniała, wspaniała...
Mięciutka, troszkę elastyczna, wspaniale otula, błędy wybacza, kilogramów odejmuje, zakochana jestem w indio i niczego już innego nie pragnę!
Biało-granatowe mam. Kolorystycznie pięknie z niebieskookim synkiem się prezentuje.
I też myślałam, że nigdy się nie doczekam, ze względu na cenę, ale marzenia się spełniają, kupiłam na allegro okazyjnie, nówkę!
:lool: :lool: :lool:

Bushido
27-05-2009, 16:30
piatka a nawet 10tka :P kocham indio zwykle i to z lnem i zakardy :) swietnie nosza moim zdaniem, nie sa za waskie dla mnie to plus poza tym indio gora :applause:

Renka
28-05-2009, 00:31
szczesliwa posiadaczka jestem od niedawna ale zakochana na zaboj.....swietnie sie nosi, dobrze dociaga i uklada nie mamy problemow z poceniem co nam sie w storczu zdarzalo
( dlatego zostal oficjalnie mianowany zimowiskiem) no i mieciutkie to cudo i przyjemne :D

Nagar
29-05-2009, 00:09
Dostalam sie Indio Natura z ebay:-) Ale wystarczylo dla mnie tylko dwojki:-) Mam synka w kolyskie, prosze zobaczyc:-) Chusta piekna, nic nie moge powiedzic o nej zlego, wszystko tylko dobrze. Pozdrawiam.

lawendax
02-06-2009, 22:49
Recenzję opieram na Evie Didymos. W pierwszej chwili kiedy wyjęłam nową z pudła, byłam trochę zawiedziona, bo sztywna ta chusta. Ale wraz z uzytkowaniem zdecydowanie mięknie :D Kolory piękne, wykonanie solidne - niemiecka robota.
Bardzo dobrze się nosi. Raz zawiązana poprawnie, nie wymaga dociagania nawet po dłuższym (kilkugodzinnym) noszeniu.
Także stawiam 5 pasiakowi, resztę mam nadzieję będę mogła wkrótce ocenić.
Aha bardzo fajna jest instrukcja didka, jak dla mnie lepsza niż w hoppie.

atelka
03-06-2009, 15:04
jestem szczęśliwą posiadaczka kilku różnych sztuk didków i każdy jest inny ale każdy też absolutnie wspaniały, len- cudownie nosi ale nie lubię w nim tego że po praniu się kurczy a potem przy pierwszym motaniu rozciąga,
pawie- cieniutkie, dla mnie nawet ładne, troche sztywne na poczatku więc czekam aż się rozruszają ;)
elipsy jedwabne- mięciutkie, piękne ale dla mnie zbyt śliskie i mam problem z dociąganiem, musze bardzo się przy nich przykładać do wiązania
nino z wełną - dla mnie była by to chusta idealna gdyby mnie ta wełna nie podgryzała czasem, świetnie nosi, łatwo się wiąże, sprężynuje, jest piękna :)

generalnie ocena 5

ninuczka
07-06-2009, 12:11
Mam ich 5 - zielone fale r. 6, indio glaciar r. 6, indio biało niebieskie r. 3 i dwa nowe, nieśmigane przeze mnie nabytki, skutek syndromu wicia chusto-gniazda, niezwykle przystojne i pociągające chłopaki: Paul i Jim - oba r. 6. (pozdrawiam w tym miejscu kamyszkasię i anię z tulikowa:). Sam zachwyt i poezja jak dla mnie - nośność, dociąganie, kolory, struktura - mistrz świata. Zachwalam, stale podziwiam, polecam. Daję 5 oczywiście.

07-06-2009, 12:12
daje 5
za nosnosc, kolory, instrukcje mialam po niemiecku (kupilam didka na niemieckim ebay) ale i tak uwazam ze fajna, czytelna i mimo mojej nieznajomosci niemieckiego zrozumiala :wink:

kanka9
05-07-2009, 00:19
Ja uwielbiam didki co prawda mam narazie same indio ale je kocham ;-)
mam nadzieje więcej didków poznać, pomacać i posiadać ;-)
I też moje pytanie bo nie wiedziałam gdzie zapytać. Czy jim to same bawełenki czy były lub są też z domieszkami np len, wełna itp?

aliona
05-07-2009, 01:05
jest jim jade z lnem. kuszący bardzo.

ja też didki kocham. ciągle sobie obiecuję pasiak storcza, a jak przychodzi co do czego, to i tak kupuję didka :hide:

Noriska
06-07-2009, 18:14
Zakochalam sie w didkach z domieszkami. Jim Jade z lnem jest najnowszym nabytkiem. Po wyjeciu z pudelka mozna z niego bylo srobic gotowy parawan plazowy:p taki sztywny. Po praniu troche skruszal ale za to wygneciony jak psu z gardla wyjety. Motany dwa razy na probe....musi jeszcze zmieknac ale zapowiada sie na mocna choc bardzo cienka szmate :thumbs up:

kejzi
14-07-2009, 23:15
Jestem bardzo ciekawa tego jima. to taka siatka prześwitująca?

Bushido
14-07-2009, 23:41
jest cienki ale nie jak siatka :) po zlamaniu jest mieciutki i nosi fajnie :) fajna rzecz na lato.

lawendax
31-07-2009, 23:17
Moja Eva i Elipsy pistacjowo - różowe :lol:
http://skrzydekowo.blox.pl/resource/P63026681m.jpg

http://skrzydekowo.blox.pl/resource/P7274917m.jpg

bebell
02-08-2009, 21:26
Ależ superaśnie dziewczyńskie są te elipsy pistacjowo-różowe:D chciałoby się mieć jeszcze córeczkę;-)

monika999
05-08-2009, 18:19
cudowny kolor maja te elipsy! i jak wspaniale do was pasuja:)

lawendax
05-08-2009, 21:21
Dziękujemy :D

kammik
05-08-2009, 21:57
Lawendax, pięknie Wam w tych chustach. Twoje elipsy wydawały mi się zawsze jakieś takie mdłe i bez wyrazu, na Tobie widać, że jednak mają charakter!

Agut
01-09-2009, 21:55
Hej didko fanki :)
mam do Was ekspertek pytanko. Wlasnie rozpoczynam swoją przygodę chustową nooo i wlasnie sie zastanawiam nad wyborem. Mam 3 typy storczyk Anna, Indio smaragd lub pasiaka Aare ktora kolorystycznie jest moim nr 1. Niestety nie za bardzo wiem czym one wszystkie sie rożnią? jakie są różnice powiedzy Indio i pasiakiem? Szukam chusty na jesień, zime i wiosnę. Mój maluch ma obecnie 3 miesiące no i chciałabym aby chusta posłuzyła nam przez dłuższy czas :)
Dodatkowo podpowiedzcie mi proszę jakiej długosci chusty używacie? przy moim rozmiarze 38-40 wystarczy mi 6?
Z góry wielkie dzieki za każde info :)
Pozdrawiam Was gorąco
początkująca

lawendax
02-09-2009, 09:50
Agut, każda z chust które wymieniłaś jest fajna :lol:
Didka łatwiej Ci będzie kiedyś odsprzedać, jest ich mniej. A Aare zostaje wycofywany z oferty więc w ogóle stanie się z czasem nieosiągalny jako nówka.
6 spokojnie Ci starczy. Ja noszę też 38/40 i lubię też 5, krótsze ogony wiszą. Ale każda poszczególna 5 czy 6 ma swoją dł, więc dobrze pytać o oknkretne wymiary.
Przy wyborze chusty kieruj się gustami kolorystycznymi, to bardzo ważne:lol:

Agut
02-09-2009, 17:11
Dzieki wilekie. Hmm nie wiedzialam ze wybor chusty jest taki trudny. Dalej nie jestem zdecydowana. Teraz jeszcze myślę czy Aare z welną czy bez?

jujama
03-09-2009, 00:01
Didki to zdecydowanie moje chusty nr 1,
Na żadnej, która się przez moje ręce przewinęła się nie zawiodłam.
Kocham Pawie, bardzo lubię wzór indio w kontrastowych zestawieniach. Len, jedwab i bawełna, każdy z nich mnie zauroczył. Len nośnością, bawełna miękkością, jedwab urodą.
Jeszcze tylko wełenkę pomacałabym.
Z pasiaków zauroczyła mnie Katja i nie żałuję, a ostatnio zwycięża nino bawełniane :)
Nawet ścinki chustowe didka z lubością nabywam :)

MartaS
07-09-2009, 11:07
A mnie właśnie zauroczyło indio z jedwabiem. A konkretnie indio chinablue (dzięki lavendax :)
Ja już chyba w niczym innym nosić nie będę. Chusta jest przepiękna, sama nosi, wiązanie się nie luzuje, no po prostu bajka. Chyba się wyprzedam i jeszcze jakiegoś silka nabędę :)

nika03
02-10-2009, 00:37
Dziewczyny, a czy mogłybyście porównać nośność indio w porównaniu do pasiaków didka: czy są tu duże różnice?
A czy indio z domieszkami bardzo zmieniają swoje właściwości pod względem nośności? Czy np. indio z jedwabiem będzie dobrze nosić cięższe dzieci? A indio z czystej bawełny?
Czytałam już, że dla cięższych dzieci polecacie domieszki lnu lub konopii - czy takie chusty wygrywają z indio z jedwabiem czy czystej bawełny oraz z bawełnianymi pasiakami Didymosa?

Mag
02-10-2009, 08:59
Nika03- najlepiej noszą konopie,len i wełna pasiak lub indio (wbrew pozorom to chusta całoroczna wg. mnie).potem minimalnie odstaje jedwab (ale mini mini dosłownie),dalej są pasiaki bawełniane i indio ze stałej oferty,a na końcu limitowane bawełniane indio,jesli chodzi o starszaki.
tak naprawdę różnice odczuwalne są jedynie proównując czystą bawełnę jakąkolwiek z mieszankami.reszta to delikatne różnice zależne od kondycji noszącego,jego wprawy w motaniu i ogólnego doświdczenia.
jeśli masz cięższe dziecko i dopiero zaczynasz to wybierz chustę,która za Ciebie ponosi i pomoże Ci.
z oferty didymosa to len (najlepiej ze stałej oferty natur),konopie lub wełna (ja noszę w wełnainym pasiaku katji prawie 14 kilo i nie czuję dzieciaka).

AMK
04-10-2009, 18:01
A ja się wczytuję w forum i im więcej czytam, tym bardziej pałam chęcią pomacania Didka, a konkretnie Indio :) Jestem ciekawa czy internetowa fascynacja znajdzie odzwierciedlenie w realnym świecie. No i skąd wziąć taka kupę szmalu...:-/

luandzia
10-12-2009, 02:35
Witam chcialam zapytac co sadzicie o chuscie Nautilus- tej ze slimakami
czy bedzie dobra dla malego dziecka corka ma 1,5 miesiaca i jest drobniutka
od czasu do czasu chcialabym tez ponosic starsza corke (2 lata) ale to raczej rzadko czy rozmiar 6 bedzie dla mnie odpowiedni nosze rozmiar 36/38 i mam ok 175 cm wzrostu
jaka jeszcze chuste z tych didymosowych mozecie polecic?
ja jeszcze myslalam o indio podoba mi sie ten koralowy i brazowiejacy
nie ukrywam ze z uwagi na fakt ze jestem poczatkujaca chcialabym zeby w miare mozliwosci chusta latwo sie wiazala:D

skybear
11-12-2009, 15:57
Witam chcialam zapytac co sadzicie o chuscie Nautilus- tej ze slimakami
czy bedzie dobra dla malego dziecka corka ma 1,5 miesiaca i jest drobniutka
od czasu do czasu chcialabym tez ponosic starsza corke (2 lata) ale to raczej rzadko czy rozmiar 6 bedzie dla mnie odpowiedni nosze rozmiar 36/38 i mam ok 175 cm wzrostu
jaka jeszcze chuste z tych didymosowych mozecie polecic?
ja jeszcze myslalam o indio podoba mi sie ten koralowy i brazowiejacy
nie ukrywam ze z uwagi na fakt ze jestem poczatkujaca chcialabym zeby w miare mozliwosci chusta latwo sie wiazala:D

o slimakach sie nie wypowiem,ale...
na taka kruszynke dobra bedzie kazda chusta,ktora ci sie podoba;-),
szosteczka spokojnie ci wystarczy,
didek to didek,kazdy z nich jest na swoj sposob wyjatkowy,ja uwielbialam swoje konopne indio...
no a chusta mimo wszystko sama sie nie zawiaze:lol:;-),troche trza jej pomoc.
na razie masz ten komfort,ze maluch lekki,to we wszystkim ponosisz.
na ciezarki to juz raczej z domieszkami.

v
11-12-2009, 16:00
Witam chcialam zapytac co sadzicie o chuscie Nautilus- tej ze slimakami

http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=15666&highlight=pean

proszsz

nemhain
12-12-2009, 13:34
Miałam przyjemnośc testować Flaminga i dostaje ode mnie 5! Świetna nośność, super sie dociąga- nic nowego nie wymysle :)

Bluezola
22-01-2010, 14:18
Mam Paula rozm. 6. Jest uroczy! Lekki, nie za gruby, łatwo się dociąga i ładnie trzyma. Bardzo go lubię.

Behemot
11-02-2010, 15:10
testowałam flamingo-cieniusi, milusi , dobrze nosi.Chusta na 5.I gdyby nie ten róż to bym dalej nie posłała -hahaaa

qqrq5
11-02-2010, 15:14
tez testowalam Flaminga swietny jest tylko ten kolor :P

pati291
15-04-2010, 22:24
Testowałam indio flamingo. Kolor nawet mi przypadł do gustu;) Moim zdaniem to taki delikatny róż. Nawet mąż powiedział, że ładny kolor;)
Łatwo mi się dociągało ale po jakimś czasie miałam wrażenie, ze się poluzowała. Hania opadła mi w dół co wyraźnie czułam podczas dłuższego spaceru. Jak się pochyliłam to duża przerwa była między nami. Przed wyjściem napewno tak nie było, bo zawsze sprawdzam.
Mam indio loden i tez mam podobny problem.
Dla porównania mam różowe lilie i one świetnie noszą. Jak zamotam przed spacerem to tak samo jest po powrocie.

Nie wiem, może indio mnie nie kochają albo ja robię coś nie tak;(

Olapio
16-04-2010, 10:15
Mam testowego flaminga
Wszystko mi sie w nim podoba, niesamowicie miękki i miły. Bardzo dobrze nosi pomimo tego, ze to sama bawełna. Kolor tez piekny i bez problemu noszę w nim Michała. Chusta na 5
Sama chcę sobie taka sprawić

Almelle
22-05-2010, 22:45
a mnie pasiak nie przekonał... zobaczymy jak jedwab bo będzie okazja w przyszłym tygodniu pomacać...

ale słyszałam, ze stare indio są ok a nowych lepiej nie kupować

sylabelle
16-06-2010, 22:21
testowałam flaminga i to była miłość od pierwszego wejrzenia :love: wlaśnie głównie przez ten kolor... taki słodki, różowiutki, dziewczyński :mrgreen: Nośność świetna, milutki, mięciutki, dobrze się dociąga. Chusta na 5+

Winoroslinka
24-08-2010, 21:15
U mnie też był flaming. Nie moge powiedziec jakiegos bardzo złego słowa na tę chustę, ale ja chyba jestem nieuleczalnie chora na zary....
Porównując od zar dociagało mi sie gorzej ale to dlatego ze ja lubie chropowatosc zar, to indio było mięciutkie jak flanelka. I w trakcie spaceru mialam wrazenie ze pupa małej wędruje niżej niz na początku..ale to moze kwestia dociagniecia i mojej nieumiejetnosci. Jednak bede twierdzic ze chropowate chusty dociaga sie lepiej bo jesli sie nimi ciasno otuli dziecia to sie nie przesuwaja w trakcie samego wiązania i dociągania - a taki problem z indio miałam (z reszta jak i z innymi flanelkowatymi chustami)
Nie dałabym je jednak jakieś niskiej oceny bo jesli chcialabym cos flanelkowatego pomyslalabym o indio bo jest super mięciutkie i miłe w dotyku.

Acha, ale kolor taki mogli sobie darować ;) Czulam sie troche jakbym latała w materiałe na majty :)

klusiecka
08-09-2010, 21:09
Co sądzisz o didkach to pytanie prawie jak co sądzisz o chustach?
Są tu brzydkie pasiaki, Sa nudne do bólu indio, no ileż mozna? Ale są też i ślimaki - piekne i wisienki cudeńko.

Sama jestem posiadaczką lisy, kupionej troche przez przypadek, chusta jest świetna, troche podobna do leosia ale bardziej sznurkowata. Cienka!! robi malutki węzeł, jest póki co sztywna, dość łatwa w dociąganiu i ogólnie dość niepozorna, ale nosi bosko, chyba nawet lepiej od leosia.

horpyna
08-09-2010, 22:37
Dotychczas macałam 2 didki - czarno-białe indio jakoś mnie nie przekonało, natomiast różowe lilie kocham coraz bardziej :)

iffi
07-10-2010, 15:02
A ja od niedawna mam 2 indio - natur z wełną i bawełnianego flaminga- oba uwielbiam i powoli pozbywam się innych chust ;)

magdam_pl
18-11-2010, 16:40
Witam. Przyznam się że po dłuuugim czytaniu Waszych wypowiedzi zdecydowałam się na chustę Simon Didymosa i jestem nim zauroczona. Może to kwestia podekscytowania nowym zakupem (mam simona dosłownie od godziny), ale wydaje się być idealna. Wcześniej próbowałam kilku chust, ale nie umiałam ich dociągnąć i mój mały (ma 7 mies.) każdorazowo po kilku minutach wisiał mi pod brzuchem :( Z simonem wiązanie poszło elegancko i sprawnie, a młody śpi - niech to będzie najlepszą recenzją. Wielkie TAK dla didka.

Nastka55
01-01-2011, 14:22
jestem w posiadaniu dwoch didkow- motylkow walentynkowych i iryska. dla mnie bomba, zwlaszcza motylki. chusta wrecz sama sie wiaze, sama sie dociaga, nosi rewelacyjnie, irys zreszta tez. mieciutkie i w ogole daje im 5. dla mnie obok storcza to najlepsza chusta pod wzgledem nosnosci :)

ewaibartek
22-03-2011, 13:19
testowałam Flaminga,i gdyby nie to,ze mam w domu Zarę swiezy zakup,to byłabym wniebowzięta
Zara jednak bije wszystko
no ale tu recenzja Didka wiec....mieciutka,kolor dziewczecy, ładny,chociaż dla mnie trochę za mdły na dłuższą metę
ładnię się dociąga,ocena 5-

kinia
29-03-2011, 21:58
ja z didkow mam na razie tylko Irysa i lodena, a testowałam Flaminga i chwile nosiłam w indio bialo-niebieskim.

Irys - cudne kolory, swietna nosnosc, latwe dociaganie, jest troche sztywniejsza niz pasiaki Nati, jednak duzo ciensza niż storczyk. Ma swoj niesamowity urok. Ni emoge sie rozstac z ta chusta!

Loden - cieniutkie, ale mocne indio, super przewiewne i swietne na lato, ale i w zimie nie gorsze ;) ma neutralne kolory, przez co do wszystkiego pasuje.

Testowane flamingo za to jakoś mnie nie urzekło, ale mialam je ubrane tylko chwile, moze dlatego.. Kolor to taki majtkowy róż :P tego samego dnia co dostalam chuste, poslalam dalej. Gdyby był innego koloru, pewnie i ponosiłabym dłuzej i wiecej o nosnosci bym powiedziala.

Ogólnie dydimos na 5

camee
02-04-2011, 00:05
testowalam Flaminga ( bardzo za to dziekuje ). I bardzo mi sie podobala ta chusta. Na pewno swietna na lato. Cienka, a dobrze trzyma. Fajny, male wezelek sie robi:) Dobrze sie dociaga. Ogolnie super. A o kolorze nic nie powiem, bo mnie jak na razie tylko męskie interesuja;)

kista1
07-04-2011, 13:35
Zastanawiam się nad kupne didka rodzaje jakie mnie interesują to agave, auguri gemelli albo rybki z wełną ma je ktoś może? Która najlepsza na lato dla większego dziecka i łatwa w obsłudze? Najbardziej kusi auguri i agave co radzicie?

kista1
07-04-2011, 14:58
Nikt nic z tego nie ma?

malutk_a
03-05-2011, 16:43
jak dla mnie didki rzadza na pierwszy rzut kupilam pawie i jestem nimi zachwycona porostu sa boskie, super mi sie nosi i nie czuje ciezaru toski i latwo mi sie ja wiaze. druga to indio bialo-brazowe i powoli dogadujemy sie :) jest ciensza od pawi i w sam raz na teraz, zachorowalam na didki wiec pewnie jeszcze jakis do mnie dolaczy :)

mamaslon
17-05-2011, 00:58
:lol:
http://images40.fotosik.pl/851/768482c7f994699amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

było pieknie jak był z nami ;)
:heart:
świetna szmata!!!, tak jak 2 pozostałe didki które mamy :mrgreen:

zawsze_zielona
01-07-2011, 14:39
Dzis dotarla do mnie chusta- zakard czerwone liscie (dziekuje t_a_s :D) i jestem zachwycona. To moja druga chusta (mam tricolor green) i ten didek jest po prostu bezbledny. Doskonale sie dociaga, mala byla do mnie jakby przyklejona i nie opadla nawet na pol centymetra podczas 2 godz spaceru (nosze 7 tygodniowe dziecko). Kolejna chusta to tez bedzie didymos :lol:

makatka
05-07-2011, 19:10
Do nas dziś dotarły srebrne fale :) ćwiczymy kangurka :) To nasza druga chusta i też baaardzo nam się podoba :)

opolanka
05-07-2011, 19:20
JA odebrałam dziś didka Jakoba:wrapmom:

wspaniała chusta
kapitalnie nosi
super się mota:high


dzięki Greenedie:D:D

Anna H.
05-07-2011, 20:40
A który Didek najbardziej nośny dla cięższego dzieciaka? od 10 kg??

metis1
13-07-2011, 12:58
Chyba jeszcze nie wpisałam się po testowaniu flaminga...?

To dopiero moje drugie podejście do indio (po kółkowej) i muszę przyznać, że bardzo udane :) Mimo okropnego, majtkowego koloru (pink stinks! ;) ) chusta ujęła mnie swoją plastycznością, przytulnością i miękkością. Jest cieniutka, ale fajnie się ją mota i nosi. Nic nam nie osiadało.

metis1
13-07-2011, 13:00
A który Didek najbardziej nośny dla cięższego dzieciaka? od 10 kg??

Z całą pewnością chusty typu niebieskie gekony, motylki walentynkowe, podobno pawiszcza...
Trzymaja na mur beton, sa dosyć grube. Po praniu nieco ztywne, ale to natychmiast im przechodzi.

mamaslon
02-08-2011, 22:32
zdecydowanie len-pawiszcze ecru -polecam:) no i mam nadzieje ze moje rybki karaibki :high:
jak dolecą to napisze ;)

nawiedzona
08-08-2012, 23:21
Dziewczyny, mam Indio i teraz zachorowałam na jakąś jedwabną chustę Didymos. Jak sie nosi jedwabie? Warto wydać tyle pieniędzy?

kashinka
09-08-2012, 21:41
kupilam ze wzgledu na nowego chuciocha, mieszanka jedwabiu (10%), bawelny (65%) i lnu (25%). cieniutka. mam rozmiar 4 na kangura i kieszonke, ale czy przyda sie na prosty plecak przyszlym roku, gdy Maya bedzie miala roczek?
fajnie nosi noworodka, i bardzo latwo bylo ja zlamac, juz jest mieciutka i sie przelewa przez rece. ale nosze tylko 10 dni a mam przeswity - nitki jest bardzo latwo przesunac, wiec pewnie przy praniu i prasowaniu wszystko wroci do normy, ale odnosze wrazenie, ze musze byc z tulali raczej ostrozna...

nel
15-08-2012, 13:12
ja mam Didkowy standard i super mi się nosi. ładnie otula dziecia, dobrze się dociąga i fajnie nosi cięższego klocuszka. bardzo lubię tę chustę.

buka
15-08-2012, 15:38
Każda didkowa chusta wydaje się inna, ciężko więc wrzucać wszystko do jednego wora. Niemniej jednak do tej pory didki, które miałam okazję macac/posiadać zrobiły na mnie bardzo dore wrażenie i ustawiają tę markę w czołówce. Lny mimo, że cienkie to nośne, tkane jakby na jednej płaszczyźnie. W porównaniu z natkami, które tkane sa jakby dwuwarstwowo to duzy plus zwłaszcza latem.
Miałam okazję nosić w różnych indio i każda z tych szmat się różni, wszystkie jednak wypadły bardzo dobrze, ze standardów miałam katjuszę, byłam megazadowolona, że bawełniany pasiak potrafi TAK nieść. Z grzałkami bawełnianymi podobnie, mimo 100% bawełnianego składu, dodatkowo są bardzo milusie w dotyku, długo bym tak mogła wymieniać. Bawełniane natki i girasole, pod względem nośności wypadają gorzej moim zdaniem. Dodatkowo jako lubująca się w domieszkach zwiększających nośność nie mam żadnych do nich zastrzeżeń.
Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o firanki, ale każda chusta powinna byc indywidualnie dopasowana do wagi dziecka i upodobań noszącego. A nie - największa cienizna jaką miałam Agave, wiadomo, że z racji samej grubości nie dorównuje PHI, ale mimo to przy 12 kg, niosła przyzwoicie, więc przy nieco lżejszym bąlu powinna byc idealna, na lato zwłaszcza.

yvona
19-02-2013, 15:32
Mam od jakiegos czasu turkusowe fale od Metis :) i je szalenie lubie, choc byl czas, kiedy malo nosilam. Bardzo ladnie sie motaja, a ja potem przegladam sie w kazdej wystawie :D
Od niedawna mam OS czerwono-zlote 1975, indio, 50% lnu, wiec mnie sie niemilosiernie, ale ach, ten wzor.... No i nosi pieknie, wiaze sie tez ladnie, a dziecko siedemnascie kilo. Czuje dopiero po dlugim czasie, i to nie za wiele, chyba ze bele jak zawiaze, co mi sie zdarza, bo chce a to "na plecki" a to "zejdz". Mlodszego (jakies circa 12 kilo) w ogole nie czuje.
Te z lnem kupilam ze wzgledu na pogode to raz, a dwa, na ciezar starszaka.
I jeszcze idzie do mnie indio krotkie rozmiar 4 z przeznaczeniem na dwa-trzy podstawowe wiazania w tym biodro. I na przyszlosc, mam nadzieje, tez ;)
Najwyzsze noty IMO

metis1
19-02-2013, 15:37
Mam od jakiegos czasu turkusowe fale od Metis :) i je szalenie lubie, choc byl czas, kiedy malo nosilam. Bardzo ladnie sie motaja, a ja potem przegladam sie w kazdej wystawie :D

Masz te fale jeszcze??? :high:
Bardzo miło je wspominam... Przepiękne kolory...:heart:

yvona
20-02-2013, 01:37
Ano mam ;)
Bardzo je lubie, wiem, ze obiecalam zdjecia, ale jakos nie bylo okazji, poszukalam i mam cos, ale za duze. Musialam wrzucic na fotosik i mam nadzieje, ze sie otworzy

http://images10.fotosik.pl/3492/81b434699061abc9.jpg (http://www.fotosik.pl)

uprzedzam, ze bardzo kiepsko zawiazane, bo tylko na chwile przed wejsciem do samochodu.
Ale zawsze cos ;)

jabłuszko86
10-10-2013, 18:06
Uwielbiam mojego didka (OS mystic petrol) za to, że jest cieniutki, świetnie się dociąga oraz wspaniale nosi mojego małego klocka :D zaczynam poszukiwać kolejnego do mojego malutkiego stosiku :D

Einai
24-12-2013, 12:25
Dziewczyny, a czy możecie coś napisać na temat chusty Didymos Paul? Czy któraś z Was miała z nią jakieś doświadczenia?