Zobacz pełną wersję : myk z nĂłżkami przy plecaczku i dociąganie chusty...
Szukam i szukam tego myku z nóżkami, żeby pupa dziecka była niżej i za chiny nie mogę znaleźć opisu, pomóżcie please...
a jakby tak ktoś jak krowie na rowie na obrazku pokazał jak po kolei dociągać to by było suuuper. Zawiazałam juz ze 3 plecaczki, ale po każdym coś mnie boli albo mała odstaje...
anifloda
17-03-2008, 06:21
Przyjdź we wtorek do IMiDu, to Ci pokażę :).
Kurcze, no nie mogę... pracuję.... mam nadzieję, że niedługo uda sie znow zorganizowac cos w sobotę. A jak nie, to specjalnie Cię wyciągnę na spacer po parku Wilsona i na wiązanko na trawie jak juz będzie cieplej ;)
Ja robię to tak, że pochylając się do przodu chwytam małego pod kolankami i delikatnie i z wyczuciem podciągam za kolanka do siebie i trochę do góry i na boki, pupa wtedy trochę zjeżdża w dół.
zobaczcie co mi dziś wyszło:
http://images26.fotosik.pl/178/2c1768613e5b2763.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images32.fotosik.pl/182/c8ef0f394e0928c4.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images30.fotosik.pl/178/7bc2d8d51ab27f47.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images34.fotosik.pl/183/a2abca63db63a741.jpg (http://www.fotosik.pl)
kolczyki - made by tulipowna kupione na gugu-gaga.pl ;)
Pozdrawiam, czekam na opinie o moim plecaczku, bo o kolczykach to wiadomo ze są pieekne ;) mi się wydawalo ze dzis ok, nic mnie nie boli, ale nie wiem czy młoda za bardzo nie odstawala
ithilhin
18-03-2008, 00:06
no moglaby byc blizej. ale to na pewno uda ci sie nastepnym razem.
bardzo ladny plecaczek.
mysle i mysle o tym myku z nozkami...
wydaje mi sie, ze ten sam efekt mozna osignac dobrze rozkaldajac material - to znaczy wkladajac go pod pupe i dbajac o to aby dolna krawedz siegala pod kolanka.
wtedy dopiero po dociagnieciu plekaladamy pasy na krzyz i wiazemy z przodu.
wtedy uniknie sie nie do konca bezpiecznego manewrowania dzieckiem w chuscie.
Praktyka czyni mistrza! Mi za 3 razem o wiele gorzej szło, a teraz jest ideał ;)
Co to za chusta? Bardzo mi się podoba.. czy to Lilek manon?
Praktyka czyni mistrza! Mi za 3 razem o wiele gorzej szło, a teraz jest ideał ;)
Co to za chusta? Bardzo mi się podoba.. czy to Lilek manon?
Babylonia Fruit Coctail - boska jest ;)
trzy_misie
18-03-2008, 11:00
lee, sama tego dokonalas???
ja ostatnio probowalam sama Borysa na plecach zawiazac, to mi tak tam z tylu wierzgal ze w pewnym momencie mialam go na plecach bokiem. Ja bym go chyba musiala najpierw przykleic do plecow a potem wiazac, wrrr...
lee, sama tego dokonalas???
sama, samiutka ;) ale moja Ania jeszcze nie tak ruchliwa jak Borys. Za pierwszym razem spociłam się jak mysz a ona się popłakała przy tym wkładaniu na plecy, ale zrobiłam taki myk, że położyłam ją bez chusty, pobawiłysmy sie w patataj koniku ;) i zaczęła sie smiac, stalam przed lustrem więc się zajęła gapieniem w lustro. Jak juz potem obczaiła, ze na plecach jest fajnie to teraz daje sie zawiązac na spokojnie.
Podziwiam... całkiem hmmmm, no tak, całkiem "smaczny" plecaczek. Tak kolorowo wyglądacie, że aż się ślinka na cukierki zbiera.
I jeszcze samodzielnie zawiązany... noooo... szacun :)
A ja widzę pinaska, że skojarzenia masz głównie kulinarne :lol:
Tu cukierki, tam sorbet.... Może opracować nowe nazwy dla chust? :wink:
A ja widzę pinaska, że skojarzenia masz głównie kulinarne :lol:
Tu cukierki, tam sorbet.... Może opracować nowe nazwy dla chust? :wink:
No co ja poradzę, że te chusty takie smakowite .... :D
lee, sama tego dokonalas???
ja ostatnio probowalam sama Borysa na plecach zawiazac, to mi tak tam z tylu wierzgal ze w pewnym momencie mialam go na plecach bokiem. Ja bym go chyba musiala najpierw przykleic do plecow a potem wiazac, wrrr...
Miałam to samo. Dziecko w dziwnych pozycjach na plecach i w końcu placz. Na szczęscie nie zniecheciło mnie to, tylko na jakis czas dam sobie spokój z plecaczkiem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.