PDA

Zobacz pełną wersję : myk z nĂłżkami przy plecaczku i dociąganie chusty...



lee_a
16-03-2008, 23:25
Szukam i szukam tego myku z nóżkami, żeby pupa dziecka była niżej i za chiny nie mogę znaleźć opisu, pomóżcie please...
a jakby tak ktoś jak krowie na rowie na obrazku pokazał jak po kolei dociągać to by było suuuper. Zawiazałam juz ze 3 plecaczki, ale po każdym coś mnie boli albo mała odstaje...

anifloda
17-03-2008, 06:21
Przyjdź we wtorek do IMiDu, to Ci pokażę :).

lee_a
17-03-2008, 09:43
Kurcze, no nie mogę... pracuję.... mam nadzieję, że niedługo uda sie znow zorganizowac cos w sobotę. A jak nie, to specjalnie Cię wyciągnę na spacer po parku Wilsona i na wiązanko na trawie jak juz będzie cieplej ;)

Budzik
17-03-2008, 11:29
Ja robię to tak, że pochylając się do przodu chwytam małego pod kolankami i delikatnie i z wyczuciem podciągam za kolanka do siebie i trochę do góry i na boki, pupa wtedy trochę zjeżdża w dół.

lee_a
17-03-2008, 22:46
zobaczcie co mi dziś wyszło:
http://images26.fotosik.pl/178/2c1768613e5b2763.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images32.fotosik.pl/182/c8ef0f394e0928c4.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images30.fotosik.pl/178/7bc2d8d51ab27f47.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images34.fotosik.pl/183/a2abca63db63a741.jpg (http://www.fotosik.pl)

kolczyki - made by tulipowna kupione na gugu-gaga.pl ;)

Pozdrawiam, czekam na opinie o moim plecaczku, bo o kolczykach to wiadomo ze są pieekne ;) mi się wydawalo ze dzis ok, nic mnie nie boli, ale nie wiem czy młoda za bardzo nie odstawala

ithilhin
18-03-2008, 00:06
no moglaby byc blizej. ale to na pewno uda ci sie nastepnym razem.
bardzo ladny plecaczek.

mysle i mysle o tym myku z nozkami...

wydaje mi sie, ze ten sam efekt mozna osignac dobrze rozkaldajac material - to znaczy wkladajac go pod pupe i dbajac o to aby dolna krawedz siegala pod kolanka.
wtedy dopiero po dociagnieciu plekaladamy pasy na krzyz i wiazemy z przodu.
wtedy uniknie sie nie do konca bezpiecznego manewrowania dzieckiem w chuscie.

alawuwu
18-03-2008, 09:10
Praktyka czyni mistrza! Mi za 3 razem o wiele gorzej szło, a teraz jest ideał ;)
Co to za chusta? Bardzo mi się podoba.. czy to Lilek manon?

lee_a
18-03-2008, 09:12
Praktyka czyni mistrza! Mi za 3 razem o wiele gorzej szło, a teraz jest ideał ;)
Co to za chusta? Bardzo mi się podoba.. czy to Lilek manon?

Babylonia Fruit Coctail - boska jest ;)

trzy_misie
18-03-2008, 11:00
lee, sama tego dokonalas???

ja ostatnio probowalam sama Borysa na plecach zawiazac, to mi tak tam z tylu wierzgal ze w pewnym momencie mialam go na plecach bokiem. Ja bym go chyba musiala najpierw przykleic do plecow a potem wiazac, wrrr...

lee_a
18-03-2008, 11:23
lee, sama tego dokonalas???



sama, samiutka ;) ale moja Ania jeszcze nie tak ruchliwa jak Borys. Za pierwszym razem spociłam się jak mysz a ona się popłakała przy tym wkładaniu na plecy, ale zrobiłam taki myk, że położyłam ją bez chusty, pobawiłysmy sie w patataj koniku ;) i zaczęła sie smiac, stalam przed lustrem więc się zajęła gapieniem w lustro. Jak juz potem obczaiła, ze na plecach jest fajnie to teraz daje sie zawiązac na spokojnie.

pinaska
18-03-2008, 12:32
Podziwiam... całkiem hmmmm, no tak, całkiem "smaczny" plecaczek. Tak kolorowo wyglądacie, że aż się ślinka na cukierki zbiera.
I jeszcze samodzielnie zawiązany... noooo... szacun :)

Hoshi
18-03-2008, 12:46
A ja widzę pinaska, że skojarzenia masz głównie kulinarne :lol:
Tu cukierki, tam sorbet.... Może opracować nowe nazwy dla chust? :wink:

pinaska
18-03-2008, 12:52
A ja widzę pinaska, że skojarzenia masz głównie kulinarne :lol:
Tu cukierki, tam sorbet.... Może opracować nowe nazwy dla chust? :wink:

No co ja poradzę, że te chusty takie smakowite .... :D

lemonka
18-03-2008, 16:24
lee, sama tego dokonalas???

ja ostatnio probowalam sama Borysa na plecach zawiazac, to mi tak tam z tylu wierzgal ze w pewnym momencie mialam go na plecach bokiem. Ja bym go chyba musiala najpierw przykleic do plecow a potem wiazac, wrrr...

Miałam to samo. Dziecko w dziwnych pozycjach na plecach i w końcu placz. Na szczęscie nie zniecheciło mnie to, tylko na jakis czas dam sobie spokój z plecaczkiem.