PDA

Zobacz pełną wersję : Niebezpieczna chusta.



sabcia
14-03-2008, 14:47
Przez naszą Nati mamy na sumieniu zdrowie pewnej starszej pani. A było to tak:
Idę rano z małą zamotaną w 2X do żłobka, a z naprzeciwka jedzie starsza pani w mocherowym berecie, na rozklekotanym składaku i najpierw ze zdziwieniem, a potem z coraz większą niechęcią patrzy na moją Zuzę w chuście. (takie to potrafią patrzeć mniej więcej tak :evil: ). Kiedy nas mijała nieodrywając wzroku wymamrotała "biedne dziecko" Poczym przyje***a w znak drogowy. Oczywiście pomogłam jej wstać i okazało się, że chyba ma złamaną rękę. Nawet wzroku na mnie nie podniosła. Na szczęście w tym czasie ulicą przejeżdżał samochdem jej sąsiad i się nią zaopiekował.
Pytanie: Czy mi powinno być jej żal?

brassika
14-03-2008, 14:54
he he...
no samo życie pisze najlepsze scenariusze...

kamaal
14-03-2008, 14:55
hmmmm. czy powinno ci być jej żal? - no, może troszkę ;)
Mnie tez kiedys jakiś moher przeklął jak szłam z

hanti
14-03-2008, 14:58
:oops: :oops: :oops: ja się roześmiałam :oops: :oops: :oops:

ale żal mi jej, naprawdę

sabcia
14-03-2008, 15:07
a ja mimo najszczerszych checi niepotrafie sie zmartwić, zwłaszcza, ze nawet dziękuję za pomoc nie usłyszałam. To znaczy mam nadzieję, ze nic poważnego jej nie dolega, ze to tylko stłuczenie i nie zycze jej żle, ale no nie potrafię. :oops:

McBaby
14-03-2008, 15:17
a ja jestem świnia... bo nadal się śmieje....

ja myślę, że ręka i głowa Boska czuwa nad wszystkimi i owszem przykro, że kobieta sobie zrobiła krzywdę ale Tobie dobrze też nie życzyła...

ja bym miała stosunek obojętny

Agnen
14-03-2008, 15:25
Ja tam na twoim miejscu miałabym wyrzuty sumienia że się cieszę :oops:

ania_34
14-03-2008, 16:24
Ja też się roześmiałam :lol:

lila4
14-03-2008, 16:27
Kurczę,ja też się :lol:
Wczoraj jedna babcia na mój widok powiedziała:ha,dzieć w KOJCU :lol:

agata_t
14-03-2008, 16:33
niezłe :lol: Jak tu się nie śmiac:)) :D

Budzik
14-03-2008, 16:36
Sama sobie winna, pewnie oglądała się za Tobą przeklinając w duchu, to i ją zaatakował znak drogowy. Jakby minęła Was z uśmiechem i w czystości serca pojechała swoją drogą, to nic by jej sie nie stało :lol:

Agnen
14-03-2008, 16:38
No co Ty, Budzik, jakby mijała ich z uśmiechem i tak by się zapatrzyła na ten uroczy obrazek tak że wjechałaby w słup. Tylko że wtedy wszystkim byłoby bardzo przykro z tego powodu....

bprusek
14-03-2008, 16:39

landa
14-03-2008, 17:13
Biedna pani, że się wywaliła, ale historia sama w sobie jest bardzo śmieszna.

Ja byłam dziś z synkiem w sklepie i jedna pani (nawiasem mówiąc miła i grzeczna) zapytała tylko czy się dziecko nie udusi. Wytłumaczyłam, że nie, a moja bratowa dodała, że tak się teraz dzieci nosi hihihi.

Kaja
14-03-2008, 17:49
A mnie - wredną jędzę - jakoś to zakończenie ucieszyło :wink:
Hi hi hi :lol:
żal mi jej tylko ze względu na stan mentalny, ale trudno....

Vega
14-03-2008, 19:29
no to ja jestem wredna, bo ciągle się rechoczę :lol:

Na swoje usprawiedliwienie dodam Tylko, że do Waszych komentarzy tak mi się miska śmieje :)

Szkoda kobieciny... ale gdyby była miła, to by pewnie w ten znak nie weszła...

alawuwu
14-03-2008, 20:16
Co za podły znak!! Jak on mógł! :D hehe

malgosiak
14-03-2008, 20:20
no to faktycznie chusta niebezpieczna :lol:

Budzik
14-03-2008, 20:48
No co Ty, Budzik, jakby mijała ich z uśmiechem i tak by się zapatrzyła na ten uroczy obrazek tak że wjechałaby w słup. Tylko że wtedy wszystkim byłoby bardzo przykro z tego powodu....
i tak źle i tak niedobrze... Po prostu osoby nieprzygotowane na taki widok nie powinny w ogóle patrzeć na zachustowanych... może - jak kiedyś przed trędowatymi - powinien przed nami biegać gostek z dzwonkiem i ostrzegać przechodniów, żeby nie wpadali potem na znaki??
:lol: :lol: :lol:

problemkind
14-03-2008, 21:27
no, szkoda kobieciny ;)

mysza
14-03-2008, 22:10
tez sie rozesmialam... :oops:

na mnie dzies jedna pani (hmmm tez w mocherowym berecie) intensywnie sie przygladala z dezaprobata w oczach bo spacerowalam z malym w foteliku samochodowym a nie w gondoli... :roll:

petisu
14-03-2008, 22:18
To sie nazywa kara natychmiastowka!

agrescik
14-03-2008, 22:33
Zal mi jej, tak autentycznie :oops: i zaczynam sie powoli martwić czy ze mna jest ostatnio wszystko ok :?:

zmieniam priorytety, zmieniam zycie, odkrywam nie znane dotąd lądy

widze niemowlaczki- najchetniej bym je przytuliła albo...zjadła
czytam jakies wiadomosci, blog- zdaza się ze rycze :oops:
czytam opakowania w sklepach - eliminuje konserwanty itd
nie traktuje kompa jako narzedzia pracy,
publikuje zdjecia w necie,
ekologia zagosciła w naszym zyciu na stałe,
zastanawiam sie nad zmiana profesji no i tysiac innych modyfikacji...

witbor
14-03-2008, 22:59
A mi jest jej mimo wszystko trochę żal, ale dobrze, że nie wpadła pod samochód na przykład :roll:

Mary-Anne
15-03-2008, 01:15
Oj biedna starsaza pani, biedna... Szkoda mi jej autentycznie i smutno, ze tak się stało...

Eyja
15-03-2008, 01:41
zmieniam priorytety, zmieniam zycie, odkrywam nie znane dotąd lądy

widze niemowlaczki- najchetniej bym je przytuliła albo...zjadła
czytam jakies wiadomosci, blog- zdaza się ze rycze :oops:
czytam opakowania w sklepach - eliminuje konserwanty itd
nie traktuje kompa jako narzedzia pracy,
publikuje zdjecia w necie,
ekologia zagosciła w naszym zyciu na stałe,
zastanawiam sie nad zmiana profesji no i tysiac innych modyfikacji...

Agreścik - mam dokładnie tak samo :roll:

Bogusia
15-03-2008, 11:09
ale mi raczej jej nie jest przykro- diablica ze mnie :twisted:

moje pierwsze odczucie :) :D

a-linka
20-03-2008, 18:37
:lol: :lol: :lol: i ja się uśmiechnęłam pod nosem :lol: :lol: :lol:

jak wiadomo nic nie dzieje się bez przypadków, a każda mądra kobieta jest wiedźmą, która WIE :D

Pewnie gdyby ta niewiasta obdarzyła was serdecznym uśmiechem to wpadłaby nie na znak drogowy ale na ciepły promień słońca ;)

mnie najczęściej obdarzają takimi uwagami zapijaczeni faceci - może z zazdrości, bo gdyby ich kiedyś mama tuliła to pewnie dziś by tak nie chlali...

alhana
20-03-2008, 22:05
Przyko ze sobie krzywde zrobila, ale zycie ja samo pokaralo. Nikt inny tylko ona sama jest sobie winna!
Widok musial byc bezcenny

kathee
20-03-2008, 23:57
głupio mi :oops: ale też parsknęlam śmiechem i dalej sie rechoce :oops:

ale naprawde szkoda mi staruszki - i ręki i tego że jej z takim nastawieniem musie być smutno w życiu

Morita
21-03-2008, 07:44
Moje "oczy" wyobrazni dzialaja bardzo mocno.
Co sobie te berecine wyobraze jak wjezdza w ten slup to parskam ze smiechu :oops: :oops: :oops: :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: