PDA

Zobacz pełną wersję : My w kółkowej :)



tysia
16-08-2009, 17:20
Chusta jest super wygodna. Polubiliśmy ją z Adasiem bardzo, ale oczywiście o kołysce nie ma mowy. Adaś się wije, stęka i nie chce tak leżeć.
Ale w pionie bardzo chętnie :mrgreen:

Tak oto się motamy:
http://images48.fotosik.pl/182/86b1e5d0b0418045.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images44.fotosik.pl/182/b4fd6305acb63dda.jpg (http://www.fotosik.pl)

Czy kółka nie sa za nisko (wiązałam już kilka razy i nie wychodzi mi umieszczenie ich wyżej :hide:)?
Czasem mam wrazenie że ta nóżka po stronie bez kółek za bardzo się prostuje. Jest na to jakaś rada? Narazie poprostu poprawiam mu ją żeby byłą zgięta i żeby kolanko było wyżej niż pupa.

ithilhin
16-08-2009, 18:05
naprawde bardzo ladnie!
na poczatku wiazania ukladaj kolka nieco wyzej i jak dociagasz to podnos dziecko lekko pod pupe do gory. i material pod pupa powinien siegac tak ja kpieluszka, czyli miedzy Toba a maluchem musi byc krawedz materialu.
sprobuj tez czy nie bedzie Wam wygodniej na biodrze.

Kanga
16-08-2009, 18:22
bardzo fajne noszenie ;) może nie na długie spacery ale doraźnie super ;)
na prostująca nóżke rada jest taka - przesuń synka bardziej na biodro ;) wtedy nóżki powinny być równo i nie bęzie on miał potrzeby jednej prostować dla równowagi

tysia
16-08-2009, 18:27
Dzięki dziewczyny...:)

ithilhin nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym materiałem pod pupą :duh:
Możesz jeszcze raz wyjasnić :hide::confused:

Aga ja wiem że to na szybko i doraźnie. Właśnie o to mi chodziło, bo na szybko i na chwilkę nie chciało mi się kieszonki motać :hide:

Spróbuję jeszcze na biodrze Adasia posadzić i zobaczymy.

Confi
16-08-2009, 19:20
Wiem ,ze ja zbyt dużo do gadania nie mam bo za "świeża" jestem ale powiem tylko ,ze strasznie mi sie to wiązanie podoba. Ja miałam kółkowa kangoogoo i mój Damianek za cholerę nie dał sie w nią zapakować, pozycja kołyski była "ble" a tak bałam sie go wiązać . Brawa dla Ciebie za świetny efekt :applause:

tysia
16-08-2009, 19:29
Confi dziękuje :)
Niestety na biodrze nic z tego nie będzie :hide:
Mój mleczny, duuuuży biust sprawia że nie jestem w stanie mojego Malucha dobrze ułożyć.

Popracujemy nad tym wiązaniem z przodu i już wiem chyba o co chodzi z tym materiałem pod pupą: takie siedzonko z niego zrobić i wsadzić tam dupkę, a nie zbierać wszystko pod kolankami - tak?

morepig
16-08-2009, 19:32
Dzięki dziewczyny...:)

ithilhin nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym materiałem pod pupą :duh:
Możesz jeszcze raz wyjasnić :hide::confused:

Aga ja wiem że to na szybko i doraźnie. Właśnie o to mi chodziło, bo na szybko i na chwilkę nie chciało mi się kieszonki motać :hide:

Spróbuję jeszcze na biodrze Adasia posadzić i zobaczymy.
z tym materialem pod pupą to chdzi o to ze jak wkladasz dziecko do chusty, sadzasz na tym materiale, to wtedy ciagniesz dolna krawedz pomiedzy soba a dzieckiem, w srodku, do gory. i wtedy ta dolbna krawedz siega az do pepla dziecka prawie, zapobiega wysliznieciu sie dziecka. poczujesz jak wykonasz :D
co do lepszej zabki to tak jak dziewczyny pisaly- bardziej na biodrze i bedzie zmuszone miec nozki szeroko.
a tak to super :)

aha, jakby sie kiwal lepek po zasnieciu to zrob kolnierz ze zwinietej szmatki, usztywni glowke :)

ithilhin
16-08-2009, 20:54
no tak jak More napisala - wkladasz material gleboko pod pupe, zeby siedzial w takiej kieszonce z materialu a dolna krawedz chusty siegala az na przod pieluszki

tysia
18-08-2009, 21:09
Jeszcze raz wielkie dzięki. Załapałam o co chodzi i nawet się tak udaje maluszka zamotać. Faktycznie jest nawet stabilniej i już nóżek nie prostuje.
Ale na biodrze porażka...nic z tego nie wyszło...za duży biust mam chyba, a Adaś za malutki :hide:

JJ
18-08-2009, 21:56
:applause::applause::applause::applause::applause: :applause: