Zobacz pełną wersję : z chustą w Ojcowskim Parku Narodowym
pytanie w zasadzie chustowo- turystyczne ( nie wiedziałam do jakiego działu wrzucić :hmm:)
wybieramy się z M na kilka dni do Ojcowa...
był ktoś z Was z chuścioszkiem? czy da się powędrować po szlakach?
jaki jest stopień trudności, odległości, czy jest miejsce na spoczynek? (no nie ten wieczny, tylko na cycowanie ;) )
będę wdzięczna za każdą radę :)
byliśmy kilka razy już z małą oczywiście w chustach, dla nas to są trasy na spacer a nie wędrówki :) czyli bardzo łatwe, widywaliśmy też wózki
bywa stromo pod górkę ale to raczej krótkie odcinki
a odpoczywaliśmy na trawce na chuście :lol:
truscaffka
13-08-2009, 23:19
my byliśmy. tydzień temu. w chuście. i da się :) oczywiście do jaskiń nie wchodziliśmy. ale po szlakach ok.
my byliśmy w ten weekend z chustą :) spacer w sam raz
Ja 15 sierpnia chodziłam z chuścioszkiem - koleżanka powiedziała, że do Groty Łokietka nie byłoby lekko (11 kg mięcha na plecach:D) ale poza tym luzik. Nie ryzykowałam i pochodziliśmy po łatwiejszej trasie - tym bardziej, że mąż jeszcze musiał od czasu do czasu 3-latkę na baranie nosić:lol:
Pewnie już byliście. Jeśli jednak nie - to zachęcam wszystkich zarówno zachustowanych, jak i samobieżnych ;) Trasy są naprawdę łagodne. Często są ławeczki a i infrastruktura od kilku lat się niewiarygodnie rozwinęła. Po wielu latach zakazu remontowania, budowania w Parku Narodowym, obecnie ten zakaz został zniesiony - oczywiście z jakimiś normami itd. - i powstaje dużo dobrego.
My byliśmy w czwartek i naprawdę byliśmy mile zaskoczeni.
A tak jeszcze z innej beczki - skoro my daliśmy radę z jedenastokilogramową dwulatką w MT i sześciolatką - na szczęście chętnie chodzącą - wejść na Chopok - fotki poniżej - to i Wy dacie radę w Ojcowie ;)
http://www.turpol.com/melkaj/chopok1.jpg
http://www.turpol.com/melkaj/chopok2.jpg
marta-la
24-08-2009, 19:31
OPN jest moim ukochanym miejscem w okolicy którego mieszkałam i wychowałam się. Pisałam też o nim pracę dyplomową :roll:
Zeszłam go we wszystkie strony i nie przypominam sobie miejsca gdzie może być trudno z dzieckiem chociaż przyznaję że od kiedy jestem mamą nie miałam okazji tam łazikować. Strome podejście jest do jaskini Ciemnej ale zakładam że po ciemnych jaskiniach z dzieckiem nie będziecie łazić.
Z całego serca polecam Dolinę Sąspowską http://www.opn.most.org.pl/dol_sasp.htm która znajduje się pomiędzy Ojcowem a Pieskową Skałą. zresztą najczęściej robiliśmy trasę z Ojcowa do Pieskowej Skały Doliną Sąspowską i powrót już szosą którą warto przejść oglądając okolicę, zabudowania. Ojców też jest miejscem które koniecznie należy zwidzić. Mnie najbardziej powala tamtejsza regionalna architektura stylizowana na alpejskich domach.
I tak jak melkaj pokazała z dziećmi można robić dużo trudniejsze trasy ;-)
Poniżej my z Zochą na plecach ;-)
http://pogodzinach7.blox.pl/resource/Dolina_Prosiecka_002.JPG
http://pogodzinach7.blox.pl/resource/Dolina_Prosiecka_006.JPG
Zapewniam że OPN nie ma nawet w połowie tak podnoszących adrenalinę tras :thumbs up:
ech....
a my mieliśmy nagłą zmianę planów :( i Ojców przesuwamy na później..
może jesienią się uda a jak nie to obowiązkowo w przyszłym roku...
marta-la narobiłaś mi smaka więc wszystko przed nami, mała podrośnie i będzie można na plecki ja wrzucić :)
marta-la
24-08-2009, 21:40
ech....
a my mieliśmy nagłą zmianę planów :( i Ojców przesuwamy na później..
może jesienią się uda a jak nie to obowiązkowo w przyszłym roku...
marta-la narobiłaś mi smaka więc wszystko przed nami, mała podrośnie i będzie można na plecki ja wrzucić :)
Oj jesienią też jest tam cudnie, ale jesli chcecie tam spać to polecam rezerwację z pewnym wyprzedzeniem. My rok temu byliśmy na ślubie (w Kościółku na Wodzie) i weselu w Ojcowie o tydzień wcześniej obdzowniliśmy wszelkie dostępne w necie kwatery bo chcieliśmy zostać tam na kilka dni i nie udało się :mad
W lecie można z namiotem fajnie tam wypocząć
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.