Zobacz pełną wersję : Żyrardów?
Moja babcia niedawno widziała jakąś zamotaną mamę w Żyrardowie (nie wiem gdzie dokładnie), w jakiejś niebieskiej chuście. I bardzo się ucieszyła :lol:
Czy jest tu jakaś Żyrardowianka :?:
guldynka
31-03-2008, 14:50
Ja pochodzę z Żyrardowa. Czasem więc tam bywam ( ostatni raz 7,8,9.03), ale dziecię głównie nosi mój mąż (niebieskie indio).
Oj jak cudnie. Ja jestem z Żyrardowa. Niestety do domu wybieram się dopiero w czerwcu. Cieszę się ogromnie, że sa tam jakieś zamotne mamy. Istnieje możliwośc żebym napadła którąś z Was z prośba o korepetycję? :wink:
Strasznie bym chciała, żeby mnie ktos na żywo wiązań pouczył i palcem pokazał co źle robię, bo średnio mi idzie.
Indi ja będę w Żyrardowie od 26-go. Co prawda chustuję od niedawna i pewnie sama robię masę błędów ale miloby było się spotkać :-D Czy "Tygielek" nadal działa?
guldynka
16-05-2008, 22:41
Ja też mogę podjechać:) Tygielek nie dość że działa to ma się dobrze. Podobno właściciele otwierają/otworzyli drugi lokal o podobnym charakterze.
Ech a mnie się wszystko posypało. Musze dłużej poczekac na paszport dla malucha i pewnie Żyrardów odwiedze dopiero po wakacjach :(
Ja nie mieszkam w Żyrardowie, tylko w Jaktorowie, ale jak któraś jest chętna, to mogę coś pomóc (chociaż sama jestem amatorką, noszę od 8 miesięcy). Problem tylko polega na tym, że nie mam prawa jazdy, a z dwójką dzieci pociągiem ruszam się w ostateczności, więc mogę zaprosić do siebie, jeśli chętna ma samochód :-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.