PDA

Zobacz pełną wersję : Kółkowa-starcie 1. Dociągam i dociągam.Czy to normalne?



koch.ania
06-08-2009, 08:40
No i pojawił się kłopot,w zasadzie kłopocik. Dojechał do mnie Girasol kółkowy(szyty przez Myrrę) , wsadziłam Izkę tak jak Ola na warsztatach uczyła , wcześniej poczytałam ,jakie są najczęściej popełniane błędy,obejrzałam filmiki no i niby wszystko powinno być ok. Mam wrażenie ,że muszę ją cały czas dociągać. Iskierka waży 7,5 kg. Teraz już nie wiem,czy to ja coś źle robię,czy Ona waży dużo i to dlatego,czy może Girasole tak mają??:confused:
P.S. A tak poza tym to genialny wynalazek:)

lynette
06-08-2009, 08:43
Wiesz co, kółkowa ma to do siebie, że się pomaleńku pomaleńku z kółek wyślizguje. Dlatego ja jej używam tylko na szybkie akcje, żeby co chwilę nie dociągać.

koch.ania
06-08-2009, 09:10
Faktycznie,sporo wczoraj chodziłyśmy. Zastanawiam się,czy może inne chusty trzymają lepiej.

Agnen
06-08-2009, 09:42
ja mam girasola kółkowego i nic mi się nie luzuje. Wrzuć zdjęcia. Ale tak na szybko jeszcze jedna instrukcja:
1) chustę zakładasz i dociągasz żeby mieć na wys. kolca biodrowego pupę dziecka, kółka kładziesz wyżej
2) sadzasz dziecia na biodrze (czyli bardziej z boku niż a przodu, im bardziej z przodu tym w sumie gorzej)
3) dużo materiału pakujesz pod pupę, tak żeby rzeczywiście dzieć swoim ciężarem klinował chustę
4) dociągasz chustę na plecach młodego i trochę ten kawałek między tobą a dzieciem(nie dociągasz całości bo Ci dzieć cały podjedzie do góry i całe dociąganie będziesz musiała od początku prawie zaczynać)
5) Mi się 11 kg młodej tak trzyma bez poprawiania dość długo, na kółkach L, ale jeśli Ci wyjeżdża, to możesz zakręcić ogon o kółka.

Powodzenia

Kanga
06-08-2009, 10:24
w dobrze założonej chuście nie powinien się materiał luzować, bo kółka się zaciskają jak pasy np w samochodzie ;)

i Agnen mądrze radzi - zawsze można ogon zaplątać pod kółkami albo przewiązać na pojedynczy węzełek :)

koch.ania
06-08-2009, 10:42
Spróbujemy,jak radzicie.Niech tylko Izka wstanie

landa
06-08-2009, 10:50
Moje doświadczenie mówi, że z kółkową trzeba się oswoić i poćwiczyć zanim dojdzie się do perfekcji.
Dobrze dociągnięta nie ma prawa się luzować.

koch.ania
06-08-2009, 11:34
http://picasaweb.google.com/AgataIzabelaAmadeusz/Girasol?feat=directlink

Mam nadzieję,że otworzy się ten link.No i przepraszam za jakość tych zdjęć-obiad mi się gotuje i robiłam w pośpiechu:)

-Prawie cały materiał wpakowałam pod pupę.
-Czy materiał w kółkach dobrze leży? Bo mam wątpliwości,czy go dobrze wkładam.
-Jak zrobić,żeby podczas dociągania kółko nie schodziło poniżej dołu pachowego?(zaczynam bardzo wysoko,a i tak ląduje ostatecznie niżej niż bym chciała)
-Girasol jest jednostronny,a fajnie by było ,gdyby ogon był stroną prawą,a nie lewą,jak mi wychodzi. No ale to już najmniejszy problem:).

landa
06-08-2009, 13:26
Z tych zdjęć wygląda na to, ze jest całkiem całkiem, ja bym tylko bardziej chustę na kółkach rozłożyła.
Widziałaś ten filmik?
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=oPoa1DoCilQ
Mi bardzo pomógł.
powodzenia, bo chustę macie super :)

koch.ania
06-08-2009, 13:37
Ooo! To jest myśl:duh:.Dziękuję.
Wiem,że to jeszcze może mało foremnie wygląda,ale to dopiero drugi dzień noszenia kółkowej :)
Filmik widziałam,ale jeszcze raz uważnie przejrzę.
Kolor chusty wybrałam ze względu na Małą,ale jak przyszła to sama nie mogłam oderwać od niej wzroku

ithilhin
06-08-2009, 18:40
bardzo dobrze sobie radzisz!

a Landa dobrze prawi - jak material w kolkach jest ladnie rozlozony to latwiej dociagac.
kolka sie mniej obnizaja jak podczas dociagani podnosisz maucha pod pupa do gory (a najpier przesun sobie nadmiary chusty w okolice kolek.

cudne oczeta ma Twoje dziecie.

koch.ania
07-08-2009, 00:53
Działa:bliss:
"Naprawiliśmy się". Rozłożyłam materiał w kółkach i nie musiałam dociągać przez dłuuuuuuuuuuuugi czas.A i materiał pod pupą chyba też ją dociążył. Jestem bardzo zadowolona :lol:Dziękuję Wam za rady . Bardzo,bardzo,bardzo dziękuję


bardzo dobrze sobie radzisz!

cudne oczeta ma Twoje dziecie.
Dziękujemy :oops::) Myślę,że przez te oczy niejeden raz nie będę potrafiła Jej czegoś odmówić :)

landa
07-08-2009, 09:55
Cieszę się bardzo, ze się udało, teraz już powinno być tylko lepiej, choć kryzysowe wiązania też się zdarzają.