PDA

Zobacz pełną wersję : Mój nowy didek


Hermia
07-03-2008, 20:46
Dostałam w prezencie żakardowego didka. Limitowana hortensja. Cieniutki,ciekawy.
Zestawiłam go do zdjęć z inką żeby porównać kolory (fiolety).
http://img180.imageshack.us/img180/884/dsc00396pi2.jpg
Linda
07-03-2008, 21:01
Gratuluje slicznego prezentu, bardzo lubie te kolorystyke, niech wam sie fajnie nosi :)
Eyja
07-03-2008, 21:02
śliczny :D
lemonka
07-03-2008, 21:04
O, mamo! Jakie to ładne! I wiecie co? Zaczęłam sie wciągać w te chusty. Jestem na forum dopiero kilka dni a juz zachorowałam. A mam tylko poucha z chusta.pl. No i zaklepanego MT i zamowiona Nati. A co jak moje dziecię nie polubi chustowania? To co ja wtedy bedę kolekcjonować? Znaczki? ;)
kathee
07-03-2008, 21:26
śliczne, lubie takie kolorki:)
martu
07-03-2008, 21:27
mniam piekne zestawienie.Zachciało mi się lodów jagodowych.
petisu
07-03-2008, 21:29
Baaaardzo ładne kolorki. :)
julka_as
07-03-2008, 21:36
Fajne kolorki!!!
Jasnie Pani :)
07-03-2008, 21:53
Super ladny!!!! Luska zazdrosci Luckowi takiej fajowskiej chusty :wink: :D
Lovrita Bornita Rokita
07-03-2008, 22:22
Piekny, apetyczny!
Vega
07-03-2008, 22:25
Śliczny... dla mnie - miłośniczki róży i fioletów po prostu mniam, mniam...
witbor
07-03-2008, 22:28
:shock:
Oj mnie też się podoba..
To kto takie prezenty rozdaje? :roll:
martyna
07-03-2008, 22:30
Bardzo ciekawy. A po zamotaniu musi wyglądać zjawiskowo - już sobie wyobrażam :o
kajkasz1
08-03-2008, 08:28
Super kolorki, zupełnie inaczej wyglądają w realu niż na stronie Didymosa.
perfect-woman
08-03-2008, 08:36
o jejciu jaki sliczny!!!
landa
08-03-2008, 09:26
Piękniusi aż ślinka cieknie :D
hexi
08-03-2008, 23:00
sliczny :)absolutnie nie moje kolory...ale...smakowite :)

ps: moglam tu wczesniej zajzec to piwko bym wygrala...ech...;)
Hermia
10-03-2008, 12:36
chusta w akcji:
http://img231.imageshack.us/img231/6346/dsc00412dl5.jpg
http://img182.imageshack.us/img182/1681/dsc00413fz8.jpg
Jest cieniutka, zajmuje mało miejsca, węzełek maluśki, myślę jednak, że jest jak dla nas tylko na krótkie wyjścia, bo czuję ciężar 12300 w ramionach, niestety.
I napewno marzę o lanie, tylko mam problem, nie wiem jaki kolor. Niby chciałam sprudel, ale teraz już sama nie wiem.
Mój stosik zrobił się lekko fioletowy. I nie był to efekt zamierzony, totalny przypadek. Zaczęło się od inki (kupowałam ulli), potem polowałam na indio różowego, kupiłam lavendela, przyjaciółka zamawiała dla mnie na urodziny karaibika, zabrakło, zamówiła hortensje.
Więc jaka ma być lana?
Ruda
10-03-2008, 13:21
ale piękny fiolecik!! CUDO :)
agata_t
10-03-2008, 14:29
śliczna:)Ja kiedys nie znosiłam fioletów i różów, a teraz mam Inkę i fiolety coraz bardziej mi się podobają, a i do różów coraz mocniej się przekonuję:)
ninka
10-03-2008, 20:31
Więc jaka ma być lana?

Rubin lub mint. I zadna inna ;)