PDA

Zobacz pełną wersję : Poczta na Wiejskiej



Meltemi
27-02-2008, 17:14
Wczoraj późnym popołudniem na poczcie na Wiejskiej w Wawie widziałam śliczną dziewczynę z dzieckiem w chuście wiązanej - na oko Nati Gobi, ale ja chustonówka jestem prosta, więc pewnie się mylę. Wyglądali pięknie i już się nie mogę doczekać awansowania Smyka z brzucha do chusty.

yerba
21-06-2008, 12:58
To pewno nie o mnie chodzi, bo śliczna to chyba nie jestem :D i mam Hoppa Nairobi, ale bywam na poczcie przy wiejskiej i zazwyczaj w chuście. (tzn z dzieckiem w chuście :wink: ). W lutym tez bywałam :D

I fajnie wiedzieć, że gdzieś w sąsiedztwie jest zachustowana dziewczyna :-)

Meltemi
22-06-2008, 16:38
Tak patrzę, że ten Hopp Nairobi to mogło być to. Super było Was zobaczyć. Ja niestety jestem chustofanką platoniczną tzn. ja chcę a Córka nie, ale jak podrośnie może w bardziej "zwiedzających" wiązaniach nie będzie się tak na chustę boczyć.

yerba
23-06-2008, 23:17
Oj, może jakoś się da córka namówić...

Życzę Ci tego serdecznie :-). Tym bardziej, że z wózkiem w okolicy mało jest wygodnie - jednak centrum nie jest dostosowane...

Powodzenia w namawianiu młodej :-)

Goswiek
24-06-2008, 10:32
barrbarra, ja często przyjeżdżam do Siostry, która mieszka na Jazdowie :) M.in. w moim nosidle Dream Carrierze, fajnie by było zobaczyć tam Mamę zachustowaną :D

yerba
25-06-2008, 20:59
Goswiek: oj, pięknie mieszka Twoja siostra. W tych domkach? To jedno z magiczniejszych miejsc W-wy, prawda?

Zatem - może do zobaczenia :-)

Goswiek
01-07-2008, 22:39
Tak, te domki dostawali budowniczowie Warszawy, w tym mój ŚP Dziadek. Magiczne miejsce, wieś w środku miasta :) No to może do zobaczenia, pozdrawiam :)