PDA

Zobacz pełną wersję : Pozbyć się Hoppa i co dalej?



Koire
01-07-2009, 21:35
Dziewczyny, może pomożecie w wyborze...bo tak czytam i czytam i sama nie wiem, co robić...

Moja Polka ma 10 miesięcy, waży 10 kilo, jest bardzo wysoką dziewczynką. Codzienni rano wozimy się autobusem do cioci i wracamy po poludniu...5 dni w tygodniu , uffff.

Noszę Polutka w MT, bo mój Hoppek Delhi nie bardzo odciąża mi kręgoslup.

Pogodzilam się już z tym, że w chuście nie ponoszę, ale czegoś będzie mi brak.

W weekendy noszę Polę w Hoppie na biodrze, obie to lubimy.

Chętnie puszczę chustę w świat, ale może inna szmatka w zamian, dla takiego dużego dziecia, co jeszcze rośnie?

landa
01-07-2009, 21:39
Hopka się nie sprzedaje jak się go lubi, hopka przerabia się na genialnie noszącego chustoMT :mrgreen:
Duże i ciężkie dziecię poniesie bez problemu, bo uszyć można na wymiar.

marza
01-07-2009, 21:52
Chusta się jeszcze spokojnie przyda :wink:
Jeżeli malutką nosisz tylko na biodrze,to moze by kupić kółkową lub poucha?

beannshi
01-07-2009, 22:27
W moim odczuciu Hopp to jedna z najlepiej noszacych chust. Ciezka w obsludze ale nosi dobrze nawet moje bardzo ciezkie dziecko. Moze problem nie tkwi w chuscie tylko w samym wiazaniu...?

visenna2
02-07-2009, 12:18
W moim odczuciu Hopp to jedna z najlepiej noszacych chust. Ciezka w obsludze ale nosi dobrze nawet moje bardzo ciezkie dziecko. Moze problem nie tkwi w chuscie tylko w samym wiazaniu...?

To chyba zależy od człowieka :) Swego czasu nosiłam równolegle w Hoppku i w Nati, Hopp mnie masakrował a Nati nie; wiązałam identycznie :)

Koire
03-07-2009, 08:56
Chyba będziemy przerabiać na MT...choć mi żal takiego kawałka ładnej szmatki. Ale leży i czasami tylko coś poniesie, ech...

landa
03-07-2009, 10:15
Chyba będziemy przerabiać na MT...choć mi żal takiego kawałka ładnej szmatki. Ale leży i czasami tylko coś poniesie, ech...
Na pewno będziesz zadowolona o częściej poniesiesz swojego klocuszka.
A chustoMT najlepiej wychodzą właśnie z Hopków i pewnie też prędzej kupca znajdziesz potem :)
Pochwal się koniecznie efektem.