Czarna chusta

[ezel]

Cześć dziewczyny

Szykuję się na pierwszą chustę. Szukałam pierwotnie tkanej, ale nie mogę nigdzie odnaleźć takiej kompletnie czarnej, bez żadnych wzorów. Z elastycznymi jest prościej, chociażby bykay ma taką.

Generalnie jestem bardziej skierowana na nosidełka, ale rozumiem, że nie są najlepszym wyborem od samego urodzenia - dlatego decyzja o chuście. Wydaje mi się dużym plusem elastycznej to, że można z niej wyjmować dziecko bez rozwiązywania konstrukcji, czego nie można robić w tkanej. Z drugiej strony - starcza tylko na kilka miesięcy. Dodatkowo, ponoć jest w niej dość gorąco latem (młoda będzie kwietniowo-majowa).

Myślę wstępnie o opcji: chusta elastyczna, a potem nosidełko. Chyba, że istnieją jakieś tkane total black?

Doradzicie? (:

[Ola D.]

Są całkiem czarne tkane, np. Natibaby Nevada. Tylko podpowiadam, nie mam na sprzedaż.
I jeszcze Babylonia taką wypuściła, anu bodajże swego czasu puszczała taką na łamanki. anu, podpowiesz dokładną nazwę?

[amefa]

Wisi na bazarku czarna tkana z fredzlami,nie pamietam jaka.
A ja mam elastyk czarny po taniosci jakby co ;)

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[niechbendzie]

Babylonia Black Beans
Ellevill Zara Black
Ewentualnie możesz zaszaleć i ufarbować coś na czarno, zrobić gradację czarnego w czarniejszy ;)

[natalie]

Jest jeszcze Yaro turtle black ale raczej nie do zdobycia.

[mru]

Ja mam elastyk cały czarny, oddam za grosze. Czarną chustę miał np. Girasol. Ja mam np. Owrapel Applelicous Little Momo - chusta czarna, ale ma wzór.

[JustNik]

Chyba, że istnieją jakieś tkane total black ?
Doradzicie? (:
mam taka, lana style, nowa. Mogę Ci sprzedać.
Tzn dla jasności : 1 strona jest totalnie czarna a druga totalnie ciemnoszara, w googlach łatwo znajdziesz

[AniaJa]

Też kojarzę właśnie Nati całą czarną.


Wydaje mi się dużym plusem elastycznej to, że można z niej wyjmować dziecko bez rozwiązywania konstrukcji, czego nie można robić w tkanej. Z drugiej strony - starcza tylko na kilka miesięcy. Dodatkowo, ponoć jest w niej dość gorąco latem (młoda będzie kwietniowo-majowa).

Nosiłam w elastyku i przyznam, że nigdy nie udało mi się wyciągnąć dziecka bez rozwiązywania chusty. Robiłam tak: zawiązywałam się, wsadzałam malucha i dociągałam luźny materiał, bo inaczej wszystko latało. Więc elastyk wcale nie jest taki cudowny. Do tego w mojej ocenie wystarcza na pierwszych kilka... razy. A przynajmniej tak było u mnie. Szybko przesiadłam się na tkaną. Komfort nie do porównania. No i tak, jak piszesz - w elastyku już przy temperaturze powyżej 20 stopni robi się naprawdę gorąco.

Wyszło mi bardziej o elastyku niż o czarnej chuście ;)

[panthera]

ja tam jestem fanką elastyków. ale prawda jest taka że są super dla noworodka i dziecka do max 7-8 kg (te 13 co podaje producent to włóż między bajki)
i że gorąco jak jest powyżej 20 stopni to tez fakt. więc raczej mało prawdopodobne że dasz radę nosić w elastyku na tyle długo żeby później przerzucić dziecko od razu do nosidła.(dziecko siedzące więc ok 7-8 miesiąc statystycznie) Mi się to udało przy Maćku który był wyjątkowo filigranowym dzieckiem, a nosidło było szyte ma miarę (MT) ale i tak w międzyczasie nosiłam w tkanych testowych (wtedy było sporo testów różnych chust więc wychodziło mi praktycznie 3-4 chusty w miesiącu. gdyby nie to nie dałabym rady bo 9 kg Maciek strasznie mi ciążył (ramiona) w elastyku i sprężynował. już kółkowa była dużo lepszą opcją.

[Paprotka]

Są całkiem czarne tkane, np. Natibaby Nevada. Tylko podpowiadam, nie mam na sprzedaż.
I jeszcze Babylonia taką wypuściła, anu bodajże swego czasu puszczała taką na łamanki. anu, podpowiesz dokładną nazwę?
Anu nawet chce puścić te chuste na aukcji charytatywnej ;)
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=131783 post 70

F 09 A 11 Ja 14 Jó 15