PDA

Zobacz pełną wersję : Plecy proste



Roks9304
30-04-2016, 08:07
Hej dziewczyny potrzebuje pomocy. Jestem zieloną jeśli chodZi o noszenie w chuscie. Z wiązań wygodnie mi i małemu w kieszonke. Mój problem polega na tym ze ile razy wiąże kieszonke tyle razy mały ma wyprostowane plecy. Druga rzecz to słabe podtrzymywanie główki ten "kapturek" potrafi sie zsuwac i wtedy nie trzyma glowki. Mam chuste tkana Nati 4.6m. Jak rozwiązać ten problem? Wrzucę zdjęcie może macie jakiś pomysł. Dodam ze mam 171 cm a synuś na 8tyg ( wieku korykowanego 3tyg) i waży ok 4.5kg

http://s2.ifotos.pl/mini/201604300_ssqeewa.jpg

sakahet
06-05-2016, 09:43
Hej, fajnie, ze się nosicie :)
Z tego, co widzę na zdjęciu miednica nie jest podwinieta więc plecki są proste; dodatkowo chusta naciagnieta na główkę, może prowadzić do prostowania się maluszka;
Chusta powinna się kończyć przy szyi- dobrze dociagnieta zapewni stabilizację głowie
Tak powinien być ułożony maluszek w chuście:
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160506/0b5c7a558c925b9131f659738c3d7080.jpg

phoebe
06-05-2016, 10:10
Chyba bardziej chodzi o to jak to osiągnąć, powiedziałabym że mocniej dociągać chustę, wtedy plecki powinny się zaokrąglić no i to podtrzymanie główki, jak wyżej czyli dociągnieta chusta na karku, nie na główce. Super że nosisz, technikę zawsze można poprawić.
A może nie tyle dociągać ile spróbować mu te kolanka podciągnąć do góry, może wtedy zrobi Ci się dupkowpadka, plecki zaokraglą się. Powiedziałabym że boczne poły chusty ściągnąć w doły podkolanowe, bardziej rozsunąć na boki, tak żeby nie zachodziły na plecki i utrzymały prawidłowe ułożenie miednicy.

Roks9304
07-05-2016, 17:47
Phoebe jak próbuje mu kolana podciągnąć wtedy mały się strasznie prostuje. Ogólnie ciągle się pręży ciężko jest co w jednej pozycji utrzymać. W dalszym ciągu ćwiczę ale za nic w świecie nie mogę dociągnąć przy głowie ciągle mam luzy...

phoebe
09-05-2016, 04:00
Phoebe jak próbuje mu kolana podciągnąć wtedy mały się strasznie prostuje. Ogólnie ciągle się pręży ciężko jest co w jednej pozycji utrzymać. W dalszym ciągu ćwiczę ale za nic w świecie nie mogę dociągnąć przy głowie ciągle mam luzy...
Luzy musisz zlikwidować, możesz sobie pomagać podciągając górną krawędź chusty (czyli luzy) lewą ręką do boku jednocześnie prawą ręką dociągając poły. Wiesz o co mi chodzi?