Zobacz pełną wersję : I co z tą Tulą teraz zrobić? - Naprawiona :)
Tula mi się pruje :( minęło dwa lata a więc naprawa w ramach gwarancji odpada, producent może się podjąć naprawy, ale odpłatnie....
http://images68.fotosik.pl/1241/bca07a9b253d1ce1med.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/bca07a9b253d1ce1)
http://images67.fotosik.pl/1243/e69a89b5c3dd1ffdmed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/e69a89b5c3dd1ffd)
http://images67.fotosik.pl/1243/1b10c324bf63d17amed.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/1b10c324bf63d17a)
Myślicie, że zwykła krawcowa da radę to rozpruć i naprawić?
Kurcze miało być nosidło solidne a tu lipa taka, tyle czasu przewisiało w szafie nieużywane....
Powinno być wszyte dobrych parę centymetrów a nie pół !! Po co ten prostokąt przeszywający jak tam tego paska w ogóle nie było...
No to się pożaliłam :)
no faktycznie Tula się nie popisała tym wszyciem materiału...lipa jak nic. ja bym do nich napisała,bo przecież kto to widział,żeby materiał w nosidle był wszyty tak oszczędnie i to w takim nosidle, może uznają to za wadę nosidła, bo tak jak mówisz- po co to przeszycie prostokątne skoro tam nie ma materiału,który miał być złapany.
Krawcowa na pewno wszyje to od nowa,ale głębiej niż dotychczas,więc zapewne ten pasek będzie ostatecznie nieco krótszy.
Odesłałabym do producenta. Nawet jesli każą ci zapłacić, to zrobią to fachowo. Lepiej niz krawcowa (ktora btw tez cie podliczy)
Pisałam dziś do producenta, chcą 50 zł za naprawę :( plus koszty wysyłki.....
Mam znajomą krawcową po sąsiedzku, tylko nie wiem czy się podejmie.
na mój gust wszycie tego materiału to nie jest nic skomplikowanego, więc skoro tyle sobie wołają to ja bym poszła do krawcowej, nie ma się czego bać:) na pewno zrobi Ci to porządnie, bo tu nie ma za bardzo czego zepsuć,krawcowa wszyje materiał głębiej i już,przeszyje kilka razy,żeby nic się nie pruło i po imprezie:p
angel_ga
08-10-2015, 21:13
Oj straszna lipa!!! I to niby bezpieczne nosidlo... :-(
Tak sobie myślę,że dla wprawnej krawcowej to nic skomplikowanego, a paska całego nie warto wymienić? I wszyc wtedy głębiej tak aby ten krzyżyk faktycznie przeszywal pasek?
Paska mam tyle zwiniętego, że spokojnie można wszywać nawet 5 cm, nie znam efektów pracy krawcowej sąsiadki niestety. Więc nie wiem jak to zrobi.
na szczęscie nie ma monopolu na krawcowe, więc jeśli nie jesteś pewna zdolności sąsiadki to poszukaj kogoś bardziej profesjonalnego:) naprawdę myślę,że to nie jest skomplikowana operacja szyciowa:P
Czytam właśnie o wadach i znalazłam takie coś:
"
Jeżeli sprzedawca podstępnie zataił wady towaru, konsumentowi przysługuje uprawnienie do złożenia reklamacji z tytułu rękojmi bez względu na okres, jaki upłynął od stwierdzenia wady. Oznacza to, że przedsiębiorca odpowiada za produkt, nawet jeżeli wada zostanie przez konsumenta zauważona po upływie 2 lat od wydania rzeczy.
Uwaga! Sprzedawca jest zwolniony z odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli konsument w momencie zawarcia umowy wiedział o wadzie, np. towar był sprzedawany po obniżonej cenie z uwagi na określoną usterkę. Wada ta nie będzie podlegała reklamacji, ale towar można zareklamować, jeżeli ujawni się w nim inna usterka – nieznana konsumentowi w momencie zakupu."
Czy osoba która to szyła nie wiedziała co robi wszywając tylko pół centymetra??
edit
Ma ktoś Tulę pod ręką i może sprawdzić ile jest wszyte u niego?? Będę wdzięczna :)
sowa_przemądrzała
08-10-2015, 21:41
Też bym uderzyła do krawcowej, bo to naprawdę nic skomplikowanego. Niestety po raz kolejny potwierdza się, że Tula jest przereklamowana...
Wruuuu, mogę Ci sprawdzić, ale które to jest dokładnie miejsce?
Edit: Już widzę. U mnie po obu stronach jest jeszcze z centymetr paska za tym krzyżykiem.
Osobiście jestem w szoku! To nosidlo cały czas było niebezpieczne dla Twojego dziecka. Może napisz im to wyraźnie, zawsze możesz to publicznie pokazać np na fb, moim zdaniem nipowazne podejście do klienta. Jeśli chodzi o ponowne wszycie, to akurat drobiazg jest. Można to spokojnie naprawić, będzie nieco inaczej w wyglądało, ale przede wszystkim zapewni bezpieczeństwo noszonemu dziecku.
angel_ga
08-10-2015, 21:52
O świetnie wruuu ja bym to im zacytowała,ewentualnie zrobiła foty innej tuli właśnie i powalczyła.
Też bym uderzyła do krawcowej, bo to naprawdę nic skomplikowanego. Niestety po raz kolejny potwierdza się, że Tula jest przereklamowana...
Wruuuu, mogę Ci sprawdzić, ale które to jest dokładnie miejsce?
Edit: Już widzę. U mnie po obu stronach jest jeszcze z centymetr paska za tym krzyżykiem.
Czyli masz wszyte ok 6 cm paska??
panthera
08-10-2015, 21:59
moim zdaniem to wada ukryta. ja bym powalczyła.
sowa_przemądrzała
08-10-2015, 22:10
Czyli masz wszyte ok 6 cm paska??
Ze 4,5. Sam krzyżyk ma 2,5. (Bo mowa jest o tym pasku mniej więcej w połowie panelu?)
aż z ciekawości jutro rano sprawdzę swoją Tulę ile tam czego i gdzie ma ;)
Ze 4,5. Sam krzyżyk ma 2,5. (Bo mowa jest o tym pasku mniej więcej w połowie panelu?)
tak tak o to chodzi, dzięki za sprawdzenie
aż z ciekawości jutro rano sprawdzę swoją Tulę ile tam czego i gdzie ma ;)
Sprawdź bardzo proszę :) a dziewczyny jakbym próbowała walczyć o reklamację to podeślecie mi zdjęcia dla przykładu? -jeśli widać oczywiście na nich, że ten pasek jest głęboko wszyty?
wruuuu jak nie wskórasz nic z tą reklamacją, to proponuje nie do krawcowej ale do kaletnika (torebki, paski itd.). Mają mocniejsze maszyny na takie paski i nici grubsze. Myślę, że pewniejsze szycie niż krawcowa. Aczkolwiek nie twierdzę, ze krawcowa zrobi źle:)
Trzymam kciuki, też uważam, że to wada ukryta.
sowa_przemądrzała
08-10-2015, 22:45
Sprawdź bardzo proszę :) a dziewczyny jakbym próbowała walczyć o reklamację to podeślecie mi zdjęcia dla przykładu? -jeśli widać oczywiście na nich, że ten pasek jest głęboko wszyty?
Tego tak nie widać, trzeba macać. Ale oni doskonale wiedzą, jak to powinno być wszyte ;)
sprawdziłam na dwóch tulach, w obu pasek jest za krzyżykiem, w jednej jakieś 2 mm, w drugiej ok. 0,5 cm; w zasadzie logiczne, że to szycie na krzyż to ma lepiej trzymać materiał i być bezpieczniejsze
ja bym chyba na Twoim miejscu zrobiła "raban" np. na fb - w sumie to jak pisze Magenta cały czas było niebezpieczne dla dziecka; tula jest bardzo popularna np. w Stanach, a tam mają przecież "hopla" na punkcie procesów o różne pierdoły nawet...
jak coś to daj znać gdzie uderzasz - na pewno wiele osób udostępni Twojego posta lub go skomentuje... producent to powinien Cię przepraszać wręcz i z własnej inicjatywy proponować jakieś sensowne dla Ciebie rozwiązanie, a nie odpłatną naprawę...
dziękuję za wszystkie rady :) W wolnej chwili coś napiszę i zobaczymy co oni na to :)
rodzynka007
09-10-2015, 09:46
u mnie w tuli tez paski sa wszyte za caly ten kwadrat z krzyzykiem, po 0,5 do 1,5 cm :) wiec jak dla mnie wada ukryta rób raban :)
Z ciekawości ja też swoją tulę sprawdziłam. Paski są zaszyte krzyzykiem i wystają poza niego.
u mnie również paski przechodzą poza krzyżyk, ok 0,5cm
emilia3333
09-10-2015, 20:40
Nie panikuj. Wyślij meila do tuli. Ja 4 letnie nosidlo u nich naprawialam są koszt wysyłki i materiału... jakieś 30zl wyszło. Zdarza się. Na szczęście są w porządku. Wolałabym wysłać im. Skały dwa razy traci - nie dałabym więc zwykłej krawcowej.
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
emilia3333
09-10-2015, 20:47
Mogę się pokusić również o Neila z upomnieniem jak zwykła pierdola tracą klientów. Taka reklamacja powinna odbyć się w ciszy - na tym im powinno zależeć. U mnie też za krzyzykami.
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
Nie panikuj. Wyślij meila do tuli. Ja 4 letnie nosidlo u nich naprawialam są koszt wysyłki i materiału... jakieś 30zl wyszło. Zdarza się. Na szczęście są w porządku. Wolałabym wysłać im. Skały dwa razy traci - nie dałabym więc zwykłej krawcowej.
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
Maila wysłałam w pierwszej kolejności, ale zaproponowali mi tylko naprawę za 50 zł. Dziś wysłałam maila drugiego ;) póki co cisza.
No nic zobaczymy, trafiłam na gorszy model, który ktoś źle pozszywał, a że przez rok nie używałam to wada wyszła dopiero teraz a może i była już widoczna w lipcu (zanim skończył się okres gwarancji) a nie zauważyłam? Teraz już i tak za późno na takie gdybanie ;)
emilia3333
09-10-2015, 22:03
Nie jest za późno jeżeli wada była ukryta a ty kupiłaś sprawny towar. Dziewczyny mają rację. Poczekaj cierpliwie na odpowiedź do poniedziałku. A jak nadal będą się migac to będziemy myśleć.
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
Wada wyszła teraz bo wysnuly sie nitki z koncowki paska nosnego. To wszystko wisi na wlosku dosłownie daj im to wyraźnie do zrozumienia, ze to nie jest urwane tylko złe uszyte i ze jestes zawiedziona poziomem bezpieczenstwa dla Twojego dziecka. Nie wierze, ze to ich nie interesuje, moze myślą ze wade zrobiłas Ty i teraz chcesz za darmo naprawic.
wow, ciekawy wątek, pośledzę sobie dalszy ciąg. Ja nie jestem fanką tuli, ale takiej lipy to się nie spodziewałam, zwłaszcza jeśli chodzi o sposób załatwienia sprawy..
farfallina_07
10-10-2015, 14:36
Pasek musi siegac za krzyzyk,bo to on trzyma.Dziwne ze tak uszyte nosidlo wogole opuscilo ich szwalnie.Nie robia kontroli jakosci??Ja bym zadala bezplatnej naprawy.
Ostatnio na fb dziewczyna pokazywała Tulę z panelem tak uszytym, że materiał układał się do góry nogami. Ktoś nie pomyślał i uszył byle jak. Wszędzie pracują ludzie - jak widać jedni starają się bardziej, inni mniej.
emilia3333
15-10-2015, 15:13
I na czym stanęło?
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
cisza.... ale mają 14 dni na odpowiedź więc czekam :)
Odpowiedzi z tuli nie skomentuje;
Ale mam pytanie odnosnie paska- czy on caly jest tak plytko wszyty? Drugi pasek tez jest tak plytko wszyty, czy wlasciwie?
Odpowiedzi z tuli nie skomentuje;
Ale mam pytanie odnosnie paska- czy on caly jest tak plytko wszyty? Drugi pasek tez jest tak plytko wszyty, czy wlasciwie?
tak na całej długości jest płasko wszyty, po drugiej stronie to samo....
Też uważam, że tula powinna się zachować. Nie potrzebny jej zły marketing.
tak na całej długości jest płasko wszyty, po drugiej stronie to samo....
A pisalas o tym do Tuli?
A pisalas o tym do Tuli?
tak
i nie odpowiedzieli nic... po pierwszych mailach, gdzie zapytałam czy coś można zrobić z moją Tulą i ustaleniu daty zakupu nosidła odpowiedzi miałam w godzinę. Po moim 3 mailu z domniemaniem wady ukrytej i postraszeniem ich odpowiedzialnością za bezpieczeństwo mojego dziecka CISZA. Zastanawiam się co teraz, oficjalne pismo wysłane listem, na które będą musieli odpowiedzieć czy coś innego?
szybciej pójdzie z nagłośnieniem sprawy na fejsbuku ;)
/na oficjalnej stronie albo jakiejś ze "zwolennikami" typu "nosimy w tula"
sowa_przemądrzała
27-10-2015, 00:18
Ja bym zadzwoniła. Trudniej człowieka zbyć przez telefon niż przez maila. Z tym nagłośnieniem na fb może być problem. "Nosimy w Tula" jest grupą niezależną od producenta. Z kolei oficjalny fanpage Tuli jest chyba tylko po angielsku. I może to jest myśl - jeśli robić zadymę to od razu na cały świat ;) Swoją drogą - naprawdę niefajne i nierozważne zachowanie z ich strony. Wiadomo, zadowolony klient chwali i poleca. Niezadowolony czy rozczarowany potrafi zniechęcić kilka osób (mi się udało ;P).
Z tym nagłośnieniem na fb może być problem. "Nosimy w Tula" jest grupą niezależną od producenta. Z kolei oficjalny fanpage Tuli jest chyba tylko po angielsku.
grupa niezależna od producenta - więc nikt posta nie usunie ;-) a ludzie się dowiedzą o "polityce reklamacyjnej" (nie mówiąc o podejściu do bezpieczeństwa) firmy
...a na oficjalnej można dać odnośnik ;)
emilia3333
27-10-2015, 00:29
Ustawa jasno mówi (Zgodnie z art. 8 ust. 3), że mają 14 dni na odpowiedź, po tym czasie w razie braku odpowiedzi muszą spełnić Twoje roszczenia zawarte w wiadomości.
Masz 4 sposoby na złożenie reklamacji:
1.osobiście w siedzibie firmy,
2. meilowo,
3. telefonicznie,
4. pisemnie na adres.
Teraz pytanie jaki charakter miała Twoja pierwsza korespondencja? Pytałaś czy zgłosiłaś, że składasz reklamacje?
W którym meilu złożyłaś roszczenie naprawy/wymiany? Ile czasu minęło od tej wiadomości?
mamafranka
27-10-2015, 08:28
Lo matko.
Zawsze zadziwial mnie fenomen tuli, bo katerialy kiepskie, plowieja po praniu a tu jeszcze takie cos i olewanie klienta.
Ja tez proponuje naglosnic na fb i swoja,droga uderzyc do,Rzecznika Praw Konsumenta czy jakos tak oni super pomagaja w takich sprawach.
emilia3333
27-10-2015, 17:43
Przed rzecznikiem trzeba wyczerpac proces reklamacji. Musisz otrzymać na piśmie odmowę naprawy gwarancyjnej lub wady ukrytej. Jeżeli spotkasz się z odmową to tu masz sprawę wygraną. Nie podaruj proszę. Uczysz sprzedawcy pokory w ten sposób
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
Już odpisuję :) W moim pierwszym mailu wysłałam zdjęcia do Tuli i zapytałam co mogę z tym fantem zrobić. Pani zapytała gdzie był zakup nosidła.
W kolejnym mailu Pani ustaliła datę i dostałam informację, że w związku z tym, że minęło dwa lata mogą zaproponować mi tylko odpłatną naprawę.
Za dwa dni chyba wysłałam do nich maila już mniej miłego maila, na który już mi nie odpisali...
Chyba wyślę to pismo oficjalne przynajmniej będę mieć coś na papierze i będę walczyć dalej - nie poddam się tak łatwo ;)
emilia3333
28-10-2015, 09:44
Tutaj była wada ukryta produktu reguluje to ustawa z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.Odpowiedzialność sprzedającego z tytułu niezgodności towaru z umową ma miejsce, gdy wada istniała w momencie zakupu towaru.
Ustawa mówi, że Sprzedawca towaru, zawiadomiony o niezgodności towaru z umową powinien odpowiedzieć na skierowane do niego pismo w przeciągu 14 dni. Brak reakcji z jego strony oznacza, że roszczenia kupującego uznał za uzasadnione.
PRZECZYTAJ TO -->Nabywca towaru niezgodnego z umową może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy, chyba że naprawa lub wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Nieodpłatność ta oznacza, że koszty demontażu, transportu, robocizny, materiałów i ponownej instalacji również obciążają sprzedającego. Niemożliwość naprawy, wymiany lub znaczne koszty lub niedogodności takich czynności po stronie sprzedawcy, zwalniają go z tych obowiązków. To samo dotyczy kupującego, który może w takich okolicznościach żądać stosownego obniżenia ceny lub odstąpić od umowy. Od umowy nie można jednak odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. W tym momencie warto zauważyć, że powinno być dokładnie określone o jaką podstawę opieramy nasze roszczenia: gwarancję czy niezgodność towaru z umową. W tym pierwszym przypadku warunki często nie przewidują możliwości wymiany towaru na nowy, co w praktyce oznacza niekończące się naprawy towaru. Ostatecznie zawsze to konsument, a nie sprzedawca decyduje o podstawie żądań. Na Twoim miejscu napisałabym pismo, a w nim zawarła kiedy i gdzie miał miejsce zakup, kopia dowodu zakupu tuli, kolejno, że wada występująca w towarze wpływa na bezpieczeństwo użytkowania, że porównałaś z innymi tulami i tylko Twoja jest ŹLE USZYTA. Kolejno wskaż, że jest to wada ukryta. Powołaj się na ustawę i w ostatniej części wrzuć swoje roszczenia.
"Proszę o bezgotówkową naprawę towaru, jeżeli naprawa będzie miała wpływ na bezpieczeństwo proszę o wyminę towaru na nowy, pozbawiony wady. Jeżeli zgodnie z regulacją prawną nie uzyskam od Państwa odpowiedzi w terminie określonym ustawą proszę o zwrot pieniędzy za towar".
Wyślij listownie i na adres e-mail wyślij skan z informacją dnia takiego i takiego wysłane została została do Państwa reklamacja drogą listowną. Niech już działają.
Reklamacja musi być pozytywnie rozpatrzona, nie ma innej opcji ;) Ja przynajmniej bałabym się ją odrzucić znając konsekwencje prawne, (o wizerunkowych nie wspomne) gdyby do mnie trafiła :)
Tutaj była wada ukryta produktu reguluje to ustawa z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.Odpowiedzialność sprzedającego z tytułu niezgodności towaru z umową ma miejsce, gdy wada istniała w momencie zakupu towaru.
Ustawa mówi, że Sprzedawca towaru, zawiadomiony o niezgodności towaru z umową powinien odpowiedzieć na skierowane do niego pismo w przeciągu 14 dni. Brak reakcji z jego strony oznacza, że roszczenia kupującego uznał za uzasadnione.
PRZECZYTAJ TO -->Nabywca towaru niezgodnego z umową może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy, chyba że naprawa lub wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Nieodpłatność ta oznacza, że koszty demontażu, transportu, robocizny, materiałów i ponownej instalacji również obciążają sprzedającego. Niemożliwość naprawy, wymiany lub znaczne koszty lub niedogodności takich czynności po stronie sprzedawcy, zwalniają go z tych obowiązków. To samo dotyczy kupującego, który może w takich okolicznościach żądać stosownego obniżenia ceny lub odstąpić od umowy. Od umowy nie można jednak odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. W tym momencie warto zauważyć, że powinno być dokładnie określone o jaką podstawę opieramy nasze roszczenia: gwarancję czy niezgodność towaru z umową. W tym pierwszym przypadku warunki często nie przewidują możliwości wymiany towaru na nowy, co w praktyce oznacza niekończące się naprawy towaru. Ostatecznie zawsze to konsument, a nie sprzedawca decyduje o podstawie żądań. Na Twoim miejscu napisałabym pismo, a w nim zawarła kiedy i gdzie miał miejsce zakup, kopia dowodu zakupu tuli, kolejno, że wada występująca w towarze wpływa na bezpieczeństwo użytkowania, że porównałaś z innymi tulami i tylko Twoja jest ŹLE USZYTA. Kolejno wskaż, że jest to wada ukryta. Powołaj się na ustawę i w ostatniej części wrzuć swoje roszczenia.
"Proszę o bezgotówkową naprawę towaru, jeżeli naprawa będzie miała wpływ na bezpieczeństwo proszę o wyminę towaru na nowy, pozbawiony wady. Jeżeli zgodnie z regulacją prawną nie uzyskam od Państwa odpowiedzi w terminie określonym ustawą proszę o zwrot pieniędzy za towar".
Wyślij listownie i na adres e-mail wyślij skan z informacją dnia takiego i takiego wysłane została została do Państwa reklamacja drogą listowną. Niech już działają.
Reklamacja musi być pozytywnie rozpatrzona, nie ma innej opcji ;) Ja przynajmniej bałabym się ją odrzucić znając konsekwencje prawne, (o wizerunkowych nie wspomne) gdyby do mnie trafiła :)
:) Wielkie dzięki emilia3333, wieczorem piszę pismo:)
:) Wielkie dzięki emilia3333, wieczorem piszę pismo:)
I oczywiście wszystko ślij listami poleconymi najlepiej z potwierdzeniem odbioru.
a pisałaś na fb?
Fb jest jednak b.skuteczny ze względu na liczbę użytkowników
Powodzenia
a pisałaś na fb?
Fb jest jednak b.skuteczny ze względu na liczbę użytkowników
Powodzenia
jeszcze nie :) to zostawiam sobie na koniec;)
Nie mogę znaleźć paragonu :/ ale póki co wyślę tylko list i zobaczymy co będzie
emilia3333
29-10-2015, 20:05
Nie musisz mieć paragonu o ile płaciłas karta. Wystarczy wtedy potwierdzenie z rachunku.
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
Kurczę, niefajna sytuacja! Podpinam się pod temat, bo jestem ciekawa, czy Tula zachowa się uczciwie...
UWAGA! Nastąpił przełom w sprawie!
Dostałam dziś maila :) po moje nosidło ma przyjechać kurier i ma zostać naprawione :D !!!!!!
Może będę się cieszyć dopiero jak do mnie wróci co? ;)
Za wszystkie porady i pomoc już Wam dziękuję, to dzięki Wam wysłałam pisemną reklamację a nie oddałam nosidła do krawcowej :)
Myślę, że wróci pięknie naprawione :)
Gratulacje :)
Super, daj znać jak do Ciebie wróci :).
Trzymam kciuki żeby sprawa się dobrze zakończyła :)
No super, tak powinno być od razu :)
mamafranka
09-11-2015, 23:26
super, szkoda tylko że od razu tak tego nie załatwili
super! ale po takim początku "znajomości" to powinni dać Ci nowe i przeprosiny
emilia3333
10-11-2015, 10:55
Nie mieli wyboru już po takim piśmie :) moje gratulacje!
Wysłane z mojego HTC Desire 620G dual sim przy użyciu Tapatalka
W czwartek ma być kurier :)
margeritta
11-11-2015, 20:22
a ja myślę że weszli na forum i się wystraszyli że historia na face trafi :-P
OK mogę się już pochwalić, że mam naprawione nosidło. Wszystko ładnie wszyte, nie ma śladu :) tylko mały niesmak pozostał po całej tej historii, no ale cóż... ;)
jeszcze raz bardzo dziękuję za motywację do walki! :thanks:
OK mogę się już pochwalić, że mam naprawione nosidło. Wszystko ładnie wszyte, nie ma śladu :) tylko mały niesmak pozostał po całej tej historii, no ale cóż... ;)
jeszcze raz bardzo dziękuję za motywację do walki! :thanks:
fajnie!
a przeprosili chociaż? :)
fajnie!
a przeprosili chociaż? :)
nie
nie
a to akurat niefajnie ;)
super! chociaż szkoda, że nie postąpili w 100% tak jak powinni.
OK mogę się już pochwalić, że mam naprawione nosidło. Wszystko ładnie wszyte, nie ma śladu :) tylko mały niesmak pozostał po całej tej historii, no ale cóż... ;)
jeszcze raz bardzo dziękuję za motywację do walki! :thanks:
Widać, że jednak zawsze trzeba walczyć o swoje.
Super, że się udało.
emilia3333
21-11-2015, 22:33
:dancing:
franciszka
21-11-2015, 23:15
A ja mam pytanie, czy całość Ci naprawili? Bo pisalas ze z drugiej str tez tak plytko wszyte....
Przepraszam, słownik czasem zmienia moje myśli :)
A ja mam pytanie, czy całość Ci naprawili? Bo pisalas ze z drugiej str tez tak plytko wszyte....
Przepraszam, słownik czasem zmienia moje myśli :)
tak z dwóch stron :)
franciszka
21-11-2015, 23:56
Super!!
Przepraszam, słownik czasem zmienia moje myśli :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.