PDA

Zobacz pełną wersję : Juz nie moge sie doczekac:)



monika999
06-06-2009, 19:33
Czekam na moja pierwsza chuste! Jutro mam odebrac zamowienie na girasola-kupilam go po przeczytaniu waszych komentarzy na forum-i mysle ,ze bedzie cudowny! Trzymajcie kciuki, zeby moja Malgosia chciala sie do niego przeprowadzic z wozka:) serdecznie pozdrawiam i dziekuje za rady-Monika

ChowChowww
06-06-2009, 19:40
Trzymamy kciuki ;-)! Początki mogą być trudne, ale co tam - na pewno dasz radę. Życzę powodzenia!

magi104
06-06-2009, 19:54
Ja czekam na drugą :D co prawda, to wielkie nic w porównaniu z ilością chust, jaką dysponuje większość chustomam na tym forum, ale i tak jestem podekscytowana :lol: :lol: :lol: :lol:
Na pewno dzidzia polubi chustę i przytulanie do mamy :D :D :D

paskowka
06-06-2009, 20:18
Oby ci się dobrze nosiła, a córeczka na pewno pokocha chustowanie :D

natasszzka87
06-06-2009, 20:45
Oby ci się dobrze nosiła, a córeczka na pewno pokocha chustowanie :D


I poczujesz tą niesamowitą bliskość i miłość do dziecka :love:

Budzik
06-06-2009, 20:48
Na pewno wam się spodoba :D

iska1
06-06-2009, 21:18
Fajne takie oczekiwanie, a jaka radość z pierwszych wiązań :mrgreen:

Mayka1981
07-06-2009, 11:46
oj a jak ja przebierałam nóżkami jak mi pierwsza chusta elastyczna jechała... a jak na bambusa czekałam to dopiero pana paczkonosza molestowałam (bo często go widuję jak po mieście spaceruję :lool: ) - już z daleka krzyczał - jeszcze nie dzisiaj :lol:

kulka37
07-06-2009, 14:08
Tylko się nie załamujcie na początku!Będzie dobrze.Nawet totalne niechuściochy w końcu polubiły.
A Twój entuzjazm już jest dobrą prognozą. :kiss:

Monik75
07-06-2009, 14:37
Też wyglądaliśmy z niecierpliwością listonosza :D A paczka została rozpakowana w parę sekund :mrgreen:

dorcik81
07-06-2009, 19:43
pamiętam jak zamówiłam pierwsza chustę,czekałam na nia ponad dwa tygodnie bo paczka zaginęła na poczcie :twisted: i już myślałam,że po ptokach...
a oczekiwanie na kolejne chustopaczki są równie ekscytujące :D

kamilcia.xt
07-06-2009, 20:34
Trzymam kciuki by Małgosia polubiła chustowanie!

ja tez nigdy nie zapomnę oczekiwania na pierwszą chustę.. a czekając uszyłam sobie samoróbkę z prześcieradła i w niej nosiłam :)

monika999
08-06-2009, 07:47
nareszcie poniedzialek! moze dzis przyjdzie? dziewczyny, jak to bylo z wami- duzo czasu zajelo wam nauczenie sie wiazania, zeby dziec przy wkladaniu sie nie buntowal? moja jak ja wiaze(a malo sprawnie nam to idzie) bardzo sie buntuje, ale potem jak juz siedzi to jest dobrze i chyba troche zadowolona jest- tak mysle:)

madziuchna23
08-06-2009, 08:11
to ja powiem, że kieszonka poszła mi nawet szybko i sprawnie, za to 2x już gorzej, trzeba do motania podejść spokojnie i z humorem to wtedy dzieć będzie też zadowolony
ehhh, ja czekam na druga a trzecia w negocjacjach :)

Mayka1981
08-06-2009, 08:51
nareszcie poniedzialek! moze dzis przyjdzie? dziewczyny, jak to bylo z wami- duzo czasu zajelo wam nauczenie sie wiazania, zeby dziec przy wkladaniu sie nie buntowal? moja jak ja wiaze(a malo sprawnie nam to idzie) bardzo sie buntuje, ale potem jak juz siedzi to jest dobrze i chyba troche zadowolona jest- tak mysle:)


jak będzie najedzony i wyspany i w nastroju "ha ha hi hi" to najlepiej wtedy próbuj :mrgreen:

my przed lustrem co by widział co się dzieje plus podskoki i podśpiewywanie i jest luzik :thumbs up:
na początku było trochę buntu że coś tu go zmuszają do jednej pozycji ale pomaga wrzucenie na szybko i rozpoczęcie wędrówki jakiejkolwiek - najlepiej na dworze - i podociągać na trasie przy jakimś fajnym szeleszczącym drzewie albo kolorowym bilbordzie :hello:

Budzik
08-06-2009, 08:56
Ja uczyłam się wiązania jeszcze w ciąży, na misiu - miś nie protestował, znosił moje ćwiczenia z anielską cierpliwością ;-) A potem jak Antek się urodził - spodobało mu się od razu (noszę go od 7 doby życia).