PDA

Zobacz pełną wersję : No to w końcu która chusta ma najlepszą nośność?



ninuczka
05-06-2009, 09:12
Czytam i czytam różne wątki i posty dotyczące chust. Wiele dziewczyn zachwyca się chustami z domieszkami (tu różnią się bardzo opinie na temat np. lnu i konopii, wełny,, jedwabiu itp - nie o to mi chodzi). Wiele pisze o "legendarnej nośności lany". Pojawiły się też wełniste nati. Z drugiej strony przeczytałam, że co do zasady splot skośno - krzyżowy (jak przy lanie mniemam :)) jest bardziej nośny niż żakard (np. indio, również z domieszkami). Zatem - co bardziej nośne: lana czy indio z domieszką? A może jim z lnem, katia (lub ten drugi didymos - nie pamiętam) z wełną, nati z wełną... itd. Najbardziej jednak chodzi mi o porównanie nośności lany z wszystkimi ww. markami i rodzajami chust. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź :)

węgielek
05-06-2009, 09:40
storche tez swietnie nosza :)

dzinx
05-06-2009, 10:16
indio z konopiami.
dla mnie hit.

picikola
05-06-2009, 10:18
ja czekam na konopie kolorowe, co by się osobiście przekonać

hanti
05-06-2009, 10:20
dla każdego inna :wink: :lol:

ja swój stos zredukowałam do 5 chust, hitem jest dla mnie wełna

picikola
05-06-2009, 10:27
pokaż hanti te swoje ideały, jak wiadomo solidnie wyselekcjonowane

ninuczka
05-06-2009, 11:54
a możecie porównać z laną? plissss... chodzi mi: lana kontra inne bawełny, didymosy, storcze itd.

kajkasz1
05-06-2009, 12:04
Dla mnie najlepsza pod względem "odjęcia" kilogramów była Lana, ale pod względem użytkowym wolałam indio eis z lnem i pasjowe konopie. Bo Lana jednak jak dla mnie zbyt gruba i sztywna (wiem, wiem, leniuch ze mnie jeśli chodzi o łamanie chust). A Eisik i konopie były przyjemnie miękkie. A nosiły bardzo dobrze (testowane obie na prawie trzylatku).

roziii
05-06-2009, 12:53
chyba co mam to opinia, choć pewnie będą się niektóre powtarzać :lol:
Ja nie mam zbyt dużego doświadczenia, ale chętnie poczytam opinie

joasiap79
05-06-2009, 13:21
Ja mam Lanę od niedawna, faktycznie jakoś tak odejmuje kilogramów, chociaż za diabła nie mogę zrozumieć na czym to polega :roll: Już dla takiego roczniaka jest ok, ale dla mniejszczego dziecka jest wg mnie za sztywna. I jak dla mnie (przynajmniej na razie) nie jest to chusta samowiążąca się - muszę się przyłożyć do wiązania.

ninuczka
05-06-2009, 13:33
dziękuję za opinie i proszę o jeszcze :) kajakasz1 - jesteś dla mnie wyrocznią :) to Twój blog spowodował znaczące powiększenie się mojego stosiku. Bezpośrednio od Ciebie kupiłam koirę i farbowaną teestę. Do tej pory nie mogę siebie zrozumieć, dlaczego nie odkupiłam lany, kiedy była idealna okazja... Ale cóż - mądra Polka po szkodzie... Pozdrawiam

yena
05-06-2009, 13:36
No to w końcu która chusta ma najlepszą nośność?
na to pytanie, chyba nie ma jednej, sprawdzonej i ostatecznej odpowiedzi

poza tym, nośność to nie wszystko :wink:

ninuczka
05-06-2009, 15:46
dlatego ja pytam TYLKO o nośność :) Resztę dopowiem sobie sama...

nitka
05-06-2009, 16:19
dla każdego inna :wink: :lol:

ja swój stos zredukowałam do 5 chust, hitem jest dla mnie wełna

ooo, to rzeczyscie duzy postep, pochwal sie na czym ostatecznie stanelo?


a jesli chodzi o nosnosc - moim zdaniem najlepsze sa domieszki z welna (nino, pasiaki didymosa, nati z welna!), indio z konopiami i Lana (ale ta raczej dla starszych dzieci, nie na poczatki). Lana podobno najlepsza, ale i najbardziej trzeba sie przylozyc zeby ja zlamac.

Ale tak naprawde to dobrze by bylo samemu sprobowac, bo gusta i odczucia bywaja rozne. Mi na przyklad indio z welna osobiscie nie podpasowalo, z lnem tez nie bardzo - ale inni twierdza ze nosi super. Podobno Pamir nosi swietnie, ale u mnie nie pomieszkal dlugo :(

ninuczka
05-06-2009, 16:21
ja właśnie chcę na później. (to, że tutaj jestem wpisana jako "chustonówka" świadczy tylko o małej ilości postów :)))

ninuczka
05-06-2009, 16:32
ach - no i dziękuję nitko za jednoznaczną, uargumentowaną odpowiedź :)

nitka
05-06-2009, 17:48
hehe, do uslug - ale sama pewnie wiesz jak to jest :) co podoba sie jednym, niekoniecznie przypadnie do gustu innym... poza tym kobieta przeciez zmienna jest i nie ma na nic prostych odpowiedzi :lool:

kejzi
05-06-2009, 17:59
Dla mnie hitem jest indio z lnem i konopiami. Len nie każdy, wg mnie musi być to gruba chusta, nie jak np purpur. Gruby jest natur, eibe i np rozenholz :)

lemonka
05-06-2009, 21:09
A mnie konopie nie odpowiadają :( Ani trochę. Zdecydowanie za grube i zbyt mięsiste. Za to len Indio Purpur baaardzo mi odpowiada, właśnie dlatego, że taki cienki jest :) Nie wiem jak Eibe bo nie macałam nawet. Jest taki jak konopie?

Dla mnie świetnie noszą i świetnie się wiążą żakardy bawełniane Nati.
To wszystko dla dziecka ponad 10 kg bo do tej wagi to nawet Ellaroo dobrze nas nosiła :)

czukczynska
05-06-2009, 21:27
A dla mnie najlepsze są konopie-bo grube i mięsiste :D

joawoj
05-06-2009, 21:36
Jak dla mnie len nosi lepiej niż konopie i Lana - jak widać ile nosicielek, tyle opinii :)
lemonko - nie mialam przyjemności z Eibe co prawda, ale z mojego doświadczenia wynika, ze konopie i len to dwie różne chusty, niezależnie od grubości.

yerba
05-06-2009, 21:36
Lana jest sztywna i mocno przywierająca. Daje efekt pancerza. Nie osiada w trakcie noszenia.
Zbliżone do niej w efektach sa indio konopie i len. wolę len.

I pawie didkowe. Tylko one są cieńsze, mniej żelazne i przez to osiądą szybciej, przy podobnym wiązaniu.

Dla mnie na plecak najlepsza (w sensie nośności) jest Lana. i to z serii lan szwajcarskich dwustronnych.

anifloda
05-06-2009, 21:38
Konia z rzędem temu, kto zdefiniuje nośność. :-)
Moim osobistym zdaniem, jeśli chodzi o niewrzynanie się w ramiona i przenoszenie ciężaru, najlepiej sprawdzają się grube, sztywne chusty typu Lana, pasiaki Storcha, pasiaki Didymosa, pasiaki Nati (stare bardziej), Rapalu itd. Tyle, że ja takich chust nie lubię. Lubię, gdy chusta jest lekka, cienka, przewiewna, trochę "rozciągliwa", tzn. jak czuć, że pracuje, jak idę. Moje ulubione chusty to cieńsze bawełniane żakardy. Dzieci mam lekkie - mój dwulatek nie miał nawet 12 kilo, kiedy zaszłam w ciążę i przestałam nosić, więc chusty do zadań specjalnych nie potrzebuję.
W dodatku, żeby jeszcze bardziej zamotać, noszący "uczy się" swojej ulubionej własnej chusty, wie jak dociągnąć i z czasem ta najczęściej noszona najbardziej mu odpowiada.

yerba
05-06-2009, 21:42
oj, i o didkach nino zapomniałam :duh:

Taki z wełną nosi że ho ho.

ninuczka
06-06-2009, 08:22
dziękuję za wszystkie odpowiedzi :) Naświetliłyście mi kierunek i to jest super. Coś tam mi się w głowie klaruje... Jestem Wam na prawdę wdzięczna. Gdyby jednak ktoś chciał jeszcze coś podpowiedzieć, to nadal jestem chętna :)

paskowka
06-06-2009, 09:18
i to z serii lan szwajcarskich dwustronnych.
Co to jest lana szwajcarska? Bo ja z Lan to cienka jestem, myślałam, że lana jest niemiecka:)

kejzi
07-06-2009, 19:32
A dla mnie najlepsze są konopie-bo grube i mięsiste :D
No popatrz - dla mnie konopie ciut cienkawe :)

kejzi
07-06-2009, 19:33
A mnie konopie nie odpowiadają :( Ani trochę. Zdecydowanie za grube i zbyt mięsiste. Za to len Indio Purpur baaardzo mi odpowiada, właśnie dlatego, że taki cienki jest :) Nie wiem jak Eibe bo nie macałam nawet. Jest taki jak konopie?

Dla mnie świetnie noszą i świetnie się wiążą żakardy bawełniane Nati.
To wszystko dla dziecka ponad 10 kg bo do tej wagi to nawet Ellaroo dobrze nas nosiła :)

Eibe jest takie jak rozenholz :) Koc nie z tej ziemi, wprost deska. Ja kocham takie chusty.

mamaija
07-06-2009, 19:55
dla mnie pasiaki (stare) didka to pomyłka, lana to jedyna , która 12kg na moich ramionach rewelacyjnie poniosła :thumbs up: .
nowe didymosowe pasiaki nie maja nic wspólnego ze starszymi bo jak dla mnie cieńsze i jakąś inna przędze maja; z której są tkane.
dla mnie lana, lana,lana :thumbs up: :love: :thumbs up: .........

a dla suuuuper klocków to tylko MT :lool: :lool: :lool:

stasiu-lova
10-06-2009, 23:32
indiowełna
i manduca :lol: