PDA

Zobacz pełną wersję : Jak wyglądają Wasze pieluchy po kilku miesiącach używania?



sowa_przemądrzała
06-05-2015, 15:07
Przyszły do mnie nowe bambusy i wełniak. I tak mi się trochę przykro zrobiło, bo to wszystko takie mięciutkie i milutkie, a te moje używane przez kilka miesięcy wkłady i formowanki twarde i sztywne, a do tego skurczone. Wełniaki lekko sfilcowane. Pul i coolmax w kieszonkach lekko pożółkły. Niby piorę zgodnie z zaleceniami, raz na czas robię stripping, kwaskuję wkłady i formowanki, a i tak różnica między nowym a używanym jest kolosalna. U Was też tak jest? Czy da się używane pieluchy doprowadzić do stanu prawie-jak-nowe, czy ta różnica zawsze będzie ogromna? Czy jednak coś robię nie tak albo to wina bardzo twardej wody?

kaisa
06-05-2015, 15:35
Moje wyglądają podobnie. Mam twardą wodę i żadne zabiegi nie są w stanie przywrócić formowankom pierwotnej lub nawet zbliżonej do pierwotnej miękkości.
Pule i polarki mam akurat w dobrym stanie, otulacze wyglądają jak nowe.

Roanna
06-05-2015, 16:00
Moja frota bambusowa bardzo, bardzo sztywna, czasem dosłownie jak papier ścierny. Sądzę, że to twarda woda + suszenie całą zimę na grzejnikach... Także przed włożeniem do kieszonki miętole chwile, albo o oparcie krzesła przeciągam, do otulacza bym nie odważyła się wsadzić...
Ten miększy bambus (np od kokosi albo ecodidi) zarówno we wkładach jak i formowankach dużo lepiej się sprawuje, nie jest oczywiście taki puchaty jak nowy, no ale jest względnie miękki.

Pamiętam rok temu na wakacjach mięliśmy pralkę z suszarką, to wkłady dużo bardziej milusie wychodziły... Ale też się łezka w oku kręci, bo pamiętam dosklonale jak nóweczki do mnie przychodziły.. nie ma porównania i sądzę, że nie ma rady, nowości już im się nie przywróci, jak z każda tkaniną użytkowaną i często praną...

Natomiast Pule muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona, ale nie mają śladu użytkowania.

Niektóre polarki troszkę skulkowane.

sowa_przemądrzała
06-05-2015, 16:08
U mnie w sumie tylko 1 otulacz tak wyraźnie zżółkł (o dziwo – z Milovii), reszta w sumie OK. A bambus mam właściwie tylko Puppi + kilka sztuk KoKoSi, więc niby z tych miększych... Kiedyś miętoliłam wkłady, ale teraz mi na to szkoda życia, więc używam tak jak jest (może nie jest tak źle ;-). Nie suszę na grzejnikach, ale zimą w mieszkaniu było bardzo sucho.

yaheira
06-05-2015, 16:08
Niestety bambus będzie twardnieć i łysieć z czasem.
Na twardą wodę może pomóc dodawanie sody do prania.

U mnie najlepiej wyglądają kieszonki z coolmaxem.

...ale wiesz to tak jak z ubraniem - gdybys miała białą bawełnianą koszulkę i ubierała ją co 2-3 dni od sierpnia to teraz byś miała szmatę do podłogi ;)

mamru
06-05-2015, 16:52
ha! ja właśnie wyrzuciłam moje 8letnie muśliny imse vimse, które dzielnie nam służyły przez tyle lat i tyle dzieci ;) no ale koniec nastąpił. teraz się cieszę z nowych ecopi ktore dziś przyszły ;)
w temacie starzenia to najlepiej bumgeniusy się starzeją, one w zasadzie wyglądają jak nowe i tu cena adekwatna do jakości. oczywiście polecam napy, z rzepami to kiepska sprawa.

sowa_przemądrzała
06-05-2015, 17:22
Nie dodaję sody, ale zawsze piorę z Nappy Freshem. Dobrze wiedzieć, że to jednak standard jest, a nie patologia, bo się zastanawiałam, co robię nie tak ;)

Ola D.
06-05-2015, 17:34
Moje pule są jak nowe (Pupusy), a w Miloviach (mam dwa otulacze i kieszonkę) puściły trochę gumki. Polarki pupusa skulkowane, kokosi jak nowe. W kieszonce Milovii trochę pożółkł. Wkłady szare z Pupusa zesztywniały, ale po kwaskowaniu częściowo odzyskują miękkość. Frota bambusowa kokosi twarda jak decha, nawet kwaskowanie nie bardzo jej pomaga, podobnie wkład konopny puppi, ale jemu daruję, bo to mój najchłonniejszy. No ale wodę mam taką, że nożem można ją kroić:(

sowa_przemądrzała
06-05-2015, 17:43
Ola, wodę chyba mamy tą samą ;) A zesztywnienie konopnego Puppi to dla mnie akurat ogromny plus – nic tak łatwo nie wchodzi w kieszonki jak ta konopna decha. Poza tym kieszonki u nas na wyjście, a z konopnym wkładem nie dość, że pupa mniejsza, to jeszcze ani trochę nie obawiam się "wpadki". No kocham je miłością wielką :)

HoliPoli
06-05-2015, 18:11
U mnie pul i wełniaki jak nowe (tzn wełniaki używane kupowałam i nic się nie zmieniły)
a wszelkie wkłady i formowanki sztywnieją. Tetra jak papier ścierny. Rozcieranie i wyciąganie pomaga. Frota bambusowa to tak się zbija na formowankach (mam stare kokosi), że wcale nie jest już mięciutka ale chłonie bardzo dobrze za to

kaisa
06-05-2015, 18:24
Ola, wodę chyba mamy tą samą ;) A zesztywnienie konopnego Puppi to dla mnie akurat ogromny plus – nic tak łatwo nie wchodzi w kieszonki jak ta konopna decha. Poza tym kieszonki u nas na wyjście, a z konopnym wkładem nie dość, że pupa mniejsza, to jeszcze ani trochę nie obawiam się "wpadki". No kocham je miłością wielką :)
Puppi konopne podobnie jak Ty lubie w kieszonkach,bo się bardzo dobrze układają. I jako jedyne pasuje do moich smart love, do których nie mam oryginalnych wkładów. Ale ja mam wrażenie, że to od początku był gruby twardy materiał, bez porównania z bambusem.

sowa_przemądrzała
06-05-2015, 19:27
Nieeee, mięciutkie były. Wiem, bo mam też nowe i mogłabym na nich spać :) No i moje znielubione Smartlove... tylko wkład konopny ratuje honor tych pieluch, bo z oryginalnymi wkładami (nawet 2) to totalna porażka...

melodi
06-05-2015, 20:39
Po moich prawie nie bylo widac :)

urkye
07-05-2015, 07:14
Niestety tylko po pulu nie widać upływającego czasu;) Otulacze pulowe wyglądają jak nówki.
U nas w stosiku najbardziej upływający czas widać po wełnianych otulaczach z napkami. Niestety brzydko się zmechaciły. Cała reszta w miarę OK. Polarki skulkowały, coolmax ma lekkie przebarwienia, wkłady bambusowe są mniej miękkie niż na początku... Ale generalnie dramatu nie ma:)

elinn
07-05-2015, 14:35
U nas problem z tetrą i bambusem był podobny, ale maz kupił suszarkę (na allegro, używana z Niemiec za 400 zł) i znów formowanki mamy mięciutkie :)

żanet
08-05-2015, 09:09
To może pora zmiękczyć wodę? Po co męczyć siebie i dzieciaka?

kaisa
08-05-2015, 09:26
To może pora zmiękczyć wodę? Po co męczyć siebie i dzieciaka?
A jaki masz pomysł na zmiękczenie wody, która prosto z instalacji poprzez zawór dostaje się do pralki? Są na to filtry jakieś?
W przypadku tkanin bambusowych twardość to jedna sprawa (ale też bez przesady, to nie jest papier ścierny, dziecko się nie męczy), kolejna to zużycie materiału, łysienie. Po prostu w porównaniu z mięciutką nówką używana formowanka wypada blado.

Mamamaria
10-05-2015, 16:26
mamy taki: http://allegro.pl/wklad-pralkowy-na-kamien-filtr-do-pralki-ustm-wfst-i5065124294.html

kaisa
10-05-2015, 17:36
mamy taki: http://allegro.pl/wklad-pralkowy-na-kamien-filtr-do-pralki-ustm-wfst-i5065124294.html
Dziękuję!
A napiszesz, czy różnica jest rzeczywiście odczuwalna?

Mamamaria
16-05-2015, 21:46
nie wiem :-) bo pieluchy relaksuję w suszarce. Ale w zmywarce zauważyłam różnicę - mniej osadu na szklankach

Gaja78
10-06-2015, 14:10
Ja dlatego sprzedałam prawie wszystkie wklady puppi konopne, bambusowe, kokosi bambusowa miękkość etc.i zostalam z tetra bambusowa :) najpierw cienka mi sie wydawala i juz chciałam sprzedać, ale po 4-5 praniach byla chłonna jak 5 wartwowe puppi bambuski. Moj synek to jednak siura duzo. W dotyku ogromna różnica ;) najpierw mialam nadzieje, ze ecopi musliny będą hitem....ale mi twardnialy po kilku miesiącach używania, choc chlonne od nowości. Za to tetra bambusowa kikko kolorowa jest super hiper miekka. Po prostu dupkowy luksus!!!

Aaa i schnie błyskawicznie, wiec mogę miec jej mniej ;)

gosiamy
10-06-2015, 14:38
Gaja i ta tetra Ci nie twardnieje? O tej Kikko czytałam, ze właśnie taka sztywna też się robi... Długo jej już używasz?

djulliet
10-06-2015, 21:30
podpinam się pod pytanie o tetrę bambusową, mam zamiar właśnie uzupełnić wkłady- chciałam bambusowe kokosi ale może tetra to lepsza opcja? W domu jedziemy na otulaczach i zwykłej tetrze- też się robi sztywna jak deska :/

Gaja78
12-06-2015, 00:48
Kilka miesięcy używam. Nie stwardniała, choc na pewno nie jest tak super miekka jak nowa.

gosiamy
12-06-2015, 15:45
Dziękuję za odpowiedź :) My już pomału się uczymy co nam pasuje, a co mniej. Może i z tą tetrą popróbujemy. Zwykła zdecydowanie z chłonnością nie wyrabia. Lila jest profesjonalnym zapełniaczem wkładów :wink: